endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
Pazyfae wrote:Monique moj lekarz twierdzi ze przy PCOS tabletki pomagaja wyciszyc sie jajnikom. I wtedy najlepsze efekty przynosi staranie sie zaraz po odstawieniu tabletek..Zobaczymy jak to bedzie..bede dawala znac
I tego się trzymajmy ! koniecznie zdawaj relacje na bieżąco co i jak za 2 miesiące fasolPazyfae lubi tę wiadomość
-
Moniqe jesli mozesz to napisz prosze jak u Ciebie rozpoznano endomende? Mi ciagle z tylu glowy siedzi niepokoj ze tez mnie to dotyczy. Dzis mam 2 dzien cyklu,i tak mnie boli brzuch momentami ze ledwo zyje. 7me poty itp. Pozniej kilka godz dobrze i nagle bol taki ze szybko musze biec do ubikacji. Po chwili przechodzi. Boli mnie tez kregoslup momentami.wczesniej tak nie mialam,to moj 3ci taki cykl..PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pazyfae wrote:Moniqe jesli mozesz to napisz prosze jak u Ciebie rozpoznano endomende? Mi ciagle z tylu glowy siedzi niepokoj ze tez mnie to dotyczy. Dzis mam 2 dzien cyklu,i tak mnie boli brzuch momentami ze ledwo zyje. 7me poty itp. Pozniej kilka godz dobrze i nagle bol taki ze szybko musze biec do ubikacji. Po chwili przechodzi. Boli mnie tez kregoslup momentami.wczesniej tak nie mialam,to moj 3ci taki cykl..
Jedyna szansa na rozpoznanie to albo torbiel endometrialna na jajniku tzw. czekoladowa, wysokie Ca125, z kolei niskie nie gwarantuje braku endometriozy (jestem tego najlepszym przykładem, Ca125 rzędu 7-10, a endometrioza IIst.) a na 100% tylko laparoskopia i to najlepiej od razu z droznoscia jajowodów i usuwaniem wszystkich ognisk. Mogę dać namiary na dobrych lekarzy od endometriozy w Gorzowie i Warszawie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 19:45
Pazyfae lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Ci bardzo za wiadomosc Godaweri:* mialam hsg ktore wykazalo droznosc ale to i tak nic pewnie nie wnosi. Co do lekarza to jestem z Torunia wiec daleko mi i do Warszawy i Gorzowa ale dziekuje:) Ide w grudniu do ginekologa,opowiem o moich obawach i objawach..PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pazyfae zawsze miałam bardzo bolesne i dość obfite miesiączki kilka miesięcy temu zaczęły mi się plamienia śródcykliczne i okazało się że mam torbiel odrazu lekarz stwierdził że to endometrialna potwierdziły to badania markerów Ca125 wyszedł u mnie 102.4. Potem byłam na wizycie w klinice leczenia endometriozy w Warszawie tam Lekarka wyczuła zrosty z przegrodzie odbytniczo-pochwowej i w więzadłach krzyżowych macicy po wywiadzie stwierdziła że mam napewno wiele więcej i między innymi pewnie na jelitach i stwierdziła że kwalifikujęsię do laparoskopii. Póki co powiedziała że jest tylko jedna metoda w której stwierdza się czasami nawet całkowite cofnięcie choroby i tą metodą jest dieta endo. Tak więc stosuję się do diety biore różne suplementy i zdecydowanie czuję się lepiej. Zrosty mi prawie wcale nie przeszkadzają zero bólu okres mam krótki wystarczy jedna tabletka paracetamolu ale mimo wszystko czekam na laparo bo narazie ciąży nie widać i nie słychać
-
Babyboom wrote:Cześć Kobitki,
Jestem tu nowa, tzn na tym wątku bo dopiero od wczoraj czyli po HSG mam podejrzenia endo. Do tej pory siedziałam na wątku męskim a tu taka niespodzianka:-(
Piszę z wielką prośbą o poradę bo widzę że jesteście bardzo doświadczone.
U mnie sytuacja taka, że od ok 2 lat mam plamienia przed @ czasem 2 dni czasem nawet 6 ale zawsze są. Od jakiegos czasu pojawia sie tez plamienie w okoliczach ovu. Progesteron zawsze mialam super wiec nie jest to niedomoga. Od zawsze bolesne @ ale juz nauczylam się z tym zyc i mam wrazenie ze teraz juz nie jest to tak bolesne jak kiedyś. Wszystkie badania ok. Nic nie pokazują. AMH rok temu 2,9. Zadnych torbieli badania nie wykazaly.
Za to wczoraj podczas sono HSG dr znalazl jakies polipy w macicy. Jajowody drożne ale slabo plyn przeplywa przez co podejrzewa ze moga byc zrosty. Dał mi skierowanie na laparoskopie i histeroskopie jednoczesnie.
I teraz nie wiem co robić czy faktycznie ta laparoskopia konieczna? moze te plamienia sa tylko przez te polipy i po histeroskopii ustana. Czy wy na moim miejscu podchodzilybyscie do laparoskopi skoro nie widac zadnych torbieli na jajnikach? endo mozliwe ze jest bo wiekszosc standardowych objawow mam ale czy jest sens się ciac jesli nic nie widac specjalnego? jestem w zdezorientowana a boje sie laparoskopi strasznie.
Kochana idź na laparoskopię i nawet się nie zastanawiaj, ale dobrze by było ją zrobić u kogoś kto się na endometriozie dobrze zna i robi laparo bardzo dokładnie z usuwaniem wszytskich ognisk, które jeszcze będzie mu się chciało szukać. Jest lekarz w Warszawie i Gorzowie Wielkopolskim. Mogę Ci dać namiary, robią na NFZ. W USG moze nic nie być widać, a endomende możesz mieć rozsianą w miednicy mniejszej. Szkoda czasu na czekanie. Poproś o zastosowanie podczas laparo płynu lub żelu antyzrostowego, to zapobiega tym cholernym zrostom, ale nie jest refundowane, będziesz musiała sama zakupić, jeśli lekarz przeprowadzający operację pozwoli. Koszt to ok. 650zł. Po laparo szybko i dużo spaceruj już w szpitalu, to też zapobiega zrostom. A same zrosty na pewno są mniej szkodliwe i to o 1000% niż sama endometrioza, jeśli ją masz. U mnie to samo endomenda i problem męski. Jestem już ponad rok po laparo.Babyboom lubi tę wiadomość
-
Pazyfae wrote:Dziekuje Ci bardzo za wiadomosc Godaweri:* mialam hsg ktore wykazalo droznosc ale to i tak nic pewnie nie wnosi. Co do lekarza to jestem z Torunia wiec daleko mi i do Warszawy i Gorzowa ale dziekuje:) Ide w grudniu do ginekologa,opowiem o moich obawach i objawach..
Kochana ja jestem z Górnego Śląska a na laparo jechałam 650km do Gorzowa. Opłaca sie uwierz mi. Moja laparo trwała prawie 3h, jeżeli zrobiłabym ją u siebie na Śląsku poświęcili by mi z 40min. i nikomu nie chciałoby sie szukać i usuwać wszystkich ognisk. W Polsce jest niewielu lekarzy, którzy się na tym naprawdę znają. Większość odessie torbiel, resztę zostawi, bo maja przeświadczenie "że endo i tak odrośnie", a wcale nie musi. Po dobrze zrobionej laparoskopii, suplementacji progesteronem w II fazie cyklu, suplementom typu Resveratrol, Wit.D, Naltrexon (to akurat lek), można nie mieć nawrotów naprawdę przez bardzo długi czas i szczęśliwie zajść w naturalną ciażę, jeżeli nie ma problemów towarzyszących, typu bardzo slabe nasienie (jak u nas). -
julita25 wrote:Hej Dziewczyny jak wyglądają u was plamienia przy endometriozie, ja u siebie podejrzewam ca 125 mam około 20
U mnie zero plamień, zero objawów, niebolesne okresy, niebolesny sex, w końcu wykryta w usg torbiel endometrialna na jajniku. Jedyne co miałam, to zawsze pod koniec okresu ok. 3 dni brunatna krew, ale zawsze myślałam, że to normalne, jak się okazało niekoniecznie. -
godaweri wrote:Kochana ja jestem z Górnego Śląska a na laparo jechałam 650km do Gorzowa. Opłaca sie uwierz mi. Moja laparo trwała prawie 3h, jeżeli zrobiłabym ją u siebie na Śląsku poświęcili by mi z 40min. i nikomu nie chciałoby sie szukać i usuwać wszystkich ognisk. W Polsce jest niewielu lekarzy, którzy się na tym naprawdę znają. Większość odessie torbiel, resztę zostawi, bo maja przeświadczenie "że endo i tak odrośnie", a wcale nie musi. Po dobrze zrobionej laparoskopii, suplementacji progesteronem w II fazie cyklu, suplementom typu Resveratrol, Wit.D, Naltrexon (to akurat lek), można nie mieć nawrotów naprawdę przez bardzo długi czas i szczęśliwie zajść w naturalną ciażę, jeżeli nie ma problemów towarzyszących, typu bardzo slabe nasienie (jak u nas).
Popieram też jeżdżę do specjalistów od endo do Warszawy (ok. 200km )bo mój lekarz chciał mnie faszerować hormonami bo myślał że torbiel się wchłonie -
moniqe wrote:Pazyfae zawsze miałam bardzo bolesne i dość obfite miesiączki kilka miesięcy temu zaczęły mi się plamienia śródcykliczne i okazało się że mam torbiel odrazu lekarz stwierdził że to endometrialna potwierdziły to badania markerów Ca125 wyszedł u mnie 102.4. Potem byłam na wizycie w klinice leczenia endometriozy w Warszawie tam Lekarka wyczuła zrosty z przegrodzie odbytniczo-pochwowej i w więzadłach krzyżowych macicy po wywiadzie stwierdziła że mam napewno wiele więcej i między innymi pewnie na jelitach i stwierdziła że kwalifikujęsię do laparoskopii. Póki co powiedziała że jest tylko jedna metoda w której stwierdza się czasami nawet całkowite cofnięcie choroby i tą metodą jest dieta endo. Tak więc stosuję się do diety biore różne suplementy i zdecydowanie czuję się lepiej. Zrosty mi prawie wcale nie przeszkadzają zero bólu okres mam krótki wystarczy jedna tabletka paracetamolu ale mimo wszystko czekam na laparo bo narazie ciąży nie widać i nie słychać
Kochana jakie stosujesz suplementy? Wylaczylas z diety gluten, cukier, nabial? Napisz tak po krotce najważniejsze wskazówki odnośnie Twojej diety. A robilas testy pokarmowe alergiczne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 07:50
-
Tak robiłam sporo testów ale wyszły tylko pyłki roztocza i orzech laskowy nie robiłam tylko panelu na gluten bo uważałam że nie mam Dieta: bez glutenu bez mięsa bez nabiału bez alkoholu oraniczony cukier i sól do minimum. Suplementy: wit. D3 2tyś jednostek selen 200 jedn. wapn 1000 jedn. jod 100 jedn. (jod ze względu na tarczyce) żelazo i kwas foliowy to wszystko z zaleceń specjalisty od endo. Dodatkowo ziółka Triphala Ashwaganda Moringa i enzym Serrapeptaza. Ale radzę na własną rękę nie stosować tych ziółek trzeba to skonsultować z osobami prowadzącymi grupę EndoPositive International Poland ponieważ każda z nas jest inna i każda ma inne choroby oprócz endo i czasami niektorych z tych ziół stosować nie można
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 11:13
-
A jak dotrzeć do tej grupy? Są na facebooku? Ja biorę Wit.D 5000j, mialam niski poziom, resveratrol 250, wiesiolek lub len kapsułki, Naltrexone, pije czystek. Testy robiłam na liczne pokarmy z krwi w Instytucie Mikroekologii w Poznaniu (przysyłają zestaw, mozna odesłać próbkę), skórne często nie wychodzą. Długo stosujesz dietę? Pijesz kawe?
urocza, moniqe lubią tę wiadomość
-
ja też od miesiąca wcinam resveratrol 250, do tego koenzym Q10, kw.foliowy, wit D, Mg+B6, inofolic i wiesiołka.
ciekawe kiedy wątroba się zbuntuje, jak na razie efektów brak, ale od laparoskopii, czyli od roku nie muszę brać żadnych przeciwbólowych tabl podczas okresu.moniqe lubi tę wiadomość
-
Też stosuję wiesiołek ale mniej regularnie Dieta już trzeci miesiąc Grupa EndoPositive jest na facebooku Kawy nie piję herbata też mi przestała smakować odkąd jestem na diecie ale jeśli już to z cytryną i bez cukru tylko taka mi przechodzi co do czystka też mam już kupiony ale jakoś nie mogę się zabrać żeby go zacząć pić a co do testów to prawda że skórne czasami nie wychodzą dlatego też oznaczałam przeciwciała z krwi a na co jest ten Naltrexone ? Resveratrol i Koenzym Q10 też są wskazane Urocza najważniejsze że nie czujesz bólu i się nie męczysz to znaczy że to wszytsko działa. Ponoć wit D3 ma duży wpływ na ból okresowy więc warto ją suplementować
urocza lubi tę wiadomość
-
Poczytaj na necie o terapii LDN (low dose naltrexone). To jest lek, który w dawce 50mg stosuje sie u alkoholoikow i narkomanów na odwyku. W dawce ok. 4,5mg, tak jak ja biorę, wspomaga układ odpornościowy i walkę z chorobami autoimmunulogicznymi. Bardzo skuteczny w walce z SM, ale Hillgers ma dowody z wieloletniej praktyki, ze skuteczny jest tez w przypadku endometriozy. Mam lekarkę, która mi to pisze, ale jest niewiele aptek, które to sprzedaja w Polsce. Jezeli ktoś chce więcej wiedzieć, to na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:44
veronica, moniqe, lipa, Giussta lubią tę wiadomość