Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

endometrioza

Oceń ten wątek:
  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka wszystko zależy od tego jaka duża jest torbiel. Ale to można ocenić na podstawie normalnego USG. Jeśli jest do ok 35 mm, to nie jest operacyjna,nic z nią nie zrobisz. A te LUF y robią ci się właśnie na lewym jajniku?

    Moja torbiel endometrialna ma 14 mm i stoi w miejscu cały czas, nie zmienia się.

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migotka_83 wrote:
    Inka wszystko zależy od tego jaka duża jest torbiel. Ale to można ocenić na podstawie normalnego USG. Jeśli jest do ok 35 mm, to nie jest operacyjna,nic z nią nie zrobisz. A te LUF y robią ci się właśnie na lewym jajniku?

    Moja torbiel endometrialna ma 14 mm i stoi w miejscu cały czas, nie zmienia się.
    Tak, na lewymm, bo ja najcześciej jajeczkuję z lewego, ale od 3 cykli biorę ovitrelle i pęcherzyk pęka, więc teoretycznie z tym jest ok. Ja w poniedzialek sie dowiem pewnie jakiej wielkości jest ta torbiel, bo dostanę opis badania. Jakie u Ciebie sa zalecenia jeśli chodzi o staranie? starasz się naturalnie mimo endo?

  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Tak, na lewymm, bo ja najcześciej jajeczkuję z lewego, ale od 3 cykli biorę ovitrelle i pęcherzyk pęka, więc teoretycznie z tym jest ok. Ja w poniedzialek sie dowiem pewnie jakiej wielkości jest ta torbiel, bo dostanę opis badania. Jakie u Ciebie sa zalecenia jeśli chodzi o staranie? starasz się naturalnie mimo endo?

    A na jakiej podstawie po tym badaniu są w stanie stwierdzić, że to endometrioza? Ja jak, czytam, to wszędzie piszą, że tylko laparo jest w stanie to potwierdzić.

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    A na jakiej podstawie po tym badaniu są w stanie stwierdzić, że to endometrioza? Ja jak, czytam, to wszędzie piszą, że tylko laparo jest w stanie to potwierdzić.
    Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia :( Może z doświadczenia widzi, że to nie torbiel krwotoczna, tylko endometrialna? nie wiem.

  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niekoniecznie ok, te pęcherzyki mogą być złej jakości, skoro w jajniku jest torbiel edno. Moje komórki z jajnika z endo były czarne od ednometriozy, po prostu zniszczone.
    Naturalnie cały czas, a resztę masz w mojej stopce.

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migotka_83 wrote:
    Niekoniecznie ok, te pęcherzyki mogą być złej jakości, skoro w jajniku jest torbiel edno. Moje komórki z jajnika z endo były czarne od ednometriozy, po prostu zniszczone.
    Naturalnie cały czas, a resztę masz w mojej stopce.
    A jak "sprawdziłaś" że te pęcherzyki są złej jakości? że są komórki są czarne w środku? mówiąc, ze wszystko ok, miałam na myśli, że pęka. Dla mnie samo niepękanie było szokiem, wiec sie ucieszyłam, że stymulacja pomogła. A teraz ta endometrioza, trochę nie wiem co myśleć. A, że ogólnie nie jest ok, to wiadomo, ze nie jest, skoro starania i IUI na razie bezskuteczne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 18:23

  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia :( Może z doświadczenia widzi, że to nie torbiel krwotoczna, tylko endometrialna? nie wiem.
    Torbiel krwotoczna, czekoladowa to właśnie torbiel endometrialna. Widać ja po obrazie usg. Zwykła torbiel, która jest np po niepeknietym pęcherzyku to torbiel czynnosciowa, i ona inaczej wygląda na usg, przewaznie się wchłania z @.Krwotoczna nie znika ot tak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 18:36

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migotka_83 wrote:
    Torbiel krwotoczna, czekoladowa to właśnie torbiel endometrialna. Widać ja po obrazie usg. Zwykła torbiel, która jest np po niepeknietym pęcherzyku to torbiel czynnosciowa, i ona inaczej wygląda na usg, przewaznie się wchłania z @.Krwotoczna nie znika ot tak.
    Widzisz mylę chyaba pojęcia, Przepraszam to po prostu z niewiedzy. Powiesz mi jeszcze jak sprawdziłaś, że te komórki z jajnika gdzie jest torbiel są złej jakości i czarne? W przyszłym tygodniu mam miec inseminację i się zastanawiam czy z tą torbielą to ejst sens w ogóle. Idę do lekarza jednak jeszcze jutro na doddatkowoa wizytę, bo nie dam rady przez weekend siedzieć i myślec co sie tam dzieje.

  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To można sprawdzić tylko pobierając komórki podczas punkcji ivf.

    Powinnaś zrobić laparoskopie, wtedy się dowiesz czy jest endo, gdzie, jak rozległa itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 18:45

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migotka_83 wrote:
    To można sprawdzić tylko pobierając komórki podczas punkcji ivf.

    Powinnaś zrobić laparoskopie, wtedy się dowiesz czy jest endo, gdzie, jak rozległa itp.
    Czy to jest w ogole możliwe, zeby pomylić torbiel po niepękniętym pęchrzyku z endometrialną? Teoretycznie torbiel po pęcherzyku faktycznie powinna się wchlonąc razem z @, a ja jestem w 6dc, więc chyba faktycznie to coś "poważniejszego".

  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry lekarz odróżni torbiel endometrialną od czynnościowej. Nie ma co się oszukiwać jeśli endo siedzi w jajnikach to komórki mogą być kiepskiej jakości. Jestem tego doskonałym przykładem. Pytanie tez jest takie jak bardzo zaawansowana jest endometrioza. Bez laparoskopii można tylko gdybać . Warto zastanowić się nad dalszą diagnostyką , bo przy endometriozie czas gra tu kluczową rolę .

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..::Butterfly::.. wrote:
    Dobry lekarz odróżni torbiel endometrialną od czynnościowej. Nie ma co się oszukiwać jeśli endo siedzi w jajnikach to komórki mogą być kiepskiej jakości. Jestem tego doskonałym przykładem. Pytanie tez jest takie jak bardzo zaawansowana jest endometrioza. Bez laparoskopii można tylko gdybać . Warto zastanowić się nad dalszą diagnostyką , bo przy endometriozie czas gra tu kluczową rolę .
    Rozumiem, że dalsza diagnostyka to właśnie laparoskopia?

  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Rozumiem, że dalsza diagnostyka to właśnie laparoskopia?
    Dokładnie tak. Luf często oznacza ze komórki są kiepskie. Ja bym na Twoim miejscu nie bawiła się w dalsze stymulacje , tylko robiła laparoskopię . Dużo razy podchodziłas już do inseminacji ?

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..::Butterfly::.. wrote:
    Dokładnie tak. Luf często oznacza ze komórki są kiepskie. Ja bym na Twoim miejscu nie bawiła się w dalsze stymulacje , tylko robiła laparoskopię . Dużo razy podchodziłas już do inseminacji ?
    Inseminację miałam pierwsy raz, w poprzednim cyklu, we wtorek planowaną mam kolejną. My nie staramy się jakoś długo, po prostu ja nie miałam objawów owu, poza bólem "owulacyjnym", który podczas monitoringu okazał się bólem, bo tworzyła się torbiel. I tak trafiłam do kliniki leczenia niepłodności. Ponadto mam niskie AMH a mój partner bardzo kiepskie parametry nasienia, więc wszystko się składa na jedną wielką porażkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 19:26

  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja 2 lata temu miałam torbiel krwotoczną i właśnie ona się sama wchlonęła, bo lekarz powiedział, że to po pęcherzyku, który nie pękł. Trafiłam wtedy do szpitala, bo bolał mnie brzuch i wymiotowałam w nocy. W szpitalu obserwowali ją, zmniejszała się, więc nie wymagała usunięcia. W następnym cyklu już się całkowicie wchlonęła.
    Torbiel krwotoczna to więc nie jest to samo co czekoladowa/endometrialna. Nie mylcie pojęć.

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie porąbać się idzie z tym nazewnictwem. Ja też jakiś czas temu miałam torbiele, któe lekarz nazwał krwotocznymi i mówił, ze to po niepękniętym pęcherzyku. Potem na początku kolejnego cyklu nie było po nich śladu. Ale dziś ten sam lekarz powiedział, że torbiel endometrialna. Cholernie bym chciała, żeby się pomylił, ale rozumiem, że to może wykazać dopiero laparoskopia lub obserwajcja czy to co jest sie zmniejszy lub zniknie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    Torbiel krwotoczna to nie jest torbiel endometrialna.
    W żadnym wypadku torbiel endo nie zniknię ani od ziół ani od antyków abi od antybiotyków. Ona wymaga chirurgicznego usunięcia. ( jeśli ma powyżej 30 mm średnicy)
    Pytanie tylko jak potwierdzić czy to jest torbiel krwotoczna czy endometrialna?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w lipcu miałam torbiel Ok 20 mm, lekarka nie była pewna, kazała przyjść za 3 miesiące. Poszłam za cztery miesiace (w międzyczasie wzięliśmy ślub ;)) i torbiel była już 4 cm, owulacji ani śladu, lekarka od razu umówiła termin na laparoskopię...tylko zapomniała wspomnieć, ze podejrzewa endometriozę...i tak nie zapomne obchodu na dzień po zabiegu, w trakcie którego lekarz bez ceregieli ogłosił endometriozę III stopnia...myślałam, ze z łóżka spadne...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    Ja w lipcu miałam torbiel Ok 20 mm, lekarka nie była pewna, kazała przyjść za 3 miesiące. Poszłam za cztery miesiace (w międzyczasie wzięliśmy ślub ;)) i torbiel była już 4 cm, owulacji ani śladu, lekarka od razu umówiła termin na laparoskopię...tylko zapomniała wspomnieć, ze podejrzewa endometriozę...i tak nie zapomne obchodu na dzień po zabiegu, w trakcie którego lekarz bez ceregieli ogłosił endometriozę III stopnia...myślałam, ze z łóżka spadne...
    Mój lekarz tez mi dziś zapodał podczas SONO HSG tekst pod tytułem "dobrze pamiętam, że ta torbiel endometrialna to na lewym jajniku jest?" a ja oaczy jak 5 złotówki, bo piewsze słysze o torbieli :( Mogłabyś mi powiedzieć jak przebiega laparoskopia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Mój lekarz tez mi dziś zapodał podczas SONO HSG tekst pod tytułem "dobrze pamiętam, że ta torbiel endometrialna to na lewym jajniku jest?" a ja oaczy jak 5 złotówki, bo piewsze słysze o torbieli :( Mogłabyś mi powiedzieć jak przebiega laparoskopia?

    Sam zabieg nie jest mocno inwazyjny: stawiłam się w umówionym terminie w szpitalu (mi akurat lekarka kazała zrobić aktualną morfologię + potwierdzoną grupę krwi, ale były dziewczyny, które nie miały tych wyników i zrobili im je na miejscu). Pierwszego dnia: wizyta ginekologiczna + mały wywiad, potwierdzenie tego co będzie podczas zabiegu robione (u mnie usuwali torbiel + sprawdzali jajowody), rozmowa z anestezjologiem + lewatywa (pierwszego dnia już tylko zupka).
    Dla mnie największym szokiem były zgody, które trzeba wyrazić na zabieg. U mnie przy torbieli chcieli, żebym podpisała tzw. protokół nowotworowy tzn. podczas zabiegu robią badanie śródoperacyjne i jeśli wychodzą jakieś zmiany, to usuwają. W pierwszej chwili miałam wyrazić zgodę na usunięcie wszystkiego tj. jajniki, jajowody i macica (sic!). Ja nie wyraziłam zgody, tylko poprosiłam o wykonanie biopsji ew. zmiany.
    I tak na następny dzień był zabieg (ja poszłam ok 12:00), ale przygotować się trzeba było na 07:00 (o 05:30 lewatywka kolejna + kąpiel w płynie odkażającym i fajowa koszulka). Później na ok. godzinkę przed zabiegiem głupi jaś i kierunek sala operacyjna. Obudziłam się na sali pooperacyjnej, tam ok 2 h, później wracasz na swoją salę. Wieczorem pionizacja (ja przeprałam się w piżamkę swoją i pierwsza toaleta, oczywiście w asyście męża :))
    Poprosiłam o coś przeciwbólowego i przespałam całą noc.
    Na następny dzień pół bułki z masłem i do domu (ja najbardziej z tego pobytu wspominam głód, bo prawie 3 dni nic nie jadłam ;))
    Szczerze mówiąc, to nie miałam po zabiegu dolegliwości bólowych, trochę ranka w pępku nie chciała się zagoić, ale bardziej ucierpiała moja psychika (po diagnozie :()
    U nas lekarz sam pytał się, na jak długo chce zwolnienie lekarskie (cyt. "tydzień, dwa tygodnie, miesiąc?", ja poprosiłam o dwa tygodnie, ale w sumie po tygodniu już normalnie funkcjonuje :)

    Trochę się rozpisałam, ale może przyda się to Dziewczynom, które czekają na laparoskopię (sama czytałam szczegółowo takie wpisy :))

    Ps. zabieg wykonany w 8 dc, w tym samym cyklu można się starać :)

    Furiatka lubi tę wiadomość

‹‹ 141 142 143 144 145 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ