X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

endometrioza

Oceń ten wątek:
  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    ja wg moich obserwacji dzisiaj mam owulację (skok temp., śluz itd.) więc wieczorem pijemy winko i działamy z mężem ale tak na luzie.

    mam pytanie do dziewczyn, które są po leczeniu, po operacjach itd. odnośnie bólu. Ja mam bolesne miesiączki od zawsze. Potem brałam Visanne i nie było nic, po odstawieniu Visanne miałam laparoskopię i pierwszy okres również bezbolesny. Teraz niestety wróciły bóle. Wiele osób twierdzi, że teoretycznie po laparoskopii miesiączki powinny już tak nie boleć. Wczoraj byłam u nowego lekarza, który doradził żebym wróciła do Visanne (na pół roku) skoro mnie tak boli...

    Ja jeszcze nie miałam @ po laparoskopii, wciąż czekam. Musisz sama zdecydować. Dawno miałaś laparoskopię? Jeżeli krócej niż 6 cykli temu to ja bym się jeszcze nie zdecydowała na visanne.

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelo, Mar chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach z naprotechnologią. Ja co prawda wybrałam tą drugą drogę, planujemy w pierwszym lub drugim cyklu po laparo podejść do inseminacji.

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • Luska Ekspertka
    Postów: 157 58

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wrocilam do zoladexu od kilku dni, mam przepisana kuracje na 3 miesiace jak narazie, staramy sie udroznic ujscia brzuszne jajowodow...bo tak to kontrast wplynal do nich troche, ale nie wyplynal :) jak sie nie uda, to lekarz rozklada rece. Trzymajcie kciuki a ja za Was!

    <a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/oishz1z.png" /></a>
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luska, moocno! Lekarz nie może rozłożyć rąk! Musi działać!

    83c27385cd.png
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar, cała Polska nas dzieli :-) nie mam siły już tak chodzić od lekarza do lekarza. Potrzebuje żeby ktoś zajął się mną na poważnie. On podobno też wykonuje normalnie badanie ginekologiczne. Zobaczymy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 15:55

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luska wspieram! Nie daj się :-)

    Przepraszam, że post pod postem ale piszę z telefonu.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelo poznałam dziewczynę, która po 3miesiącach leczenia w NaproCentrum zaszła w ciążę. Oni tam nie tylko leczą ginekologicznie ale również rozpisują dokładną dietę, są ćwiczenia z terapeutą i psychologiem - takie kompleksowe podejście do problemu. Ja uważam, że tego potrzebuję bo u mnie endometrioza niestety dość potężnie wpływa na sferę psychiczną...

    Adelo lubi tę wiadomość

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi chodzi przede wszystkim o zdiagnozowanie tego, co się ze mną teraz dzieje. Nie wiem czy to kolejny skutek uboczny endometriozy i jej działanie. Czy coś innego. W każdym bądź razie nie mogę tego tak zostawić. I z tego powodu też nie radzę już sobie psychicznie, choć momentami przechodzę fizyczne dramaty... Ale to prawda, że podchodzą do Ciebie kompleksowo i nie lekceważą Twojego stanu zdrowia. W takim razie jeszcze bardziej kciukam za nas, żeby przyniosło, to pozytywne wyniki :)

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też za Was trzymam kciuki!

    Adelo lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny stosowałyscie kiedys testy owulacyjne?
    ja mam dzisiaj dwie krechy -> http://walka-z-bolem.blog.pl/files/2014/12/IMG_20141203_175103.jpg
    zastanawiam się czy już jest po owu bo to mój 17 dc. - w koncu LH może byc podwyższone przez cały II cykl..

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar, ja nigdy nie robiłam, dopiero się uczę teorii, ale właśnie dziś dyskutowałyśmy z koleżanką o jej wyniku. Wyczytała, że po owulacji też może wychodzić pozytywny test. Z Twojego wykresu wynika, że albo miałaś owu tak jak zaznaczył program, albo wczoraj. Trudno powiedzieć, a jaką masz szyjkę, śluz? Jak nie obserwujesz to zobaczymy jutro jaka będzie tempka. A póki co serduszkujcie :)

    83c27385cd.png
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar, ze zdjęcia nie widzę za bardzo ale kreska jest jaśniejsza od testowej, a powinna być tak samo ciemna albo ciemniejsza jeszcze. Ja trochę robiłam kiedyś i to ma sens jak zrobisz kilka, bo nigdy nie wiesz potem czy już jest po czy przed a może w ogóle. Dobrze jest robić, kiedy pojawi się pierwszy śluz płodny i tak do wystąpienia szczytu LH.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny robią 2 razy dziennie ok. 12 i ok. 18. to rób jeszcze jutro. Będziemy porównywać :)

    83c27385cd.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok:) dzisiaj pierwszy raz z ciekawości sobie siknęłam na taki test ;)

    Rudziutka7 lubi tę wiadomość

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar, wizyta u naprotechnologa dopiero na Maj :( trochę się podłamałam. Co ja do tego czasu zrobię.. Będę się tułać znowu po lekarzach, którzy będą odsyłać mnie z kwitkiem. Eh. Muszę uzbroić się w cierpliwość.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero maj? strasznie musi być oblegany...

    83c27385cd.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelo aż takie kolejki macie? Z jednej strony to plus bo skoro jest takie zainteresowanie to musi być naprawde dobry. Do tego czasu obserwuj swoje cykle i zapisuj wszystko dokładnie żeby na pierwsze spotkanie przynieść wypełnione wykresy - oni często proszą o takie wykresy bo wtedy będzie łatwiej ustalić plan działania

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak na pierwszą wizytę do naprotechnologa muszę mieć przynajmniej 3-4 cykle obserwacji, ale metodą Creighton Model (tam nie mierzy się temperatury)- to jest zupełnie inny model obserwacji niż NPR. Więc akurat tak do maja. Jestem umówiona już z Instruktorką na pierwszy instruktaż jak to wygląda. I potem są indywidualne spotkania. Pierwsze 2 miesiące - to są spotkania 2 razy w miesiącu, potem już raz w miesiącu, a po tym, to już jak to będzie potrzebować. Mówiła, że najważniejsze są te pierwsze cztery, żeby chodzić. No ale każda wizyta indywidualna 100 zł. Więc już na wstępie u Instruktora zostawiam gdzieś 550 zł, bo jeszcze materiały trzeba kupić za 150 zł.

    No a dopiero potem naprotechnolog - u niego wizyty trwają gdzieś 2,3h :)Napisał mi, że może polecić mi ginekologa - naprotechnologa, z którym współpracuje, że do niego szybciej się może dostanę. Ma również dobre opinie Jak poszukałam, okazało się, że pracuje w szpitalu z moim obecnym ginekologiem ;) Trudno jak kiedyś zmienię na niego, może będzie głupio mi jak spotkam tam swojego, no ale takie życie :)

    Pan doktor właśnie odpisał mi na maila, bo wysłałam mu swoją historię choroby, wszystko przez co przechodziłam. Skoro tak długo mam czekać, to może przeczyta i odpowie. Dał wskazówki, powiedział, co myśli. To już jest niesamowite, że lekarz potrafi rozmawiać z człowiekiem nie jak z automatem i nie zostawiać go samemu sobie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 14:48

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to super Adelo! ważne żeby trafić w dobre ręce. Ja z moim lekarzem też mailuję, jak mam jakieś pytania i wątpliwości to piszę do niego i on zawsze odpowiada i nie kasuje mnie za te maile, to naprawde miłe.
    Boję się trochę kosztów tej Naprotechnologii...

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też Mar, ale jeśli nie damy rady, to trudno, pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ