endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka ja nie.
Agnieszka - ogólnie nie ma reguły z objawami. Jedne mają, drugie nie mają w ogóle. W moim przypadku miałam w miarę normalne miesiączki, ale miałam tzw. przerwy w dostawie miesiączki. Niby się już kończyła, zmieniała kolor, a na następny dzień znowu krwisto. Bóle miałam wszelkiej maści, przy wypróżnianiu również.AgnieszkaH lubi tę wiadomość
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
nick nieaktualny
-
Ja miałam torbiele na obu jajnikach, które wskazywały w obrazie usg na endometrialne, co wyniki histop potwierdziły. W tych ostatnich miesiącach przed ich usunięciem przechodziłam gehennę. Organizm już totalnie zwariował i objawy miałam ogólne jak przy stanie zapalnym organizmu."Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
-
A ja nie miałam żadnusieńkich objawów! Oprócz nieregularnych miesiączek! Szczególnie bolesne nie były, raczej skąpe i trwały 5 -6 dni razem z plamieniem na końcu. I nagle po laparoskopii zaczęłam kojarzyć fakty, ze od kilku miesięcy doskwierały mi bóle kręgosłupa i miednicy. No i tak było i po laparo. Teraz póki co spokój.
Dziś byłam na USG i pęcherzyk urósł od piątku prawie 5 mm i ma 16 mm a endometrium 6 mm i pani doktor powiedziała, ze jest "ładne". Więc działać będziemy od czwartku ostro
Trzeba tą endometriozę zwyciężyć i wykurzyć z organizmu! -
Ja nie miałam żadnych objawów, a usg mi lekarz zrobił tak poglądowo, jak przyszłam i powiedziałam, że od roku się staramy i nie mogę zajść w ciążę. I nagle się okazało, że mam na jajniku 7-centymetrową torbiel czekoladową, endometrialną, co histopatologia potwierdziła. Do tego jak mnie otwarli (bo miałam laparotomię, a nie laparoskopię), okazało się, że schowała się we mnie jeszcze jedna torbiel, niewidoczna na usg.
-
Hej dziewczyny niestety i ja muszę do Was dołączyć...
Odebrałam wczoraj wypis ze szpitala i się załamałam ;(
Endometrioza IV st, obydwu jajników, brak owulacji, duże ilości drobnych pęcherzyków na jajnikach. Najgorsze jest to że mimo że mam Endometriozę na obu jajnikach która zjebała mi całkowicie rezerwę jajnikową więc nie można jej wyciąć bo AMH spadnie do 0 tak więc muszę się nauczyć żyć z tą chorobą do czasu aż nie zajdę w ciążę. Mam 24 lata a AMH jak kobieta ok 40 rż...
Czy znacie kogoś komu z podobnym przypadkiem komu się udało? Ja jestem załamana...siedzę i ryczę. Mam okropny żal do "specjalistów" którzy bagatelizowali mój problem odkąd skończyłam 16 lat, czekam na cud nic innego mi nie pozostało. Nigdy już nie zaufam lekarzom. To oni odebrali mi możliwość naturalnego zajścia w ciążę. -
Czy endometrioza niszczy rezerwe jako taka? Nic nt temat nie wiem... Moja rezerwa nawet po laparoskopii jest wysoka.
Nie do konca rozumiem, mialas laparoskopie i nie wycieli Ci torbieli, bo wczesniej zbadalas AMH i masz niskie? To co robili w trakcie laparoskopii? Zwiadowcza mialas, ze tylko ogladali wnetrze czy usuneli zrosty i ogniska poza jajnikami? Torbiele mozna odbarczac (odsysac z nich zawartosc bez wycinania ich) jesli nie mozna lub nie ma sensu ich z jakiegos powodu usunac.mrth666 lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Czy endometrioza niszczy rezerwe jako taka? Nic nt temat nie wiem... Moja rezerwa nawet po laparoskopii jest wysoka.
Nie do konca rozumiem, mialas laparoskopie i nie wycieli Ci torbieli, bo wczesniej zbadalas AMH i masz niskie? To co robili w trakcie laparoskopii? Zwiadowcza mialas, ze tylko ogladali wnetrze czy usuneli zrosty i ogniska poza jajnikami? Torbiele mozna odbarczac (odsysac z nich zawartosc bez wycinania ich) jesli nie mozna lub nie ma sensu ich z jakiegos powodu usunac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 11:32
-
Rozumiem teraz. Niska rezerwa nie jest wina endometriozy samej w sobie. Moze byc skutkiem usuwania endometriozy z jajnikow (torbieli), ale u Ciebie takiej ingerencji nie bylo, wiec niska rezerwe raczej musialas miec po prostu.
Co do odbarczania. Ja mialam torbiel lewego jajnika usuwana rok temu. Po 3 cyklach wrocila (odrosla dokladnie w tym samym miejscu) w zwiazku z tym nie ma sensu robic mi drugiej laparo i usuwac torbieli, bo to kolejna ingerencja w jajnik. Z reszta nie zgodzilabym sie na druga laparo z tego wzgledu. Teraz przygotowuje sie do drugiej proby in vitro. Lada moment zaczynam 3 miesieczne wyciszanie endometriozy zastrzykiem i w czasie wyciszania wlasnie bede miala odbarczona (odessana) zawartosc torbieli.mrth666 lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Rozumiem teraz. Niska rezerwa nie jest wina endometriozy samej w sobie. Moze byc skutkiem usuwania endometriozy z jajnikow (torbieli), ale u Ciebie takiej ingerencji nie bylo, wiec niska rezerwe raczej musialas miec po prostu.
Co do odbarczania. Ja mialam torbiel lewego jajnika usuwana rok temu. Po 3 cyklach wrocila (odrosla dokladnie w tym samym miejscu) w zwiazku z tym nie ma sensu robic mi drugiej laparo i usuwac torbieli, bo to kolejna ingerencja w jajnik. Z reszta nie zgodzilabym sie na druga laparo z tego wzgledu. Teraz przygotowuje sie do drugiej proby in vitro. Lada moment zaczynam 3 miesieczne wyciszanie endometriozy zastrzykiem i w czasie wyciszania wlasnie bede miala odbarczona (odessana) zawartosc torbieli.
W sumie nawet nie wiedziałam że endo nie wpływa na rezerwę. Otrzymując wypis tłumaczyłam sobie że obniżyła się na właśnie przez endometriozę. Za 2 tygodnie mam wizytę u lekarza prowadzącego ale wcześniej lekarz wykonujący zabieg rozmawiał z nim o sytuacji i też dał mi do zrozumienia że raczej zakwalifikuje się na ivf na fundusz. Trzymam kciuki żeby Tobie się teraz udało a za niedługo i mi
PS. długo czekałaś na ivf po zakwalifikowaniu? Gdzie miałaś robione?
Pozdrawiam -
mrth666 wrote:W sumie nawet nie wiedziałam że endo nie wpływa na rezerwę. Otrzymując wypis tłumaczyłam sobie że obniżyła się na właśnie przez endometriozę. Za 2 tygodnie mam wizytę u lekarza prowadzącego ale wcześniej lekarz wykonujący zabieg rozmawiał z nim o sytuacji i też dał mi do zrozumienia że raczej zakwalifikuje się na ivf na fundusz. Trzymam kciuki żeby Tobie się teraz udało a za niedługo i mi
PS. długo czekałaś na ivf po zakwalifikowaniu? Gdzie miałaś robione?
Pozdrawiam
Od wpisania na liste oczekujacych do kwalifikacji na rzadowe ivf do rozpoczecia pierszej procedury czekalam nieco ponad 3 miesiace. W jednej z katowickich klinik ale co klinika to inne terminy. Endometrioza kwalifikuje do rzadowego ivf. Tu sa warunki, bo nie wiem czy sie orientowalas http://www.invitro.gov.pl/ktomoze-kobieta. Amh musi byc jednak przynajmniej 0.5 wg norm 1-3 lub 0.7 wg norm od 1.5 do 10 z haczykiem jak dobrze pamietam te druga norme. Masz taki poziom AMH?mrth666 lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Od wpisania na liste oczekujacych do kwalifikacji na rzadowe ivf do rozpoczecia pierszej procedury czekalam nieco ponad 3 miesiace. W jednej z katowickich klinik ale co klinika to inne terminy. Endometrioza kwalifikuje do rzadowego ivf. Tu sa warunki, bo nie wiem czy sie orientowalas http://www.invitro.gov.pl/ktomoze-kobieta. Amh musi byc jednak przynajmniej 0.5 wg norm 1-3 lub 0.7 wg norm od 1.5 do 10 z haczykiem jak dobrze pamietam te druga norme. Masz taki poziom AMH?
AMH mam 1.3 wiem że nie tragiczne ale lekarz powiedział że patrząc na mój wiek to jest znacznie obniżone i gdyby robili mi zabieg na jajnikach jeszcze bardziej by spadło a tego chcemy uniknąć żeby nie wkopać się w kolejny problem...
Nie rozumiem tych norm...kwalifikuje się z takim amh? -
Kwalifikujesz sie od reki z endometrioza 4 stopnia i takim amh od reki tzn od czasu, ktory musi organizacyjnie uplynac w klinice ze wzgledu na terminy. Masz ponad to 0.5 czy 0.7 wymagane. Przy nizszej niz te wymagany jest slabiutka odpowiedz jajnikow tzn. nie za bardzo chca rosnac pecherzyki. Przy Twoim beda rosly jesli zdecydujesz sie na taka droge
mrth666 lubi tę wiadomość
-
Cześć kobitki,
Pomóżcie mi zrozumieć czym różni się endometrium od endometriozy ?
Staramy się o dziecko 5 cykl i od 3 cykli gin widział w lewym jajniku jakiś cień, ostatnio stwierdziła, że to endometrium i 12 lutego ide na badanie drożności ale jak sie jej zapytałam co z tym zrobić to powiedziała, że żadnych zabiegów na to nie będziemy robić bo jestem za młoda i może mi to przeszkodić w zajściu w ciążę. Skoro występuje to tylko przed owulacją to jest to enddometrium czy już endometrioza ?
Przeczytałam 20 stron forum po czym zwątpiłam czy czytam o swojej chorobie.
Pogubiam się ... pomóżcie.
[ -
Endometrium to naturalna wysciolka macicy, ktora rosnie w pierwszej fazie cyklu, a w czasie miesiaczki sie zluszcza i z tego bierze sie krwawienie miesiaczkowe.
Endometrioza to choroba, w ktorej ta wysciolka macicy znajduje sie poza macica, czyli w miejscach gdzie nie powinno jej byc.
Albo Twoja pani dr jest niedouczona/dziwnie sie wyrazila albo zle ja zrozumialas...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 15:29
-
To wynika z tego, ze podejrzewa u Ciebie chorobe - endometrioze. Jesli "endometrium" pojawia sie w jajniku to prawdopodobnie znajduje sie w nim torbiel endometrialna (czekoladowa)...
Edit: czy jest dziewczyny jakas inna forma endo, ktora moze sie znajdowac w jajniku? W wiekszosci mamy torbiele jednak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 16:49