Endometrium polipowate.
-
WIADOMOŚĆ
-
Orgametril ma w składzie progesteron. Po odstawieniu miesiączka przychodzi po 5-8 dniach. Zależy od organizmu. Mi zawsze przychodzi w 5 dniu od odstawienia.
Jeśli koleżanka zaczyna brać orgametril w pierwsze połowie cyklu, to może nie być owulacji. Ja np biorę 15-24 dc, a owulacje mam 14 dc, więc mi owulacji nie wstrzymuje.Lady Jane lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, u mnie po histero wczoraj. w obrazie histeroskopu dalej nic nie widać, żadnych polipów ani struktur polipowatych. miałam pobrane trzy wycinki, bolało jak cholera.
aha i miałam na antykach biopsję, ani mój dr ani w klinice gdzie było histero nie uznali, że to coś zmienia.
mam nadzieję, że hist-pat będzie ok.. -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny, ja melduję, że do transferu nie podchodzę, moje wyniki są złe
odebrałam hist-pat po histeroskopii - mam dalej polipowate endometrium. czyli mam je od hiperstymulacji niezmiennie przez 1,5 roku. to co mówił mój dr nie sprawdziło się - jego zdaniem nie miałam już polipowatości ponieważ przez tyle czasu urósł by z tego jakiś polip. jak widać u mnie nic nie urosło, miałam cykl na luteinie i dwa na antykach i polipowatość jest dalej. jutro mam wizytę u lekarza, ale zapewne czeka mnie łyżeczkowanie, bo to ostatnia deska ratunku. boje się, ale czytam, że tylko to jest taką naprawdę skuteczną metodą leczenia..
nie ukrywam, że się podłamałam..miałam nadzieję, że moje czekanie od grudnia właśnie się kończy, ale to nie mój czas jeszcze -
Mało nas tu z polipowatym endometrium. Prosze nie zapominajmy o tym wątku,jak tylko któraś z nas ma jakieś informacje dotyczące porad lekarskich, pomysłów lekarzy na polipowate endo, piszcie tu. Musimy sobie z tym poradzić.
shooa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem w 3 cyklu po łyżeczkowaniu i próbujemy ostatni raz inseminacje. Co będzie to będzie. Jak się nie uda odpoczywamy no w lipcu ślub. A po ślubie zaczynamy ivf. I pewnie znowu łyżeczkowanie...
W tym cyklu zaczęłam pić Zioła Ojca Sroki gdzieś czytałam na ovufriends że dziewczyna z naszym endo po cyklu z Ziołami zaszła w ciążę bez żadnych innych leków. Może jakieś ziółko dobrze wpływa na endo. Nie wiem łapię się już wszytkiego
Oprócz tego pędę miała puregon. Później zastrzyk na pęknięcie iui i progesteron i acard.
Kurde chciałabym żeby to coś dało.
Noi będę cały czas w domu bo narazie nie pracuję więc będę miała spokój
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Marta_NE wrote:Lady_E a mozna te ziola przy procedurze in vitro?
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Dziewczyny mam pytanie ( mało nas tutaj ale moze ktoś bedzie miał doświadczenie)
Która z nas była leczona gestagenami na to endometrium? Gestageny czyli progesteron w drugiej fazie cyklu
Ile trwało i czy po miałyście ewentulanie biopsje z wycinkami aby sprądzic? -
Tzn ja ogólnie biorę progesteron w drugiej fazie cyklu. Ale nie ze względu na endo tylko w razie ciąży żeby progesteron był na dobrym poziomie.
Moja Pani dr nie wspominała nic o gestagenach...
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Tak sierpni lady w tylko trzeba mieć pewność ze obu była:) progesteron w drugiej dacie cyklu jak nie dojdzie do ciąży to o ile dobrze zrozumiałam hamuje przerost i wtedy jsknto się złuszcza to proszę endo się odbudowywuje. Jakoś tak. Gadam ciagle obtymmbo szukam kogoś kto takie leczenie przeszedł i daj Boże misę jeszcze pomogło;)
-
nick nieaktualnyjestem po łyżeczkowaniu dzisiejszym. nie byłam uśpiona, tylko dostałam leki ogłupiające i przeciwbólowe w żyłę i znieczulenie w szyjkę.
mimo tego bolało jak cholera...trafiłam w szpitalu na lekarki, które podważały moją dolegliwość, wpierały mi, że miałam podczas ostatniej histeroskopii łyżeczkowanie (chociaż im mówiłam, że tylko wycinki pobierał lekarz) i w ogóle nie zgadzały się ideologicznie z łyżeczkowaniem w przypadku polipowatości endometrium, uparcie były za dalszym leczeniem hormonami, choć u mnie to nie działa. na szczęście poprosiły z-ce ordynatora o konsultacje, który kazał robić to co zaleca lekarz prowadzący.
Modlę się, żeby było dobrze, żeby się ładnie zagoiła macica..
na fotelu przed zabiegiem dostałam takiego ataku histerii i łkania, że nie mogłam się uspokoić.
Dziewczyny, dzisiejszy zabieg to chyba szczyt moich możliwości, więcej nie zniosę..
-
nick nieaktualnyNie wiem..po łyżeczkowaniu po poronieniu szybko się zregenerowała bo w kolejnym cyklu na usg endometrium było ładne, ale teraz zeskrobali mi pewnie większą część tkanki więc chyba dłużej. idę do lekarza na początku maja z hist-pat, wtedy pewnie będzie usg i będę wiedziała jak odrasta endo.
-
Aaa78 wrote:Tak sierpni lady w tylko trzeba mieć pewność ze obu była:) progesteron w drugiej dacie cyklu jak nie dojdzie do ciąży to o ile dobrze zrozumiałam hamuje przerost i wtedy jsknto się złuszcza to proszę endo się odbudowywuje. Jakoś tak. Gadam ciagle obtymmbo szukam kogoś kto takie leczenie przeszedł i daj Boże misę jeszcze pomogło;)
Ja miałam po histeroskopii 3 miesięczną kurację progesteronem, to było po łyżeczkowaniu. Dwa miesiące później udało się naturalnie zajść w ciążę, ale niestety nie udało mi się jej donosić.
Teraz czekam na laparoskopię, bo moja dr chce sprawdzić dokładniej co się dzieje. (w międzyczasie miałam dwa transfery ivf nieudane) -
Histeroskopia z usunięciem polipa i łyżeczkowaniem jednocześnie.W histopatologii wyszlo endometrium polipowate.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 08:10