Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, w czwartek pytalam L. o oblozenie na porodowce na Zaspie i powiedział, że jest standardowe, że nie ma żadnej tragedii. A co do ilosci poloznych to babka na szkole rodzenia mówiła, że najwieksze braki w oblozeniu maja w uck.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ciasteczko, nie rozmawialam z dr L. o sytuacji gdybym zaczęła rodzic, a nie bylo miejsca na Zaspie. W sumie o tym nie pomyslalam, bo nie zakladam tego typu problemow. Poza tym glupio by mi bylo wywierac na niego taki nacisk, bo nie jestem jego jedyna pacjentka. Bede sie martwić jak spotka mnie taka sytuacja. Obym sie nie obudzila z reka w nocniku
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Jak tak sobie czytam co piszecie o porodówkach w 3city to jestem przerażona! Jeju co to sie dzieje! Człowiek sie cieszy, ze sie o ciąży dowiedział, a tu takie info na starcie :p
Mam jeszcze trochę czasu może zacznę na tą Ameryke odkładać ;pCiasteczko777 lubi tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
A ja mysle, ze nie ma cos sie przerazac. Mamy bardzo wysoki poziom i duza ilosc porodowek w 3city. Mamy szczęście
Poczytajcie sobie co sie dzieje w Polsce w niektorych mniejszych miastach na porodowkach. Tam dopiero strach jest rodzic...
Ja sie cieszę ze stanu jaki jest u nas.
Halasianka jak u Ciebie? Wiadomo juz kiedy jedziecie? Jak starsza corka, uspokoila nerwy?
Milej niedzieli. Handlowa! Moze w koncu uda mi sie wyjsc na zakupy
-
4me wrote:A ja mysle, ze nie ma cos sie przerazac. Mamy bardzo wysoki poziom i duza ilosc porodowek w 3city. Mamy szczęście
Poczytajcie sobie co sie dzieje w Polsce w niektorych mniejszych miastach na porodowkach. Tam dopiero strach jest rodzic...
Ja sie cieszę ze stanu jaki jest u nas.
Halasianka jak u Ciebie? Wiadomo juz kiedy jedziecie? Jak starsza corka, uspokoila nerwy?
Milej niedzieli. Handlowa! Moze w koncu uda mi sie wyjsc na zakupy
Zaraz moja mama przyjedzie i kolejna siostra z obiadem i tortem bo Weronika ma jutro 11 urodzinychociaz jakies mini rodzinne spotkanie a potem jak wyzdrowieje, podczas naszego pobytu w Łodzi zrobi pod okiem babci imprezę dla koleżanek w domu.
Juz wczoraj nie bralam nic na uspokojenie,mała kopie i sie rusza więc to mnie uspokaja.
Dzwoniłam wczoraj do włascicieli mieszkania które mamy zabukowane od 04.03 że chcemy przyjechać szybciej i nie ma problemu mają wolne więc pojedziemy czw albo piątek najpóźniej tam. To jest 5 min autem od Instytutu wiec jakby co od razu moge pojechac na oddzial , a jak wytrzymam to zgłosze się tam w poniedzialek 04.03 z rana na przyjęcie.
Ogólnie boje się pomysle cze jest lepiej bo siedzę na tykającej bombie takze.....we'll see4me lubi tę wiadomość
LAURA -
Hałasianka-dobrze że z córa już lepiej. Co za przeżycia. Co to wogóle za kot że taki agresywny.
Malutka kopie, mieszkanko czeka, plan macie -to wazne. Rodzinka Cie odwiedzi dzis to troszke przerzucisz myślenie na inne tory. Tyko sie nie forsuj ani dzis ani w tygodniu! Leków nie bierzesz ale żeby Cie nie podkusiło. Trenuj palec menadzera jedynie, masz" leżec i pachnieć". PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 11:12
Hałasianka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHałasianko - popieram Izke i trenuj palec
cieszę sie ze jest lepiej
Lenonki - z Twoim szczęściem to bym się nie martwiła - z moim niestety wiesz jak jest..
Wczorajszy temat mnie „wypompował” nerwowo..
Miłej niedzieli i shoppingu .. a ja spróbuję odgruzować moją małą norę..Hałasianka lubi tę wiadomość
-
Izka37 wrote:4me -Ty będziesz uderzać do Redłowa?
Izka37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny4me wrote:Tak ja uderzam na Redlowo. Mam nadzieje, ze mnie przyjmą. Mam blisko do domu wiec maz będzie mial blisko i reszta rodziny tez, gdyby sie zdarzył dluzszy pobyt. Pracuje tam moj lekarz moze sie zdarzy cud i znow bedzie przyjmowal moj poród, tak jak pierwszy
bo też szpital mam bardzo blisko, pracuje tam moja dr (od lat) i nie mam szans się dostać - fajnie co?
-
4me wrote:Tak ja uderzam na Redlowo. Mam nadzieje, ze mnie przyjmą. Mam blisko do domu wiec maz będzie mial blisko i reszta rodziny tez, gdyby sie zdarzył dluzszy pobyt. Pracuje tam moj lekarz moze sie zdarzy cud i znow bedzie przyjmowal moj poród, tak jak pierwszy
4me-ja też mam blisko:), coś znów mam przeczucie że sie znamy.
Ja do Redłowa co prawda nie pojade(wiem że nigdy nie mów nigdy)ale taki jest plan. Mam prywatne powody niekoniecznie związane z porodówką(poza wizytą w trakcie poronienia która była koszmarem). Ja sama co prawda urodziłam sie w Redłowie ale tak zadecydowałam, zobaczymy co z tego będzie:).
-
Izka37 wrote:4me-ja też mam blisko:), coś znów mam przeczucie że sie znamy.
Ja do Redłowa co prawda nie pojade(wiem że nigdy nie mów nigdy)ale taki jest plan. Mam prywatne powody niekoniecznie związane z porodówką(poza wizytą w trakcie poronienia która była koszmarem). Ja sama co prawda urodziłam sie w Redłowie ale tak zadecydowałam, zobaczymy co z tego będzie:).Izka37 lubi tę wiadomość
-
Marysia90 wrote:Lenonki, wydaje mi się, że gotowe, ale jednak co chwila coś mi się przypomni albo coś przestawi i tak podchodzę to tych toreb i albo coś jeszcze dorzucam, albo odkładam
Co do planu porodu, mam takie samo myślenie. Pytania w większości są bez sensu dla mnie. Miałaś już jakiś porządny skurcz przepowiadający?
U mnie cisza ze skurczami. Ani jednego przepowiadającego. Dzisiaj kilka razy czułam lekko bolące kłucie w dole, nie mam pojęcia czy to ma jakikolwiek związek ze zbliżającym się porodem, czy to po prostu oznaka ciążyWczoraj miałam wrażenie, że mały grzebie mi bardzo nisko, jak nigdy dotąd, ale brzuch mam nadal wysoko. We wtorek idę na ktg. Jak u Ciebie?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ja nie mogę Lenonki! Ale zleciało
Też miałam pod koniec takie grzebaniei kłucie w dole też.. bardzo nieprzyjemne..
Lenonki lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Ja też nie mogę w to uwierzyć
Jak dla mnie, to mały mógłby wychodzić tak za tydzień, max dwa. Choć trochę przerażająca jest ta wizja, że już do końca życia będę za kogoś odpowiedzialna i wszystko wywróci się do góry nogami
Teraz niby już też jestem mamą, ale jednak to mój syn jest zależny ode mnie, a za chwilę to ja będę na każde jego jęknięcie. Ja dziękuję...
Lena, a pamiętasz jak długo przed porodem miałaś to kłucie i grzebanie?Lucky1 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Dziewczyny, napiszcie jak plany wizytowe w tym tygodniu
Słuchajcie, czy w trakcie karmienia piersią dalej bierzecie witaminy prenatalne? Jeśli tak, to te same co podczas ciąży? Za kilka dni skończy mi się prenatal duo i zastanawiam się, czy go zamawiać.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki, akurat niektóre suplementy warto przyjmować. Na pewno DHA, bo przenika do mleka i witaminy z grupy B. Co do reszty - sprawa kontrowersyjna. Ale ja wychodzilam z zalozenia, ze super zdrowo nie dam rady się odżywiać, do tego zarwane noce - nam witamin będzie na pewno brakować. Jadłam prenatal duo do 2 miesięcy po porodzie (albo, jak kto woli, wydobycinach).
Lenonki lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r.