Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiadomo kwestia indywidualna, ale ja rozważam urodzenie w swiss. Boję się normalnego szpitala, boję się traktowania tam, boję się braku znieczulenia ale przede wszystkim najbardziej boję się ludzi, którzy nie podchodzą do porodu indywidualnie tylko uważają, że każda kobieta jest w stanie urodzić - nie ważne ile godzin to już trwa, ma rodzić i koniec kropka choćby się razem z dzieckiem przekręcili. Wydaje mi się, że najwięcej komplikacji przy porodzie wynika właśnie z takiego jego przebiegu, poprawcie mnie jeżeli się mylę. A w swiss jednak nie czekają na zbawienie, nie idzie to cc. Swoją drogą uważam, że to jednak skandal że w kraju a nawet nie kraju tylko mieście w środku Europy trzeba zapłacić prywatnie za traktowanie jak człowieka! Bo w szpitalu publicznym to jak zło konieczne! Poza tym taka duża aglomeracja a w żadnym szpitalu nie ma możliwości wykupić położnej?? Dlaczego niby?? W Warsz jest to standardem, co moim zdaniem jednak daje jako takie poczucie bezpieczeństwa - wiesz na co się decydujesz, wiesz z góry z kim będziesz rodzić. Czasem poród wydaje mi się straszny, a czasem myślę, że tyle przede mną urodziło więc ja i my tu wszystkie zdrowo i szczęśliwie urodzimy bez względu gdzie to się odbędzie. To moje zdanie w tym temacie.
Edit. a jakby na serio serio coś było nie tak to ze szpitala swiss do uck jest 1,2km, karetka będzie w jakieś 2min.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 17:30
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Ciasteczko spokojnie, masz jeszcze sporo czasu by martwić się miejscem w szpitalu. Dziś jest mało miejsca a za tydzień mogą być pustki. Przecież to nie jest tak że stale takie samo oblozenie. Jeśli nie Gdańsk to masz Gdynię, Wejherowo i Puck. Może inne stopie referencyjnosci ale czy w Twoim przypadku to ma aż takie znaczenie czy 2 czy 3. Halasianka to rozumiem, ale trzymam kciuki że dojedziesz do Łodzi. Tam będzie wszystko czego potrzeba.
Doule chyba można mieć w każdym szpitalu jeśli komuś zależy.
Hałasianka lubi tę wiadomość
-
No tak ale doula to zupełnie coś innego niż położna, która pracuje w szpitalu do którego przyjeżdżasz, z którą masz normalną umowę podpisaną wcześniej a nie musisz wręczać pokrętne "kawy" w kącie...
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualnyPini - z cukrzyca ciążowa tylko 3 ref .. tak mi powiedzieli lekarze, więc chyba jednak to ma znaczenie ?? Nie wiem tylko skąd to wzięli (podstawę), bo szczerze to wolałabym już bukować ten prv i mieć spokój psychiczny ..
jak masz doule (która nie może wtrącać się w procedury medyczne) to już partner nie może być obecny. Tylko zaspa oferuje usługę położnej „medycznej”.
Chyba mam- z PTG - „Jednak ryzyko powikłań diabetologicznych, położniczych i noworodkowych jest wysokie i ciąża u tych kobiet powinna być bezwzględnie prowadzona w ośrodku specjalistycznym (III0 referencyjności), dysponującym odpowiednio wykształconą kadrą fachową i zapleczem diagnostyczno-leczniczym. Zespół ten powinien składać się z położnika, diabetologa, neonatologa oraz pielęgniarki edukacyjnej i dietetyka„Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 17:56
-
Ciasteczko w swiss można się umówić na kwalifikację do porodu od 36tyg o ile dobrze pamiętam.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualnyKurczaki - odrzucą mnie przez tą cholerna cukrzycęAśka32 wrote:Ciasteczko w swiss można się umówić na kwalifikację do porodu od 36tyg o ile dobrze pamiętam.
to jakaś paranoja - nie dostanę się do szpitala z 3 stopniem -mimo że powinnam- a nie mogę wybrać sobie szpitala prv zadzwonię i dopytam - kwalifikacja to 600 zł -szkoda płacić jeżeli na wstępie mnie odrzucą
-
Kurcze to do dupy, że cukrzyca jest tak dużym zagrożeniem przy samym porodzie ale spokojnie Ciasteczko, popytaj jeszcze np. dr. L o to. A jak nie będą Cię chcieli ostatecznie przyjąć do uck to żądaj przewiezienia karetkà na zaspę. Ale serio spokojnie, myślę że za 10 tyg sytuacja w uck powinna się unornować, przyzwyczają się do nowego miejsca, wypracują sposób działania i zaczną przyjmować już pełną parą, głowa do góry
Ciasteczko777, kinga27.30 lubią tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualny
-
To współczuję
Swoją drogą po co im tyle sal porodowych skoro nie ma personelu?? no absurd...
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCiasteczko, ja tez miałam cukrzyce ciążowa, w dodatku dodatni gbs. Nie ma dłuższego pobytu w szpitalu z tego powodu. Dziecko ma badany cukier co kilka godz przez 48 godz i to wszystko. W ciąży byłam u wielu lekarzy i nikt mi nie powiedział, ze mam iść do szpitala o 3 st ref.
Asiu, zaskoczę cię ale i ja, i moje koleżanki trafiliśmy na wspaniale położne które miały naprawdę super podejście, były wsparciem. Można trafić tez na takie
Miałam identyczne podejście do Twojego i wierze, ze jak ja, zmienisz zdanie i będziesz dobrze wspominać pobyt w szpitalu sam poród tez
Z przyjemniejszych kwestii - od 1 lipca 500+ na każde dziecko
Aśka32, Izka37, HanaMontana, kinga27.30, 4me lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiasteczko777 wrote:Nie zatrudnili nowych.. pewnie brak $$$ dramaaaa
Mysle ze po prostu nie ma chętnych do pracy. Położne zarabiają bardzo, bardzo mało. Koleżanka pracowała w Wojewódzkim i żeby zarobić jako takie pieniądze musiała przepracować 200 godz. A to naprawdę ciężka praca. Przekwalifikowała się, skończyła Politechnikę i teraz zarabia dużo więcej, a pracuje tyle ile powinna.
-
nick nieaktualnyCzara - tzn że mogę rodzić w swissmed idealnie ! A pytałaś o to lekarzy/ dziecko nie było dodatkowo badane itp ?? Jestes 10000% pewna? Cholera potrzebuje podstawy prawnej, żeby mieć argument.
W którym szpitalu rodziłaś i czy był problem z przyjęciem???
Co do 500... ja jestem anty socjal itp .. wolałabym dofinansowanie do żłobków, wspieranie powrotu matki do pracy itp a nie rozdawnictwo na lewo i prawo ..
Aśka32, Marzenka85 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko popieram Cię w 100%! Niech budują nowe żłobki i przedszkola za te pieniądze a nie kupują głosy wyborców!
Ciasteczko777, Ciasteczko777, Ciasteczko777, Marzenka85 lubią tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Ciasteczko 3 ref jest dla osób z cukrzyca występująca przed ciąża. Z cukrzyca ciążową(bez insuliny) z tego co wiem rekomenduja 2 ref.Poniżej cytat z rekomendacji PTG.
1.1. Cukrzyca występująca przed ciążą
– PGDM
Rokowanie, co do długości życia i ogólnego stanu zdrowia
osób chorujących na cukrzycę na przestrzeni ostatnich
kilkunastu lat uległo tak znacznej poprawie, że kobiety
chorujące na cukrzycę mogą bezpiecznie zachodzić w ciążę
i rodzić zdrowe dzieci.
Jednak ryzyko powikłań diabetologicznych,
położniczych i noworodkowych jest wysokie i ciąża
u tych kobiet powinna być bezwzględnie prowadzona
w ośrodku specjalistycznym (III° referencyjności),
dysponującym odpowiednio wykształconą kadrą
fachową i zapleczem diagnostyczno-leczniczym.
HanaMontana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRodziłam na klinicznej. Nie było problemu z przyjęciem chociaż 2 dni wvzesniej odsyłali. Leżałam 7 nocy na sali 3 osobowej z czego 3 - z jedną dziewczyną, 2 - sama, 2 - z dwoma ( czyli był komplet). Wiec jak widać to ruletka i możesz trafić na przepełniony szpital albo pusty. Teraz zaspa miała komplet ale za kilka dni może się uspokoi.
Dodatkowe badania robili dziecku przez to ze nie miałam pełnej profilaktyki przy gbs. W związku z moją cukrzycą badano tylko cukier.
Koleżanka miała cukrzyce, przyjmowała insulinę i identycznie jak u nas.
Izka37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzara ale przecież Kliniczna to 3 czyli dobrze trafiłaś .. myślałam że przyjęli Cie do szpitala z ref 2 czy 1?
Izka - ja chyba tam zadzwonię i podpytam... ale coś czuję, że odwalą. A majówka - to dopiero będzie dramat ... Połowa personelu itp?
Lenonki - co ustaliłaś z dr L w sprawie zaspy ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 19:02
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko-Teraz jest boom bo wszystko nowe i rozreklamowane. W maju wszyscy pojada na długi weekend majowy a nie na porodówke;), gorzej kiedy będzie pełnia.
Czara mam pytanko, czy maluszek miał robione dodatkowe usg brzuszka i mózgu w związku z Twoją cukrzycą, czy do porodu wzywamy był neonatolog?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 19:00
-
nick nieaktualnyCiasteczko, ale ja tam poszłam ze względu na możliwość odwiedzin na sali a nie stopnia ref z innych szpitalach dokładnie takie same procedury są odnośnie cukrzycy. Żałowałam tez ze nie poszłam rodzic do wojewódzkiego bo tam chirurdzy są na miejscu a tak musiałam czekać na lekarza z zewnątrz który co jakiś czas się pojawiał.
Izka37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIza, każde dziecko po porodzie ma robione usg główki i brzuszka. Tak mi się wydaje bo z mojej sali każde dziecko brali. Koleżanki syn w wojewódzkim tez był badany a cukrzycy nie miała.
Wiesz co, po porodzie taki tłum się zrobił ze nie wiem czy był neonatolog, ale chyba był... Bo wydaje mi się ze to lekarz określa ile dziecko punktów dostaje. Podeszła do mnie tez kobieta jak byłam przerażona tymi paluszkami i wytłumaczyła co sie robi w takim przypadku i żebym sie nie denerwowała. Wyglądała na lekarza
Jak już parłam to w sali był naprawdę tłok. Pod ścianą stały z 4 osoby
Ciasteczko777, Izka37 lubią tę wiadomość
musieliby zatrudnić nowe położne 
