Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Czara wrote:Czasem po ciąży to się uaktywnia. Sporo jest kobiet, które przy drugim dziecku zaczynały mieć problemy przez te mutacje.
ale to się leczy jakos zeby zajsc w ciąze i potem w trakcie bierze się leki?
Mi i tak zostaje invitro ale chciałąbym byc przebadana juz calkiem i byc pod kontroląLAURA -
nick nieaktualnyTeraz powinnać zbadać poziom homocysteiny, kwasu foliowego i b12. Powinnaś też zamiast zwykłego kwasu foliowego zacząć łykać folian. Metyle zbijają homocysteinę. W ciąży pewnie będziesz musiała robić zastrzyki z heparyny - aby nie robiły się zakrzepy i nie doszło do poronienia.
A robiłaś już NK? -
Czara wrote:Teraz powinnać zbadać poziom homocysteiny, kwasu foliowego i b12. Powinnaś też zamiast zwykłego kwasu foliowego zacząć łykać folian. Metyle zbijają homocysteinę. W ciąży pewnie będziesz musiała robić zastrzyki z heparyny - aby nie robiły się zakrzepy i nie doszło do poronienia.
A robiłaś już NK?
i potem toLAURA -
Czara czy te wszystkie badania robiłaś w Gamecie ? Dziękuje za wskazówki. Wykonam te badania dla świetego spokoju. Tym bardziej, ze już raz się udało, ale szybko się skończyło. Trochę jestem załamana, ze tyle lat minęło i cały czas nic:(
-
nick nieaktualnyNie, robiłam je w różnych miejscach. Szukam, gdzie taniej. Genetykę zrób ze strony test-DNA (Hałasianka chyba stamtąd robiła, w pakiecie jest taniej). Badania na krzepliwość krwi zrobiłam w Medicover, bo tam mam abonament (leczę sie tam u hematologa). Resztę robię w UCK na Dębinkach. Moim zdaniem jest tam najtaniej i wyniki są naprawdę szybko.
Jeśli jesteś w luxmed albo medicover - skorzystaj z okazji, pochodz po lekarzach i poproś o skierowania. Przy ogromie wydatków szuka się każdej oszczędności.
My teraz wydaliśmy sporo na badania do inseminacji oraz samą inseminację. Wczoraj na same lekarstwa wydałam 200 zł. Całe szczęście nas na to stać, mamy oszczędności... Ale ile jest osób, które nie mogą sobie na to pozwolić? Chcą mieć dziecko, ale ograniczają ich finanse? Świętojebliwy rząd jest przeciwny invitro, zaproponował naprotechnologię, ale gdzie ona jest darmowa w Trójmieście? -
Czara wrote:Nie, robiłam je w różnych miejscach. Szukam, gdzie taniej. Genetykę zrób ze strony test-DNA (Hałasianka chyba stamtąd robiła, w pakiecie jest taniej). Badania na krzepliwość krwi zrobiłam w Medicover, bo tam mam abonament (leczę sie tam u hematologa). Resztę robię w UCK na Dębinkach. Moim zdaniem jest tam najtaniej i wyniki są naprawdę szybko.
Jeśli jesteś w luxmed albo medicover - skorzystaj z okazji, pochodz po lekarzach i poproś o skierowania. Przy ogromie wydatków szuka się każdej oszczędności.
My teraz wydaliśmy sporo na badania do inseminacji oraz samą inseminację. Wczoraj na same lekarstwa wydałam 200 zł. Całe szczęście nas na to stać, mamy oszczędności... Ale ile jest osób, które nie mogą sobie na to pozwolić? Chcą mieć dziecko, ale ograniczają ich finanse? Świętojebliwy rząd jest przeciwny invitro, zaproponował naprotechnologię, ale gdzie ona jest darmowa w Trójmieście?
tak jak robiłam test DNA w pakiecie z netu. Polecam super obsługa.
Tak jak mowisz Czara....mnie tez stac ale co maja powiedziec inni?
ale gdyby mi ktos powiedzial to bym zrobila badania po 1 biochemicznej a nie trzepac kase w Gamecie na 3 inseminacje nie robiac badan i trzecia ciaza doprowadzila mnie do rozwalenia jedynego droznego jajowodu wiec zostaje mi teraz tylko invitro. Szkoda gadac tak jestem zla na nichLAURA -
nick nieaktualnyWiesz co, wydaje mi sie, że w każdej klinice mają taki schemat Rok temu w invicta zaproponowano nam in vitro. Nie miałam żadnych zrobionych badań, oprócz genetyki. Mąż na szczęście chłodno do tego podszedł, powiedział, że nie trzeba się spieszyć. Ochłonęliśmy i przeszliśmy do Gamety. Jak na razie jestem zadowolona, ale czas pokaże co będzie dalej.
Moja koleżanka podchodziła do in vitro w Białymstoku. Udało się, ale na krótko - ciąża biochemiczna. Lekarka odradziła jej robienie badań. Tak naprawdę nie ma żadnych badań zrobionych, nawet genetyki. Czy to dobrze?
Naprawdę cieszę się, że rok temu nie zdecydowałam się na in vitro. Wiem, że wypłukalibyśmy się z oszczędności, a dziecka by nie było. Teraz łykam ten metypryd, jestem cała wypryszczona, ale przynajmniej jest jakiś cień szansy, że już poronień nie będzie.
-
Dokładnie ja też jestem takim przypadkiem. Mam tą 2 mutacje co Ty. Pierwsza ciąża tez wystarana ale bezproblemowa, wszystko książkowo, no a później się posypalo. ..
Mokka zdiagnozować hm samego w sobie nie, ale właśnie te wszystkie badania o których pisze Czara mogą na to wskazywać. Problem z krzepnięciem może powodować problemy z zagniezdzeniem.
Halasianka nikt po 1 poronieniu czy biochemie nie zleca badań. Statystyki...Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:Dokładnie ja też jestem takim przypadkiem. Mam tą 2 mutacje co Ty. Pierwsza ciąża tez wystarana ale bezproblemowa, wszystko książkowo, no a później się posypalo. ..
Mokka zdiagnozować hm samego w sobie nie, ale właśnie te wszystkie badania o których pisze Czara mogą na to wskazywać. Problem z krzepnięciem może powodować problemy z zagniezdzeniem.
Halasianka nikt po 1 poronieniu czy biochemie nie zleca badań. Statystyki...
poprostu
a dzieki temu mam rozwalony drugi jajowod i nie mam juz szans na naturalne zajscie w ciązeLAURA -
Hałasianka wrote:CZYNNIK VR2 - HETEROZYGOTYCZNY- nieprawidłowy
MTHFR 1298 A - HOMOZYGOTYCZNY - nieprawidłowy
PAI-1 4G - HETEROZYGOTYCZNY - nieprawidłowy
Ja mam 1 i 3 z Twojego zestawu - mi hematolog powiedziała, że nie muszę nic łykać na rozrzedzenie krwi.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Niestety same musimy się o siebie zadbać. Pamiętam jeszcze przed Gametą po pół roku starań poszłam do ginekologa na badanie i zapytałam z głupia, może jakieś badania trzeba zrobić? To usłyszałam że mam łykać kwas foliowy i suplementować wit.D i to wystarczy...
Teraz śmieje się z tego, bo mam już całą teczkę i historię badań tak jak i Wy, a ciąży dalej nie ma. Ale pocieszam się że już jest bliżej niż dalej7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Dziewczyny oprócz badań genetycznych co warto jeszcze zrobić ?
Na chwile obecna mam
AMH- 3.05
Progresteron
Morfologia
INR PT - 13.8
APTT - 27.1
Glukoza - 78
I jeszcze klika innych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 15:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lucky1 ja już się schizuje. Teraz wszystko dla mnie wydaje się nieodpowiednie. Cały czas bije się z myślami czy spróbować in-vitro. Cz.ozbajmij, ze już w połowie możemy startować. Byłam na tak, teraz naczytałam się z kolei, ze dzieci z in-vitro później się rozwijają, maja problemy emocjolne. Boziu już nie wiem co myśleć .......;(
-
nick nieaktualnyMokka kochana gdzieś Ty takie bzdury przeczytalas,a z naturalnych ciąż dzieci nie rodzą się z jakimiś problemami, chorobami..itd to już są takie sytuacje nie zależne od nas. Ja Ci powiem,że jak mi się nie uda do końca roku po inseminacjach,zdecyduje się na in vitro. Chcę być mama i się uda musi! Teraz jest taka medycyna,że muszą pomóc są nowe rozwiązania i doświadczenia, bo wcześniej chyba takich klinik nie było za czasów naszych rodziców nie w takiej liczbie. Cieszę się,że urodziłam się w tych czasach