Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Joannanml wrote:Halasianka - jakie jaja szok! A co z ta krwia w macicy?
Kotek87 - szacun za decyzje.
Asia -u Anci wszystko ok, mowila, ze chce troche zluzowac, zeby sie za bardzo nie nakrecac.
Czara - wow jestes dowodem na to ze serduszkowac trzeba caly cykl a nie tylko jak myslimy, ze mamy owu Chociaz ja w drugiej polowie cyklu w ogole nie mam ochoty na przytulankiLAURA -
nick nieaktualnyLena, ustaw sobie suwaczek, abyśmy mogły patrzeć jak maluch rośnie
Mokka, będę łykać duphaston ze względu na mój niski progesteron. Ale łykam jeszcze: dostinex, metypred, letrox i acard. Jestem więc obstawiona lekamiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 10:54
-
nick nieaktualny
-
Czara ja nic do dostałam. Trochę mnie to dziwi, być może właśnie potrzebuje czegoś do pomocy. Lekarz nie zlecił badania cukru. Następna wizy będzie chyba u Ś.
-
Czara super! Może to i lepiej ze tak z zaskoczenia :p działajcie i poprawiajcie, mocne kciuki!
Mokka i za Ciebie trzymam kciuki. Ja acard zaczęłam brać na własną rękę.
Lena napisz jak po genetycznych.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Lucky1 wrote:Lena 7jesteś moja nadzieja,że mimo,iż droga jest kręta trzeba wierzyć,że się udaStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyJest i suwaczek Nie było już widać siusiaka (albo jego braku) na USG?
Dziewczyny, nie macie wrażenia, że przy stymulacjach, inseminacjach, in vitro - rodzą się głównie chłopcy? Ja zawsze marzyłam o córeczce, ale wiem, że jeśli będę miała dziecko do synka -
Jest No wlasnie bylo widac siusiaka ale P doktor powiedziala ze to jeszcze nie tak na 100%..
W sumie jak sie zastanowie, to faktycznie na 4 in vitrowe dzieci ktore znam 3 to chlopcy..Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytak, bez recepty. Jeśli jest problem z krzepnięciem krwi, to może pomóc.
Wiadomo, to silny lek wiec należy uważać. Dlatego ja go łykam tylko od owulacji do okresu.
Trombofilia może nie tylko powodować poronienia, ale i problemy z poczęciem. badałaś się? Może zrób najważniejsze badania dla świętego spokoju. -
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Letrox na tarczycę. Acard na rozrzedzenie krwi (wyszło mi białko S na granicy norny).
-
nick nieaktualnyTe badania zlecił mi hematolog. Po poronieniu miałam trochę czasu więc pochodziłam po lekarzach. Ten mi zlecił m.in. d-dimery, białko S i C, ANA2, itp (chyba z 20 pozycji). ANA2 wyszły wysokie więc doktor S wysłał mnie do immunolog, a ta zleciła dalsze badania i wyszło, że mam NK i lykam metypred (steryd).
Pod opieką hematologa cały czas jestem, bo wyniki wyszły na granicy normy. W poniedziałek powrórzyłam w trakcie przerwy brania acardu, czekam na wyniki i za tydzień wizyta. -
Dziewczyny uda sie! Każda bedzie kiedyś mama! Niestety my należymy do osób które musza troszkę poczekać. Po cp w tamtym roku byłam strasznie załamana i wtedy usłyszałam ze " takie dzieci nie odchodzą, one tylko zmieniają sobie datę przyjścia na świat". Przyjdzie moment na każda z nas. Ja straciłam nadzieje na naturalne zajście i myślałam juz o in vitro a tu nagle pecherzyk po droznej stronie i jest ciaza nie poddawajcie sie . Trzeba walczyć
Lena gratuluje siusiaczka
Asia, a u Ciebie juz wiadomo czy za wcześnie?
Dziewczyny a mam jeszcze pytanie. Czy skoro na usg było widać pecherzyk ciążowy i w środku pecherzyk żółty to czy na pewno bedzie zarodek czy tez moze wystąpić puste jajo płodowe ?lena7 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Czara za podpowiedzi. Myśle, ze powinnam jednak rozszerzyć swój wachlarz wykonanych badań. Co więcej pierwsza inseminacja może powiedzieć, ze się udała. W dzień spodziewanej zrobiłam test- pozytywny, taki tez stan utrzymywał się przez trzy dni, czwartego dnia/ dzień wizyty u lekarza była już tylko jedna kreska:(
-
sylwia198808 wrote:Mój mąż też łykał fertilman i wyniki polepszyły się po 3-4 miesiącach.. Drogi jest ten sumplement, ale na mojego faceta podziałał
Mój mąż też to brał,a dr Czech kazał przestać, bo powiedział, że zamiast pomóc może bardziej zaszkodzić. I komu mamy wierzyć? Jestem po 4 nieudanej IUI. Zostałam sama czekam na operację. Mam już dosyć. Wszystkie znajome zachodzą w ciążę, mają już dzieci. Nie potrafię cieszyć się z ich szczęścia. Mam dość życia.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2