Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czara, duży szkrab !
Nika trzymam kciuki
Mokka dobre przyrosty , nie denerwuj się poczekaj do wizyty
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Nika po cichutku gratuluję
Moka bardzo ładny przyrost:)
Oranda bardzo mi przykro,głowa do góry,najważniejsze ze masz dalszy plan działania.
Czara jaki twój synek już duży:) super
Ja cały czas leżę i marzę by moje dziecko miało już taka wagę by w razie co dałoby go się uratować.
-
Bardzo ładne przyrosty, mokka, powinno przyrastać o min. 66% w każde 48 h, a Ty masz duuuużo lepszy przyrost, nie chce mi się liczyć, ale na bank ponad 100%
kinga27.30 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Lucky1 wrote:Mokka, Kinga jakie witaminy bierzecie?
Aktualnie B-Complex z Douglasa, ale będzie trzeba zmienić na prenatalne Seeking Health Optimal Prenatal.mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
StaraczkaNika wrote:Bardzo ładne przyrosty, mokka, powinno przyrastać o min. 66% w każde 48 h, a Ty masz duuuużo lepszy przyrost, nie chce mi się liczyć, ale na bank ponad 100%
Wiesz, bo ja jestem taką mega panikarą. Filmuje się strasznie !
Nika oby nam te marcowe przytulanki za 9msc dały popalić.mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
I u nas dobre wieści.
Łożysko wysoko, trzyma się, nic się nie oddziela.
Szyja długa i zamknięta.
Dziecię rośnie!
Doktor nie widzi nic podejrzanego, nie wiem, mam nadzieję że to odklejanie to pomyłka. W końcu może nawet Profesor ma prawo się pomylić. Oby nie w drugą stronę.
Po cichu gratuluję dziewczynom betek. Mokka, przyrost jest super i zaraz będzie już coś więcej widać na USG
Dzisiaj zgarnęłam od dra ochrzan za panikowanie, wyszukiwanie objawów w necie; szkodzi to dziecku i niszczy psychikę.
Muszę za to walczyć z wzdęciami i zaparciami.
mokka, Aśka32, Stokrotkaaaa, Lunitari, lena7, Asia87 lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu ja robię to samo, wyszukuje jakieś bzdety, później szukam u siebie objawów. Boziu aż mi siebie żal heh.
Nie mogę się doczekać tego piątku. W czwartek znowu muszę iść na grzebanie w żyłach.....mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Lucky1 wrote:Mokka, Kinga jakie witaminy bierzecie?
Wiesz, ja w ciąży nie jestem więc biorę standard przedciążowy:) wit D 4000jm, omega 3, kwas foliowy 5mg, od czasu do czasu olimp vita-min mama, wiesiolek do owu, siemię + leki.
A Ty?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Piękna beta Mokka!
Eszkilu, Czara, cudowne wieści.
Serce się raduje
Oranda, tak mi przykro... dobrze, że masz plan, ale domyślam się, że jest Ci tak ciężko, trzymaj się...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
mokka wrote:Dziewczyny, bo mnie w ogóle nie bolą piersi, czy to normalne ?
Mnie zaczęły boleć delikatnie przed spodziewana @, ale wtedy jeszcze beta była ujemna. I wcale nie zaczeły potem boleć bardziej, nawet były dni kiedy nie bolały wcale. Oczywiście potrafiłam macać je kilka razy dziennie i jak nie bolały, to była panika. + oczywiście niezbędne sprawdzanie wacikiem czy nie ma krwi. Nie ma się czym sugerować, to nie jest żaden wiarygodny objaw - każdy lekarz to powie. Mamaginekolog gdzieś też już pisała o tym.
Nie zadręczaj się, bo potem będzie tych czynników coraz więcej. A to zanik mdłości, a to zakłuje coś w brzuchu, a potem brzuch za mały... I przez cała ciąże można osiwieć.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu i przed ciążą można osiwieć
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
mokka wrote:Dziewczyny, bo mnie w ogóle nie bolą piersi, czy to normalne ?
Mnie bolały dwa trzy dni i to bardzo późno. To jest jeden z objawów tak jak np nudności ale jego brak nie oznaczy nic złego. Tak mi to tłumaczył mój gin
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Dziewczyny, a robiła któraś z Was HSG w Kartuzach? Bo moja koleżanka się zapisała tam z braku Redłowa i terminów w innych szpitalach. A może słyszałyście o jakichś kobietach, które tam robiły ten zabieg - przeżyły?
Co do piersi, to mnie właśnie przestały dziś boleć. No nie tak do końca - jak przycisnąć to boli. Ale to już nic w porównaniu z ostatnim tygodniem. Też rozkminiam, czy wszystko jest ok. W poprzedniej ciąży wszystko zaczęło się sypać po tym jak mi odeszły wszelkie atrakcje i zaczęłam się znowu dobrze czuć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 11:56
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Moje bóle zarówno przy hsg, jak i porodowe były do osrania ale zuuuupelnie inne. Hsg bardziej miesiączkowe, a porodowe tylko krzyżowe..brzuch mnie w ogóle nie bolał.
Jak się urodzi, to też nie zabraknie schizow!
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
