X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Doktor Sz. też nas b. Szybko cisnęła na in vitro :)
    a pełne naazwisko?:)

    Evi38 lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doktor Szczyptańska. My akurat od niej szybko uciekliśmy, właśnie dlatego, ze nie chciała leczyć, nie dawka żadnej szansy inseminacji, nie mówiąc już o naturalnym poczęciu. Tylko na in vitro cisnęła.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    ja jestem obstawiona lekami przez Suchanek, bylam u niej dzisiaj i polecała Łukaszuka niby. Do tego bede od początku transferu jeszcze pod kontrolą Jańczewskiego z Redłowa także naprawded potrzebuję kogos kto mi zrobi fizycznie transfer.
    A.H czyli? podaj prosze pełne nazwisko;) i...to niedorzecznie...śliczny?:D haha kurde zawsze to dodatkowy komfort na częstych wizytach:D
    A rękę do transferów naprawdę ma>??Opowiadaj
    No sama popatrz:
    https://www.klinikainvicta.pl/zespol/lek-med-andrzej-hajdusianek/. W invikci właśnie on i dr Ł. mają dobrą rękę do transferów. Ja byłam pewna, że u mnie się skończy na ivf i właśnie tych 2 mi polecano pod tym kątem. Wygrał dr. H za ogólną sympatyczność. Szkoda, że mnie w ogóle nie chciał badać tylko już mi ivf planował, bo naprawdę fajny.
    A u dr J. z redłowa miałam HSG - krótka przygoda, ale zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Nawet się nie obraził po tym jak mi powiedział "i w tym cyklu się nie staramy" a ja go spytałam "pan też?" Lubię lekarzy, co uwazają, że nie ma głupich pytań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 22:44

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie mogę spać. Płakać mi się chce. Po położeniu się przylozylam detektor i zauważyłam, że tetno było bardzo wolne - około 50/min, potem zaczelo przyspieszać. To już drugi raz, za pierwszym razem myślałam że to pomyłka, a teraz sama nie wiem co robić :(

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 05:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    No nie mogę spać. Płakać mi się chce. Po położeniu się przylozylam detektor i zauważyłam, że tetno było bardzo wolne - około 50/min, potem zaczelo przyspieszać. To już drugi raz, za pierwszym razem myślałam że to pomyłka, a teraz sama nie wiem co robić :(
    Ja bym się wcisnęła do przychodni albo na IP na ktg - to Cię uspokoi.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Eszkilu, idź na IP, niech wszystko sprawdzą. Jak leżałam w szpitalu pod ktg, to tętno było czasami naprawdę różne, potrafiło być przez moment 60, żeby za chwilę skoczyć do 180, a nawet zdarzalo się że na chwilę zanikło..dziecko sie rusza, to dlatego.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu co u Ciebie ? Pojechałaś na ip ?

    Lena, jak Ninka ? Przesypia noce? Napisz co u małej.

    Staraczka co tam ? Jakieś newsy ? Objawy ? Ja postanowiłam nie badać bety do 19.04.

    Ogólnie brakuje mi aktywności, wcześniej siłownia, joga, teraz tylko leżenie. Czuje się jak mały klopsik.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka, klopsikiem to będziesz za pol roku ;) Ale obyś mogła być aktywna później - tego Ci życzę!

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Staraczka co tam ? Jakieś newsy ? Objawy ? Ja postanowiłam nie badać bety do 19
    U mnie nic :/ Cycki bolą tylko jak przycisnąć, i kiszki zaczęły do mnie głośno przemawiać po każdym jedzeniu i tyle. Jutro zrobię bete i proga. Jeśli będzie źle to wolę przetrawić w domu niż u dr S w gabinecie. A jak będzie dobrze, to może odrobinę łatwiej bedzie mi tam jechać. A Ty się juz dorobiłaś jakichś spektakularnyvh objawów? Ja już jestem na etapie, kiedy myslę że nic by mnie tak nie uspokoiło jak torsje i wymioty. Kiedyś nie miałam takich marzeń.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, Kochana wydaje mi się, że niestety mój plan ćwiczeń z edytą litwiniuk podczas ciązy pójdzie na marne. Skoro teraz mam bardzo się oszczędzać, to co będzię później.No nic poczekam sobie, ważne by wszystko pomyślnie się zakończyło.
    Jak się ogólnie czujesz ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszklilu mi sie wydaje (moge sie mylic) ze tak po prostu dziala detektor. Obejrzyj filmiki na youtube. Pojechalas na ip?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    U mnie nic :/ Cycki bolą tylko jak przycisnąć, i kiszki zaczęły do mnie głośno przemawiać po każdym jedzeniu i tyle. Jutro zrobię bete i proga. Jeśli będzie źle to wolę przetrawić w domu niż u dr S w gabinecie. A jak będzie dobrze, to może odrobinę łatwiej bedzie mi tam jechać. A Ty się juz dorobiłaś jakichś spektakularnyvh objawów? Ja już jestem na etapie, kiedy myslę że nic by mnie tak nie uspokoiło jak torsje i wymioty. Kiedyś nie miałam takich marzeń.


    Mnie też nie bolą, w ogóle nic nie czuje. Bety nie robię na razie, zrobię przed wizytą, czyli 19.04. Ta niepewność mnie wykańcza

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dołączam do sterydówek. 20 mg encorton, (15 rano, 5po południu). Zaczynam od przyszłego cyklu. Mam zacząć brać od owulacji, a jak Wy zaczynałyście?

    A co sądzicie o dawce? Mało/dużo? Czego się spodziewać na początku? Jakieś ekstremalne wrażenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 08:08

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    No to dołączam do sterydówek. 20 mg encorton, (15 rano, 5po południu). Zaczynam od przyszłego cyklu. Mam zacząć brać od owulacji, a jak Wy zaczynałyście?

    A co sądzicie o dawce? Mało/dużo? Czego się spodziewać na początku? Jakieś ekstremalne wrażenia?


    OO to tak samo jak ja. biorę identycznie 15 mg rano, 5 po południu:)
    U mnie było tak, wcześniej brałam calcort, więc mój ogranizm był przyzwyczajony już do sterydu. Po tygodniu brania Calcortu pojawiły się u mnie mega zawroty głowy, nie mogłam nawet 1km przejechać samochodem. Jeździłam po lekarzach, neurologach. Minęło całe szczęście, czy to było spowodowane sterydem...nie wiem, lekarze też nie odnieśli się jednoznacznie. Teraz tylko czasem mi się zakręci. Pamietaj, by przy przyjmowaniu sterydu odpowiednio się nawadniać, rodzinna lekarz powiedziała, że przy sterydach zaburzone są elektrolity i trzeba dużo pić. Nawet mi przepisała jakieś suple.
    Poza tym, wszystko w miarę ok. Ps pamiętaj by przy okazji następnej wizyty zapytać w razie czego jak schodzić ze sterydu. To ważne by od razu go nie odstawiać, tylko stopniowo schodzić

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Eszklilu mi sie wydaje (moge sie mylic) ze tak po prostu dziala detektor. Obejrzyj filmiki na youtube. Pojechalas na ip?

    Jestem po wizycie. Ciaza za mloda na KTG, na USG pare razy sprawdzali - tetno miedzy 144-150. Dr mówiła, że kilkunastosekundowe spadki zdarzaja sie, dziecko sie rusza i chwyta pepowine, a poza tym ona nie ufa urzadzeniom i mam spokojnie czwkać na ruchy dziecka. Poza tym dziecko ok, ale spało sobie. Nie zmierzyli szyjki ale juz nie domagalam sie :( Zwariuje do konca ciąży. Tylko biednego dziecka zal :(

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętajcie dziewczyny o potasie podczas przyjmowania sterydu. Ja miałam niedobór i musiałam supelemntowac. Doktor S. nie powiedziała mi tego. W ciąży łykałam aspargin.

  • tupciu Autorytet
    Postów: 1363 1745

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyn, czy którejś z was udało sie zajść po iui na pękniętch pęcherzykach? Ja mam iui o 11, ale rano było widać na usg, że właśnie mi pękają.

    l22ntv73ws4bthxd.png

    IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
    FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️

    2018: 4x IUI = 2x cb
    Starania od 2016
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komórka jajowa jest zdolna do zaplodnienia do 24 h po uwolnieniu. Wiec idealnie :)

    Ja dzisiaj chyba poczulam i widzialam pierwsze ruchy.
    Na leżąco było czuć jakby pękającą bańkę, delikatnie widoczne falowanie pod skórą. Jakoś mialam wrazenie że to własnie to :)

    tupciu, Lunitari, mokka, Malyprosiaczek, Pomi lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Eszkilu!! Teraz będziesz ciut spokojniejsza :)

  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wow! To strasznie szybko poczułas malucha:) dzisiaj była u mnie polozna by mi pobrać krew żebym z domu nie musiała wychodzić a jutro wizyta u doktora. Jestem ciekawa jak moja szyjka po zabiegu.

    8p3odqk32c0wu4w8.png
‹‹ 315 316 317 318 319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ