Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Każda z nas przez to samo przechodzi/przechodziła. Ja kiedy w zeszłym miesiącu dowiedziałam się o ciąży koleżanki pomyślałam pierwszy raz, że cieszę się jej szczęściem i na prawde poczułam wewnętrzną radość, o czym nigdy wcześniej nie mogłam powiedzieć, ponieważ pojawiała się nutka zazdrości. Aż byłam w szoku. Może własnie los czekał na to.
Staraczka do co budyniu zamiast mózgu...mam coś takiego od niedzieli, generalnie dużo pracuje w domu wiec robię sobie częste drzemki-inaczej nie wiem co by było. Czuje własnie ten spadek sił i senność. "Cyce"( u mnie raczej borówki) dalej nie chcą boleć
Trzymam kciuki od już za jutro ! Oczywiście czekamy tutaj na wieści. A ja walczę ze sobą by nie pójść na betę do 19.04.
ps pije 2 puszki pepsi dziennie......(((((((((((((((((((((((((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 18:58
-
Wiem właśnie... ale wiem też, że tutaj można się wygadać. M uważa, że za bardzo świruję, mam wrażenie, że nie do końca rozumie co czuję. Nawet jeżeli świruję - chyba mam do tego prawo nie? 4 lata piechotą nie chodzą i co chwilę bomba na łeb... i wielkie STOP przed twarzą.
Eh, idę zaraz biegać, muszę się wyżyć, może zjedzie to wszystko ze mnie i "poczuję" jej szczęście...
Nika - KCIUKI &&
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, nikt nas lepiej nie zrozumie niż mi same. Mój mąż też mnie nie kumał. Najgorsze było to, jak byłam pełna takiej kurczę, nie wiem jak to nazwać, ale to była straszna zazdrość plus takie uczucie bycia do dupy. Kochana, pogadaj sama ze sobą, jesteś fajną laską, rób to czego niedługo nie będziesz mogła robić ze względu na swoj błogosławiony stan i ciesz się życiem !
-
Eszkilu a na ip mowili cos o arytmii? Bo mi sie na prawde wydaje ze datektor tak pokazuje poki nie zlapie dobrze tetna, czasem myli chwilowo z tetnem matki i dlatego nizsze wartosci.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualnyEch, ja tez miałam w sobie tyle zazdrości... takiej brzydkiej, za która się strasznie wstydziłam i przez brzydkie myśli potem płakałam.
Mąż mnie nie rozumiał. Ulgę przynosiło mi odcinanie się od ciężarnych i dzieci. A on co chwile zapominał i zapraszał do nas znajomych z dziećmi czy przyjmował zaproszenia. Raz tylko pomyślał i nie powiedział mi, ze zostałam zaproszona na baby shower. Chyba serce by mi tam pękło.
Idź pobiegać, kup sobie lody (kaktus w kubku - pychaaaaaa), a i nawet popłacz. Nie można dusić w sobie emocji.
Tyle już za Tobą, tyle badań i wizyt. W końcu zostanie Ci to wynagrodzone -
Lunitari wrote:Eszkilu a na ip mowili cos o arytmii? Bo mi sie na prawde wydaje ze datektor tak pokazuje poki nie zlapie dobrze tetna, czasem myli chwilowo z tetnem matki i dlatego nizsze wartosci.
Nie. Wogóle nikt sie nie chciał wypowiadac, oni uwazaja ze detektor nie sluzy do diagnostyki tylko do sprawdzenia czy wogóle jest tetno, pani dr (starsza) bardzo sie zdziwila jak ja wogóle moglam tak wczesnie cokolwiek uslyszec.
Ja natomiast slyszalam wyrazne zwolnienie, dwa razy, pierwszy raz tydzien temu przed wizyta, ale sie tym nie przejelam. Jak sie juz powtorzylo, to zaczelam się bać. Ale fakt, slucham bardzo duzo i moze po prostu trafilam w te momenty.
A ja Wam powiem, że w miesiacu najwiekszej niewiary w siebie, gdzie nie mialam już nadzieji i czułam się beznadziejna i bardzo chora, zaszłam w ciąze. Wtedy też wiele koleżanek zaszło co dodatkowo mnie przybiło, mąż oczywiście mnie nie rozumiał. Nawet starałam się obrzydzić sobie macierzynstwo oglądając ciała kobiet po porodach, chodząc do koleżanek z małymi dziećmi które były „trudne”... Niewiele to dało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 19:36
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Wczoraj w pracy również dowiedziałam sie o ciąży koleżanki. I co najdziwniejsze, nie ryczalam jak głupia, jakoś tak przeszło mi koło nosa. Może dlatego że średnio ją lubię
alr to chyba powinnam zazdrościć ale tym razem nic a nic, zwisa mi to :p ja dostałam przedwcześnie okres i po 14 robię wyniki tarczycy. Okaże się co w trawie piszczy.
Niestety dowiedziałam się że siostra straciła ciążę w 11 tyg. Ale ona w Koszalinie mieszka i tam inna zupełnie historia z lekarzami.
Trzymam za wszystkie kciuki i nie zapominajcie ze jestem i walcze. Ale pisze mało bo próbuje sie troche dystansowac od myśli o ciąży a raczej jej braku:)Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
nick nieaktualny
-
Ja tez bylam obrzydliwie zazdrosna. Staralysmy sie razem z kolezanka, jak ona zobaczyla dwie kreski a ja nie widzialam konca leczenia, to nie moglam sie otrzasnac przez miesiac. Kazda spotkana kobieta w ciazy przyprawiala mnie o chandre.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Dziewczyny mam to samo. Nie mierze temperatury, bo mnie to straszliwie nakręca. Nie potrafię przestać myśleć o staraniach wtedy. Każda ciąża wśród znajomych powoduje uklucie zazdrości, nie potrafię się cieszyć z ich szczęścia. A szczególnie mnie dobija gdy słyszę o wpadce, że to nie czas na drugie, za mała różnica wieku itd. Dobrze, że moje najbliższe koleżanki nie są na tym etapie, jeszcze żadna z nich nie planuje ciąży.
Dziś proszę trzymajcie kciuki za nas. Jesteśmy w szpitalu, mąż ma zaraz operacje żpn.
09.2016 - Start
11.2017 - czas na pomoc - Gameta
04.2018 - operacja żpn
08-09.2019 - 3 IUI nieudane
10.2019 - Ivf krótki protokół
16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1 -
Pomi trzymam kciuki za operacje !
Dziewczyny, a ja dziś rano wstaje, patrzę w lustro, a na dekolcie i plecach piękna wysypka ....czerwone kropeczki, nie są wypukłe. Co z tym robić? Biec do lekarza ? -
nick nieaktualnyMOkka, to od sterydu pewnie. Ja miałam cały dekolt w takich krostkach. Możesz wapno wypić jesli to jakaś wysypka, ale mysle ze to zasługa sterydu. Zniknie po odstawieniu leku. Pooglądaj zdjęcia w google.
Pomi - kciuki!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 09:07
-
Dziewczyny pozdrawiam z patologii ciąży . Trafiłam wczoraj . Źle się czułam brzuch spięty mały się nie ruszał. Zrobili ktg brak skurczy brak ruchu małego tętno bombka od 150-200 zostawili na obserwacji. Kolejne ktg po 4 godzinach tętno maxhmalnie 170
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Koraa, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Coś więcej mówili? Trzymajcie się tam z małym
Pomi - kciuki &&
Nika - jak tam?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f9d15bd4fd6.png
Przyrost 179% z 122 w 14dpo
Dzisiaj 2600 w 20 dpo. W poprzedniej ciaży miałam 2300 dopiero w 23dpo, więc troszkę mi raźniej.
Teraz tylko ten progesteron koło 15ej. Dziękuję za mentalne wsparcieMało nie wykorkowałam czekając na wynik
Pomi, kinga27.30, Czara, tupciu, mokka, Aśka32, Stokrotkaaaa, lena7, Malyprosiaczek, Asia87 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny Gametowe, orientujecie się gdzie mogę zrobić test HBA na wiązanie z hialuronianem? Wiem, że w Invimedzie na pewno. Któryś z waszych eMków robił?7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Bazylkove mój mąż robił w invikcie w Gdyni. Załapał się nawet na ta promocję -50% co była jesienią jakoś.
Nika super wieści!09.2016 - Start
11.2017 - czas na pomoc - Gameta
04.2018 - operacja żpn
08-09.2019 - 3 IUI nieudane
10.2019 - Ivf krótki protokół
16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1