X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas przez to samo przechodzi/przechodziła. Ja kiedy w zeszłym miesiącu dowiedziałam się o ciąży koleżanki pomyślałam pierwszy raz, że cieszę się jej szczęściem i na prawde poczułam wewnętrzną radość, o czym nigdy wcześniej nie mogłam powiedzieć, ponieważ pojawiała się nutka zazdrości. Aż byłam w szoku. Może własnie los czekał na to.

    Staraczka do co budyniu zamiast mózgu...mam coś takiego od niedzieli, generalnie dużo pracuje w domu wiec robię sobie częste drzemki-inaczej nie wiem co by było. Czuje własnie ten spadek sił i senność. "Cyce"( u mnie raczej borówki) dalej nie chcą boleć
    Trzymam kciuki od już za jutro ! Oczywiście czekamy tutaj na wieści. A ja walczę ze sobą by nie pójść na betę do 19.04.

    ps pije 2 puszki pepsi dziennie......:((((((((((((((((((((((((((

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 18:58

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem właśnie... ale wiem też, że tutaj można się wygadać. M uważa, że za bardzo świruję, mam wrażenie, że nie do końca rozumie co czuję. Nawet jeżeli świruję - chyba mam do tego prawo nie? 4 lata piechotą nie chodzą i co chwilę bomba na łeb... i wielkie STOP przed twarzą.
    Eh, idę zaraz biegać, muszę się wyżyć, może zjedzie to wszystko ze mnie i "poczuję" jej szczęście...

    Nika - KCIUKI &&

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, nikt nas lepiej nie zrozumie niż mi same. Mój mąż też mnie nie kumał. Najgorsze było to, jak byłam pełna takiej kurczę, nie wiem jak to nazwać, ale to była straszna zazdrość plus takie uczucie bycia do dupy. Kochana, pogadaj sama ze sobą, jesteś fajną laską, rób to czego niedługo nie będziesz mogła robić ze względu na swoj błogosławiony stan i ciesz się życiem !

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka dobrze mówi - Kinga, ciesz się bieganiem, bo niedługo koniec! W końcu połowa dziewczyn tu na sterydach wreszcie zaszła

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu a na ip mowili cos o arytmii? Bo mi sie na prawde wydaje ze datektor tak pokazuje poki nie zlapie dobrze tetna, czasem myli chwilowo z tetnem matki i dlatego nizsze wartosci.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, ja tez miałam w sobie tyle zazdrości... takiej brzydkiej, za która się strasznie wstydziłam i przez brzydkie myśli potem płakałam.
    Mąż mnie nie rozumiał. Ulgę przynosiło mi odcinanie się od ciężarnych i dzieci. A on co chwile zapominał i zapraszał do nas znajomych z dziećmi czy przyjmował zaproszenia. Raz tylko pomyślał i nie powiedział mi, ze zostałam zaproszona na baby shower. Chyba serce by mi tam pękło.
    Idź pobiegać, kup sobie lody (kaktus w kubku - pychaaaaaa), a i nawet popłacz. Nie można dusić w sobie emocji.
    Tyle już za Tobą, tyle badań i wizyt. W końcu zostanie Ci to wynagrodzone :)

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Eszkilu a na ip mowili cos o arytmii? Bo mi sie na prawde wydaje ze datektor tak pokazuje poki nie zlapie dobrze tetna, czasem myli chwilowo z tetnem matki i dlatego nizsze wartosci.

    Nie. Wogóle nikt sie nie chciał wypowiadac, oni uwazaja ze detektor nie sluzy do diagnostyki tylko do sprawdzenia czy wogóle jest tetno, pani dr (starsza) bardzo sie zdziwila jak ja wogóle moglam tak wczesnie cokolwiek uslyszec.
    Ja natomiast slyszalam wyrazne zwolnienie, dwa razy, pierwszy raz tydzien temu przed wizyta, ale sie tym nie przejelam. Jak sie juz powtorzylo, to zaczelam się bać. Ale fakt, slucham bardzo duzo i moze po prostu trafilam w te momenty.

    A ja Wam powiem, że w miesiacu najwiekszej niewiary w siebie, gdzie nie mialam już nadzieji i czułam się beznadziejna i bardzo chora, zaszłam w ciąze. Wtedy też wiele koleżanek zaszło co dodatkowo mnie przybiło, mąż oczywiście mnie nie rozumiał. Nawet starałam się obrzydzić sobie macierzynstwo oglądając ciała kobiet po porodach, chodząc do koleżanek z małymi dziećmi które były „trudne”... Niewiele to dało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 19:36

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj w pracy również dowiedziałam sie o ciąży koleżanki. I co najdziwniejsze, nie ryczalam jak głupia, jakoś tak przeszło mi koło nosa. Może dlatego że średnio ją lubię :) alr to chyba powinnam zazdrościć ale tym razem nic a nic, zwisa mi to :p ja dostałam przedwcześnie okres i po 14 robię wyniki tarczycy. Okaże się co w trawie piszczy.
    Niestety dowiedziałam się że siostra straciła ciążę w 11 tyg. Ale ona w Koszalinie mieszka i tam inna zupełnie historia z lekarzami.
    Trzymam za wszystkie kciuki i nie zapominajcie ze jestem i walcze. Ale pisze mało bo próbuje sie troche dystansowac od myśli o ciąży a raczej jej braku:)

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, my tez o Tobie myślimy ❤️
    Bardzo mi przykro z powodu straty maleństwa siostry :(

    mokka lubi tę wiadomość

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bylam obrzydliwie zazdrosna. Staralysmy sie razem z kolezanka, jak ona zobaczyla dwie kreski a ja nie widzialam konca leczenia, to nie moglam sie otrzasnac przez miesiac. Kazda spotkana kobieta w ciazy przyprawiala mnie o chandre.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Pomi Autorytet
    Postów: 327 475

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam to samo. Nie mierze temperatury, bo mnie to straszliwie nakręca. Nie potrafię przestać myśleć o staraniach wtedy. Każda ciąża wśród znajomych powoduje uklucie zazdrości, nie potrafię się cieszyć z ich szczęścia. A szczególnie mnie dobija gdy słyszę o wpadce, że to nie czas na drugie, za mała różnica wieku itd. Dobrze, że moje najbliższe koleżanki nie są na tym etapie, jeszcze żadna z nich nie planuje ciąży.

    Dziś proszę trzymajcie kciuki za nas. Jesteśmy w szpitalu, mąż ma zaraz operacje żpn. ;)

    09.2016 - Start
    11.2017 - czas na pomoc - Gameta
    04.2018 - operacja żpn
    08-09.2019 - 3 IUI nieudane
    10.2019 - Ivf krótki protokół
    16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomi trzymam kciuki za operacje ! :)

    Dziewczyny, a ja dziś rano wstaje, patrzę w lustro, a na dekolcie i plecach piękna wysypka ....czerwone kropeczki, nie są wypukłe. Co z tym robić? Biec do lekarza ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOkka, to od sterydu pewnie. Ja miałam cały dekolt w takich krostkach. Możesz wapno wypić jesli to jakaś wysypka, ale mysle ze to zasługa sterydu. Zniknie po odstawieniu leku. Pooglądaj zdjęcia w google.

    Pomi - kciuki!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 09:07

  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pozdrawiam z patologii ciąży . Trafiłam wczoraj . Źle się czułam brzuch spięty mały się nie ruszał. Zrobili ktg brak skurczy brak ruchu małego tętno bombka od 150-200 zostawili na obserwacji. Kolejne ktg po 4 godzinach tętno maxhmalnie 170

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koraa, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Coś więcej mówili? Trzymajcie się tam z małym <3

    Pomi - kciuki &&

    Nika - jak tam?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora, to dobre tętno czy za wysokie? Miałaś skurcze czy takie spinanie brzucha? Oby wszystko było ok i wypuścili Was do domu jak najszybciej. Niech mały siedzi jeszcze w brzuszku 5 tygodni.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f9d15bd4fd6.png
    Przyrost 179% z 122 w 14dpo
    Dzisiaj 2600 w 20 dpo. W poprzedniej ciaży miałam 2300 dopiero w 23dpo, więc troszkę mi raźniej.
    Teraz tylko ten progesteron koło 15ej. Dziękuję za mentalne wsparcie :) Mało nie wykorkowałam czekając na wynik

    Pomi, kinga27.30, Czara, tupciu, mokka, Aśka32, Stokrotkaaaa, lena7, Malyprosiaczek, Asia87 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Gametowe, orientujecie się gdzie mogę zrobić test HBA na wiązanie z hialuronianem? Wiem, że w Invimedzie na pewno. Któryś z waszych eMków robił?

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koraa trzymajcie sie tam!

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Pomi Autorytet
    Postów: 327 475

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove mój mąż robił w invikcie w Gdyni. Załapał się nawet na ta promocję -50% co była jesienią jakoś.

    Nika super wieści! <3

    09.2016 - Start
    11.2017 - czas na pomoc - Gameta
    04.2018 - operacja żpn
    08-09.2019 - 3 IUI nieudane
    10.2019 - Ivf krótki protokół
    16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1
‹‹ 317 318 319 320 321 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ