Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Chciałam się spytać jak to wygląda z tą refundacją? Zastanawiam się nad podejściem, bo czasu coraz mniej. Jak wychodzą koszty dodatkowe? Muszę być przygotowana na wszystko. Ostatnio dr stwierdził, że szkoda czekać i chyba bym chciała spróbować. Marzy mi się zostać znowu mamą, ale obawiam się całej procedury.
Pozdrawiam 🙂2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
Irenka07 wrote:Cześć dziewczyny😊
Miałam pierwsze podejście do IVF. I trafiła nam się ciąza biochemiczna. Narazie mamy cykl przerwy. Miałam 5 zarodków. Ten co podali, miał bl.4.1.1 (5 doby). Te 4 co zostałe przestali się rozwijac o 6 dobie. Z drugego dnia po transferze miała czasami mocne skurcze. Nie wiem czy to było normalnie🤷♀️ Trochę się stresuje drugim podejszciem. Mam nadzieję ze nie będzie to samo😔🥹
Bardzo mi przykro. Niestety invitro nadal nie jest 100 % gwarancją na powodzenia, a ciąże biochemiczne również mogą się zdarzyć. Trzymam kciuki za kolejne szanse, oby kolejna się udała.
Ja czekam na swój pierwszy transfer.. i zaczynam się troszkę stresować.Irenka07 lubi tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171 -
taka_jedna wrote:Cześć dziewczyny. Chciałam się spytać jak to wygląda z tą refundacją? Zastanawiam się nad podejściem, bo czasu coraz mniej. Jak wychodzą koszty dodatkowe? Muszę być przygotowana na wszystko. Ostatnio dr stwierdził, że szkoda czekać i chyba bym chciała spróbować. Marzy mi się zostać znowu mamą, ale obawiam się całej procedury.
Pozdrawiam 🙂
Cześć Koszty dodatkowe są np. za leki do stymulacji (chociaż w dużej mierze są refundowane) oraz za leki do transferu (jestem na cyklu sztucznym). Niektóre badania hormonów również mogą być dodatkowo płatne (np. u mnie było spr. tarczycy i prolaktyny po punkcji, a przed transferem czy wszystko jest w porządku), bo nie są objęte refundacją, albo jest limit. Ja miałam po punkcji wizytę kontrolną, za którą też płaciłam. Dr na wstępnie mi zaznaczył, że nie jest to w refundacji ale warto sprawdzić czy wszystko w porządku.
Niestety nie prowadzę żadnego podsumowania, a koszty były rozłożone na przestrzeni (jak do tej pory) 2-3 miesięcy (szacunkowo, to myślę, że mogło do być jak na razie ok 1,5-2 tys.)taka_jedna lubi tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171 -
@aleks.123 Dziękuję za Twoją odpowiedź Mimo obiekcji męża lek wzięłam, o dziwo nie czułam się jakoś źle. Wydaje mi się że dużo gorzej się czuje od estrofemu.
Dzisiaj transfer o 13. Czekam teraz na wynik progesteronu. Stwierdziłam, że idę na jakieś dobre jedzonko na mieście żeby cierpliwie poczekać
W zaleceniach od dr mam że beta dopiero 3.10, po ilu dniach od transferu sikaniec może już wyjść ?Ona 34
On 37
Starania od 2019r
6 cykli symulowanych,3 x IUI
2021.10 - poronienie zatrzymane - szpital łyżeczkowanie
2023.03 - poronienie (7tyg)
Start IVF 6.2024
6 zapłodnionych -> 3 przetrwały -> po pgta 1
23.09 - transfer 4.1.2
10 dpt beta 251 prog 25
14 dpt beta 2519
17.10 USG CRL 0.42 cm
28.10 USG CRL 1,69 cm
27.11 Prenatalne wszystko dobrze
20.01 Połówkowe? -
AgnieszkaW wrote:Bardzo mi przykro. Niestety invitro nadal nie jest 100 % gwarancją na powodzenia, a ciąże biochemiczne również mogą się zdarzyć. Trzymam kciuki za kolejne szanse, oby kolejna się udała.
Ja czekam na swój pierwszy transfer.. i zaczynam się troszkę stresować.
Bardzo dziękuję 😊
Bardzo ciebie rozumiem 🫂
Trzymam mocno kciuki za ciebie 🤞☘️ -
Cześć dziewczyny,
U mnie raczej już po ptakach. Beta nie rośnie tak jak powinna. W sobotę (12 dpt) miałam wynik 221, czyli mały przyrost, chociaż S odpisal że wszystko w normie.. (10 dnia było 149, więc zdziwiła mnie jego odpowiedź) a dziś 14dpt 301, czyli przyrosty coraz mniejsze..
Czy komuś się zdarzyło że na podstawie niskich przyrostów lekarz zalecił odstawienie leków?
Czy będę musiała poczekać aż w końcu beta spadnie?Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Tanowa wrote:Liliak strasznie mi przykro, czy S prosił żebyś umówiła się na wizytę?
Tak, od razu po pozytywnej becie prosił żebym przyjechała 26.09. Raczej ta wizyta nic nie wniesie, wątpię żeby coś zobaczył. Może do tego czasu beta spadnie i chociaż ustalimy jakiś dalszy plan działania.
Najbardziej się boję że to będzie cp a od 27.09 S idzie na dwa tygodnie urlopu...Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Liliak wrote:Tak, od razu po pozytywnej becie prosił żebym przyjechała 26.09. Raczej ta wizyta nic nie wniesie, wątpię żeby coś zobaczył. Może do tego czasu beta spadnie i chociaż ustalimy jakiś dalszy plan działania.
Najbardziej się boję że to będzie cp a od 27.09 S idzie na dwa tygodnie urlopu...
Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 15:35
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171 -
Liliak tak bardzo mi przykro, ze przez to przechodzisz... 💔 Teoretycznie dopoki lekarz nie kaze odstawic lekow niby wszystko moze sie zdarzyc. Mi raz Ś powiedział, że ważne, ze rosnie i jest w normach laboratoryjnych, ale wiecie jak to sie skonczylo.
Tez balam sie cp i dlatego w panice poszlam sprawdzic ale Ś mowil ze jesli nie mam bolu i krwawien to nie widzi zagrozenia.
Bardzo mocno przytulam...♀️ 88 wszystko ok, AMH 1.27, jajowody drożne
♂️ 87 niedoczynność tarczycy, żylaki powrózka 3st, morfologia 2%
Kariotypy ok
Starania od 2021
05.23 Invicta Gdynia
08.23 - zmiana na Gamete
09.23 - 11.23 - 3 x IUI 👎
12.23 - start pierwszej procedury IVF, długi protokół
01.24 - punkcja 9 oocytów -> 1 ❄️ 4.1.2
02.24 - FET beta 0
07.24 start drugiej procedury IVF, krótki protokół
19.07 - punkcja, przedwczesna owulacja, z 20 pęcherzykow 7 oocytow -> 1 ❄️ 4.2.3
13.08 FET 7tc 💔 -
AgnieszkaW wrote:Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).
Bardzo Ci współczuję, że znalazłaś się w takiej sytuacji ☹️ Według tego co piszesz wydaje się, że S dość nadinterpretuję obecne prawo i to na niekorzyść pacjentek. Nie ma żadnego obowiązku obstawiania lekami nierokującej ciąży. Mówienie, że nie może powiedzieć, że można odstawić leki jest wysoce niepokojące. Natura i tak zrobi swoje. Dobrze, że wyszłaś z tego bez szwanku!
Liliak - pozostaje czekać na wizytę i co lekarz zaproponuje. Ale dziewczyny mają rację - póki beta rośnie to trzeba trzymać rękę na pulsie! Trzymam za Ciebie kciuki ♥️Liliak lubi tę wiadomość
-
Tanowa wrote:Bardzo Ci współczuję, że znalazłaś się w takiej sytuacji ☹️ Według tego co piszesz wydaje się, że S dość nadinterpretuję obecne prawo i to na niekorzyść pacjentek. Nie ma żadnego obowiązku obstawiania lekami nierokującej ciąży. Mówienie, że nie może powiedzieć, że można odstawić leki jest wysoce niepokojące. Natura i tak zrobi swoje. Dobrze, że wyszłaś z tego bez szwanku!
Liliak - pozostaje czekać na wizytę i co lekarz zaproponuje. Ale dziewczyny mają rację - póki beta rośnie to trzeba trzymać rękę na pulsie! Trzymam za Ciebie kciuki ♥️
Dziękuję ❤️ Myślę, że każda z Nas dużo przeszla. Nie chciałabym, żeby to co napisałam wyżej zostało źle zinterpretowane. To było już jakiś czas temu, i streszczone w dwóch zdaniach I dotyczyło konkretnej sytuacji. A co do S i cp, myślę że dzięki tej wizycie i jego dociekliwości i pokierowaniu co mamy zrobić, zawdzięczam życie, albo w dużym stopniu zdrowie.
Myślę, że każdy przypadek jest inny bo nie ma dwóch jednakowych ciąż i podejscie też może się zmienić.
Niemniej trzymam mocno kciuki za każdą z Nas i wierzę w happy endy 🩷Tanowa lubi tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171 -
AgnieszkaW wrote:Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).
Sprawdzałam, sprawdzałam. Są za niskie (mam w stopce). S napisał żebym powtórzyła betę przed wizytą i oczywiście że same wartości nie są decydujące.
Trochę jestem zła na to wszystko, myślałam że badanie zarodków mnie uchroni przed taka sytuacja, ale widać nie...
Dodatkowo stresuje mnie to, że miałam tylko jeden zdrowy zarodek a S mi raz powiedział, że żeby zacząć następna procedurę z programu, trzeba najpierw wykorzystać WSZYSTKIE zarodki, a oni przecież ten chory trzymają, wiec teoretycznie mam jeden jeszcze. To było w czerwcu, może coś się zmieniło... zobaczymy w czwartek, to będzie ciężki dzień. 🙈🙈
Za Was wszystkie 3mam mocno kciuki 🤞🤞Tanowa lubi tę wiadomość
Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Tanowa wrote:Ja za to na na koniec tygodnia muszę umówić się na pierwszą wizytę żeby sprawdzić czy wszystko jest na miejscu. Do tej pory byłam spokojna i nie panikowałam, a teraz uruchomiły mi się wszystkie schizy pierwszego trymestru 😵💫
A będziesz badała jeszcze betę? Badalas jeszcze czy tylko te 2 razy?Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Liliak wrote:Sprawdzałam, sprawdzałam. Są za niskie (mam w stopce). S napisał żebym powtórzyła betę przed wizytą i oczywiście że same wartości nie są decydujące.
Trochę jestem zła na to wszystko, myślałam że badanie zarodków mnie uchroni przed taka sytuacja, ale widać nie...
Dodatkowo stresuje mnie to, że miałam tylko jeden zdrowy zarodek a S mi raz powiedział, że żeby zacząć następna procedurę z programu, trzeba najpierw wykorzystać WSZYSTKIE zarodki, a oni przecież ten chory trzymają, wiec teoretycznie mam jeden jeszcze. To było w czerwcu, może coś się zmieniło... zobaczymy w czwartek, to będzie ciężki dzień. 🙈🙈
Za Was wszystkie 3mam mocno kciuki 🤞🤞Tanowa lubi tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171 -
Liliak wrote:A będziesz badała jeszcze betę? Badalas jeszcze czy tylko te 2 razy?
Dzisiaj miałam zbadać i wysłać wyszło 880 i prog 27. Wizyta koniec tyg i badanie bezpośrednio przed wizytą więc muszę być wcześniej w klinice, bo ma być z tego samego dnia, ale w sumie nie dopytałam dlaczego 🧐 i też wydaje mi się, że dość szybko, bo to będzie 5+2, w poprzedniej ciąży pierwsze USG miałam 6+3 i było już serduszko chociaż, a teraz się nie spodziewam, że będzie coś widać tak wcześnie i tylko stres 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 18:26
-
AgnieszkaW wrote:Cześć Koszty dodatkowe są np. za leki do stymulacji (chociaż w dużej mierze są refundowane) oraz za leki do transferu (jestem na cyklu sztucznym). Niektóre badania hormonów również mogą być dodatkowo płatne (np. u mnie było spr. tarczycy i prolaktyny po punkcji, a przed transferem czy wszystko jest w porządku), bo nie są objęte refundacją, albo jest limit. Ja miałam po punkcji wizytę kontrolną, za którą też płaciłam. Dr na wstępnie mi zaznaczył, że nie jest to w refundacji ale warto sprawdzić czy wszystko w porządku.
Niestety nie prowadzę żadnego podsumowania, a koszty były rozłożone na przestrzeni (jak do tej pory) 2-3 miesięcy (szacunkowo, to myślę, że mogło do być jak na razie ok 1,5-2 tys.)
Dziękuję za odpowiedź. A czy możesz mi napisać jaki jest mniej więcej okres czasowy od 1 wizyty do transferu zarodka? Dostałam także Mercilon do brania i mamy zrobić kilka badań na tą pierwszą wizytę. W ogóle nic nie wiem o całej procedurze, bo jakoś nie chciałam wierzyć w to, że będę musiała z niej korzystać.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
Flyleaf wrote:@aleks.123 Dziękuję za Twoją odpowiedź Mimo obiekcji męża lek wzięłam, o dziwo nie czułam się jakoś źle. Wydaje mi się że dużo gorzej się czuje od estrofemu.
Dzisiaj transfer o 13. Czekam teraz na wynik progesteronu. Stwierdziłam, że idę na jakieś dobre jedzonko na mieście żeby cierpliwie poczekać
W zaleceniach od dr mam że beta dopiero 3.10, po ilu dniach od transferu sikaniec może już wyjść ?
Po 5-6 dniach już powinien wyjść
@taka jedna wszystko zależy od protokołu, którym pójdziesz i czy transfer będzie mrożony czy świeży. Przy krótkim protokole stymulacja i punkcja zamyka się w 2 tygodnie. Jeśli masz świeży transfer to jest 5 dni po punkcji przeważnie czyli całość około 3 tygodnie. Jeśli transfer mrożony to w kolejnym cyklutaka_jedna lubi tę wiadomość
👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
@taka jedna - tak jak napisała aleks.123 potwierdzam Ja dodam tylko, że też zależ czy będziecie badać zarodki (jak nie macie takich wskazań to oczywiście nie - to jest też dodatkowy koszt, który jest dopuszczony do dopłaty przy refundacji i to liczymy już w tys. i jest po naszej stronie), ale wydłuża to czas, bo na wyniki czeka się ok. 2-3 tyg. Dużo też zależy od Twojego cyklu - mój się wydłużył po punkcji i wstępnie jak szacowaliśmy czas transferu to była mowa o połowie września, a najprawdopodobniej będzie w pierwszych dniach października (zaczynałam stymulacje w drugiej połowie lipca i miałam badane zarodki, więc wychodzi ok. 2,5 miesiąca)
taka_jedna lubi tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤
11tc+6 CRL 52,1 mm i ❤ 171