X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 376 422

    Wysłany: 22 września 2024, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Chciałam się spytać jak to wygląda z tą refundacją? Zastanawiam się nad podejściem, bo czasu coraz mniej. Jak wychodzą koszty dodatkowe? Muszę być przygotowana na wszystko. Ostatnio dr stwierdził, że szkoda czekać i chyba bym chciała spróbować. Marzy mi się zostać znowu mamą, ale obawiam się całej procedury.
    Pozdrawiam 🙂

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 nie udało sie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2024, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irenka07 wrote:
    Cześć dziewczyny😊
    Miałam pierwsze podejście do IVF. I trafiła nam się ciąza biochemiczna. Narazie mamy cykl przerwy. Miałam 5 zarodków. Ten co podali, miał bl.4.1.1 (5 doby). Te 4 co zostałe przestali się rozwijac o 6 dobie. Z drugego dnia po transferze miała czasami mocne skurcze. Nie wiem czy to było normalnie🤷‍♀️ Trochę się stresuje drugim podejszciem. Mam nadzieję ze nie będzie to samo😔🥹

    Bardzo mi przykro. Niestety invitro nadal nie jest 100 % gwarancją na powodzenia, a ciąże biochemiczne również mogą się zdarzyć. Trzymam kciuki za kolejne szanse, oby kolejna się udała.
    Ja czekam na swój pierwszy transfer.. i zaczynam się troszkę stresować.

    Irenka07 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2024, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    Cześć dziewczyny. Chciałam się spytać jak to wygląda z tą refundacją? Zastanawiam się nad podejściem, bo czasu coraz mniej. Jak wychodzą koszty dodatkowe? Muszę być przygotowana na wszystko. Ostatnio dr stwierdził, że szkoda czekać i chyba bym chciała spróbować. Marzy mi się zostać znowu mamą, ale obawiam się całej procedury.
    Pozdrawiam 🙂

    Cześć :) Koszty dodatkowe są np. za leki do stymulacji (chociaż w dużej mierze są refundowane) oraz za leki do transferu (jestem na cyklu sztucznym). Niektóre badania hormonów również mogą być dodatkowo płatne (np. u mnie było spr. tarczycy i prolaktyny po punkcji, a przed transferem czy wszystko jest w porządku), bo nie są objęte refundacją, albo jest limit. Ja miałam po punkcji wizytę kontrolną, za którą też płaciłam. Dr na wstępnie mi zaznaczył, że nie jest to w refundacji ale warto sprawdzić czy wszystko w porządku.
    Niestety nie prowadzę żadnego podsumowania, a koszty były rozłożone na przestrzeni (jak do tej pory) 2-3 miesięcy (szacunkowo, to myślę, że mogło do być jak na razie ok 1,5-2 tys.)

    taka_jedna lubi tę wiadomość

  • Flyleaf Koleżanka
    Postów: 57 74

    Wysłany: 23 września 2024, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @aleks.123 Dziękuję za Twoją odpowiedź :) Mimo obiekcji męża lek wzięłam, o dziwo nie czułam się jakoś źle. Wydaje mi się że dużo gorzej się czuje od estrofemu.
    Dzisiaj transfer o 13. Czekam teraz na wynik progesteronu. Stwierdziłam, że idę na jakieś dobre jedzonko na mieście żeby cierpliwie poczekać :)

    W zaleceniach od dr mam że beta dopiero 3.10, po ilu dniach od transferu sikaniec może już wyjść ?

    Ona 35
    On 38
    Starania od 2019r
    6 cykli symulowanych,3 x IUI

    2021.10 - poronienie zatrzymane - szpital łyżeczkowanie
    2023.03 - poronienie (7tyg)

    Start IVF 6.2024
    6 zapłodnionych -> 3 przetrwały -> po pgta 1
    23.09 - transfer 4.1.2
    10 dpt beta 251 prog 25
    14 dpt beta 2519
    17.10 USG CRL 0.42 cm <3
    28.10 USG CRL 1,69 cm <3
    27.11 Prenatalne wszystko dobrze <3
    20.01 Połówkowe - przepływ oki - 325 gram dziewczynki <3
    24.03 1,3 kg Baby :) wg lek wszytsko oki
    14.04 USG 3 trymestru wszytsko dobrze 1,9 kg szczęścia <3
  • Irenka07 Autorytet
    Postów: 324 181

    Wysłany: 23 września 2024, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaW wrote:
    Bardzo mi przykro. Niestety invitro nadal nie jest 100 % gwarancją na powodzenia, a ciąże biochemiczne również mogą się zdarzyć. Trzymam kciuki za kolejne szanse, oby kolejna się udała.
    Ja czekam na swój pierwszy transfer.. i zaczynam się troszkę stresować.
    Nestety tak jest😔
    Bardzo dziękuję 😊
    Bardzo ciebie rozumiem 🫂
    Trzymam mocno kciuki za ciebie 🤞☘️

  • Liliak Autorytet
    Postów: 303 234

    Wysłany: 23 września 2024, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    U mnie raczej już po ptakach. Beta nie rośnie tak jak powinna. W sobotę (12 dpt) miałam wynik 221, czyli mały przyrost, chociaż S odpisal że wszystko w normie.. (10 dnia było 149, więc zdziwiła mnie jego odpowiedź) a dziś 14dpt 301, czyli przyrosty coraz mniejsze..

    Czy komuś się zdarzyło że na podstawie niskich przyrostów lekarz zalecił odstawienie leków?
    Czy będę musiała poczekać aż w końcu beta spadnie?

    Starania od 2021r.
    Ona: 32l,
    ❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
    ✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2, KIR Bx, MUCHA, homocysteina 7,31

    On: 33l,
    ❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna, HlA C2C2
    ✔️kariotyp, CFTR,

    I IVF
    10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
    01.24- histeroskopia, usunięty polip

    II IVF
    06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
    09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji
    III IVF
    03 25 > 2 ❄️
    4.1.1 > 👼 7tc
  • Tanowa Przyjaciółka
    Postów: 104 132

    Wysłany: 23 września 2024, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak strasznie mi przykro, czy S prosił żebyś umówiła się na wizytę?

  • Liliak Autorytet
    Postów: 303 234

    Wysłany: 23 września 2024, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanowa wrote:
    Liliak strasznie mi przykro, czy S prosił żebyś umówiła się na wizytę?


    Tak, od razu po pozytywnej becie prosił żebym przyjechała 26.09. Raczej ta wizyta nic nie wniesie, wątpię żeby coś zobaczył. Może do tego czasu beta spadnie i chociaż ustalimy jakiś dalszy plan działania.
    Najbardziej się boję że to będzie cp a od 27.09 S idzie na dwa tygodnie urlopu... :(

    Starania od 2021r.
    Ona: 32l,
    ❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
    ✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2, KIR Bx, MUCHA, homocysteina 7,31

    On: 33l,
    ❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna, HlA C2C2
    ✔️kariotyp, CFTR,

    I IVF
    10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
    01.24- histeroskopia, usunięty polip

    II IVF
    06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
    09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji
    III IVF
    03 25 > 2 ❄️
    4.1.1 > 👼 7tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2024, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak wrote:
    Tak, od razu po pozytywnej becie prosił żebym przyjechała 26.09. Raczej ta wizyta nic nie wniesie, wątpię żeby coś zobaczył. Może do tego czasu beta spadnie i chociaż ustalimy jakiś dalszy plan działania.
    Najbardziej się boję że to będzie cp a od 27.09 S idzie na dwa tygodnie urlopu... :(

    Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
    S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
    Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
    A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
    W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 15:35

  • Chomik_mandżurski Ekspertka
    Postów: 162 189

    Wysłany: 23 września 2024, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak tak bardzo mi przykro, ze przez to przechodzisz... 💔 Teoretycznie dopoki lekarz nie kaze odstawic lekow niby wszystko moze sie zdarzyc. Mi raz Ś powiedział, że ważne, ze rosnie i jest w normach laboratoryjnych, ale wiecie jak to sie skonczylo.
    Tez balam sie cp i dlatego w panice poszlam sprawdzic ale Ś mowil ze jesli nie mam bolu i krwawien to nie widzi zagrozenia.
    Bardzo mocno przytulam...

    ♀️ 88 AMH 1.27 -> 0.93 maj 25, jajowody drożne, BMI 20.1, KIR AA, HLA-C C2, ANA 1:1000, PAI-1 5g/5g
    ♂️ 87 niedoczynność tarczycy, żylaki powrózka 3st, BMI 26.9, morfologia 2% -> 4%, HLA-C C1
    Kariotypy ok

    Starania od 2021
    05.23 Invicta Gdynia
    08.23 - zmiana na Gamete
    09.23 - 11.23 - 3 x IUI 👎
    12.23 - start pierwszej procedury IVF, długi protokół
    01.24 - punkcja 9 oocytów -> 1 ❄️ 4.1.2
    02.24 - FET beta 0

    07.24 start drugiej procedury IVF, krótki protokół
    19.07 - punkcja, przedwczesna owulacja, z 20 pęcherzykow 7 oocytow -> 1 ❄️ 4.2.3
    13.08 FET 7tc 💔

    05.25 start trzeciej procedury IVF, krótki protokół
    21.05 - punkcja, 10 kumulusów -> 8 🥚 -> 1 ❄️ 3.1.1
  • Tanowa Przyjaciółka
    Postów: 104 132

    Wysłany: 23 września 2024, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaW wrote:
    Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
    S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
    Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
    A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
    W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).

    Bardzo Ci współczuję, że znalazłaś się w takiej sytuacji ☹️ Według tego co piszesz wydaje się, że S dość nadinterpretuję obecne prawo i to na niekorzyść pacjentek. Nie ma żadnego obowiązku obstawiania lekami nierokującej ciąży. Mówienie, że nie może powiedzieć, że można odstawić leki jest wysoce niepokojące. Natura i tak zrobi swoje. Dobrze, że wyszłaś z tego bez szwanku!

    Liliak - pozostaje czekać na wizytę i co lekarz zaproponuje. Ale dziewczyny mają rację - póki beta rośnie to trzeba trzymać rękę na pulsie! Trzymam za Ciebie kciuki ♥️

    Liliak lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2024, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanowa wrote:
    Bardzo Ci współczuję, że znalazłaś się w takiej sytuacji ☹️ Według tego co piszesz wydaje się, że S dość nadinterpretuję obecne prawo i to na niekorzyść pacjentek. Nie ma żadnego obowiązku obstawiania lekami nierokującej ciąży. Mówienie, że nie może powiedzieć, że można odstawić leki jest wysoce niepokojące. Natura i tak zrobi swoje. Dobrze, że wyszłaś z tego bez szwanku!

    Liliak - pozostaje czekać na wizytę i co lekarz zaproponuje. Ale dziewczyny mają rację - póki beta rośnie to trzeba trzymać rękę na pulsie! Trzymam za Ciebie kciuki ♥️

    Dziękuję ❤️ Myślę, że każda z Nas dużo przeszla. Nie chciałabym, żeby to co napisałam wyżej zostało źle zinterpretowane. To było już jakiś czas temu, i streszczone w dwóch zdaniach :) I dotyczyło konkretnej sytuacji. A co do S i cp, myślę że dzięki tej wizycie i jego dociekliwości i pokierowaniu co mamy zrobić, zawdzięczam życie, albo w dużym stopniu zdrowie.
    Myślę, że każdy przypadek jest inny bo nie ma dwóch jednakowych ciąż i podejscie też może się zmienić.
    Niemniej trzymam mocno kciuki za każdą z Nas i wierzę w happy endy 🩷

    Tanowa lubi tę wiadomość

  • Liliak Autorytet
    Postów: 303 234

    Wysłany: 23 września 2024, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaW wrote:
    Bardzo mi przykro, wiem że to bardzo stresujące. Sprawdzałaś może przyrosty z tym kalkulatorem uwzględniającym in vitro ? Chyba jest podany na pierwszych stronach wątków miesięcznych.
    S zawsze mówi, że nieważne są przyrosty tylko że rośnie, bo ciąża to nie matematyka (dlatego zakładam, że dla niego było to w porządku).
    Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresować na zapas. Niestety trzeba czekać, ale kontroluj i w razie co nie bój się pojechać na sor.
    A co do odstawienia leków, pamiętam że po IUI, mówił dopóki jest beta >5 i rośnie to wskazuje to na ciążę, a że mamy takie a nie inne prawo to o ciążę się walczy. Nie powiedział Nam tego wprost, ale zasugerował wtedy że raczej jest mała szansa na pozytywne zakończenie, ale nie może powiedzieć że mam odstawić leki. Tylko ja miałam bardzo małe wartości i wtedy to była cb.
    W cp "zaszłam" naturalnie (i nie byłam świadoma, że jestem w ciąży, bo test wyszedł negatywny, "okres" przyszedł spóźniony o dwa dni, ale był skąpy i długo miałam plamienia i te plamienia mnie martwiły i poszłam na wizytę do S), ale jak się później okazało była to ciąża pozamaciczna jajnikowa (pierwszą bete jaką zbadałam była powyżej 4 tys., więc nie wiem jakie miałam przyrosty).

    Sprawdzałam, sprawdzałam. Są za niskie (mam w stopce). S napisał żebym powtórzyła betę przed wizytą i oczywiście że same wartości nie są decydujące.
    Trochę jestem zła na to wszystko, myślałam że badanie zarodków mnie uchroni przed taka sytuacja, ale widać nie...
    Dodatkowo stresuje mnie to, że miałam tylko jeden zdrowy zarodek a S mi raz powiedział, że żeby zacząć następna procedurę z programu, trzeba najpierw wykorzystać WSZYSTKIE zarodki, a oni przecież ten chory trzymają, wiec teoretycznie mam jeden jeszcze. To było w czerwcu, może coś się zmieniło... zobaczymy w czwartek, to będzie ciężki dzień. 🙈🙈

    Za Was wszystkie 3mam mocno kciuki 🤞🤞

    Tanowa lubi tę wiadomość

    Starania od 2021r.
    Ona: 32l,
    ❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
    ✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2, KIR Bx, MUCHA, homocysteina 7,31

    On: 33l,
    ❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna, HlA C2C2
    ✔️kariotyp, CFTR,

    I IVF
    10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
    01.24- histeroskopia, usunięty polip

    II IVF
    06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
    09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji
    III IVF
    03 25 > 2 ❄️
    4.1.1 > 👼 7tc
  • Tanowa Przyjaciółka
    Postów: 104 132

    Wysłany: 23 września 2024, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to na na koniec tygodnia muszę umówić się na pierwszą wizytę żeby sprawdzić czy wszystko jest na miejscu. Do tej pory byłam spokojna i nie panikowałam, a teraz uruchomiły mi się wszystkie schizy pierwszego trymestru 😵‍💫

  • Liliak Autorytet
    Postów: 303 234

    Wysłany: 23 września 2024, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanowa wrote:
    Ja za to na na koniec tygodnia muszę umówić się na pierwszą wizytę żeby sprawdzić czy wszystko jest na miejscu. Do tej pory byłam spokojna i nie panikowałam, a teraz uruchomiły mi się wszystkie schizy pierwszego trymestru 😵‍💫

    A będziesz badała jeszcze betę? Badalas jeszcze czy tylko te 2 razy?

    Starania od 2021r.
    Ona: 32l,
    ❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
    ✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2, KIR Bx, MUCHA, homocysteina 7,31

    On: 33l,
    ❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna, HlA C2C2
    ✔️kariotyp, CFTR,

    I IVF
    10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
    01.24- histeroskopia, usunięty polip

    II IVF
    06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
    09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji
    III IVF
    03 25 > 2 ❄️
    4.1.1 > 👼 7tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2024, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak wrote:
    Sprawdzałam, sprawdzałam. Są za niskie (mam w stopce). S napisał żebym powtórzyła betę przed wizytą i oczywiście że same wartości nie są decydujące.
    Trochę jestem zła na to wszystko, myślałam że badanie zarodków mnie uchroni przed taka sytuacja, ale widać nie...
    Dodatkowo stresuje mnie to, że miałam tylko jeden zdrowy zarodek a S mi raz powiedział, że żeby zacząć następna procedurę z programu, trzeba najpierw wykorzystać WSZYSTKIE zarodki, a oni przecież ten chory trzymają, wiec teoretycznie mam jeden jeszcze. To było w czerwcu, może coś się zmieniło... zobaczymy w czwartek, to będzie ciężki dzień. 🙈🙈

    Za Was wszystkie 3mam mocno kciuki 🤞🤞
    Zarodkow owszem nie można niszczyć, ale jak są przebadane (i chore) to chyba jest wyjątek. Wtedy to nie miałoby sensu podawać chory zarodek jak i tak nie rokuje z tego zdrowa ciąża. Wydaję mi się, że my omawialiśmy z nim to na wizycie, tylko nie jestem pewna odpowiedzi. Niemniej wydaje mi się, że to było by bardzo nie w porządku i bezsensu. Trzymam kciuki za czwartek 🤞a do tego czasu postaraj się zająć czymś głowę co lubisz robić:)

    Tanowa lubi tę wiadomość

  • Tanowa Przyjaciółka
    Postów: 104 132

    Wysłany: 23 września 2024, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak wrote:
    A będziesz badała jeszcze betę? Badalas jeszcze czy tylko te 2 razy?

    Dzisiaj miałam zbadać i wysłać wyszło 880 i prog 27. Wizyta koniec tyg i badanie bezpośrednio przed wizytą więc muszę być wcześniej w klinice, bo ma być z tego samego dnia, ale w sumie nie dopytałam dlaczego 🧐 i też wydaje mi się, że dość szybko, bo to będzie 5+2, w poprzedniej ciąży pierwsze USG miałam 6+3 i było już serduszko chociaż, a teraz się nie spodziewam, że będzie coś widać tak wcześnie i tylko stres 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 18:26

  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 376 422

    Wysłany: 23 września 2024, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaW wrote:
    Cześć :) Koszty dodatkowe są np. za leki do stymulacji (chociaż w dużej mierze są refundowane) oraz za leki do transferu (jestem na cyklu sztucznym). Niektóre badania hormonów również mogą być dodatkowo płatne (np. u mnie było spr. tarczycy i prolaktyny po punkcji, a przed transferem czy wszystko jest w porządku), bo nie są objęte refundacją, albo jest limit. Ja miałam po punkcji wizytę kontrolną, za którą też płaciłam. Dr na wstępnie mi zaznaczył, że nie jest to w refundacji ale warto sprawdzić czy wszystko w porządku.
    Niestety nie prowadzę żadnego podsumowania, a koszty były rozłożone na przestrzeni (jak do tej pory) 2-3 miesięcy (szacunkowo, to myślę, że mogło do być jak na razie ok 1,5-2 tys.)

    Dziękuję za odpowiedź. A czy możesz mi napisać jaki jest mniej więcej okres czasowy od 1 wizyty do transferu zarodka? Dostałam także Mercilon do brania i mamy zrobić kilka badań na tą pierwszą wizytę. W ogóle nic nie wiem o całej procedurze, bo jakoś nie chciałam wierzyć w to, że będę musiała z niej korzystać.

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 nie udało sie
  • aleks.123 Autorytet
    Postów: 1574 791

    Wysłany: 23 września 2024, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flyleaf wrote:
    @aleks.123 Dziękuję za Twoją odpowiedź :) Mimo obiekcji męża lek wzięłam, o dziwo nie czułam się jakoś źle. Wydaje mi się że dużo gorzej się czuje od estrofemu.
    Dzisiaj transfer o 13. Czekam teraz na wynik progesteronu. Stwierdziłam, że idę na jakieś dobre jedzonko na mieście żeby cierpliwie poczekać :)

    W zaleceniach od dr mam że beta dopiero 3.10, po ilu dniach od transferu sikaniec może już wyjść ?

    Po 5-6 dniach już powinien wyjść :)


    @taka jedna wszystko zależy od protokołu, którym pójdziesz i czy transfer będzie mrożony czy świeży. Przy krótkim protokole stymulacja i punkcja zamyka się w 2 tygodnie. Jeśli masz świeży transfer to jest 5 dni po punkcji przeważnie czyli całość około 3 tygodnie. Jeśli transfer mrożony to w kolejnym cyklu :)

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
    🧑🏻‍🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna

    Starania od 2020

    2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔

    styczeń 2024 - start 1. procedury - 8 dojrzałych komórek, zapłodnionych 6, 1 ❄️ transfer nieudany 💔

    26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔

    21.12.2024 - start 3. procedury, 10 komórek, mamy 5 ❄️

    marzec 2025 - transfer nieudany
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @taka jedna - tak jak napisała aleks.123 potwierdzam :) Ja dodam tylko, że też zależ czy będziecie badać zarodki (jak nie macie takich wskazań to oczywiście nie - to jest też dodatkowy koszt, który jest dopuszczony do dopłaty przy refundacji i to liczymy już w tys. i jest po naszej stronie), ale wydłuża to czas, bo na wyniki czeka się ok. 2-3 tyg. Dużo też zależy od Twojego cyklu - mój się wydłużył po punkcji i wstępnie jak szacowaliśmy czas transferu to była mowa o połowie września, a najprawdopodobniej będzie w pierwszych dniach października (zaczynałam stymulacje w drugiej połowie lipca i miałam badane zarodki, więc wychodzi ok. 2,5 miesiąca)

    taka_jedna lubi tę wiadomość

‹‹ 3866 3867 3868 3869 3870 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ