WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2217 3050

    Wysłany: 16 kwietnia, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    Hej dziewczyny. Czy jest tutaj któraś tez świeżo po transferze? Nie wiem, ale mam jakieś złe przeczucia. Pobolewanie od czasu do czasu w podbrzuszu tak jak na okres i inne charakterystyczne sygnały ciała.
    Boję się że jednak nic z tego. Bete dopiero mam robić 22, ale chce zrobić test 20 chociaż nie wiem czy chce psuć sobie święta. Najgorsze jest to że znowu musielibyśmy zaczynać wszystko od początku 😔

    Mnie bolał brzuch jak na okres od dnia transferu do 6tyg ciąży. Ratowałam się no-spą 3x dziennie 🫣 a nie należę do osób które łykają tabletki jak cukierki...
    Ciąża udana (z KD). Moja Córeczka ma już ponad 2 lata🩷
    Trzymam kciuki!

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już po 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2217 3050

    Wysłany: 16 kwietnia, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czytam o Waszych sposobach i "patentach" na skuteczne zajście w ciążę i wiecie co?
    Zasadą jest brak zasad...

    Ja łykałam suple i nic. Suple, encorton i embryoglue i AH i nic. No to suple i embryoglue- nic.
    Suple zostały, nic więcej* i ciąża😍
    *(W sumie to duża zmiana, bo KD... Ś mówił, że najprawdopodobniej mam słabe komórki i miał rację)

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już po 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6529 5872

    Wysłany: 17 kwietnia, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A możesz coś więcej powiedzieć o KD? Jak to wygląda?
    Bo w moim wieku rozważam już wszystkie opcje 🫣

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    🔜15.05 - 🙏
    🔜18.05 - 🙏


    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2217 3050

    Wysłany: 17 kwietnia, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    A możesz coś więcej powiedzieć o KD? Jak to wygląda?
    Bo w moim wieku rozważam już wszystkie opcje 🫣

    Chcieliśmy kontynuować w Gamecie, która korzysta z banku hiszpańskiego (komórki mrożone). Genetyk wybrał dawczynię (mówił, że zgodnie z prawem musi się zgadzać minimum 60% cech z matką- no bo ojca geny będą, a u nas było wszystko poza kolorem oczu, choć oficjalnie podają tylko wiek dawczyni- potrzebne np.przy prenatalnych). Na stronie było podane jaką weryfikację przechodzą dawczynie i to mi starczyło. Z 6 komórek z uzyskaliśmy 2 zarodki. Jeden podany na świeżo skończył niedawno 2 latka🩷, drugi mrozaczek czeka...

    I teraz trzy kwestie:
    1. Jak się dowiedziałam, że są tylko 2zarodki z 6komorek, to się popłakałam. Dziś jestem wdzięczna, bo mam szansę namówić męża na rodzeństwo, żeby naszego ❄️ nie zostawiać. Jakby były jeszcze 3 czy 4, to by już nie przeszło... (to na dłuższe pisanie).
    2. Przeczytałam gdzieś, że ok. 4% DNA matki jest wbudowywane do płodu w czasie ciąży i uczepiłam się tego, że tak nie do końca to dziecko jest genetycznie mi obce. I co? Mała ma mój kolor oczu!!! Teoretycznie tak nie powinno być (wynika to ze sposobu dziedziczenia tej cechy), a jest😍
    3. Też miałam gdzieś obawy co do KD, ale od chwili pierwszego usg, przez pierwszy kopniak w ciąży, po moment narodzin i każdą z obecnych chwil wiem, że to MOJA Córeczka 🥰

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już po 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • STARAczka Przyjaciółka
    Postów: 120 111

    Wysłany: 17 kwietnia, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzruszyłam się bardzo, czytając, choć sama absolutnie nie jestem gotowa na taką opcję... Jesteś mądrą kobietą. Ja, póki co, walczę na swoich komórkach i po czwartym dniu hodowli zarodków z 5 komórek nadal mam pięć... Aż boję się jutrzejszego telefonu i tego, że bańka pęknie...
    Mnie też nie dawano szans. I nadal nie wiem, czy je mam. Trafił się jakiś mocny cykl i przywrócił mi nadzieję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 11:30

    Chomik_mandżurski, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6529 5872

    Wysłany: 17 kwietnia, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za to co napisałaś... na razie wspólnie z lekarzem podjęliśmy decyzję o jeszcze jednej stymulacji... z pierwszej 3.5 roku temu miałam 3 zarodki, bez pgta... były 3 ciąże, ale tylko jedno dziecko... z drugiej po pgta nie było co transferować...

    A jak wygląda sam proces adopcji? Zdecydowałaś że to jedyna metoda i co dalej?

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    🔜15.05 - 🙏
    🔜18.05 - 🙏


    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Domi0307 Autorytet
    Postów: 291 295

    Wysłany: 18 kwietnia, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea pięknie to napisałaś, wzruszyłam się czytając! 😍

    A ja mam pytanie do dziewczyn, które miały histeroskopię i którym wyszedł stan zapalny - jakie miałyście dalsze postępowanie po? Leczenie, biopsja kontrolna?

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    ♀️ 34
    - RZS (od 2020) - Metypred
    - ANA1 dodatnie, miano 1:160
    - hormony, AMH, wit. D, wit. B12, kwas foliowy, homocysteina ✅️
    - KIR, cytokiny, subpopulacja limfocytów, cross-match ✅️
    - kariotyp ✅️

    ♂️ 30
    - morfologia - 2% ❌️
    - fragmentacja DNA ✅️
    - AZF ✅️
    - kariotyp ✅️

    Starania na luźno - od 2023
    Starania na poważnie - od 2024
    02.01.2025 - wizyta kwalifikacyjna
    20.01.2025 - start I procedury - protokół długi (Gonapeptyl, Ovaleap, Mensinorm)
    14.02.2025 - punkcja -> 11 kumulusów, 6 dojrzałych, 6 zapłodnionych, 1 zarodek
    19.02.2025 - I ET (blastka 4.2.1) - hcg 8dpt-10.10, 10dpt-8.02, 13dpt-1 ❌️🥺
    27.03.2025 - histeroskopia + biopsja
    CD56 ✅️ CD138 ❌️ (stan zapalny, antybiotykoterapia, bez konieczności biopsji kontrolnej)
    06.05.2025 - start II procedury - protokół krótki (Gonal, Mensinorm, Orgalutran)
  • Żabka🐸 Autorytet
    Postów: 460 625

    Wysłany: 18 kwietnia, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi0307 wrote:
    Trinity_Nea pięknie to napisałaś, wzruszyłam się czytając! 😍

    A ja mam pytanie do dziewczyn, które miały histeroskopię i którym wyszedł stan zapalny - jakie miałyście dalsze postępowanie po? Leczenie, biopsja kontrolna?
    Leczenie (20 dni Tarivid + Metronidazol), bez biopsji kontrolnej (decyzja dr Zaczyka)

    Kropka_93 lubi tę wiadomość

    👩93
    06.2024- AMH 5.56
    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hiperprolaktynemia
    KIR BX
    🧑87
    Obniżone parametry nasienia
    🟢Kariotyp🟢AZF🟢CFTR

    Starania od 2018

    14.07.2024 rozpoczęcie IVF
    25.07 9°° punkcja, 22 kumulusy, 15 dojrzałych 🥚🥚, 6 zapłodnionych, 9 zamrożonych
    25.07 23°° SOR, krwotok po punkcji, operacja na CITO...
    30.07 mamy ❄️❄️❄️🥹

    I FET (cn)
    04.10.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG 💔
    II FET (cs)
    04.11.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG + Encorton + Neoparin 🥹🤞🍀 + Accofil od 15dpt
    11.11.2024 7dpt ⏸️🥰🥹
    8tc poronienie 💔

    20.03.2025 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Tarivid+Metronidazol), adenomioza

    III FET Maj 🌈
    Prograf, Encorton, Neoparin, Accofil, Smoflipid

    Na zimowisku ❄️4.2.2 🥰
  • Nusia89 Ekspertka
    Postów: 150 69

    Wysłany: 18 kwietnia, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Ja mam podejście podobne do Trinity-jesli nie uda się na moich komórkach, jak najbardziej byłabym wstanie adopotowac KD. Co ciekawe przed punkcją odrzucałam te opcję.Wiec rzeczywiscie wiemy o sobie tyle,ile nas sprawdzono.Tylko, że ja ogólnie jestem dość otwarta w tych kwestiach, ho już podczas starań naturalnych nie wykluczalam adopcji klasycznej(marzyłam,że gdy urodze biologiczne dziecko,to jak ono troszkę podrośnie, zaadoptujemy jakiegos"starszaka"z domu dziecka). Teraz nadal rozważam adopcji komórki i adopcję klasyczną.Problemem jest jednak to ze zadnego z tych rozwiązań na te chwile, nie akceptuje mój mąż.Kiedys, w luźnej gadce jedynie wspomnial,że jeśli już w ogole adopcja, to tylko niemowlak.Ale to trochę wynika z jego ogonego myślenia o prokreacji-na początku nie byl skłonny do ivf, w zasadzie zgodzil sie jedynie dlatego,że zdaję sobie sprawę
    ,że to nasza jedyna opcja.kiedys w złości powiedział,że natura nie chce, byśmy mieli dziecko-takie trochę darwinowskie podejście.Kilka dni temu wspomnial,że nie jest zadowolony,że taka jest nasza droga o dziecko,"trudno, jeśli inaczej się nie da". Wiecie, moje serce krwawi gdy słyszę takie rzeczy, ale wiem,że muszę być silna.To jest Kochany człowiek, bdb mąż, ale na niektóre sprawy poglądy ma nietypowe.Przepraszam, że zrobiłam Wam tu telenowele, ale chyba musialam się już wygadać komuś.

    Wam, jak zawsze, życzę powodzonko w dalszych staranich.STARAczka kciuki za zarodki, Domi, Krysia za kolejna procedurę! Jeśli sie nie odniosłam do pozostałych, przepraszam,ale trochę się gubię, kto na jakim etapie jest.Liliak ucichła, mam nadzieję,że jakoś w miarę sobie układa nowy plan.
    A tak w ogóle, we wtorek będę miała transfer🥲🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 13:04

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    Starania na luzie- 2023
    Starania konkretne-styczen 2024
    ♀️Ona:35
    PRL,tsh,ft3,ft4,fsh,lh,dheas,testosteron glukoza,insulina✅
    Amh:3.3(09'2024)
    Jajowody drozne
    Problem z naturalna owulacja❌wystepuja falami, kilka mscy są, potem nie ma
    4.cykl na clo+ovitrelle

    ♂️:36
    Seminogram✅
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6529 5872

    Wysłany: 18 kwietnia, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia, skąd ja to znam 😉.
    Nigdy nie byłam przeciwna ivf, wręcz byłam pełna podziwu dla dziewczyn które są a stanie tyle zrobić żeby mieć dziecko... po śmierci małej wiedziałam że jeżeli nie ma innej opcji to zrobię... mając 3 zarodki obiecałam sobie ze jeżeli chociaż któryś z nich zostanie że mną nie będzie drugiej procedury... mlody jest, drugq procedura była i nawet będzie 3... a nawet rozważam KD lub dawce nasienia... 🫣

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    🔜15.05 - 🙏
    🔜18.05 - 🙏


    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • STARAczka Przyjaciółka
    Postów: 120 111

    Wysłany: 18 kwietnia, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie sytuacja taka: partner również nie wyobraża sobie dziecka z obcego materiału genetycznego, więc nie ma dyskusji i siłą rzeczy koncentrujemy się na staraniach drogą in vitro jako jedyną deską ratunku, ciesząc się, że w ogóle taka istnieje i możemy z niej skorzystać. Nasz materiał genetyczny dał nam nadzieję, choć mamy już swoje lata... Dwie ciąże nie były przypadkiem.

    Trzeba wszystko przegadać ze sobą i wiedzieć, gdzie leży nasza granica - bez oceniania innych i naśladowania ich granic. Każda para to osobna historia. Uważam, że od naszych mężczyzn mamy prawo wymagać zaangażowania, dyskusji na ten temat i bycia na bieżąco. To jest nasza wspólna sprawa.

    Mój się zaangażował dopiero w tej ostatniej stymulacji
    Musiał dojrzeć. Przekonał się, jak trudny jest to proces. Wcześniej pytał tylko: To kiedy mam iść do pokoju m? I zawsze był tak samo zdziwiony, że jutro...
    A dzisiaj od rana smsy: ile zarodków dotrwało do czwartej doby? To ile przetrwa? Ile zamrożą? Jakbym znała te odpowiedzi...😱😉

    To jest walka składająca się często z wielu bitew... Powstaje się i upada na zmianę. Zwyciężą cierpliwi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 14:10

    Kropka_93, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Domi0307 Autorytet
    Postów: 291 295

    Wysłany: 18 kwietnia, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na początku tej drogi, kiedy chodziliśmy po ginekologach, andrologach itd, jeszcze przed ivf, mój partner w ogóle nie chciał słyszeć o in vitro, kojarzyło mu się to właśnie z posiadaniem obcego genetycznie dziecka. Jak już oswoił się z tematem i doszło do niego, że bez pomocy raczej się nie uda to in vitro przestało być złe. A po pierwszej procedurze (tylko jeden zarodek, transfer nieudany) porozmawiałam z nim sobie o ewentualnym dawstwie nasienia, KD, a nawet AZ. Potrzebował chwili na przetrawienie tego, ale powiedział, że jak nie będzie innej opcji to się zgadza. Rozmawiałam już nawet o tym z lekarzem, ale powiedział, że to zdecydowanie za szybko na takie rozmowy i że na razie działamy na naszych komórkach. Ja mam trochę ciemne scenariusze w głowie, martwię się tym słabym nasieniem i tym, że ja mogę mieć już słabe jakościowo komórki (34 lata to może nie tak dużo, ale mam obawy, że ten mój nieszczęsny RZS mógł narobić szkód). Nie chcę się pogrążać w tych złych myślach, zdecydowanie mi lepiej, kiedy myślę pozytywnie, także dziewczyny, 6 maja zaczynam stymulację i zobaczymy co będzie 😁

    Nusia, będę bardzo mocno trzymać kciuki za Twój wtorkowy transfer! 🍀🤞❤️

    Staraczka, czy jutro już będzie wiadomo co z Twoimi zarodkami? Za nie też niezmiennie trzymam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 16:07

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    ♀️ 34
    - RZS (od 2020) - Metypred
    - ANA1 dodatnie, miano 1:160
    - hormony, AMH, wit. D, wit. B12, kwas foliowy, homocysteina ✅️
    - KIR, cytokiny, subpopulacja limfocytów, cross-match ✅️
    - kariotyp ✅️

    ♂️ 30
    - morfologia - 2% ❌️
    - fragmentacja DNA ✅️
    - AZF ✅️
    - kariotyp ✅️

    Starania na luźno - od 2023
    Starania na poważnie - od 2024
    02.01.2025 - wizyta kwalifikacyjna
    20.01.2025 - start I procedury - protokół długi (Gonapeptyl, Ovaleap, Mensinorm)
    14.02.2025 - punkcja -> 11 kumulusów, 6 dojrzałych, 6 zapłodnionych, 1 zarodek
    19.02.2025 - I ET (blastka 4.2.1) - hcg 8dpt-10.10, 10dpt-8.02, 13dpt-1 ❌️🥺
    27.03.2025 - histeroskopia + biopsja
    CD56 ✅️ CD138 ❌️ (stan zapalny, antybiotykoterapia, bez konieczności biopsji kontrolnej)
    06.05.2025 - start II procedury - protokół krótki (Gonal, Mensinorm, Orgalutran)
  • Domi0307 Autorytet
    Postów: 291 295

    Wysłany: 18 kwietnia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka🐸 wrote:
    Leczenie (20 dni Tarivid + Metronidazol), bez biopsji kontrolnej (decyzja dr Zaczyka)
    Po leczeniu możesz od razu podchodzić do transferu czy musisz odczekać?

    ♀️ 34
    - RZS (od 2020) - Metypred
    - ANA1 dodatnie, miano 1:160
    - hormony, AMH, wit. D, wit. B12, kwas foliowy, homocysteina ✅️
    - KIR, cytokiny, subpopulacja limfocytów, cross-match ✅️
    - kariotyp ✅️

    ♂️ 30
    - morfologia - 2% ❌️
    - fragmentacja DNA ✅️
    - AZF ✅️
    - kariotyp ✅️

    Starania na luźno - od 2023
    Starania na poważnie - od 2024
    02.01.2025 - wizyta kwalifikacyjna
    20.01.2025 - start I procedury - protokół długi (Gonapeptyl, Ovaleap, Mensinorm)
    14.02.2025 - punkcja -> 11 kumulusów, 6 dojrzałych, 6 zapłodnionych, 1 zarodek
    19.02.2025 - I ET (blastka 4.2.1) - hcg 8dpt-10.10, 10dpt-8.02, 13dpt-1 ❌️🥺
    27.03.2025 - histeroskopia + biopsja
    CD56 ✅️ CD138 ❌️ (stan zapalny, antybiotykoterapia, bez konieczności biopsji kontrolnej)
    06.05.2025 - start II procedury - protokół krótki (Gonal, Mensinorm, Orgalutran)
  • STARAczka Przyjaciółka
    Postów: 120 111

    Wysłany: 18 kwietnia, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi0307 wrote:
    U nas na początku tej drogi, kiedy chodziliśmy po ginekologach, andrologach itd, jeszcze przed ivf, mój partner w ogóle nie chciał słyszeć o in vitro, kojarzyło mu się to właśnie z posiadaniem obcego genetycznie dziecka. Jak już oswoił się z tematem i doszło do niego, że bez pomocy raczej się nie uda to in vitro przestało być złe. A po pierwszej procedurze (tylko jeden zarodek, transfer nieudany) porozmawiałam z nim sobie o ewentualnym dawstwie nasienia, KD, a nawet AZ. Potrzebował chwili na przetrawienie tego, ale powiedział, że jak nie będzie innej opcji to się zgadza. Rozmawiałam już nawet o tym z lekarzem, ale powiedział, że to zdecydowanie za szybko na takie rozmowy i że na razie działamy na naszych komórkach. Ja mam trochę ciemne scenariusze w głowie, martwię się tym słabym nasieniem i tym, że ja mogę mieć już słabe jakościowo komórki (34 lata to może nie tak dużo, ale mam obawy, że ten mój nieszczęsny RZS mógł narobić szkód). Nie chcę się pogrążać w tych złych myślach, zdecydowanie mi lepiej, kiedy myślę pozytywnie, także dziewczyny, 6 maja zaczynam stymulację i zobaczymy co będzie 😁

    Nusia, będę bardzo mocno trzymać kciuki za Twój wtorkowy transfer! 🍀🤞❤️

    Staraczka, czy jutro już będzie wiadomo co z Twoimi zarodkami? Za nie też niezmiennie trzymam kciuki!

    Tak, pokorniejemy z każdą nieudaną próbą. Ja mam z Was najwięcej lat i jeśli ja wierzę, i wciąż jestem w grze, to Wy jeszcze bardziej!😉

    Moja ostatnia stymulacja miała być pocieszeniem, a okazała się najlepszą. Psikus losu. Z pięciu komórek - pięć zarodków wystartowało i jutro minie piąta doba ich hodowli. Póki co, żaden nie zdezerterował. Zobaczymy, co wydarzy się jutro. Dam oczywiście znać.

    Walka na swoich komórkach ma sens, uwierzcie mi. Po prostu trzeba losowo trafić TEN cykl. Wbrew różnych staraniom i działaniom.

    Kropka_93, Domi0307, Chomik_mandżurski, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6529 5872

    Wysłany: 18 kwietnia, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    STARAczka wrote:
    Tak, pokorniejemy z każdą nieudaną próbą. Ja mam z Was najwięcej lat i jeśli ja wierzę, i wciąż jestem w grze, to Wy jeszcze bardziej!😉

    Moja ostatnia stymulacja miała być pocieszeniem, a okazała się najlepszą. Psikus losu. Z pięciu komórek - pięć zarodków wystartowało i jutro minie piąta doba ich hodowli. Póki co, żaden nie zdezerterował. Zobaczymy, co wydarzy się jutro. Dam oczywiście znać.

    Walka na swoich komórkach ma sens, uwierzcie mi. Po prostu trzeba losowo trafić TEN cykl. Wbrew różnych staraniom i działaniom.

    Albo ja 🤣
    A im bardziej pokręcona ta droga, tym trudniej mi się poddać...
    Prawda, że im dalej tym więcej pokory... Ja juz byłam gotowa iść w kd albo dawstwo nasienia, ale mąż i lekarka trochę mnie przystępowali i w okolicach majówki próbujemy kolejny raz...
    Teraz się nie udało, więc paradoksalnie pocieszające jest to, że to jest takie losowe... liczę że tymrwzem będzie lepiej i tego życzę każdej z Was...
    Nusia, kciuki za transfer...
    STARAczka, a Wy kiedy transferujecie?
    Żabka a u Was jakie plany?

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️

    23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________

    30.04.2025 - 3️⃣IVF

    12.05 💉=> 24🥚=>🫧20
    13.05 =>🫧18
    🔜15.05 - 🙏
    🔜18.05 - 🙏


    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • STARAczka Przyjaciółka
    Postów: 120 111

    Wysłany: 18 kwietnia, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na razie zbieramy zarodki... Ścigam się z czasem i wyciskamy ze mnie resztki płodności. Ale teraz czekam na miesiączkę i zaczynamy sztuczny cykl transferowy. My bierzemy po dwa zarodki naraz z racji wieku.

  • Liliak Autorytet
    Postów: 293 230

    Wysłany: 18 kwietnia, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, mam pytanie do tych które leczą się u doktor Jarosz. Jakie wyniki warto mieć na pierwszą konsultacje? I jaki czas po poronieniu można je wykonać? Zastanawiam się czu już warto się zapisać bo wiem że terminy są długie.
    We wtorek 20dpt mialam wizytę w klinice i okazało się że tym razem pecherzyk (0,52) jest w macicy. Ciałko żółte było więc nie jest to puste jajo, ale bety są bardzo niskie. We wtorek było 1575 a dziś (23dpt) 2439... następna wizyta pod koniec miesiąca, ale nie mam nadziei. Czy warto juz się zapisać do dr Jarosz czy nie wyrobię się z wynikami?

    Starania od 2021r.
    Ona: 32l,
    ❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
    ✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2, KIR Bx, MUCHA, homocysteina 7,31

    On: 33l,
    ❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna, HlA C2C2
    ✔️kariotyp, CFTR,

    I IVF
    10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
    01.24- histeroskopia, usunięty polip

    II IVF
    06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
    09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji
    III IVF
    03 25 > 2 ❄️
    4.1.1 > 👼 7tc
  • Żabka🐸 Autorytet
    Postów: 460 625

    Wysłany: 18 kwietnia, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi0307 wrote:
    Po leczeniu możesz od razu podchodzić do transferu czy musisz odczekać?
    Krysia1411 wrote:
    Żabka a u Was jakie plany?
    Mam zielone światło na transfer, czekam na @ 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 22:39

    Domi0307 lubi tę wiadomość

    👩93
    06.2024- AMH 5.56
    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hiperprolaktynemia
    KIR BX
    🧑87
    Obniżone parametry nasienia
    🟢Kariotyp🟢AZF🟢CFTR

    Starania od 2018

    14.07.2024 rozpoczęcie IVF
    25.07 9°° punkcja, 22 kumulusy, 15 dojrzałych 🥚🥚, 6 zapłodnionych, 9 zamrożonych
    25.07 23°° SOR, krwotok po punkcji, operacja na CITO...
    30.07 mamy ❄️❄️❄️🥹

    I FET (cn)
    04.10.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG 💔
    II FET (cs)
    04.11.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG + Encorton + Neoparin 🥹🤞🍀 + Accofil od 15dpt
    11.11.2024 7dpt ⏸️🥰🥹
    8tc poronienie 💔

    20.03.2025 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Tarivid+Metronidazol), adenomioza

    III FET Maj 🌈
    Prograf, Encorton, Neoparin, Accofil, Smoflipid

    Na zimowisku ❄️4.2.2 🥰
  • Żabka🐸 Autorytet
    Postów: 460 625

    Wysłany: 18 kwietnia, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliak wrote:
    Cześć, mam pytanie do tych które leczą się u doktor Jarosz. Jakie wyniki warto mieć na pierwszą konsultacje? I jaki czas po poronieniu można je wykonać? Zastanawiam się czu już warto się zapisać bo wiem że terminy są długie.
    We wtorek 20dpt mialam wizytę w klinice i okazało się że tym razem pecherzyk (0,52) jest w macicy. Ciałko żółte było więc nie jest to puste jajo, ale bety są bardzo niskie. We wtorek było 1575 a dziś (23dpt) 2439... następna wizyta pod koniec miesiąca, ale nie mam nadziei. Czy warto juz się zapisać do dr Jarosz czy nie wyrobię się z wynikami?
    Ja również po poronieniu robiłam cały pakiet badań do dr Jarosz.
    Po poronieniu musisz odczekać do kolejnej naturalnej miesiaczki i wtedy możesz działać z badaniami.
    Badania które ja robiłam:
    ANA2 i ANA3
    KIR
    Test CBA
    Subpopulacje limfocytów
    Cross-Mach
    Białko S wolne
    Białko C aktywnosc
    Homocysteina
    Pakiet na Trombofilie
    Krzywa glukozowa
    Profil tarczycowy
    Witamina D3
    Witamina B12
    Kwas foliowy

    Plus do tego wymazy: cytologia, Mycoplasma, Ureaplasma, bakterie tlenowe i beztlenowe, drożdżaki, wymaz bakteryjno-mykologiczny.
    Wyszła mi pozytywna Ureaplasma, która musiałam wyleczyć, a o której nie miałam zielonego pojęcia, bo nie dawała żadnych objawów.

    Zrobiłam również histeroskopie w Barska Clinic w Nowym Sączu. Okazało się że są dwa małe ogniska adenomiozy (zostały wycięte). Przewlekły stan zapalny endometrium i mikropolipy. Dostałam antybiotyk na 20 dni (Tarivid i Metronidazol).

    Chyba zrobiłam wszystko co w mojej mocy...
    Zobaczymy jakie będą efekty 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 22:56

    👩93
    06.2024- AMH 5.56
    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hiperprolaktynemia
    KIR BX
    🧑87
    Obniżone parametry nasienia
    🟢Kariotyp🟢AZF🟢CFTR

    Starania od 2018

    14.07.2024 rozpoczęcie IVF
    25.07 9°° punkcja, 22 kumulusy, 15 dojrzałych 🥚🥚, 6 zapłodnionych, 9 zamrożonych
    25.07 23°° SOR, krwotok po punkcji, operacja na CITO...
    30.07 mamy ❄️❄️❄️🥹

    I FET (cn)
    04.10.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG 💔
    II FET (cs)
    04.11.2024 transfer, blastka 4.1.2 + EG + Encorton + Neoparin 🥹🤞🍀 + Accofil od 15dpt
    11.11.2024 7dpt ⏸️🥰🥹
    8tc poronienie 💔

    20.03.2025 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Tarivid+Metronidazol), adenomioza

    III FET Maj 🌈
    Prograf, Encorton, Neoparin, Accofil, Smoflipid

    Na zimowisku ❄️4.2.2 🥰
  • Flyleaf Koleżanka
    Postów: 57 74

    Wysłany: 18 kwietnia, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za wszytskie transfery <hug>

    Dzisiaj hematolog mi zwiększył dawkę Neoprainu do 80 mg, czy ktoś też brał taką wysoką ?

    Żabka🐸 lubi tę wiadomość

    Ona 35
    On 38
    Starania od 2019r
    6 cykli symulowanych,3 x IUI

    2021.10 - poronienie zatrzymane - szpital łyżeczkowanie
    2023.03 - poronienie (7tyg)

    Start IVF 6.2024
    6 zapłodnionych -> 3 przetrwały -> po pgta 1
    23.09 - transfer 4.1.2
    10 dpt beta 251 prog 25
    14 dpt beta 2519
    17.10 USG CRL 0.42 cm <3
    28.10 USG CRL 1,69 cm <3
    27.11 Prenatalne wszystko dobrze <3
    20.01 Połówkowe - przepływ oki - 325 gram dziewczynki <3
    24.03 1,3 kg Baby :) wg lek wszytsko oki
    14.04 USG 3 trymestru wszytsko dobrze 1,9 kg szczęścia <3
‹‹ 3927 3928 3929 3930 3931 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ