Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu no właśnie, myślę o tym intensywnie. Będę brała tego wiesiołka, nie zaszkodzi. Może ta herbatkę z liści malin. Moja mama przenosiła dwie ciąże dwa tygodnie, ja się urodziłam w zielonych wodach i dlatego mam lęk przed przenoszeniem. Chociaż wiesiołek nie przyspiesza akcji. No nic, będę na piłce skakać i biegać po schodach...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Pomi :*

    Pomi lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Fotel ginekologiczny jest osłonięty taką kotarką więc Twój mąż nie będzie Ciebie widział w pełnej okazałości, jeśli o to się martwisz ;) Za to w "swojej" części gabinetu ma oddzielny monitor i będzie mógł obejrzeć obraz z usg, co moim zdaniem jest genialne, szczególnie przy usg ciążowym bo nie musi zaglądać przez ramię lekarzowi.

    Hałasiana, z tymi owocami morza to chyba faktycznie chodzi tylko o to, żeby były dobrze ugotowane.

    Ale co z gołą dupką trzeba przed mężem przejśc to trzeba :D w domu to nie jest takie krępujące jak w gabinecie :D Mój mąż to narzeka, że dr cichutko mówi, że on nic z krzesła nie słyszy.
    No i wczoraj usłyszałam coś mega podtrzymującego na duchu. Koleżanka jak była w ciąży czuła się strasznie. Mówi, że jednego dnia nie była nawet w stanie dojechać na wizytę, a leczyła się w Warszawie. Zadzwoniła do dr, a on mówi, że ma się nie martwić, bo im więcej dolegliwości, tym silniejsza ciąża ;) Wiec hip hip, bo wczoraj rzygałam jak stąd do Warszawy właśnie :D

    Lenonki, czy to dzisiaj będziesz pozdrawiała ode mnie dr Ś i pytała o szyjkę? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 07:37

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Booooziu... ja mam dzisiaj takiego MEGA doła jak stąd do Oceanu. Jakoś tak ryczeć mi się chce od rana :( Pogoda też mi nie pomaga.
    Wiecie co? Chyba panika mnie ogarnęła, że ten czas tak szybko ucieka. W piątek "zmiana kodu z przodu", a ja już miałam mieć gromadkę dzieci wokół siebie. To wszystko tak nie idzie po myśli. Źle mi z tym.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Eszkilu no właśnie, myślę o tym intensywnie. Będę brała tego wiesiołka, nie zaszkodzi. Może ta herbatkę z liści malin. Moja mama przenosiła dwie ciąże dwa tygodnie, ja się urodziłam w zielonych wodach i dlatego mam lęk przed przenoszeniem. Chociaż wiesiołek nie przyspiesza akcji. No nic, będę na piłce skakać i biegać po schodach...

    Ja chce zacząc masaz olejkiem migdałowym jeszcze w tym tygodniu, wiesiolek na razie dogębowo. Herbatka i piłka po 37 tygodniu. Ale kurczę coś czuje, że i tak będzie cc, na ostatniej wizycie znów wyszło sporo wód (AFI 18), obawiam się, że jeszcze fiknie.
    Na razie musimy pobyć w ciąży jeszcze z 4 tygodnie, a potem modlić się, żeby nie przenosić za bardzo. Też się tego boję jak cholera.

    Kinga, wszystkiego najlepszego! Oby dołek szybko minął, gorsze dni się zdarzają.
    Pamiętam, jak byłam na siebie zła przez tą frustrację i depresję (nie wierzyłam, że w takim stanie można zajsć w ciąże) a jednak zaskoczyło :)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinguś ta pogoda tak działa, od rana pada i zrobiło się jesiennie. Ale nie martw się, dziś jest do dupy, ale jutro wyjdzie słoneczko. Ja w listopadzie będę kończyć 31 i też myślałam że będe mieć już dziecia.

    No bo kurde każda z nas będzie cudowną mamą, chcemy stworzyć pełną rodzinę. Cały czas wierzę, że jeszcze trochę i nam też się uda. W końcu jesteś moją "parą" do ciąży :D

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też myślałam ze w wieku 30 lat na pewno juz bede miec dzieci/ dziecko. A tu dawno po 30-tce a dzieci jak nie bylo tak nie ma. I z roku na rok mysle, że w kazdym kolejnym roku w koncu sie uda.. noo w tym juz musi sie udać!

    Dziewczyny i Wam i mnie!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 09:21

    kinga27.30, Lenonki lubią tę wiadomość

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ja kończę 32 za tydzien. Masz jeszcze na prawdę dużo czasu. Rozumiem dołka, każda z nas zaliczyła nie raz nie dwa. Zrób coś fajnego dla siebie, rozpiesc się. Zobaczysz, już niedługo. Zasługujesz na ciążę jak mało kto.

    HanaMontana, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, dzisiejsza pogoda fatalna, szaro, buro i ponuro więc można sobie przeznaczyć jeden dzień na smutki. Ale.. prognoza pogody mówi, że w piątek wyjdzie słońce! Także w zmianę kodu wkroczysz ze słońcem nad głową :)Czyli pełen optymizm i uśmiech na twarzy :)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    dqprqps6x517rzr2.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh normalnie nienormalna jestem dzisiaj. Czytam Was i beczę. D R A M A T. Chyba po pracy ubiorę p.deszczówkę i kalosze i pójdę grzybów szukać do lasu.

    Jakbym była pod koniec FL to bym się spodziewała pozytywnego testu przez to rozchwianie emocjonalne...

    Dzięki Kochane jesteście <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 09:39

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 353 401

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90

    Kochana ja wiem jak to jest :) myśmy też całkowicie się spłukali przez te wszystkie badania, IUI tyle razy. Mi się zaświeciły jak okazało się, że wizyty u genetyka są na nfz i amniopunkcję też miałam darmową. Zawsze obawiałam się,że bedę musiała przystąpić do in vitro,a na to to bym musiała napaść na bank :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 09:57

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 💔
  • ankae7 Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Was też tak ciągnęło z lewej strony brzuch i plecy? Dodam, że jestem po konizacji i mam krótką szyjkę ale byłam u lekarza i mówił, że narazie jest ok i za 1,5 mam następną wizytę i wtedy zobaczymy co dalej. Niepokoi mnie ten ból z lewej str

    ankae7
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 353 401

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj byliśmy u genetyka miał wynik. Zdrowy chłopak <3 tak bardzo się cieszę. Znowu jestem szczęśliwa. Dziękuję za wsparcie. Przeżyłam najgorsze 3 tygodnie życia. Teraz już kamień spadł mi z serca :)

    kinga27.30, Aśka32, Lenonki, Eszkilu, Lunitari, Pini, HanaMontana, Malyprosiaczek, mokka, Justyna87, Pomi, lena7, Asia87 lubią tę wiadomość

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 💔
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Booooziu... ja mam dzisiaj takiego MEGA doła jak stąd do Oceanu. Jakoś tak ryczeć mi się chce od rana :( Pogoda też mi nie pomaga.
    Wiecie co? Chyba panika mnie ogarnęła, że ten czas tak szybko ucieka. W piątek "zmiana kodu z przodu", a ja już miałam mieć gromadkę dzieci wokół siebie. To wszystko tak nie idzie po myśli. Źle mi z tym.
    Łeee, dopiero zmiana kodu? Na 3, tak? Weź Ty już nie wymyślaj, gówniarzu ;)

    Na pociechę - moja sąsiadka niedawno urodziła w wieku 45 lat :) Już się przestali zabezpieczać, bo mówiła że zaczęła już menopauzę... Nooo... ładna mi menopauza :P

    kinga27.30, Lenonki, HanaMontana, Asia87 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Ja chce zacząc masaz olejkiem migdałowym jeszcze w tym tygodniu, wiesiolek na razie dogębowo. Herbatka i piłka po 37 tygodniu. Ale kurczę coś czuje, że i tak będzie cc, na ostatniej wizycie znów wyszło sporo wód (AFI 18), obawiam się, że jeszcze fiknie.
    Na razie musimy pobyć w ciąży jeszcze z 4 tygodnie, a potem modlić się, żeby nie przenosić za bardzo. Też się tego boję jak cholera.
    Jak się nie mogę przekonać do tego masażu krocza... Ale może... Już się nawet pytałam czy mi wywołują poród w terminie
    :p bo to jest na razie moja największa schiza, że będzie po terminie, będą czekać, łożysko się zużyje i coś się stanie małemu.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    Dziewczyny wczoraj byliśmy u genetyka miał wynik. Zdrowy chłopak <3 tak bardzo się cieszę. Znowu jestem szczęśliwa. Dziękuję za wsparcie. Przeżyłam najgorsze 3 tygodnie życia. Teraz już kamień spadł mi z serca :)
    A nie mówiłyśmy ;)
    Następnym razem trzeba wierzyć mądrości zbiorowej :D
    Gratuluję zdrowego synka!

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Booooziu... ja mam dzisiaj takiego MEGA doła jak stąd do Oceanu. Jakoś tak ryczeć mi się chce od rana :( Pogoda też mi nie pomaga.
    Wiecie co? Chyba panika mnie ogarnęła, że ten czas tak szybko ucieka. W piątek "zmiana kodu z przodu", a ja już miałam mieć gromadkę dzieci wokół siebie. To wszystko tak nie idzie po myśli. Źle mi z tym.
    Wiedziałam że jestem stara baba :) nawet tu:) haha ja za miesiąc kończę 36 :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I paczam tak za okno i wqurw mnie ogarnia!

    Mam dzisiaj wizytę (na NFZ po zwolnienie i skontrolować szyjkę)... taka wspaniała okazja żeby wyjść z domu... No i musi akurat dzisiaj tak padać?

    Poprzednie wyjście miałam w niedzielę - poprosiłam męża, żeby mnie zawiózł na cmentarz, bo był to TP z pierwszej ciąży. I zwyczajnie zmarzłam.

    Następny pretekst do wyjścia 29.08 - wtedy też na bank będzie padać - nic nie planujcie na ten dzień

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka jedna - cudowna wiadomość <3 Samo szczęście!

    Staraczka - LOVE <3

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka jedna wspaniale! Teraz ciesz się ciąża :)

    taka_jedna lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 527 528 529 530 531 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ