Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie odzywam się, ale stale tutaj przebywam i jestem na bieżąco
Czytam sobie o Waszych wózkach, nosidłach, itd. Ah jak bym chciała być na takim etapie, by móc się wypowiedzieć i też zastanawiać się co kupić 
U mnie się nic nie dzieje, kompletnie...
No dobra, w piątek eM był w Invimedzie (wiązanie hialuronianem + fragmentacja DNA). W 7-9dc łyknęłam CLO jako pożywkę dla moich jajeczek. Jutro na 13 jedziemy na LH + estradiol, a o 15 wizyta sprawdzająca.
To będzie 13 dc, więc duże prawdopodobieństwo, że już jutro będzie zabieg.
Tym razem nie jestem już podekscytowana. Chyba trochę podcięło mi skrzydła.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Bazylkove trzymam kciuki mocno za transfer, a u Kingi za inseminację.
Ja mam pytanie, szpital jeszcze nie dostarczył dokumentów do urzędu także nie mamy jeszcze aktu urodzenia, a jutro mija 7 dni od urodzenia małego. Mój pracodawca wie że mały się urodził ale nie ma papierów, nie ma jak go zgłosić do ubezpieczenia. Ktoś może wie czy są jakieś konsekwencje?
kinga27.30 lubi tę wiadomość

PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Noo i tak się zastanawiam, że chyba w przerwie pomiędzy labem o godzinie 13, a wizytą o godzinie 15 pójdziemy sobie na tą gdyniankę
lena7 lubi tę wiadomość

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Ja jeszcze nigdy nie jadłam w Gdyniance, zawsze wybieramy Mąkę i Kawę po sąsiedzku. Daj znać czy dobre

7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Kinguś powodzenia ogromniaste jutro :*
Bazylku no no dobra kwoka z Ciebie, pięknie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 16:37
kinga27.30, bazylkove lubią tę wiadomość


starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Okeej, w sumie w Mące i Kawie też nie byliśmy

Ostatnio zaliczyliśmy Pyra Bar - mniam! Polecam! Był piątek (a my w piątki pościmy i jemy bezmięsnie), ja wzięłam pyry z łososiem, a M zapiekane ziemniaki z łososiem w sosie śmietanowym i mozarellą. Uszy mu się trzęsły tak wcinał!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Bazylkove - piękna ferma jajek

Twarda jesteś, że jeszcze chodzisz nodmalnie przy tylu jajkach!
Ja przy 3 zdychałam z bólu... serio! Kichnięcie czy śmiech mało mnie nie zabijały. Do tego wszelkie objawy menopauzy też nie pomagały
Niech Ci los wynagrodzi wszelkie niedogodności! -
W Mące i Kawie polecam salami maacarpone jeśli lubicie takie typowe włoskie pizze na cienkim cieście. W Pyrze tez jeszcze nie byłam, zawsze myślałam że tam takie ciężkie i tluste jedzenie

Nika narazie to są maluchy, największe mają 16 mm, zabawa zacznie się jak podrosną
dobrze że mam siedzącą prace.
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Bazylku, będziesz żałować że nie leżącą, bo na siedząco to te biedne liczne jajka tam będą ściśnięte. Długiej podróży też współczuję. Ale warto - gdzieś wśród tych jajek jest Twój kurczaczek
-
Nika pieknie powiedziane

Kinga, w sumie to lepiej, że jestes zdystansowana. Jak sie nie powiedzie (tfu tfu) to nie bedzie takiego ogromnego zawodu, a jak się uda to szczęście będzie tak samo ogromniaste! Ja gdynianke ide próbować pod koniec miesiąca. Wtedy będę się radziła, którą polecacie
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Zdystansowana to ja jestem teraz. Jednak czuję, że za jakieś 10 dni włosy będą mi siwieć w trybie ekspresowym! I coś mi się zdaje, że ten dystans diametralnie się wowczas skurczy.
Ale poki co, jest okej. Teraz idę zrywać pigwę, będę miała co robić w ciągu najbliższych dni

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Będę mówić do nich żeby się nie rozpychały i były grzeczne

Kinia dobrze że masz czym zająć głowę, uwielbiam sok z pigwy do herbaty
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Noo Bazylkove, zaszalałaś z tymi jajkami:-)


starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Ja też! Zamiast cytryny
właśnie kończę ostatni ubiegłoroczny słoik, więc będzie idealnie

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga a zdardzisz mi jak robisz taki sok w pigwy ? Mam trochę w ogorodzie, a nigdy nie wiedziałam, co z nimi robić

Ja się pochwalę, że zrobiłam dzisiaj duuuużo soku z ciemnych winogron, miało być wino, ale stwierdziłam , że soczek bardziej się przyda w obecnym stanie
-
Bazylkove czuję się zupełnie normalnie, czasem brzuch delikatnie zakłuje, ale naprawde delikatne. Piersi bolą coraz mniej, ale nadal są większych rozmiarów niż zwykle. Nie wiem co myśleć, skoro nic nie czuję.bazylkove wrote:Hana a Ty jak się czujesz?



starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Dziwne że tak Ci powiedziała bo prawda jest taka że większe szkody robi chory ząb nawet trochę, przekazujsz bakterie dziecku i to słabe, a nie znieczulenie. Dziwny dentysta.... Poczytaj nawet o tym...Lenonki wrote:AnnMari, dzieki, czuje sie bardzo dobrze. W ogole nie czuje jakbym byla w ciazy wiec moze to jednak urojona
Teraz najbardziej doskwiera mi... smarowanie ciala olejkiem, bo niecierpie tego! Takze oby kazda miala takie problemy 
Ja juz tez bylam u dentysty. Najpierw na sciaganiu kamienia, bo pomimo tego, że nie mam do niego tendencji jakims cudem mi sie zrobil (?!) i mi tez stomatolog kazal wrocic w 2 trym. Miesiac temu bylam na przegladzie i wszystko bylo ok, a teraz nagle ząb zaczął pobolewac i okazało sie, że zrobiła mi sie próchnica. Dentystka powiedziała, że niby znieczulenie mozna dawac, ale lepiej unikac, wiec oszyscila mi tylko tyle ile sie dalo bez znieczulenia i wsadzila lekarstwo. Mam wrocic po porodzie. Powiedziała, że w ciąży jestem bardziej narażona na próchnice. Dopiero co ginekolog mówił, że w ciąży jest wieksze ryzyko infekcji intymnych. No małego szkodnika nosze w brzuchu
LAURA
-
Cześć
Znów wracam do walki o ciążę
Niestety beta spada i nie da się nic zrobić - progesteron nie pomaga.
W sobotę lekarz widział 3!!! pęcherzyki, w niedzielę beta spadła o połowę a wczorajszy wynik tylko potwierdził ten spadek
Czekam na krwawienie. Myślicie, że można się starać od razu w cyklu po poronieniu?







