Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
To jest tak że nikną jedne zagrożenia - np przestajesz się bać wad genetycznych, a zaczynasz martwić o szyjkę, a potem o przepływy, a potem jeszcze o owinięcie pępowiną, przyrosty wagi, miedniczki nerkowe i indeks wód płodowych. Nastaw się, że teraz jesteś mamą swojego kropka - już ZAWSZE będziesz się bardziej lub mniej o niego martwić.HanaMontana wrote:Dzięki dziewczyny, aż się wzruszyłam czytając wasze wiadomości. Nika też zastanawiałam się który tydzień będzie "bezpieczny" i myślałam że jakoś 15-17:-) no może po wizycie u naszego Ś mi przejdzie
Z czasem zwyczajnie przywykasz do tego niepokoju
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Mokka, martwimy się Kochana :*
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Nawrot nie jest groźny. Jeśli chodzi o leki to z lekarzem najlepiej uzgodnić.Ciasteczko77 wrote:Czy któraś z Was miała opryszczkę w ciąży ?? Czytałam, że nawrot nie jest groźny (oby!!!) ale co można stosować ?
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Nika, az musialam przeczytac co to jest ten TENS Ja nadal jestem zielona, ale zaczne sie tym martwic I ogarniac temat gdzies tak za miesiac. Moja rodzina twierdzi, ze to za szybko, bo powinnam dopiero po nowym roku, ale mi sie wydaje, ze to z kolei troche pozno, skoro termin mam na polowe marca, a jak mialaby byc cesarka to nawet na poczatku marca.
A my bylismy dzisiaj u lekarza, bo moj tak zle sie czul w pracy, ze musial wyjsc szybciej. Lekarz go zbadal I przepisal... witamine c, ibuprom i tabletki na gardlo
umarlam ze smiechu, ze moj bidulek tak obloznie chory Cale szczescie, ze faceci nie musza rodzic! 
Ciasteczko77, Hałasianka, Aśka32, Marzenka85, Marysia90 lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Omg, Lenonki współczuję chorego faceta w domu
od razu przypomina mi się Eszkilu, jak wróciła do domu z małą Ulcią i nie dość, że musiała podjąć opiekę nad noworodkiem, to jeszcze Męża kurować
Lenonki lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Haha masakra kobieto musisz wyluzowacCiasteczko77 wrote:Ach Dziewczyny - jednym głosem mnie przekonujecie! Muszę to mocno przemyśleć obiecuję!! I zgadzam się z Wami!
Tylko jeżeli przejdą mi plamienia to jaki ma być powód zwolnienia - w razie kontroli ZUS co wtedy ? zameczysz się... Relax!!! Jesteś w ciąży możesz wziąć zwolnienie kiedy chcesz i już... Laski biorą ot tak od pierwszego testu i nikt tego. Nie sprawdza. Masz do tego prawo ))
LAURA
-
Hahaha Lenonki nie zapomnij ojojać bo cała ta choroba pójdzie na marne
Lenonki lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualnyHałasianka wrote:Haha masakra kobieto musisz wyluzowac zameczysz się... Relax!!! Jesteś w ciąży możesz wziąć zwolnienie kiedy chcesz i już... Laski biorą ot tak od pierwszego testu i nikt tego. Nie sprawdza. Masz do tego prawo )) No oby... ale wiem, że kontrole robią... nawet na którymś wątku dziewczyny pisały o tym
-
Laski, pytanie z cyklu durnych:
Na proga i na grupę krwi muszę iść na czczo? Stara jestem, a zapomniałam! Tak dawno proga nie badałam!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga27.30 internet podpowiada, że trzeba być na czczo przed badaniem progesteronu przynamniej 8h. A tak się teraz zastanawiam, gdy miałam po trasferze badany progesteron to wcale na czczo nie byłam
A na grupę krwi - nie trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 19:57
Starania od 05.2015r.
Gameta Gdynia od 09.2017r.
2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
ICSI- wrzesień 2018
22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - -
Hej dziewczyny. Mam do was pytanie - duzo Was tu w ciazy wiec moze ktos sie znajdzie kto mial badanie- aktywnosc anty-xA - jest to badanie weryfikujace leczenie heparyna (neoparin, clexane)
Chcialam skonusltowac zalecenia od lekarza. Czy ktoras z Was moze je miala?
Chodzi o to, ze badanie powinno byc na czczo zdaniem labu a lekarka karze je zrobic koniecznie 4h po neoparinie. Tez tak mialyscie?
Ciasteczko zus sie Cie nie bedzie badal Jesli masz zwolnienie lezace-sprawdza czy jesteś w domu. Jesli beda zadawac pytania mozesz wymyslec wszystko-nawet krwawienia-nie sprawdza tego. Lekarz nie wpisuje nic innego niz ciaza i typ zwolnienia-"musi lezec", "moze chodzić". Przy czym jesli pracujeszw firmie ponad 20 osobowej to raczej żadna kontrola Ci nie grozi, chyba, ze zaklad Cie zglosi;)
Grupa krwi i progesteron nie musza byc na czczo ja mam teraz progesteron w Invicta badany co tydzien i nigdy na czczo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 20:11
Hałasianka lubi tę wiadomość
-
Hyyymmm... nienawidzę być na czczo tak dlugo w 2 fazie cyklu. Mam wtedy cały dzień "żarty". Jadłabym caly czas.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
4me, dzięki uratowałaś mój żołądek
Ja nie pomogę z anty-xa... ale Dziewczyny tutaj są na heparynie, więc na pewno któraś podpowie
4me lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
ale kontrole czego haha?Ciasteczko77 wrote: No oby... ale wiem, że kontrole robią... nawet na którymś wątku dziewczyny pisały o tym zajrzą ci w majtki czy w macice ze krew leci czzy nie?
smieszne to;)
generalnie zwolnienie i juz nie ma co sie przejmowac bo mogą ci skoczyc!!masz zwolnienie od lekarza ginekologa a nie od psychiatry;)hello
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA -
nick nieaktualny
-
Oj Nika, ależ mnie pocieszylas, że to już tak zawsze stresowo będzie:p
Kinga wg mnie nie trzeba być na czczo. W poniedziałek miałam badany progesteron i też na czczo nie byłam:-)
Ciasteczko naprawdę musis wyluzowac, ze wszystkim, bo sfiksujesz! Relaks!
Ciasteczko77, Hałasianka, kinga27.30 lubią tę wiadomość
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Haha, wyobraziłam sobie babę z ZUSu która przychodzi sprawdzić ciążę i dolegliwości ciąży Ciasteczko, Ty to masz pomysły jak weźmiesz zwolnienie na złamana nogę a pojedziesz cała i zdrowa do Egiptu na plażowanie i wrzucisz wesołe fotki na fejsa to może Cię dopadną, ale w sytuacji ciąży to bym na to nie liczyła
Ja dziś po wizycie. Wszystko wygląda dobrze, Fasol rośnie, serducho bije jak dzwon. Mam powoli schodzić z proga. No i najgorsze.. mam zwiekszyc ilość żelaza w diecie (jeszcze?!)... Moje jelita chyba mnie znienawidzą...
Lenonki, Aśka32, HanaMontana, kinga27.30, StaraczkaNika, Lunitari, Ciasteczko77 lubią tę wiadomość
