WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, a gdzie idziesz na połówkowe? My robiliśmy i genetyczne i połówkowe u dr. Mężyk, która potrafi zrobić ładne zdjęcie w 3D oraz nagrywa filmiki, czyli 4D.

    Dziewczyny mam dwa pytania techniczne :) Potrzebuję sweterek na pierwsze miesiące i dzisiaj w Lidlu są te co kiedyś, w cenie 25 zł, ale rozmiar 50-56 wydaje się meeega malutki. Kolejny rozmiar to już 62-68, który wygląd na naprawdę duży. Myślicie, że warto kupić ten najmniejszy, skoro niby lidlowska rozmiarówka jest zawyzona? A drugie pytanie dotyczy skórzanych bucików do raczkowania. Faktycznie są przydatne?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 15:13

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, testu dziś nie robiłam i wcale nie mam ochoty go robić. Czekam cierpliwie do jutra. Objawów też żadnych. Może to dzięki moim oczyszczonym jajowodom :P

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka, piękna beta :)
    Kinga, powiedzmy sobie szczerze że Twoja ciąża jest trochę szalona i wierze że na następnej wizycie będą już dwa, mocno bijące serduszka :)

    Marzenka85, HanaMontana lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola jutro z samego rańca testujesz? Już zaciskam mocno kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 14:57

    Zola89 lubi tę wiadomość

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 22 listopada 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Zola jutro z samego rańca testujesz? Już zaciskam mocno kciuki :)
    Tak, 5:30. :) trzymajcie kciuki!

    Madzix88, Aśka32, kinga27.30, StaraczkaNika lubią tę wiadomość

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola89 wrote:
    Tak, 5:30. :) trzymajcie kciuki!

    Kciuki!!

    Zola89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, rozmiarówka w lidlu jest naprawdę duza. Franek ciagle mieści się w body 50-56 a wazy 7,5 kg i mierzy 68 cm. Kupuj śmiało ten mały i na pewno trochę dziecko go ponosi.

    Malyprosiaczek, Lenonki lubią tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 22 listopada 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga gratuluję! Mam nadzieję, że dyzurny czarnowidz S. nie popsuł Wam tej chwili, bo pulsujące serduszko to najpiękniejsza sprawa na świecie, a dwa to już sobie nie wyobrażam. Wierz w swoje maleństwa, a na forumową ekipę możesz liczyć, że będziemy o waszym trio pamietać tak samo jak o Hałasiankowej córeczce.

    No właśnie, Hałasianka, jak się trzymacie? Mam nadzieję że nie szperasz całymi dniami w necie i dajesz czasem głowie odpocząć.

    Marzenka - marna ze mnie wróżka, ale obatawiam u Ciebie dwie baby!

    A ja melduję się po KTG i wizycie. Ogólnie to postresowałam się strasznie - w pewnym momencie dziecku mocno spadła akcja serca. Trwało to może minutę, potem było już równo, ale niepokój został. Doktor spojrzał na zapis i powiedział że jeśli doppler wykaże coś niepokojącego to jeszcze dziś do szpitala, a jeśli będzie ok, to tylko częstsze ktg. Ma USG było w porządku, tylko mało wód płodowych- AFI 8. Stwierdził że dziecko ma mało miejsca i w związku z tym może sobie czasem ucisnąć pępowinę. Mam cały czas liczyć ruchy i uważać, a w poniedziałek podskoczyć na KTG.

    Czyli niby jest OK, ale boimy się że w każdej chwili może już być gorzej i nie umiem się uspokoić.

    Dzisiaj ciąża donoszona i pierwszy raz pomyślałam, że chcę już rodzić i żeby już się nie martwić o wody, przepływy, łożysko itd. Młoda waży ok 2950 - gdzie nam tam do Mokkowego Leo, ale ponoć jest ok.

    Zola - idealnie się wstrzelisz z sikaniem jutro w moją przerwę na sikanie, więc będę trzymać kciuki. W końcu Mokka właśnie zwolniła brzuszek ;)

    Marzenka85, Zola89, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ciasteczko, a gdzie idziesz na połówkowe? My robiliśmy i genetyczne i połówkowe u dr. Mężyk, która potrafi zrobić ładne zdjęcie w 3D oraz nagrywa filmiki, czyli 4D.
    A ide na NFZ invicta i do dr L. Hałasianki.
    Nie podobają mi się teraz te ciuszki z lidl :( chyba nie pójdę
    Nika- faktycznie ładnie donoszona- bv Ty - a jaki plan w ogóle ? Czekacie na natur czy CC? Jak się czujesz ?

    Hałasianka lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    A ide na NFZ invicta i do dr L. Hałasianki.
    Nie podobają mi się teraz te ciuszki z lidl :( chyba nie pójdę
    Nika- faktycznie ładnie donoszona- bv Ty - a jaki plan w ogóle ? Czekacie na natur czy CC? Jak się czujesz ?
    Chciałabym naturalnie, ale co ma być to będzie. Ja się muszę liczyć z tym, że przez małowodzie/złe przepływy/niewydolność łożyska doktor wyśle mnie do szpitala na ekspresowe rozwiązanie. Wtedy spróbują wywołać poród oksytocyną, a jak się nie uda, to cesarka. Od jutra koniec wylegiwania się w pościeli (nawet mam zadanie bojowe i mam upiec 2 ciasta dla sąsiadki na roczek jej córeczki), więc może uda się zachęcić macicę do jakichś skurczy i rozpoczęcia akcji. Niestety, dzisiaj na KTG zapisał sie tylko 1 skurcz i to pewnie z nerwów, bo zaraz po tym jak młodej tętno spadło do 70.
    Także liczę na poród sn, ale każde rozwiązanie będzie OK, jeśli skończy się szczęśliwie dla dziecka i dla mnie.

    A co do samopoczucia, to sama wiesz - niby ok, a ten niepokój gdzieś tam caly czas siedzi i dopada co i rusz. Teraz to chyba już tak będzie.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, kciuki! Wierzę, że bedzie dobrze - jeden Dziedzic pozniej się zagniezdzil i po prostu jest młodszy - rozkręci się! Przy takim CRL serduszko dopiero się pokazuje.

    Marzenka, super! Niby słabsze zarodki, a jakie siłacze :)

    Nika, a do ilu spadlo tętno? Mialo to jakis zwiazek ze skurczem? Masz detektor w domu? Bo mogłabyś sobie jednak posluchac pare razy dziennie dla świetego spokoju...

    Marzenka85 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa ok, widzę już odpowiedź :) Spadek tętna po skurczu (deceleracja pozna) ma zwiazek z gorsza praca łozyska. Ale póki przeplywy w pepowinie sa ok, to nie jest to nagly alarm.

    Koleżanka rodziła 16 godzin i tetno spadalo przez kilka godzin po kazdym skurczu (raz do 110, raz do 60...) CC nie zrobili. Skonczylo się na szczescie dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 17:14

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://dziecko.trojmiasto.pl/Jednojajowe-trojaczki-urodzily-sie-w-Gdansku-Rodzice-potrzebuja-wsparcia-n129504.html

    Widziałam tę dziewczynę na warsztatach Mama i ja. Wygrała nawet leżaczek-bujaczek w konkursie i przyjechał po nią maż z 4tym malym dzieckiem w nosidełku. Fajnie, że dzieci zdrowe :) Ja pierdzielę, nie ogarnęłabym 4ki maluchów. Nie wiem czy dam radę z 1 szt.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Kinga, kciuki! Wierzę, że bedzie dobrze - jeden Dziedzic pozniej się zagniezdzil i po prostu jest młodszy - rozkręci się! Przy takim CRL serduszko dopiero się pokazuje.

    Marzenka, super! Niby słabsze zarodki, a jakie siłacze :)

    Nika, a do ilu spadlo tętno? Mialo to jakis zwiazek ze skurczem? Masz detektor w domu? Bo mogłabyś sobie jednak posluchac pare razy dziennie dla świetego spokoju...
    Najpierw leżałam na plecach, dziecko się wierciło i mialo wysokie tętno między 130 a 160 z miejscowymi skokami do nawet 180 w czasie kopków. A potem nagle spadło do 70, przybiegła pani położna, kazała się przefajtnąć na lewy bok i zaraz potem jest zapis, że coś drgnęło na tej dolnej linii zapisu, a dziecku wróciło ładne tętno. Potem już 0 atrakcji przez ponad pół godziny. Doktor stwierdził że młoda musiała ucisnąć pępowinę i jest ok, ale trzeba kontrolować.

    Wiecie, teraz to będę posrana jak dziecko zrobi dłuższą drzemkę i przestanie się wiercić!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Izka37 Autorytet
    Postów: 435 316

    Wysłany: 22 listopada 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    Podczytuję od dłuższego czasu i mam takie pytanka:

    Halasianka u kogo byłas na tym połówkowym-ta babka o ktorej pisalas? Moze ktoras z was wie?
    Czy w szpitalu na Zaspie jest jakas opcja prywatnej poloznej?

    Co prawda troche jeszcze mam czasu ale dla mnie to wszystko nowe i wydaje mi sie ze mieszam sie w tym wszytskim. Chyba z dllugo trwalam w stymulacjach itp. bo to dla mnie abstrakcja:).
    Z gory dzieki za info

    ug3773sblvjhwzbs.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 22 listopada 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka serdeczne gratulacje! W koncuuuu! :-)

    Zola kciukasy jutro!

    Kinga tętno słabe tak jak piszesz, ale nie o takich rzeczach się tu czyta z dobrym zakończeniem..niech kropek walczy!

    Nika wierzę ze się stresujesz.. też pod koniec bawiłam się w czarnowidztwo, jeszcze trochę i będzie po :-) i pociesze Cie, że u mnie też pod koniec tętno było skrajne czasami..

    Lenonki ja dziś właśnie oddałam sweterek 74/80 bo był za duży i wzięłam 62/68 gdzie Nina już dawno w takich rozmiarach nie chodzi ;-) myślę że ten najmniejszy będzie ok.

    Zola89, Lenonki lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 22 listopada 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Kinga gratuluję! Mam nadzieję, że dyzurny czarnowidz S. nie popsuł Wam tej chwili, bo pulsujące serduszko to najpiękniejsza sprawa na świecie, a dwa to już sobie nie wyobrażam. Wierz w swoje maleństwa, a na forumową ekipę możesz liczyć, że będziemy o waszym trio pamietać tak samo jak o Hałasiankowej córeczce.

    No właśnie, Hałasianka, jak się trzymacie? Mam nadzieję że nie szperasz całymi dniami w necie i dajesz czasem głowie odpocząć.

    Marzenka - marna ze mnie wróżka, ale obatawiam u Ciebie dwie baby!

    A ja melduję się po KTG i wizycie. Ogólnie to postresowałam się strasznie - w pewnym momencie dziecku mocno spadła akcja serca. Trwało to może minutę, potem było już równo, ale niepokój został. Doktor spojrzał na zapis i powiedział że jeśli doppler wykaże coś niepokojącego to jeszcze dziś do szpitala, a jeśli będzie ok, to tylko częstsze ktg. Ma USG było w porządku, tylko mało wód płodowych- AFI 8. Stwierdził że dziecko ma mało miejsca i w związku z tym może sobie czasem ucisnąć pępowinę. Mam cały czas liczyć ruchy i uważać, a w poniedziałek podskoczyć na KTG.

    Czyli niby jest OK, ale boimy się że w każdej chwili może już być gorzej i nie umiem się uspokoić.

    Dzisiaj ciąża donoszona i pierwszy raz pomyślałam, że chcę już rodzić i żeby już się nie martwić o wody, przepływy, łożysko itd. Młoda waży ok 2950 - gdzie nam tam do Mokkowego Leo, ale ponoć jest ok.

    Zola - idealnie się wstrzelisz z sikaniem jutro w moją przerwę na sikanie, więc będę trzymać kciuki. W końcu Mokka właśnie zwolniła brzuszek ;)
    Jakoś się trzymamy Nika dzięki chociaż mam już przeczytane tyle że...
    Przedwczoraj dodałam się do grupy serduszka z centrum matki polki w Łodzi na fb. Rozmawiałam na priv z 3 dziewczynami, opowiadaly mi o operacji co przed po itd. Niestety jak dostałam od nich zdjęcia ich dzieci to wyłam strasznie... A co dopiero moje dziecko :((każda z nich powiedziała mi że to tak straszne i bolesne przeżycie że nie da się tego opisać, to naprawdę tragedia i nikt tego nie zrozumie, nie będą mnie oszukiwać. Po operacji jest już ok zazwyczaj ale wiadomo... Każde dziecko jest inne.
    Przeglądam laktatory z ciuszki muszę mieć rozpinane wszystkie i różne takie bajery. Karmić piersią nie będę mogla bo to za duży wysiłek dla takiego dziecka ale postaram się zrobić wszystko żeby ściągać pokarm i mąż będzie donosił najpierw pielęgniarkom żeby nakarmily. Na pewno będziemy rodzic w Łodzi... To już postanowione bo nie chcemy ryzykowac.
    Bylam dziś na wizycie u Brzoski z invicty, prowadziła moja 1 ciąże 11 lat temu i dalej jest taka świetna jak ja zapamiętałem. Niestey jak mamy co 2-3ttg jeździć na kontrolę kardio do Łodzi to ona nie może na pryw wypisywać skierowan ale inny lek w invicta jest tam i od ręki mi załatwiła wszystko także mam tam lekarza za free. Dodatkowo będziemy równolegle chodzić do kardiologa Chojnkiego tutaj bo wiecie jak to w ciąży.. Nagle. Coś się zacznie a ja nie dojadę 400 km. Musimy być przygotowani na wszystko!!!
    Eh... Ona sama powiedziała dziś na badaniu że to z miesiaca na miesiąc się może zmienić bo teraz dziecko najszybciej będzie rosło więc serce też i do konca nie wisodmo jak to będzie, wada jest teraz mała ale może się powiększyć do porodu :(((także... Ciągle na bombie!!!

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 22 listopada 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izka37 wrote:
    Cześć,

    Podczytuję od dłuższego czasu i mam takie pytanka:

    Halasianka u kogo byłas na tym połówkowym-ta babka o ktorej pisalas? Moze ktoras z was wie?
    Czy w szpitalu na Zaspie jest jakas opcja prywatnej poloznej?

    Co prawda troche jeszcze mam czasu ale dla mnie to wszystko nowe i wydaje mi sie ze mieszam sie w tym wszytskim. Chyba z dllugo trwalam w stymulacjach itp. bo to dla mnie abstrakcja:).
    Z gory dzieki za info
    Ta która mi wykryła ta wadę?? Dr Katarzyna Leszczyńska, byłam na pryw ale ona na zaspie pracuje.
    Terwz jestem jej wdzięczna. Dziś mi inna lekarka powiedziała też że dziwne że tej wady nikt wcześniej nie znalazł. Jest dobra

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 22 listopada 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ciasteczko, a gdzie idziesz na połówkowe? My robiliśmy i genetyczne i połówkowe u dr. Mężyk, która potrafi zrobić ładne zdjęcie w 3D oraz nagrywa filmiki, czyli 4D.

    Dziewczyny mam dwa pytania techniczne :) Potrzebuję sweterek na pierwsze miesiące i dzisiaj w Lidlu są te co kiedyś, w cenie 25 zł, ale rozmiar 50-56 wydaje się meeega malutki. Kolejny rozmiar to już 62-68, który wygląd na naprawdę duży. Myślicie, że warto kupić ten najmniejszy, skoro niby lidlowska rozmiarówka jest zawyzona? A drugie pytanie dotyczy skórzanych bucików do raczkowania. Faktycznie są przydatne?
    Leszczyńska i Mężyk się znają, razem pracowały na zaspie. L mi to pooedziala

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 22 listopada 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka już masz wszystko zorganizowane, Twoja coronia ma szczęście że ma taką mamę.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 841 842 843 844 845 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ