Gameta Podzamcze Kielce
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja podchodzę do adopcji zarodka u nich w klinice. Ale mam jeszcze zarodek w innej klinice. I nie wiem co teraz zrobić. W gamecie w Kielcach czekalam prawie 11 tygodni. Zadzwonili w piątek że mają zarodek ale w bocianie znaleźli mi zarodek w 5 dni. I zastanawiam się co teraz zrobić. A Ty na jakim etapie jesteś?MK32 wrote:Kingus a na jakim etapie jestes jesli mozna spytac?
MK32 lubi tę wiadomość
-
Kingus 1 wrote:Ja podchodzę do adopcji zarodka u nich w klinice. Ale mam jeszcze zarodek w innej klinice. I nie wiem co teraz zrobić. W gamecie w Kielcach czekalam prawie 11 tygodni. Zadzwonili w piątek że mają zarodek ale w bocianie znaleźli mi zarodek w 5 dni. I zastanawiam się co teraz zrobić. A Ty na jakim etapie jesteś?
Ojj to faktycznie bardzo dlugo czekasz tak mi sie wydaje🤔 Ja będę jeszcze walczyc na swoich komórkach ale po pierwszej procedurze i po 4 pobranych komórkach nie przetrwał ani jeden zarodek:(
Zobaczymy co bedzie za drugim razem, pozniej pomysle o AK🥲
Nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu, jesli jestes z Kielc lub okolic to moze lepiej tu na miejscu, zawsze to jak jakies kontrole przed czy po to blizej… sama nie wiem -
Niestety nie jestem z Kielc. Ciążę w klinice można prowadzić tylko do 3 miesiąca. A w bocianie prowadzą do samego końca. Ja chyba sama zdecydowalam że srobuje w bocianie. W gamecie w Kielcach na zarodek czeka się bardzo długo. ZobaczymyMK32 wrote:Ojj to faktycznie bardzo dlugo czekasz tak mi sie wydaje🤔 Ja będę jeszcze walczyc na swoich komórkach ale po pierwszej procedurze i po 4 pobranych komórkach nie przetrwał ani jeden zarodek:(
Zobaczymy co bedzie za drugim razem, pozniej pomysle o AK🥲
Nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu, jesli jestes z Kielc lub okolic to moze lepiej tu na miejscu, zawsze to jak jakies kontrole przed czy po to blizej… sama nie wiem
MK32 lubi tę wiadomość
-
Też jestem po adopcji zarodka. Trzymam kciuki, nie ważne gdzie ważne żeby się udało 🙂 zarodek można zarezerwować na jakiś czas (przynajmniej rok temu tak było) jeśli nie musisz długo czekać na transfer to ja by podeszła i jednej klinice, a w drugiej zarezerwowała.Kingus 1 wrote:Ja podchodzę do adopcji zarodka u nich w klinice. Ale mam jeszcze zarodek w innej klinice. I nie wiem co teraz zrobić. W gamecie w Kielcach czekalam prawie 11 tygodni. Zadzwonili w piątek że mają zarodek ale w bocianie znaleźli mi zarodek w 5 dni. I zastanawiam się co teraz zrobić. A Ty na jakim etapie jesteś?
-
A czy u Ciebie już się udało? Długo czekałas na zarodek? Za którym razem się udało? Jakie u Ciebie były przeszkody?Magra3 wrote:Też jestem po adopcji zarodka. Trzymam kciuki, nie ważne gdzie ważne żeby się udało 🙂 zarodek można zarezerwować na jakiś czas (przynajmniej rok temu tak było) jeśli nie musisz długo czekać na transfer to ja by podeszła i jednej klinice, a w drugiej zarezerwowała.
-
Tak udało, zobacz moją stopke🙂Kingus 1 wrote:A czy u Ciebie już się udało? Długo czekałas na zarodek? Za którym razem się udało? Jakie u Ciebie były przeszkody?
U nas bylo niskie amh i słabe nasienia z 9 komórek tylko jedna blastocysta, która nie dała ciąży. AZ udała się za pierwszym razem i teraz mam najcudowniejszego synka💚 w Gamecie na zarodek czekałam 3 miesiące, ale w innej klinice podchodziłam bo tu już myślałem że nam nie znajdą. -
Tak widzę Twoja stopkę. Super gratuluję synka. Właśnie ja też poszłam do bociana bo tu zarodek znaleźli w 5 dni. A jaka masz grupę krwi. Ja i mąż mamy Arh+ i był wielce problem z zarodkiem. A czy robiłaś jakieś dodatkowe badania imunologia czy tylko wymagane do procedury?Magra3 wrote:Tak udało, zobacz moją stopke🙂
U nas bylo niskie amh i słabe nasienia z 9 komórek tylko jedna blastocysta, która nie dała ciąży. AZ udała się za pierwszym razem i teraz mam najcudowniejszego synka💚 w Gamecie na zarodek czekałam 3 miesiące, ale w innej klinice podchodziłam bo tu już myślałem że nam nie znajdą. -
Hej ja dopiero się przygotowuje. Czekam na miesiączkę i będę działać estrofem i potem inne prolutex, duphaston i cyglotestNika07 wrote:Hej, dziewczyny jak tam u Was ze skutecznością IVF. Udało Wam się za pierwszym razem czy jednak drugi był tym bardziej szczęśliwym? Ja jestem po 1 transferze ale szczerze nie czuje, żeby się udało...
-
Dziekujemy😊 u nas grupa krwi A i Brh+. Nie robiłam żadnych dodatkowych badań. Podeszłam do transferu na cyklu naturalnym bez żadnych leków i się udało.Kingus 1 wrote:Tak widzę Twoja stopkę. Super gratuluję synka. Właśnie ja też poszłam do bociana bo tu zarodek znaleźli w 5 dni. A jaka masz grupę krwi. Ja i mąż mamy Arh+ i był wielce problem z zarodkiem. A czy robiłaś jakieś dodatkowe badania imunologia czy tylko wymagane do procedury?
-
Kingus 1 wrote:Niestety nie jestem z Kielc. Ciążę w klinice można prowadzić tylko do 3 miesiąca. A w bocianie prowadzą do samego końca. Ja chyba sama zdecydowalam że srobuje w bocianie. W gamecie w Kielcach na zarodek czeka się bardzo długo. Zobaczymy
Trzymam kciuki☺️ to zaglądaj czasem do nas dawaj znac co u Ciebie🥰 -
Nika07 wrote:Hej, dziewczyny jak tam u Was ze skutecznością IVF. Udało Wam się za pierwszym razem czy jednak drugi był tym bardziej szczęśliwym? Ja jestem po 1 transferze ale szczerze nie czuje, żeby się udało...
Hej, ja niebawem rozpoczynam 2 procedura. Po pierwszej nie było co transferować.
Trzeba myslec pozytywnie🫶 trzymam kciuki✊🏼✊🏼 -
Nika07 wrote:W sobotę robiłam betę niestety <2.3 ale zrobiłam ja w 7/8 dpt. Dziś powtórzyłam i czekam na wyniki. Dopiero 1 podejście a szczerze już mam dość 😅 prawie 2 lata starań i praktycznie co miesiąc rozczarowanie...
Ale dziękuję ❤️ i wzajemnie ❤️
Nika, a procedura była na świeżych czy mrożonych zarodkach?
