Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny. Trochę się przestraszyłam. Biorę luteine 3x2. Dziś po drugiej aplikacji zauważyłam resztki luteiny z brązową/beżową wydzieliną. Czy mogłam sobie podrażnia szyjke i stąd taka wydzielina? Aplikuje palcem. Dziś 26dpt. Koniec 6 a początek 7 Tc.
-
Pewnie podraznilas troszkę, też tak miałam tylko aplikatorem.Starania od 2014r.
29 lat
Słabsze nasienie męża
2016r. - 2 IUI - brak ciąży
06.2018r. - IMSI - 2 zarodki
07.2018r. - criotransfer 1 zarodka - ciąża biochemiczna
08.2018r. - criotransfer 2go zarodka -
10.2018 - 2 IMSI, brak ❄️, transfer 3dniowego zarodka - 12dpt beta 715!
-
jożin wrote:Dziewczyny. Trochę się przestraszyłam. Biorę luteine 3x2. Dziś po drugiej aplikacji zauważyłam resztki luteiny z brązową/beżową wydzieliną. Czy mogłam sobie podrażnia szyjke i stąd taka wydzielina? Aplikuje palcem. Dziś 26dpt. Koniec 6 a początek 7 Tc.
-
Czy po in vitro prowadziłyście ciążę dalej w Gamecie? Mam dylemat. Do Gamety nie mam daleko ok 60 km i 45 min jazdy, więc to niebyły problem logistyczny. Chodzi tylko o to, że w szpitalu w którym miałabym ewentualnie rodzić nikt by mnie nie znał i trochę się boję, że mogliby mnie olać. Ewentualnie poszukać położnej pracującej w szpitalu? Takie pytanie trochę na wyrost, ale już chyba muszę wybrać lekarza prowadzącego ciążę...
-
Ja też miałam tyle km do Gamety i choć nasza ciąża była naturalna to i tak tam prowadziłam ciążę, ale też rodziłam w szpitalu lekarza prowadzącego.
Lepiej wybrać wg mnie lekarza ze szpitala, w którym chcesz rodzić by nie być anonimową.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 13:45
M&M -
Martoszka wrote:Ja też miałam tyle km do Gamety i choć nasza ciąża była naturalna to i tak tam prowadziłam ciążę, ale też rodziłam w szpitalu lekarza prowadzącego.
Lepiej wybrać wg mnie lekarza ze szpitala, w którym chcesz rodzić by nie być anonimową. -
jożin wrote:Czy po in vitro prowadziłyście ciążę dalej w Gamecie? Mam dylemat. Do Gamety nie mam daleko ok 60 km i 45 min jazdy, więc to niebyły problem logistyczny. Chodzi tylko o to, że w szpitalu w którym miałabym ewentualnie rodzić nikt by mnie nie znał i trochę się boję, że mogliby mnie olać. Ewentualnie poszukać położnej pracującej w szpitalu? Takie pytanie trochę na wyrost, ale już chyba muszę wybrać lekarza prowadzącego ciążę...
Jak Twoje plamienie? -
Lubię_czekoladę wrote:Jożin, my prowadzimy ciążę w Gamecie ale nie będę rodziła w szpitalu lekarza prowadzącego.
Jak Twoje plamienie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 15:48
-
jożin wrote:Plamienia ustały. Rozmawiałam z RBS. Mam się nie martwić. Jutro wizyta serduszkowa. Oby wszystko było ok.
jożin lubi tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę wrote:Bella, jak przygotowania do ślubu? Wszystko gotowe?
Jożin &&
A tak nawiasem mówiąc, tak jak kiedyś uważałam Kozarzewskiego za zajebistego lekarza, tak po ostatniej ciąży nikomu go nie polece. Za to Krzeszowski z Salve jest cud miódLubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjożin wrote:Dziewczyny jest serduszko! Nie wierzyłam że kiedyś się to stanie. Jestem w ciąży ☺️
My również nie prowadziliśmy ciąży w Gamecie. Akurat lekarz prowadzący ciążę na początku ciąży zachorował i była zmiana na moją panią Dr z przed in vitro poza Gametą u której zostaliśmy już do końca. Rodziłam w szpitalu "bez znajomości" w sensie lekarza czy położnej, jedynie mieliśmy z mężem wykupiony pokój jednoosobowy i to on robił za położną -
Mazwopka wrote:hej dziewczyny. zaczynam swoja przygode w gamecie.
Powiedzcie mi jak wyglada pierwsza wizyta z pełną diagnostyką mnie i partnera.
Wizyte pierwszą (rozmowną wizyte ) z JR mialam juz w styczniu.
teraz tylko badania i startujemy.
Witam u nas już na pierwszej wizycie był pełny wywiad badanie i mieliśmy zrobić dodatkowe badania
Na drugiej po analizie badań decyzja o in vitro dostaliśmy badania które mielusmy zrobić do ivfIII IUI nie udane
I et 😢
II et 😢