Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
Karina89 wrote:Też je miałam🙂, brak skutków ubocznych, natomiast u niektórych może hamować laktacje to dr mówił, że zmienimy na inne,trzwna obserwować.
OK, super, dzięki za info, mam nadzieję że u mnie też będzie ok. 😉Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Dżoni wrote:2,02 to nadal dobry wynik
czy miałaś wykonywane jakieś zabiegi pomiędzy badaniami?(laporo, histeroskopie, usuwane torbiele itp?, stymulacje do ivf lub antykoncepcję?) to wszystko może mieć wpływ, szczególnie zabiegi obniżają amh, no i u mnie miał znaczenie dzień cyklu, ale wahania nie były aż takie duże. Pytanie też czy robiłaś w tym samym laboratorium.
Z zabiegami jak nie ma operacji na jajnikach to podobno nie wpływa na AMH, ale nie pamiętam który z Profesor z ONIER mówił chyba, że każdy zabieg wpływa na AMH 🤔 więc też są różne zdania 🙈, czy to doktor Maciej mówił, już nie pamiętam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 16:54
-
Dżoni wrote:2,02 to nadal dobry wynik
czy miałaś wykonywane jakieś zabiegi pomiędzy badaniami?(laporo, histeroskopie, usuwane torbiele itp?, stymulacje do ivf lub antykoncepcję?) to wszystko może mieć wpływ, szczególnie zabiegi obniżają amh, no i u mnie miał znaczenie dzień cyklu, ale wahania nie były aż takie duże. Pytanie też czy robiłaś w tym samym laboratorium.
Miałam histeroskopie, stymalacje,uiu później ciąża, łyżeczkowanie i powrót do starań więc sporo się wydarzyło. I zrobiłam w zupełnie innym dniu cyklu. Pierwszy wynik był w 2 dni cyklu a teraz w 17.
Baradzo dziękuję za odpowiedź dziewczyny, dzięki Wam jestem spokojniejsza😉😘Dżoni lubi tę wiadomość
-
ZuzaMaruda wrote:Dziewczyny pomocy.
Czy to nie jest niepokojące że w ciągu 11 miesiącach moje AMH spadło 1.44 ng/ml. W styczniu 3.46 a dziś 2,02 ng/mL.
Zmartwiało mnie to a wizyta za 2 tygodnie.
U mnie też są lekki odchylenia, robiłam 3 razy AMH. Jestem po kolejnej UIU były trzy pęcherzyki, mam nadzieję, że stres mnie nie zje oczekując na wynik 🙈☘️Dżoni, Zaba90, ZuzaMaruda, Ania0692, Nadzieja88, PaulinaP, MuminkAa lubią tę wiadomość
20.07.2022 urodziły sie nasze bliźniaki Julian 💙 Zoja 🧡 -
Gosia9305 wrote:U mnie też są lekki odchylenia, robiłam 3 razy AMH. Jestem po kolejnej UIU były trzy pęcherzyki, mam nadzieję, że stres mnie nie zje oczekując na wynik 🙈☘️
Kciuki ✊🏻🤗aśka lubi tę wiadomość
28.07 2021 transfer ❤️🍀
5 dpt beta 16,85 🍍
7 dpt beta 53,12🍍
14 dpt beta 1727,83 🍍
19 dpt beta 8996,82 🍍
-
Marysia089 wrote:U dr K. Jestem
Bardzo zadowolona z dr, jest bardzo zaangażowana i tez przeżywa moje liczne niepowodzenia. Lecze się ponad 2 lata. Zrobiłam wiele badan, w moim przypadku była nawet otwarta na immunologie ale ja jestem jednym z trudniejszych przypadków. Wyniki wszystkie prawidłowe nawet ten test era / endomeTRIO wyszedł Ok a ostatni transfer ustalony do okna implantacyjnego się nie udał.
Nie mam żadnych kirów implantacyjnych - tych ds i mam kir aa a Maż hlca 1c2c. Cytokiny piękne ale nie znam się za bardzo na tym. Mi już chyba pozostaje tylko immunologia coś musi w tym być skoro nie dochodzi do zagnieżdżenia.
Co dr Brazert myśli o immuno?
Dziękuje za odpowiedz.. Życzę dużo dobrego i mam nadziej że doktor M. pomoże i się uda ♥️
-
Dżoni wrote:2,02 to nadal dobry wynik
czy miałaś wykonywane jakieś zabiegi pomiędzy badaniami?(laporo, histeroskopie, usuwane torbiele itp?, stymulacje do ivf lub antykoncepcję?) to wszystko może mieć wpływ, szczególnie zabiegi obniżają amh, no i u mnie miał znaczenie dzień cyklu, ale wahania nie były aż takie duże. Pytanie też czy robiłaś w tym samym laboratorium.
Też właśnie słyszałam , że długość brania np antykoncepcji ma wplyw na wynik, no ale rodzimy się z taką a taka pula komórek jajowych i ogólnie komórek jajowych nie przybędzie, i je wiadomo tracimy, no ale niby da się pomanewrować samym wynikiem, dość czule badanie, ( wychodzą odchylenia w badaniach) najlepiej robić w labolatorium gdzie robią tego sameho dnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 23:25
-
PaulinaP wrote:Właśnie też ostatnio myślałam co tam u Was?🙂 Nie mam sił ostatnio zaglądać na forum,przeziębienie skończyło się zapaleniem płuc i pobytem w szpitalu, wczoraj miałam przyspieszona wizytę u dr, wszystko jest ok, ja jeszcze kończę antybiotyk w domu, jakoś leci, tylko jestem mega osłabiona.
Dużo zdrówka 😘PaulinaP lubi tę wiadomość
-
Dżoni wrote:Ja dostałam Cerazette, dr mówił że je się bierze bez przerwy między opakowaniami, więc po jutrzejszej wizycie u urofizjo chyba zacznę brać może zadziała jak i Ciebie bo szczerze nie wiem ile jeszcze to krwawienie ma trwać 🤷♂️
Ktoś brał te tabletki i ma jakieś spostrzeżenia (skutki uboczne, samopoczucie, itp?)
Mi też się dr pytał, czy chce antykoncepcję to się uśmiechnęłam i mówię Panie doktorze mi nie potrzebna, gdzie ja w ciążę naturalnie zajdę 🙈, to mówił aby przez jakiś czas uważać bo miałam w ciąży też krążek i problemy z szyjką,jak mnie dziś na wspomnienia wzięło, no ale synek będzie miał rodzeństwo i jakoś się ułoży. 🙂Pozdrawiam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 13:56
-
Nadzieja88 wrote:Mi też się dr pytał, czy chce antykoncepcję to się uśmiechnęłam i mówię Panie doktorze mi nie potrzebna, gdzie ja w ciążę naturalnie zajdę 🙈, to mówił aby przez jakiś czas uważać bo miałam w ciąży też krążek i problemy z szyjką,yak mnie dziś na wspomnienia wzięło, no ale synek będzie miał rodzeństwo i jakoś się ułoży. 🙂Pozdtawiam.
No pewnie, że się ułoży ✊✊✊ moja fizjo ostatnio się śmiała, że takie niespodzianki od życia są najlepsze 🙈Nadzieja88, ZuzaMaruda lubią tę wiadomość
-
Nadzieja88 wrote:Mi też się dr pytał, czy chce antykoncepcję to się uśmiechnęłam i mówię Panie doktorze mi nie potrzebna, gdzie ja w ciążę naturalnie zajdę 🙈, to mówił aby przez jakiś czas uważać bo miałam w ciąży też krążek i problemy z szyjką,jak mnie dziś na wspomnienia wzięło, no ale synek będzie miał rodzeństwo i jakoś się ułoży. 🙂Pozdrawiam.
Haha, no ja dziwnie się czułam prosząc o antykoncepcję po 5 latach 🤣 jeszcze nie zaczęłam brać ale myślę że w pt wykupie i zrobię premierę 😂
Co do niespodzianek, szczególnie takich niespodzianek na pewno wszystko będzie dobrze, trochę czasu i akceptacji nowej sytuacji i do przodu. Cudownie się później wspomina moment dowiedzenia się o "niespodziance", to będzie dla mnie niezapomniana historia, myślę że dla Ciebie z czasem też ❤️ZuzaMaruda lubi tę wiadomość
Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Dżoni wrote:Haha, no ja dziwnie się czułam prosząc o antykoncepcję po 5 latach 🤣 jeszcze nie zaczęłam brać ale myślę że w pt wykupie i zrobię premierę 😂
Co do niespodzianek, szczególnie takich niespodzianek na pewno wszystko będzie dobrze, trochę czasu i akceptacji nowej sytuacji i do przodu. Cudownie się później wspomina moment dowiedzenia się o "niespodziance", to będzie dla mnie niezapomniana historia, myślę że dla Ciebie z czasem też ❤️
❤️❤️ -
Cześć dziewczyny, nadszedł ten moment... oddam leki do stymulacji, do ivf zapraszam na priv.
U nas na razie wszystko ok, ale jest ciężko opanować cukry, insulina już dwukrotnie zmienione dawki, dużo by pisać, rzadko tu ostatnio bywam, kiepsko śpię i ... boję się, nie będę ukrywać...
Cały zestaw leków, nigdy nie użyty, przechowywany w lodówce, kupiony z częściową refundacją. Mam nadzieję, że komuś przyniesie szczęście...
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo mocno!***Sikorka***, Ania0692, PaulinaP, Paula1706 lubią tę wiadomość
PCO, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, nadciśnienie, cukrzyca typu 2, nadwaga
3 lata starań
2012 - resekcja jajników, hsg
2013 - 3 x IUI, 6 m-cy stymulacji Gonal F, Menopur, Ovitrelle
czerwiec 2013 - rezygnacja z leczenia
10.2013 - ciąża naturalna
05.2014 - CC, córka 10pkt
05.2020 - polip endometrialny
01.2021 - histeroskopia diagnostyczna, brak polipa
03.2021 - przyznane dofinansowanie do IVF
AMH - 4,19 ng/ml
05.2021 - scratching endometrium
06.2921 - planowana stymulacja do IVF
26.07.2021 - mamy..., ciąża nat.
luty 2022 - ur. kwiatuszka -
Hej dziewczyny,
może Wy mnie uratujecie 🙈 obudziłam się dziś w nocy z uczuciem dyskomfortu z lewej strony (z tej strony miałam owulacje 3 dni temu potwierdzona testami owu) wydaje mi się, jak by mi coś ciągło na pęcherz i spać się nie da 🙈 Nie mogę nazwać tego bólem, bardziej to taki dyskomfort ... co to może być ? Wizytę mam w poniedziałek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2022, 10:23
-
Calineczka2106 wrote:Cześć dziewczyny, nadszedł ten moment... oddam leki do stymulacji, do ivf zapraszam na priv.
U nas na razie wszystko ok, ale jest ciężko opanować cukry, insulina już dwukrotnie zmienione dawki, dużo by pisać, rzadko tu ostatnio bywam, kiepsko śpię i ... boję się, nie będę ukrywać...
Cały zestaw leków, nigdy nie użyty, przechowywany w lodówce, kupiony z częściową refundacją. Mam nadzieję, że komuś przyniesie szczęście...
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo mocno!
Calineczka2106 cały czas trzymam za Was kciuki ✊, pamiętam, że jesteś pod opieką tego diabetologa co ja byłam, dr G walczy do samego końca.Calineczka2106 lubi tę wiadomość
-
Ola_koniczynka wrote:Hej dziewczyny,
może Wy mnie uratujecie 🙈 obudziłam się dziś w nocy z uczuciem dyskomfortu z lewej strony (z tej strony miałam owulacje 3 dni temu potwierdzona testami owu) wydaje mi się, jak by mi coś ciągło na pęcherz i spać się nie da 🙈 Nie mogę nazwać tego bólem, bardziej to taki dyskomfort ... co to może być ? Wizytę mam w poniedziałek, ale nie wyobrażam sobie nie spać do poniedziałku 🤦♂️
Hmm może być wiele przyczyn, też czasem mam bóle owulacyjne czy właśnie taki dyskomfort, jak masz ten dyskomfort promieniujący w uda, pachwiny czy kręgosłup to może być podrażnienie nerwowe, czasem tak jest, jak była owulacja i ciałko żółte albo np krwotoczne to może być lekkie podrażnienie otrzewnej i też może pojawić się dyskomfort okoloowulacyjny, ale myślę, że to raczej nic złego 🙂 -
Asmrt wrote:Ania0692 w którym tygodniu miałaś mniej więcej rozwiązywaną ciąże przy nadciśnieniu? , bo wiem, że to indukcja, dopiero początkująca w tych tematach🙂
U mnie zaczęliśmy indukcję w 38 +1, Ignas urodził się w 38 +3, ostatnie dni było pogorszenie i dr zadecydował o indukcji, ogólnie przy nadciśnieniu rozwiązuje się ciąże między 38 a 39, tylko na to też ma wpływ wiele innych czynników więc może być różnie, zależy od przypadku, jak ta końcówkę leżałam w szpitalu to były dziewczyny co już szły w 37 na indukcję, i trochę wcześniej, u mnie w między czasie też wyszła nieprawidłowość do obserwacji i dr mówił, że może trzeba będzie wcześniej zakończyć ciąże. Trzymaj się 😘Asmrt lubi tę wiadomość
-
Ania0692 wrote:Hmm może być wiele przyczyn, też czasem mam bóle owulacyjne czy właśnie taki dyskomfort, jak masz ten dyskomfort promieniujący w uda, pachwiny czy kręgosłup to może być podrażnienie nerwowe, czasem tak jest, jak była owulacja i ciałko żółte albo np krwotoczne to może być lekkie podrażnienie otrzewnej i też może pojawić się dyskomfort okoloowulacyjny, ale myślę, że to raczej nic złego 🙂
Dziękuje 😊 tylko to nie jest ból owulacyjne (taki miałam 3 dni temu - kucie jajnika) jeszcze ten cykl jest cyklem przerwy po lamettcie 🤦♂️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2022, 10:24