Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanie kwestii organizacyjnej do dziewczyn, które rodziły w Poznaniu a z Poznania nie są. Jak długo się czeka na akt urodzenia i pesel? Bo wiem, ze trzeba to załatwić w urzędzie Sc w mieście w którym się rodziło a nie w urzędzie w miejscu zamieszkania. Czy trzeba mieć ze sobą akt małżeństwa? Jeżeli złoże wniosek przez internet to nadal akt jest do odebrania w mieście w którym dziecko zostało urodzone? I jeszcze jedno pytanie czy w pobliżu szpitala na Polnej jest gdzieś jakiś większy parking? Bo boje się, ze mąż moze nie zdążyć dojechać 150 km na poród i jeszcze szukać miejsca parkingowego o które zawsze ciężko w pobliżu szpitala..28.07 2021 transfer ❤️🍀
5 dpt beta 16,85 🍍
7 dpt beta 53,12🍍
14 dpt beta 1727,83 🍍
19 dpt beta 8996,82 🍍
-
***Sikorka*** wrote:Mam pytanie kwestii organizacyjnej do dziewczyn, które rodziły w Poznaniu a z Poznania nie są. Jak długo się czeka na akt urodzenia i pesel? Bo wiem, ze trzeba to załatwić w urzędzie Sc w mieście w którym się rodziło a nie w urzędzie w miejscu zamieszkania. Czy trzeba mieć ze sobą akt małżeństwa? Jeżeli złoże wniosek przez internet to nadal akt jest do odebrania w mieście w którym dziecko zostało urodzone? I jeszcze jedno pytanie czy w pobliżu szpitala na Polnej jest gdzieś jakiś większy parking? Bo boje się, ze mąż moze nie zdążyć dojechać 150 km na poród i jeszcze szukać miejsca parkingowego o które zawsze ciężko w pobliżu szpitala..
Pierwsze pytanie nie pomogę, co do parkowania mój mąż jak mi dowoził paczki to szukał miejsca tam w tych parkingach z blokami, nie od strony izby przyjęć tylko tam gdzie korytarz onieru i sale po drugiej stronie są bloki, na tym parkingu od wejscie tą stroną też czasem są , zależy która godzina
MuminkAa lubi tę wiadomość
-
Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
-
Mmk wrote:Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
Jakby to dr Maciej powiedział "pewnych rzeczy nie przeskoczymy" przy takiej ilosci faktycznie trasfer będzie odwołany, ja nie miałam trasferu z punkcja, pamiętając z forum większość dziewczynjednak ma trasfery w kolejnych cyklach i powodzenia✊
PaulinaP, Dżoni lubią tę wiadomość
-
Pszczolaaa wrote:U mnie samopoczucie średnie, nudności mecza, przez pierwsze dwa tygodnie zawroty glowy,ale do przodu, z tym czasem to szok, nie wiem kiedy mi zleciało te prawie 11 tygodni 🙆♀️
Życzę aby z czasem się poprawiło🙂20.07.2022 urodziły sie nasze bliźniaki Julian 💙 Zoja 🧡 -
Mmk wrote:Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
Napisałam wyzej, ze ja miałam po 2 miesiącach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2022, 14:16
28.07 2021 transfer ❤️🍀
5 dpt beta 16,85 🍍
7 dpt beta 53,12🍍
14 dpt beta 1727,83 🍍
19 dpt beta 8996,82 🍍
-
Mmk wrote:Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
Ja miałam punkcję w sierpniu, a transfer dopiero w listopadzie (nieudany), drugi teraz w kwietniu (czekamy jaki będzie wynik), na niektóre rzeczy nie mamy wpływu i musimy nauczyć się czekać...
***Sikorka***, Dżoni lubią tę wiadomość
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
A jak przechodzilyscie końcówkę stymulacji? Mam hiperstymulacje i nie dość ze czuje ze jajniki mi zaraz wybuchną, to jestem strasznie rozdrażniona… płacze bez powodu i niestety nie umiem nad tym zapanować 🥺 czy to jest normalne czy coś nie tak z moją głowa? Wyczekuje już z niecierpliwością punkcji bo ciężko wytrzymać mi samej ze sobą ☹️🙈
-
Hej Dziewczyny
Co u Was? Zaglądam czasami do Was
ja od 2 miesięcy bez starań, odpuszczone bo ciągle w biegu, a i tak nie wychodziło. Czekam na @ i od następnego miesiąca chce znowu spróbować podejść do inseminacji.
Myślałam, że zdarzy się cud i uda się bez wspomagaczy...
Dzisiaj mąż ma urodziny, 3 lata temu tydzień po urodzinach dostał dodatkowy prezent, skarpetki w pudełeczku z informacją, że będzie tatą..
Moja radość trwała 3 miesiące, ale była..
No, ale czas znaleźć pozytywy ..
dieta, ruch, wiosna, pierwszy bocian widziany 
Trzymam za Was kciuki Ciężarnym życzę zdrówka, a mamą przespanych nocy
To, która teraz zwolni brzuszek dla mnie
Dżoni, PaulinaP lubią tę wiadomość
-
Krysia89 wrote:Hej Dziewczyny
Co u Was? Zaglądam czasami do Was
ja od 2 miesięcy bez starań, odpuszczone bo ciągle w biegu, a i tak nie wychodziło. Czekam na @ i od następnego miesiąca chce znowu spróbować podejść do inseminacji.
Myślałam, że zdarzy się cud i uda się bez wspomagaczy...
Dzisiaj mąż ma urodziny, 3 lata temu tydzień po urodzinach dostał dodatkowy prezent, skarpetki w pudełeczku z informacją, że będzie tatą..
Moja radość trwała 3 miesiące, ale była..
No, ale czas znaleźć pozytywy .. dieta, ruch, wiosna, pierwszy bocian widziany
Trzymam za Was kciuki Ciężarnym życzę zdrówka, a mamą przespanych nocy
To, która teraz zwolni brzuszek dla mnie
To się by ten bocian był Twój ✊✊✊ -
***Sikorka*** wrote:Mam pytanie kwestii organizacyjnej do dziewczyn, które rodziły w Poznaniu a z Poznania nie są. Jak długo się czeka na akt urodzenia i pesel? Bo wiem, ze trzeba to załatwić w urzędzie Sc w mieście w którym się rodziło a nie w urzędzie w miejscu zamieszkania. Czy trzeba mieć ze sobą akt małżeństwa? Jeżeli złoże wniosek przez internet to nadal akt jest do odebrania w mieście w którym dziecko zostało urodzone? I jeszcze jedno pytanie czy w pobliżu szpitala na Polnej jest gdzieś jakiś większy parking? Bo boje się, ze mąż moze nie zdążyć dojechać 150 km na poród i jeszcze szukać miejsca parkingowego o które zawsze ciężko w pobliżu szpitala..
Ja składałam wniosek przez internet i zaznaczyłam że chce dokumenty otrzymać poczta choć osobiście też można. Wysyłałam w piątek a we wtorek już miałam. Dostałam akt urodzenia, pesel i zaświadczenie o meldunku w swoim mieście bo we wniosku to też się podaje. Aktu małżeństwa nie podawałam bo we wniosku mi jakoś jego nr automatycznie wskoczył.
***Sikorka*** lubi tę wiadomość
06.03.2022 Basia❤ -
Mmk wrote:A jak przechodzilyscie końcówkę stymulacji? Mam hiperstymulacje i nie dość ze czuje ze jajniki mi zaraz wybuchną, to jestem strasznie rozdrażniona… płacze bez powodu i niestety nie umiem nad tym zapanować 🥺 czy to jest normalne czy coś nie tak z moją głowa? Wyczekuje już z niecierpliwością punkcji bo ciężko wytrzymać mi samej ze sobą ☹️🙈
To jest naturalne,bomba hormonów, ja nie mialam hiperstymulacji przed ale potem miałam lekka hiperke napędzaną ciążą czulam się fatalnie przez pierwsze dwa tygodnie, myślę, że to wszystko minie po punkcji jak hormomy i organizm dondzie do siebie, ja ostatnich tygodniach ciąży płakałam bez powodu, zaraz potrafiłam się śmiać tak działają hormony.06.2021 próbny transfer
07.2021 ivf
26.07.2021 świeży transfer ❄️
7dpt bhcg 56
9dpt bhcg 139
02.2024 trasfer 4.1.1.
7dpt bhcg 37
9dpt bhcg 98
NIFTY PRO - dziewczynka ❤️ -
***Sikorka*** wrote:Mam pytanie kwestii organizacyjnej do dziewczyn, które rodziły w Poznaniu a z Poznania nie są. Jak długo się czeka na akt urodzenia i pesel? Bo wiem, ze trzeba to załatwić w urzędzie Sc w mieście w którym się rodziło a nie w urzędzie w miejscu zamieszkania. Czy trzeba mieć ze sobą akt małżeństwa? Jeżeli złoże wniosek przez internet to nadal akt jest do odebrania w mieście w którym dziecko zostało urodzone? I jeszcze jedno pytanie czy w pobliżu szpitala na Polnej jest gdzieś jakiś większy parking? Bo boje się, ze mąż moze nie zdążyć dojechać 150 km na poród i jeszcze szukać miejsca parkingowego o które zawsze ciężko w pobliżu szpitala..
My nie jesteśmy z Poznania i z tego co pamiętam to wszystko załatwialiśmy przez internet i dokumenty po prostu dostaliśmy pocztą albo kurierem za potwierdzeniem odbioru. Dokładnie już nie pamiętam jak to było z tym czekaniem ale na pewno wszystko internetowo szło bo nie chciało się nam do UM poznania jeździć. Co do parkingu to jak mąż do mnie przyjeżdżał to najczęściej tak od tyłu zostawiał samochód, przechodziło się przez bramę i był parking dla rezydentów. Mężu mówi że to była ulica wawrzyniaka
***Sikorka*** lubi tę wiadomość
-
Mmk wrote:Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
Trzymam kciuki ✊ ja niedługo zaczynam pierwszą procedurę, też jestem pacjentką doktora -
Krysia89 wrote:Hej Dziewczyny
Co u Was? Zaglądam czasami do Was
ja od 2 miesięcy bez starań, odpuszczone bo ciągle w biegu, a i tak nie wychodziło. Czekam na @ i od następnego miesiąca chce znowu spróbować podejść do inseminacji.
Myślałam, że zdarzy się cud i uda się bez wspomagaczy...
Dzisiaj mąż ma urodziny, 3 lata temu tydzień po urodzinach dostał dodatkowy prezent, skarpetki w pudełeczku z informacją, że będzie tatą..
Moja radość trwała 3 miesiące, ale była..
No, ale czas znaleźć pozytywy .. dieta, ruch, wiosna, pierwszy bocian widziany
Trzymam za Was kciuki Ciężarnym życzę zdrówka, a mamą przespanych nocy
To, która teraz zwolni brzuszek dla mnie
Dziękuje jako mama🙂 i oby ten bocian przyniósł wam wymarzony cud 🍀 -
Mmk wrote:Czy któraś z was miała sytuacje ze transfer jest w następnym cyklu? Mam 17 jajeczek (!) a jeszcze pare dni stymulacji przede mną. Dowiedziałam się od Pani pielęgniarki ze możliwe ze transfer dopiero w następnym cyklu tylko ze co miesiąc pojawiają mi się torbiele przez endo i obawiam się ze w następnym tez się pojawia a żeby do ivf ich nie było brałam prawie miesiąc zastrzyków 🙈 jestem przerażona ze kolejny miesiąc mam czekać i się ponownie kuc… czy ktoś miał podobna sytuacje?
Tez miałam odroczony, miałam 12 jajeczek, niestety w połowie stymulacji zrobił mi się polip endometrialny od hormonow. Także dr zrobił po punkcji histeroskopie, potem chyba jeden cykl przerwy I w kolejnym dopiero transfer. Skuteczność zostaje taka sama a nawet jest o priocencik wyższa w przypadku mrozaczkow. Co do nastroju to jest to normalne, w końcu jesteśmy wtedy na szpikowane milionem hormonów, a hormony to przysadka mózgowa, dodatkowo emocje, stes.Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
***Sikorka*** wrote:Mam pytanie kwestii organizacyjnej do dziewczyn, które rodziły w Poznaniu a z Poznania nie są. Jak długo się czeka na akt urodzenia i pesel? Bo wiem, ze trzeba to załatwić w urzędzie Sc w mieście w którym się rodziło a nie w urzędzie w miejscu zamieszkania. Czy trzeba mieć ze sobą akt małżeństwa? Jeżeli złoże wniosek przez internet to nadal akt jest do odebrania w mieście w którym dziecko zostało urodzone? I jeszcze jedno pytanie czy w pobliżu szpitala na Polnej jest gdzieś jakiś większy parking? Bo boje się, ze mąż moze nie zdążyć dojechać 150 km na poród i jeszcze szukać miejsca parkingowego o które zawsze ciężko w pobliżu szpitala..
Jeśli jesteście małżeństwem to nie trzeba aktu przedstawiać, najlepiej załatwić wszystko tak jak dziewczyny pisały przrz internet z wysyłką poczta. Co do parkingu to najlepiej pojeździć po tych uliczkach na jezycach w kolo szpitala tam zawsze się coś znajdzie i polecam aplikacje mobilet żeby nie biegać opłacać parkingu co chwilę. W skrajnej sytuacji że serio może nie zdążyć polecam normalnie podjechać pod szlaban i. Poprosić Pana żeby wpuścił i powiedzieć jaka jest sytuacja, zdarza się że tak po ludzku chodzą na ustępstwa i nie robią problemów 🧡Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Dżoni wrote:Jeśli jesteście małżeństwem to nie trzeba aktu przedstawiać, najlepiej załatwić wszystko tak jak dziewczyny pisały przrz internet z wysyłką poczta. Co do parkingu to najlepiej pojeździć po tych uliczkach na jezycach w kolo szpitala tam zawsze się coś znajdzie i polecam aplikacje mobilet żeby nie biegać opłacać parkingu co chwilę. W skrajnej sytuacji że serio może nie zdążyć polecam normalnie podjechać pod szlaban i. Poprosić Pana żeby wpuścił i powiedzieć jaka jest sytuacja, zdarza się że tak po ludzku chodzą na ustępstwa i nie robią problemów 🧡
Dzięki ☺️ Tak, z aplikacji korzystamy w całej Polsce, również polecam, można przedłużyć czas i nie martwić się ze dostanie się mandat ☺️
Dżoni lubi tę wiadomość
28.07 2021 transfer ❤️🍀
5 dpt beta 16,85 🍍
7 dpt beta 53,12🍍
14 dpt beta 1727,83 🍍
19 dpt beta 8996,82 🍍
