Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
MemyselfandI wrote:Hej dziewczyny! Pytanie do tych, które są już po szczęśliwym rozwiązaniu😊 możecie się podzielić jakimiś opiniami nt. porodu na Polnej? Miałyście swoją położną czy w zupełności wystarczy opieka na oddziale? Docent zaglądał do Was po porodzie? Został nam miesiąc i zaczynam się denerwować. Mieszkamy 100km od Poznania i najbardziej stresuje mnie dojazd do szpitala, czy zdążę i wgl. 🙈 Będę wdzięczna za jakiekolwiek opinie 😊
Z opieką na oddziałach po porodzie też zależy od zmiany, sle tak jak któraś pisała jak coś to egzekwować swoje 🙂 ja akurat trafiłam na dobrą opiekę jak rodziłam bliźniaki20.07.2022 urodziły sie nasze bliźniaki Julian 💙 Zoja 🧡 -
Dziewczny zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 🎁🎁🎁
Ps: nie pamiętam dokładnie którą fizjo polecałyście z FizjoTrzyMamy przed porodem, jeżeli któraś pamięta to poproszę o imię, tu albo na priv z góry dziękuję ❤️........, Ja123, Alicjaaa, Moli27 lubią tę wiadomość
4.07. 2022 jest ❤️ -
Zanim jeszcze na dobre wpadniemy w wir przygotowań na ostatniej prostej chciałam złożyć Wam wszystkim życzenia 🙂 przede wszystkim zdrowia, wiary w siebie i siły na każdy kolejny dzień. Tym które są na starcie, półmetku czy coraz bliżej mety z całych sil życzę spełnienia wszystkich marzeń.... Niech te Święta będą takimi jakich chcecie i potrzebujecie 😘 i może jeszcze odrobiny białej kołderki za oknem..... 🙈❄️🎄❄️🎄❄️🎄
Alicjaaa, Moli27, Ania🙂 lubią tę wiadomość
-
[QUOTE=Ania🙂
Ps: nie pamiętam dokładnie którą fizjo polecałyście z FizjoTrzyMamy przed porodem, jeżeli któraś pamięta to poproszę o imię, tu albo na priv z góry dziękuję ❤️[/QUOTE]
Wyślę na priv
Czerwiec 2020 ivf
18.09.2020- transfer
6.06.2021 Marcelinka 💕 -
Zdrowych, rodzinnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 🎁🎅🎄
Ania🙂 lubi tę wiadomość
Starania od 2017
02.2017-19tc💔
03.2019-9t c💔
Dodatnie ANA, przeciwciała beta-2-glikoproteina.
AMH 8,24
Maj 2020 -nowy początek, zmiana lekarza.
10. 04.2021 Helenka 🧡
24.02.2023 Aniela💛 -
Wszystkiego dobrego Dziewczyny ☺ spokojnych i radosnych świat spędzonych w rodzinnej atmosferze 🎄🎁🥰
Ania🙂 lubi tę wiadomość
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Dżoni wrote:Nie wierzę, co tam się dzieje w tym szpitalu. Jestem pewna obaw o istnienie onieru i trochę nie wyobrażam sobie jak to jest bez dr I innych lekarzy w szpitalu. Musiało być grubo że takie czystki. Ale powiedzcie w budynku D gdzie ivf dr działa czy jak? I jeszcze mam pytanie, ile teraz kosztuje wizyta u dr B, bo moja mama właśnie wróciła ze szpitala na Polnej po zabiegu i mówiła mi że krążą plotki o dramatycznej kwocie za wizytę 🙄
-
MilenaMi wrote:Jestem za prywatną położną, możesz trafić na super zmianę jak i na taką co będzie przeciągać poród w nieskończoność, mogę podać nazwiska na priv, tym bardziej jak dr fizycznie nie pracuje już na oddziale ale jak coś sie złego dzieje to we i też można pisać, moja znajoma miała zagrożenie sepsy to była cały czas na łączach z doktorem i pisał jej co sie z nią będzie działo co bedzie robione itd
Wysłałam zaproszenie, również do Nana84, chętnie przygarnę kontakt do położnej 😊 docent polecił mi jedną, ale ciekawa jestem czy to ta sama -
Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰PaulinaP, ZuzaMaruda, Alicjaaa91 lubią tę wiadomość
-
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰
Gratulacje i dużo zdrówka dla Ciebie i Jasia ❤️4.07. 2022 jest ❤️ -
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰
Gratulacje dla Was i duuuzo sił 😘😘😘 odpoczywajcie ile tylko się da 🙈
Co do kolejnego dziecka to na wizycie przed Świętami Dr coś zaczął o trzeciej mówić a ja na niego a w życiu 🙈🤣 -
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰
Gratulacje ☺️
Tak ciąża jest nieprzewidywalna, dlatego doktor pewnie zawsze powtarza, że najpierw musimy donosić a potem będziemy myśleć o porodzie -
MilenaMi wrote:Gratulacje ☺️
Tak ciąża jest nieprzewidywalna, dlatego doktor pewnie zawsze powtarza, że najpierw musimy donosić a potem będziemy myśleć o porodzie
Ostatnio rozmawialiśmy tak baaardzo wstępnie o porodzie i mówię tak tak wiem wiem najpierw donosić potem się badziemy martwic co z porodem to zaczął się tylko śmiać 🙈 ale sam stwierdził, że czasami nie ma co czekać jesli jest już względnie bezpieczny tydzień bo nigdy nie wiemy co będzie za chwilę 🤷 -
Ja123 wrote:Ostatnio rozmawialiśmy tak baaardzo wstępnie o porodzie i mówię tak tak wiem wiem najpierw donosić potem się badziemy martwic co z porodem to zaczął się tylko śmiać 🙈 ale sam stwierdził, że czasami nie ma co czekać jesli jest już względnie bezpieczny tydzień bo nigdy nie wiemy co będzie za chwilę 🤷
Dokładnie najbardziej pokazała to sytuacja mojej koleżanki co poszła do szpitala na obserwacje bo dr coś na wizycie sie nie podobało i wolał poobserwować a w szpitalu w ciągu kilku dni rozegrał się koszmar, ale wyszli cali i zdrowi razem 🙂 -
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰
Gratulacje!Starania od 2017
02.2017-19tc💔
03.2019-9t c💔
Dodatnie ANA, przeciwciała beta-2-glikoproteina.
AMH 8,24
Maj 2020 -nowy początek, zmiana lekarza.
10. 04.2021 Helenka 🧡
24.02.2023 Aniela💛 -
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Nana84 wrote:Dziewczyny u mnie wszystko stanęło na nogach! Zwalniam brzuch trochę wcześniej! Na pewno się którejś z Was przyda.
W wigilie trafiłam na polną z krwotokiem, odszedł mi czop i miałam 3 cm rozwarcia, ale skurcze się nie pisały i pęcherz nie pękł, więc leżałam 12 godzin pod ktg na sali porodowej, po czym dostałam kolejnego krwotoku, bo łożysko zaczęło się odklejać i miałam pilne cc. Na wszczęcie wszystko jest dobrze i chyba dzisiaj wychodzimy do domu z Jasiem ☺️
Piszę to ku przestrodze dla Was, bo jednego dnia w ciąży można wszystko a kolejnego pędzicie do szpitala ratować swoje życie i życie dziecka.
Ja już zakończyłam swoją ciążową i porodową przygodę, 2 dzieci mi wystarczy 😉 trzymam mocno kciuki za Was wszystkie, uda się każdej z Was, miejsce tylko nadzieje i dużo siły do walki 🥰
Gratulacje zdrówka dla Ciebie i Synka 🙂06.2021 próbny transfer
07.2021 ivf
26.07.2021 świeży transfer ❄️
7dpt bhcg 56
9dpt bhcg 139
02.2024 trasfer 4.1.1.
7dpt bhcg 37
9dpt bhcg 98
NIFTY PRO - dziewczynka ❤️