Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamiisia wrote:Tam właśnie chcę jechać w niedziele...
Ostatnio jak tam robiłam betę wchodzę a tam ołtarzyk...mówię mężowi ooo to będzie 0 bo w tekim św szpitalu beta z in vitro nie może wyjść pozytywnie..dlatego aż boję się tam jechać
Haha!!
Dobre dobre ☺☺☺Krakowianka lubi tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
A ja dziś pękłam od rana rycze jak bob.. że aż mi tchu brakuje :"(
-
Przez te porażki, przez ten stres ciągły strach, to jak mnie to zmieniło to jak wplywa to leczenie na moje zycie.. jego jakosc, jak ucierpiał na tym mój związek, wszystko co robimy przez ostatnie 3 lata to tylko te cholerne starania stymulację inseminację i in vitro mam dość... :"(( odsunelam się od wielu znakomych, do innych dzieci niemal się nie zbliżam bo boje się ze pekne. Moje życie straciło sens tylko od stymulacji do miesiaczki i tak ciągle juz nie mam sił :"""(
-
Kamisia kochana musisz byc silna, ja wiem ze ten czas przed betą jest strasznie trudny, to są zrozumiale emocje. Pamiętaj jestesmy tu wszystkie calym sercem z Tobą:*** moze pojedz jednak dzis na tą betę, wiem ze masz gosci ale wynik zawsze mozesz sprawdzic jak juz bedziecie sami z męzem. Nie przekreslaj jeszcze kropka w brzuchu, nie znasz wyniku bety. Ja trzymam kciuki z calych sił:***24.11 criotransfer 2 blastocyst
9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1) -
Dziękuję Linka oglądam sobie zdjęcie mojej blastusi trochę się uspokoilam... Dziś 8dpt, beta jutro znam siebie nie dałabym rady usiedzieć wiedząc że ma stronie jest juz wynik
linkaa28 lubi tę wiadomość
-
Kamiisia wrote:Przez te porażki, przez ten stres ciągły strach, to jak mnie to zmieniło to jak wplywa to leczenie na moje zycie.. jego jakosc, jak ucierpiał na tym mój związek, wszystko co robimy przez ostatnie 3 lata to tylko te cholerne starania stymulację inseminację i in vitro mam dość... :"(( odsunelam się od wielu znakomych, do innych dzieci niemal się nie zbliżam bo boje się ze pekne. Moje życie straciło sens tylko od stymulacji do miesiaczki i tak ciągle juz nie mam sił :"""(
AMH 1,3; 3xiui 1xinv
czerwiec 2016 ciąża naturalna! Dziękujemy Ci Boże... -
Kamiisia wrote:Przez te porażki, przez ten stres ciągły strach, to jak mnie to zmieniło to jak wplywa to leczenie na moje zycie.. jego jakosc, jak ucierpiał na tym mój związek, wszystko co robimy przez ostatnie 3 lata to tylko te cholerne starania stymulację inseminację i in vitro mam dość... :"(( odsunelam się od wielu znakomych, do innych dzieci niemal się nie zbliżam bo boje się ze pekne. Moje życie straciło sens tylko od stymulacji do miesiaczki i tak ciągle juz nie mam sił :"""(
Czułam sie dokładnie tak samo, a największa depresje miałam dzien przed beta, dodatnia beta! Życzę zeby u Ciebie było podobnie! Wszystkie tutaj zasługujemy na szczęście. Głowa do góry kochana, musisz wierzyć w swoje dzieciaczki, bo kto jak nie ty?
Peonia88
-
nick nieaktualny
-
Małami...Kochana! :""(
Tak mi przykro...:""(
Żadne słowa nie ukoja tego co czujesz :""(
-
lilou wrote:Hope, a jak tam u ciebie? Czytasz nas jeszcze?
Czytam czytam:) jestem od Was uzależniona. Malami strasznie mi przykro - ale czemu się żegnasz z in vitro- przecież została Ci jeszcze 3 procedura z programu 2+1 ... nie masz mrozaczkow ? Kamisia ja też się tak czułam jak Ty - teraz znowu jestem dawna sobą, jest mi lżej od kiedy zaczęliśmy procedurę adopcyjną- czeka mnie jeszcze ostatni transfer ale już podchodzę do tego na luzie. Trzeba odnaleźć sens i spokój no nie można żyć w ciągłym stresie i oczekiwaniach- to nikomu nie służy. Wiem jedno- tak się splukalismy, że na kolejne in vitro nie mamy już kasy ... siły w sumie też nie.lilou lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha