Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gyncentrum i nie tylko...
Odpowiedz

Gyncentrum i nie tylko...

Oceń ten wątek:
  • Sil Autorytet
    Postów: 1167 464

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Dziękuję dziewczyny za informacje, pocieszyłyście mnie przed wizytą.
    Pani Dr na informacje, że mała ma IGG ponad 500 powiedziała: " a jakie ma mieć?". Przechodzą przez łożysko i mleko. Ale... Z cytomegalią nie jest ponoć tak jak z tokso lub różyczką, że jak się już raz miało, to jest się bezpiecznym. Mój graniczny wynik przy porodzie mógł świadczyć o jakimś nadkażeniu, i nawet jeśli ja bym nie chorowała, to na małą mogło przejść... Na 90 kilka procent jest ok, ale mamy powtórzyć jeszcze badania zanim wyrazi zgodę na szczepienie. będziemy opóźnione z tymi szczepieniami, trudno, byle to wyjaśnić do końca. Jeszcze wspominała coś o usg główki. Robiłyście?
    Nie bankowałabym krwi nie byłoby problemu :(
    Byłyśmy też na wizycie u logopedy i fizjoterapeuty - były w pakiecie z Łubinowej. Pani fizjoterapeuta poleciła rehabilitację oprócz ortezy na bioderka. Miałyście też? Bo nie słyszałam wcześniej. Mała też woli trochę prawą stronę, ale pracujemy nad tym i jest dużo lepiej. Poleciła też, żeby ją zobaczył neurolog. Na prawdę tak się chodzi po tych wszystkich lekarzach z dzieciaczkami? Nie chcę niczego przegapić, ale też nie wiem, czy nie za dużo tego. Powiedziała też, że możemy się starać o objęcie WWR - Wczesne Wspomaganie Rozwoju... Dzwoniłam do koordynatora, i najpierw trzeba przejść przez neurologa i poradnie psychologiczno-pedegogiczną. To jest chyba jakaś rehabilitacja. Wiecie coś na ten temat? Może lepiej zapłacić kilka razy fizjoterapeutę? Kompletnie nie wiem, czy te wszystkie działania są potrzebne. Zobaczymy jak te bioderka na kontroli, chociaż mam poczucie, że zmarnowaliśmy te 2 tygodnie nosząc pieluchę, zamiast już coś konkretnego :(

    Pani laryngolog stwierdziła, że wszystko ok, ale ma trochę cofniętą dolną szczękę, ale że to jest normalne, tylko że mam karmić piersią jak najdłużej, co najmniej rok, to mała będzie pracować i się wszystko wyrówna. Nawet tego nie widziałam szczerze mówiąc... Aż się boję kolejnych lekarzy, że znowu coś wynajdą.

    Kala, super, że już lepiej!
    Boziu, ja byłam tylko u ortopedy z małą (co prawda u 3 czy 4, ale innych specjalistów nie odwiedzałyśmy). Nam ortopedzi po kolei powiedzieli, że albo reh, albo ortezy, razem się tego podobno nie stosuje.

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
    9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
    16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sun to mnie tyle lekarzy ominelo. Ja bylam u pediatry, mala miala przeswietlenie glowki w rudzie no i usg bioderek ale ze bylo wszystko ok to mialam ja tylko nosic na zabke i klasc na brzuchu tez jak zabka.

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 25 stycznia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Dawno mnie nie było. Basia gratuluję drugiej córeczki. Imię wybrane?

    Sun my od czerwca chodzimy na rehabilitację i powiem Ci że jestem bardzo zadowolona. Wiem jak się bawić z Tymkiem,a jego postępy niesamowicie cieszą.
    Tymcio już ma 11 miesięcy. Powoli zaczyna raczkowac. Dalej się karmimy.

    Bardzo chciałabym podejść do crio i się zastanawiam czy muszę kończyć kp. Bo cykle mam regularne. Jak myślicie dałoby się obejść bez leków? Po co jest Encorton i Estrofen? Moze by się udalo tylko wsadzić zarodek i niech się dzieje co chce :) Taka refleksja mnie dziś naszła.

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 25 stycznia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspomnę że endo zawsze miałam bardzo dobre.

    U mnie wychodzi teraz że przyczyną niepłodności jest tarczyca. Źle pracuje, są wahania. Dziś endokrynolog powiedziała, że jeśli chce próbować zajść w ciążę naturalnie Tsh powinnam mieć na poziomie 1,2.

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 25 stycznia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mandy czytasz nas jeszcze? :)

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi dziekuje,tak jak przy Natce imie zostawiamy sobie na koniec. Ja ci powiem ze przy pierwszej ciazy ciagle na jakis lekach a teraz nic narazie nawet tarczyca trzyma sie w ryzach. Co do kp i ciazy to najlepiej pogadac z lekarzem. Ja karmilam do roku a pozniej przeszlysmy na butelke i tak zostalo.

  • mandy11 Autorytet
    Postów: 393 228

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubineye wrote:
    Mandy czytasz nas jeszcze? :)
    Hej, zaglądam czasami, ale nie jestem na bieżąco. Napisałam Ci nawet wiadomość prywatną dawno temu :-D

    tb73krhmccbd1byo.png
    AMH 1,3; 3xiui :-( 1xinv :-(
    czerwiec 2016 ciąża naturalna! :-) Dziękujemy Ci Boże...
  • Sil Autorytet
    Postów: 1167 464

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubineye wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Dawno mnie nie było. Basia gratuluję drugiej córeczki. Imię wybrane?

    Sun my od czerwca chodzimy na rehabilitację i powiem Ci że jestem bardzo zadowolona. Wiem jak się bawić z Tymkiem,a jego postępy niesamowicie cieszą.
    Tymcio już ma 11 miesięcy. Powoli zaczyna raczkowac. Dalej się karmimy.

    Bardzo chciałabym podejść do crio i się zastanawiam czy muszę kończyć kp. Bo cykle mam regularne. Jak myślicie dałoby się obejść bez leków? Po co jest Encorton i Estrofen? Moze by się udalo tylko wsadzić zarodek i niech się dzieje co chce :) Taka refleksja mnie dziś naszła.
    Ruby można podchodzić na cyklu naturalnym, bez leków. Estrofem jest na przyrost endo, encorton na obniżenie odporności. Ale cykl naturalny nie powoduje, że możesz karmić. W klinice powiedzą ci, że albo kp, albo crio. Takie są realia.
    Ja właśnie wygaszam laktacje (już półtorej miesiąca, ściągam mleko już tylko raz dziennie i są dni w których bym została jeszcze przy tym jednym razie ile się da, i takie, gdzie bym już dziś skończyła karmić. Na szczęście mam całą zamrażarkę mleka, na jedną porcję dziennie starczy dłużej jak do roku :)

    3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
    9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
    16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora :)
  • Sil Autorytet
    Postów: 1167 464

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co do tarczycy, to tak jest, TSH powinno być w okolicach 1, nawet przy in vitro. Nie robiłaś tych badań w trakcie leczenia?

    3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
    9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
    16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora :)
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandy11 wrote:
    Hej, zaglądam czasami, ale nie jestem na bieżąco. Napisałam Ci nawet wiadomość prywatną dawno temu :-D

    Przepraszam, że z poślizgiem odpisuję :)

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sil wrote:
    Ruby można podchodzić na cyklu naturalnym, bez leków. Estrofem jest na przyrost endo, encorton na obniżenie odporności. Ale cykl naturalny nie powoduje, że możesz karmić. W klinice powiedzą ci, że albo kp, albo crio. Takie są realia.
    Ja właśnie wygaszam laktacje (już półtorej miesiąca, ściągam mleko już tylko raz dziennie i są dni w których bym została jeszcze przy tym jednym razie ile się da, i takie, gdzie bym już dziś skończyła karmić. Na szczęście mam całą zamrażarkę mleka, na jedną porcję dziennie starczy dłużej jak do roku :)

    Sil nie dawało mi to spokoju i byłam dziś na wizycie. Mogę podchodzić do crio, nie przestając karmić. Idą Tymkowi kolejne zęby, M. pracuje na nocki więc nie jestem w stanie odstawić go w nocy - jeszcze nie teraz. W ciągu dnia je wszystko, więc nie ma problemu. Będę podchodzić z lekami, tylko że po zażyciu mam odczekać kilka godzin i odciągnąć trochę pokarmu. Jeśli beta byłaby pozytywna to będę miała większą motywację, żeby go szybciej odstawić.

    Planujesz też podejść do crio?

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • Rubineye Autorytet
    Postów: 496 366

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sil wrote:
    I co do tarczycy, to tak jest, TSH powinno być w okolicach 1, nawet przy in vitro. Nie robiłaś tych badań w trakcie leczenia?

    Robiłam, tylko Cz. mówiła, że ma być poniżej 2. Więc miałam TSH od 1,6-1,9. Jestem przynajmniej teraz pod stałą kontrolą endokrynologa i mam nadzieję, że będzie dobrze.

    29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
    25.02.2017 urodził się Tymon.
    10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤
  • Sil Autorytet
    Postów: 1167 464

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubineye wrote:
    Sil nie dawało mi to spokoju i byłam dziś na wizycie. Mogę podchodzić do crio, nie przestając karmić. Idą Tymkowi kolejne zęby, M. pracuje na nocki więc nie jestem w stanie odstawić go w nocy - jeszcze nie teraz. W ciągu dnia je wszystko, więc nie ma problemu. Będę podchodzić z lekami, tylko że po zażyciu mam odczekać kilka godzin i odciągnąć trochę pokarmu. Jeśli beta byłaby pozytywna to będę miała większą motywację, żeby go szybciej odstawić.

    Planujesz też podejść do crio?
    Koleżance jeszcze z Kaffe dr M powiedział, że nie przygotuje jej do crio bez skończenia kp, i ona przesunęła powrót po zarodek prawie o rok bo karmiła 1,5 roku, a wróciła kilka mieś po zakończeniu. Dlatego w sumie się wypowiedziałam, bo jej powiedział że jak karmi to on nie może się zgodzić na transfer...
    Będziemy wracać, jeszcze nie w tej chwili, ale myślę że latem, albo jesienią... zobaczymy. Zrobimy sobie 2 tygodniowy urlop w Białymstoku, weźmiemy mrozaczka. Będzie co ma być. Albo będę miała rodzeństwo dla Aurory albo zostanie jedynaczką. Powiem ci, że czasem bardzo chciałabym być zaś w ciąży. Zaś mieć maleństwo w rękach. A potem patrzę na moją córkę i wiem, że więcej mi do szczęścia nie potrzeba. I wiem też, jak trudno będzie jakby dzieci było dwoje. Już by mi było bardzo ciężko pogodzić to z pracą.

    3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
    9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
    16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi podziwiam cie. Moze lepiej swiadomie podejsc do crio niz wpasc tak jak ja. Ale powiem ci ze czasami jest ciezko. Teraz jak jestem w 7 miesiacu a moja mala chce sie bawic tu spacer tu obiad ogarnac dom powiem ci czasami wysiadam haha ale jej usm usmiech na twarzy rekompensuje mi wszystko. Drugga sie wierci pod sercem znowu mile uczucie i wracaja wspomnienia. Natka juz wie co jest w brzuszku przychodzi glaszcze go i całuję cos nie do opisania. Co do kp i nocek to wiem ze najgorsze sa pierwsze dni odstawienia. Moja nie chciala zadnej butelki zadnego mleka czasami juz sie poddalam dalam jej piers i na drugi dzien zaczynalysmy od nowa. Bylo ciezko ale sie udalo. I powiem ci meza moze i mialam w nocy w lozku ale on spi tak twardo ze atom go nie rusza. Juz sie boje jak on zostanie z mala w domu a ja pojde do szpitala.

    Karolcia885, Sil lubią tę wiadomość

  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 4 lutego 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołku wysłałam Ci wiadomość, zerknij proszę.

    Karolciu, a co tam u Was? Jak dzieciaczki? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 13:10

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Wesołek :-) Autorytet
    Postów: 459 210

    Wysłany: 4 lutego 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sun... odpisałam :-)

    Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
    Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998 :-)
    Poród 35tc 3dzień syn i córcia :-)
  • Lenka880 Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 5 lutego 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Wszystkim którym się udało gratuluję, a starającym dużo wiary i siły:)
    Nie jestem w stanie prześledzić wszystkich wątków i mam do Was pytanie odnośnie powrotu po mrozaczki. Uczestniczyłam w programie rządowym w Gyn, dzięki temu mam cudownego syna, śledziłam całą kafeterię, która dużo mi pomogła aby ogarnąć to wszystko, zapamiętałam Iwcie, która ma syna. Czy któraś z Was już wracała? Jakie trzeba brać leki? bo pamiętam że nieźle nas faszerowali wtedy lekami, a cena lutinusu zwalała z nóg. Dzięki za pomoc

    Karolcia885 lubi tę wiadomość

    Lenka880
  • Karolcia885 Ekspertka
    Postów: 223 87

    Wysłany: 5 lutego 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka880 wrote:
    Cześć dziewczyny
    Wszystkim którym się udało gratuluję, a starającym dużo wiary i siły:)
    Nie jestem w stanie prześledzić wszystkich wątków i mam do Was pytanie odnośnie powrotu po mrozaczki. Uczestniczyłam w programie rządowym w Gyn, dzięki temu mam cudownego syna, śledziłam całą kafeterię, która dużo mi pomogła aby ogarnąć to wszystko, zapamiętałam Iwcie, która ma syna. Czy któraś z Was już wracała? Jakie trzeba brać leki? bo pamiętam że nieźle nas faszerowali wtedy lekami, a cena lutinusu zwalała z nóg. Dzięki za pomoc
    Lena ja jeszcze nie wracałam ale mam taki zamiar za jakiś czas

    Karolcia885
  • Karolcia885 Ekspertka
    Postów: 223 87

    Wysłany: 5 lutego 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Wesołku wysłałam Ci wiadomość, zerknij proszę.

    Karolciu, a co tam u Was? Jak dzieciaczki? :)
    Sun u mnie ciągły brak czasu....
    Dzieciaki teraz strasznie łobuzuja są dosłownie wszedzie. 21 grudnia skończyły roczek strasznie szybko ten czas minął. Na szczescie przesypiaja nocki i w dzień maja jedna 2 godzinna drzemkę więc mam chwilę żeby coś zrobić. Wyśle Ci fotkę na maila jak będziesz miała chwilkę to zerknij

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    Karolcia885
  • lilou Autorytet
    Postów: 981 559

    Wysłany: 8 lutego 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiec opinie co do kp i crio sa podzielone...

    ja tez planuje wrócić po mrozaczka w tym roku. Chyba, ze podobnie jak Basia zaliczę wymarzona wpadkę. Cały czas mam w głowie, ze blokowałam sie psychicznie, bo za bardzo sie spinałam, zeby byc w ciąży. Teraz mając juz jedno dziecko, wiedząc, ze moj organizm dał rade zajść i donosić ciaze, mam nadzieje, ze bedzie łatwiej.

    Rubin, ty juz masz miesiączkę, może dlatego dr Cz wyraziła zgodę na crio?
    U mnie miesiączki ani widu ani słychu. Karmie jeszcze w dzien, teraz mam dziecko chore, wiec karmimy sie co chwile. Podajesz Tymkowi w dzien mm, czy wystarcza mu woda? Moj synek pije wodę, ale max 2 małe butelki, i to głownie do posiłku. Porządnie napić sie, to umie tylko z piersi.


    Peonia88
‹‹ 497 498 499 500 501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ