histeroskopowe usuwanie polipa
-
WIADOMOŚĆ
-
Katharsis wrote:Hej, Dziewczyny w poniedziałek mialam histeroskopię operacyjna. W trakcie zabiegu usunięto mi polip ok.1 cm. Bezpośrednio po zabiegu czułam się całkiem nieźle. We środę po południu dostałam gorączki 37.8-37.9, bóle podbrzusza. Plamienia prawie już nie było. Przestraszyłam się tej temperatury i pojechałam do kliniki. Na miejscu lekarz zrobił USG i nic tam niepokojacego nie zobaczył. Przepisał mi antybiotyk "oslonowo". Problem, który mi się pojawił po histeroskopii to zaparcia Mam trudności z wypróżnianiem. Napinam się trochę i tak bywa, że nic to nie daje. Dzisiaj znowu pojawiło mi się plamienie i ból w dole brzucha. Zastanawiam się na ile jest to normalne, że trzeciego dnia po histero jest nasilone plamienie, kiedy go już praktycznie nie było. Czy może to niech związek z tym problemem z wypróżnianiem?
Niestety nie jestem w stanie powiedzieć, czy mocniejsze parcie przy wypróżnianiu wznowiło złuszczenie endometrium i plamienie. Jeśli lekarz na USG kontrolnym nie wykrył nieprawidłowości, to bym się nie nakręcała. Jest teraz sezon przeziębień, grypy i covidu, więc stan podgorączkowy też nie musi być bezpośrednio związany z jakimiś powikłaniami po zabiegu. Może, ale nie musi.
Co do zaparć to często zdarzają się po punkcji, ja bardzo cierpiałam w nieświadomości, kiedy przeczytałam na forum, że dziewczyny polecają kilka skutecznych środków, np. syrop laktuloza (bezpieczny także w ciąży), zakwas z buraka, czopki glicerynowe.
Warto skorzystać, bo szkoda się męczyć.
Zdrówka życzę! 😉
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp / V Leiden / protrombina
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN:
Encorton 1x 10, Neoparin 1x 0,4, Besins 3x 200;
bHCG: 7dpt 28,1 mIU/ml; prog 36,51 ng/mL | 9dpt 29,4 mIU/ml | 11dpt 8,1 mIU/ml 💔
→ II FET - ...?
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Yahu wrote:Niestety nie jestem w stanie powiedzieć, czy mocniejsze parcie przy wypróżnianiu wznowiło złuszczenie endometrium i plamienie. Jeśli lekarz na USG kontrolnym nie wykrył nieprawidłowości, to bym się nie nakręcała. Jest teraz sezon przeziębień, grypy i covidu, więc stan podgorączkowy też nie musi być bezpośrednio związany z jakimiś powikłaniami po zabiegu. Może, ale nie musi.
Co do zaparć to często zdarzają się po punkcji, ja bardzo cierpiałam w nieświadomości, kiedy przeczytałam na forum, że dziewczyny polecają kilka skutecznych środków, np. syrop laktuloza (bezpieczny także w ciąży), zakwas z buraka, czopki glicerynowe.
Warto skorzystać, bo szkoda się męczyć.
Zdrówka życzę! 😉
Dziękuję, dzisiaj kupię laktuloze. Niepokoi mnie tylko ten ból podbrzusza, pleców na dole z tyłu (jak przy okresie) i to krwawienie, które od wczoraj się nasiliło niestety. Nigdy wcześniej nie miałam histeroskopii, a czytałam, że krwawienie w miarę upływu czasu od zabiegu powinno się zmniejszać, a nie zwiększać... Trochę mi też głupio co chwila biegać do kliniki, ale z drugiej strony lepiej pójść "z głupota" niż coś zbagatelizować. Boję się, że tym parciem pobudziłam sobie tą rankę wewnątrz po usunięciu polipa i może stąd to wzmożone krwawienie... Zastanawiam się też czy ewentualnie znowu iść do kliniki, w której miałam zabieg ze skierowania, czy dzwonić do swojego lekarza...Magdzior lubi tę wiadomość
-
Katharsis wrote:Dziękuję, dzisiaj kupię laktuloze. Niepokoi mnie tylko ten ból podbrzusza, pleców na dole z tyłu (jak przy okresie) i to krwawienie, które od wczoraj się nasiliło niestety. Nigdy wcześniej nie miałam histeroskopii, a czytałam, że krwawienie w miarę upływu czasu od zabiegu powinno się zmniejszać, a nie zwiększać... Trochę mi też głupio co chwila biegać do kliniki, ale z drugiej strony lepiej pójść "z głupota" niż coś zbagatelizować. Boję się, że tym parciem pobudziłam sobie tą rankę wewnątrz po usunięciu polipa i może stąd to wzmożone krwawienie... Zastanawiam się też czy ewentualnie znowu iść do kliniki, w której miałam zabieg ze skierowania, czy dzwonić do swojego lekarza...
Jak Cię męczą duże wątpliwości i się stresujesz, a masz możliwość wizyty dzisiaj u swojego gina, to dla spokojnej głowy przed weekendem się umów. Po histero często się też cykl knoci. Ja miałam drugie moje histero w listopadzie w 10dc, plamiłam około tygodnia i miałam lekkie bóle podbrzusza. A okres dostałam kilka dni za szybko, bo tamten cykl trwał 26 dni (a standardowo mam 30-31). W którym jesteś dc?Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp / V Leiden / protrombina
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN:
Encorton 1x 10, Neoparin 1x 0,4, Besins 3x 200;
bHCG: 7dpt 28,1 mIU/ml; prog 36,51 ng/mL | 9dpt 29,4 mIU/ml | 11dpt 8,1 mIU/ml 💔
→ II FET - ...?
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Yahu wrote:Jak Cię męczą duże wątpliwości i się stresujesz, a masz możliwość wizyty dzisiaj u swojego gina, to dla spokojnej głowy przed weekendem się umów. Po histero często się też cykl knoci. Ja miałam drugie moje histero w listopadzie w 10dc, plamiłam około tygodnia i miałam lekkie bóle podbrzusza. A okres dostałam kilka dni za szybko, bo tamten cykl trwał 26 dni (a standardowo mam 30-31). W którym jesteś dc?
Aktualnie jestem w 11 dc. Będę do nich dzwonić, bo nie podoba mi się ten ból i to krwawienie Dziękuję Ci za odpowiedzi ♥️Yahu lubi tę wiadomość
-