HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny
Czy któraś z Was jest świeżo po HSG?
Jak szybko udało się zajść w ciąże?
My staramy się już od dwóch lat.. Jak dotąd bez powodzenia. W zeszłym miesiącu miała robione HSG (rtg). Lekarz mówił, że mozna od razu się starać. Pierwszy cykl bezpośrednio po badaniu bezowocny ale okres przyszedł później niż zwykle.. Same odczucia po badaniu, moim zdaniem do wytrzymania, choć badanie nieprzyjemne.
Miczka lubi tę wiadomość
-
Ja miałam rok temu, niby wszystko okej ale dalej lipa niestetyKasiaxx2406 wrote:Cześć Dziewczyny
Czy któraś z Was jest świeżo po HSG?
Jak szybko udało się zajść w ciąże?
My staramy się już od dwóch lat.. Jak dotąd bez powodzenia. W zeszłym miesiącu miała robione HSG (rtg). Lekarz mówił, że mozna od razu się starać. Pierwszy cykl bezpośrednio po badaniu bezowocny ale okres przyszedł później niż zwykle.. Same odczucia po badaniu, moim zdaniem do wytrzymania, choć badanie nieprzyjemne.12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
Od 12.2023 stymulacja owulacji -
Cześć. Na początku witam się ze wszystkimi tutaj🤗 wracam na ovu po kilkumiesięcznej przerwie.. musiałam odetchnąć. Staramy się już około 3 lat. Wczoraj miałam Hsg i było to najbardziej bolesne doświadczenie w życiu.. jednak cieszę się, że dało się je wykonać bo był problem już na samym początku. Lekarz nie mógł dostać się do macicy, ponoć mam silne tyłozgięcie. W końcu się udało i jajowody okazały się drożne, jeden wolniej przeszedl ale przeszedl. Dostałyście zielone światło na działanie po hsg czy trzeba odczekać? Ja w tym amoku nie zakodowałam co do mnie mowią. Powodzenia dla każdej z Was 😊
-
Hej Miczka, to było HSG pod RTG? jeśli tak to mnie lekarz kazał się w tym cyklu wstrzymacMiczka wrote:Cześć. Na początku witam się ze wszystkimi tutaj🤗 wracam na ovu po kilkumiesięcznej przerwie.. musiałam odetchnąć. Staramy się już około 3 lat. Wczoraj miałam Hsg i było to najbardziej bolesne doświadczenie w życiu.. jednak cieszę się, że dało się je wykonać bo był problem już na samym początku. Lekarz nie mógł dostać się do macicy, ponoć mam silne tyłozgięcie. W końcu się udało i jajowody okazały się drożne, jeden wolniej przeszedl ale przeszedl. Dostałyście zielone światło na działanie po hsg czy trzeba odczekać? Ja w tym amoku nie zakodowałam co do mnie mowią. Powodzenia dla każdej z Was 😊12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
Od 12.2023 stymulacja owulacji -
Cześć dziewczyny, ja miałam robione hsg rtg w styczniu 2022, dostaliśmy zielone światło na działania i w tym samym cyklu zaszłam w ciążę. Dodam, że w opisie wyszły mi jajowody drożne, ale poskręcane. Więc kontrast musiał je naprostować. Poza tym wszystkie badania z mężem mieliśmy ok. Teraz staramy się o rodzeństwo dla synka i dostałam skierowanie na ponowne hsg, niestety w szpitalu nie chcieli mi go zrobić, bo pan doktor powiedział, że to się wykonuje tylko raz, bo promieniowane są jajniki i jest to nieodwracalne. Za tydzień mam wizytę u mojej ginekolog i się zastanawiam jakie opcje mi pozostały. Sono hsg, hycosy? O jakie skierowanie poprosić… mam nadzieję, że ona doradzi, ale wolałabym się przygotować przed tą wizytą.
Druga sprawa jest taka, czy z takim skierowaniem można iść do kliniki niepłodności i bez zbędnych procedur, typu stymulacja itp. zrobią mi od razu jedno z tych badań? Zastanawiam się właśnie, czy szukać szpitala na NFZ, czy iść z tym od razu do kliniki. Trochę mnie to odesłanie z kwitkiem odrzuciło powiem szczerze od robienia badania w szpitalu publicznym. -
Katcha11 wrote:Cześć dziewczyny, ja miałam robione hsg rtg w styczniu 2022, dostaliśmy zielone światło na działania i w tym samym cyklu zaszłam w ciążę. Dodam, że w opisie wyszły mi jajowody drożne, ale poskręcane. Więc kontrast musiał je naprostować. Poza tym wszystkie badania z mężem mieliśmy ok. Teraz staramy się o rodzeństwo dla synka i dostałam skierowanie na ponowne hsg, niestety w szpitalu nie chcieli mi go zrobić, bo pan doktor powiedział, że to się wykonuje tylko raz, bo promieniowane są jajniki i jest to nieodwracalne. Za tydzień mam wizytę u mojej ginekolog i się zastanawiam jakie opcje mi pozostały. Sono hsg, hycosy? O jakie skierowanie poprosić… mam nadzieję, że ona doradzi, ale wolałabym się przygotować przed tą wizytą.
Druga sprawa jest taka, czy z takim skierowaniem można iść do kliniki niepłodności i bez zbędnych procedur, typu stymulacja itp. zrobią mi od razu jedno z tych badań? Zastanawiam się właśnie, czy szukać szpitala na NFZ, czy iść z tym od razu do kliniki. Trochę mnie to odesłanie z kwitkiem odrzuciło powiem szczerze od robienia badania w szpitalu publicznym.
Cześć, skonsultuj może u innego lekarza. Ja będąc w szpitalu na HSG (rtg) byłam z inną dziewczyną na oddziale, która opowiedziała mi, że ma robione HSG po raz drugi. Za pierwszym razem starała się o pierwsze dziecko 3 lata, po HSG zaszła w ciąże po 3 miesiącach. Teraz stara się o rodzeństwo i lekarz zaproponował, aby wykonać ponownie HSG skoro poprzednio pomogło
Dodam tylko, że badanie robione prywatnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 09:32
-
Mnie lekarz mówił że nie poleca sono, że właśnie podczas hsg z kontrastem można jajowody "przepchac" jeśli jest potrzeba. Ale co lekarz to opiniaKatcha11 wrote:Dziękuję za podpowiedź.
A wiecie może, czy sono hsg ma taką samą skuteczność jak to rtg? Mam na myśli ciśnienia wprowadzania płynu kontrastującego?12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
Od 12.2023 stymulacja owulacji -
Miczka wrote:Cześć. Na początku witam się ze wszystkimi tutaj🤗 wracam na ovu po kilkumiesięcznej przerwie.. musiałam odetchnąć. Staramy się już około 3 lat. Wczoraj miałam Hsg i było to najbardziej bolesne doświadczenie w życiu.. jednak cieszę się, że dało się je wykonać bo był problem już na samym początku. Lekarz nie mógł dostać się do macicy, ponoć mam silne tyłozgięcie. W końcu się udało i jajowody okazały się drożne, jeden wolniej przeszedl ale przeszedl. Dostałyście zielone światło na działanie po hsg czy trzeba odczekać? Ja w tym amoku nie zakodowałam co do mnie mowią. Powodzenia dla każdej z Was 😊
Ja zaszłam w ciążę po roku od hsg, ale pozamaciczną...
I też klasyfikuję to badanie do największego bólu, jaki dotychczas przeżyłam, a zabiegów i operacji trochę już miałam. Podanie kontrastu do jajowodów to dla mnie była masakra... aż się wydarłam i lekarz aż podskoczył z przerażenia 🤦♀️👩1985
AMH: 2,65
KIR: AA
PCOS, insulinoopornośc
cienkie endometrium
💊: Siofor, wit.D3, Miovelia PCOS, Q10, wit.E,
👦: oligozoospermia
06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
01.2021 - resekcja jajników
2022 - obecnie - wreszcie mam owulacje!!!
04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius. -
Ciekawa jestem od czego to zależy. Czy od umiejętności lekarza, drożności jajowodów czy progu bólu. Mnie nie bolało bardziej niż miesiączkamalina999 wrote:Ja zaszłam w ciążę po roku od hsg, ale pozamaciczną...
I też klasyfikuję to badanie do największego bólu, jaki dotychczas przeżyłam, a zabiegów i operacji trochę już miałam. Podanie kontrastu do jajowodów to dla mnie była masakra... aż się wydarłam i lekarz aż podskoczył z przerażenia 🤦♀️12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
Od 12.2023 stymulacja owulacji -
Katcha11 wrote:Chyba właśnie od drożności, mnie też tylko troszkę bolało. A nastawiona byłam na potworny ból 😂
Możliwe, ze ból zależy od zastanej drożności. Ja wiedziałam, że miałam 1 jajowód niedrożny, sprawdzany był bardziej stan drugiego. Miałam 3 histeroskopie i 2 poważne operacje - bólu niemal żadnego w porównaniu do HSG. Widać to sprawa bardzo indywidualna i nie ma co się nastawiać w żaden sposób.👩1985
AMH: 2,65
KIR: AA
PCOS, insulinoopornośc
cienkie endometrium
💊: Siofor, wit.D3, Miovelia PCOS, Q10, wit.E,
👦: oligozoospermia
06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
01.2021 - resekcja jajników
2022 - obecnie - wreszcie mam owulacje!!!
04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius. -
Mq1991 wrote:Ciekawa jestem od czego to zależy. Czy od umiejętności lekarza, drożności jajowodów czy progu bólu. Mnie nie bolało bardziej niż miesiączka
Dokładnie, ja też miałam odczucia podobne do bólu miesiączkowego. Ale wynik badania - jajowody drożne, więc może od tego zależy ból czy jest niedrożność czy nie.
Katcha11 lubi tę wiadomość
-
