Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
mt30 wrote:Po tym upadku śniłam, że umarłam ale już sobie szczęśliwa leżałam na trawie i mój mąż posadził na mnie kwiatek, taki rozłożysty i on cały obrósł jak bluszcz. Później wokół było tyle kwiatków, że zaczęłam gadać po co mi tyle, że nie da się stąd wyjść i się obudziłam. Obecnie co wyjście do ogrodniczego to nie mogę przyjść z pustą ręką, w domu też mąż wprowadził limit doniczek na parapecie bo już brakuje miejsc.
Badanie histopatologiczne endometrium 800zł w Krośnie, z niego ma wyjść czy immunoglobuliny mogą pomóc czy sterydy. Bo sama zaczęłam, ze to nie jest złoty środek. Ogólnie nie podobało się to, że byłam tak szprykowana sterydami, acofilem i innymi cudami. Brałam encorton to raczej coś innego. Widziałam, że lekarz zleca Equoral. Powiedział, że lista jest mała, a ja już dużo próbowałam. To mam zrobić jescze przeciwciała anty HLA to też kilka stówek. dawka immunoglobulin 6600zł jedna na 5tyg, jak się uda to kolejne i z jednej strony mogę w ciemno a z drugiej, jak mi nie wyjdzie to znów nie wiadomo czy mają u mnie zstosowanie. Skoro już się zdecydowałam, na kolejne 3 miesiące przerwy i zaczęłam leki, to mogę coś przy okazji badać. Po cichu też myślę, że może taka długa przerwa sama naprawi organizm, bo jednak te stymulacje, transfery to niezły szok.
no tak bada się wycinek histopatologicznie, ale się zastanawiam o to badanie z tymi limfocytami, może to CD56, no bo czemu akurat w Krośnie? dziwne...
immunoglobuliny to jest taka ostateczność bo to droga impreza, wydaje mi się, że dlatego chce to zbadać czy da się to taniej ugryźć, ale immunoglobuliny ponoć bardzo pomagają w immuno terapiach jak już nic nie pomaga... stymulacje też obciążają bardzo organizm... tyle wszystkiego, emocji, stresów na pewno dobrze zrobić sobie odpoczynek... szczególnie teraz póki rany się nie zagoją..... ech okropne to wszystko...
-
Wiesz co oni tam badają więcej bo oprócz komórek NK i zabalnych dodatkowe CD3, CD4, CD20, CD25, to co się bada w panelu limfocytów z krwi w sumie. No właśnie mam jak mam ranę, w szpitalu mi dali zastrzyk od teżca , jeszcze mam powtórzyć, to ciekawe czy za 3 tygodnie się pchać na tą biopsję, czy może być ogolny stan zapalny w organzimie?arzu wrote:no tak bada się wycinek histopatologicznie, ale się zastanawiam o to badanie z tymi limfocytami, może to CD56, no bo czemu akurat w Krośnie? dziwne...
immunoglobuliny to jest taka ostateczność bo to droga impreza, wydaje mi się, że dlatego chce to zbadać czy da się to taniej ugryźć, ale immunoglobuliny ponoć bardzo pomagają w immuno terapiach jak już nic nie pomaga... stymulacje też obciążają bardzo organizm... tyle wszystkiego, emocji, stresów na pewno dobrze zrobić sobie odpoczynek... szczególnie teraz póki rany się nie zagoją..... ech okropne to wszystko... -
Hej dziewczyny! Dzisiaj miałam transfer mrozaka 5.1.1. Dzisiaj tez wypadła mi teleporada u dr Sachy. Mam allo mlr 23%. Powiedział, ze czeka mnie prawdopodobnie szczepienie na podwyższenie allo. I ze jest szansa, ze ten zarodek się przyjmie, no ale dał do zrozumienia żebym się nastawiła na kolejną porażkę. Czy którejs z Was udało się z takim wynikiem? Czy znacie taki przypadek? Jestem załamana. Straciłam nadzieję. Wiem ze teraz powinnam wyluzować, bo szkodzę kropkowi, ale nie potrafię.
2018 - początek starań
🙍🏽♀️AMH 2,76
Immunologia przebadana
Allo 23,5 👎🏻
🙎🏼♂️
asthenoteratozoospermia
I IVF08.2020- rozpoczęcie stymulacji do pierwszego IVF- długi protokół
Punkcja 11.2020: 11 pęcherzyków, 9 dojrzałych 7 zapłodnionych. Mamy: ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.2 (przebadane genetycznie)
1. FET: 7 dpt - beta 43 -> 10 dpt beta 24 😢 (Został ❄️ 4.1.2)
2. FET 😢
II IVF 6.2021 z ND
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5.11,4.11,3.11
3. FET❄️ 5.1.1 7 dpt beta 57 , 9 dpt beta 105, 11 dpt beta 102 😢
4. FET ❄️ 5.1.1 ❤️ -
mt30 wrote:Wiesz co oni tam badają więcej bo oprócz komórek NK i zabalnych dodatkowe CD3, CD4, CD20, CD25, to co się bada w panelu limfocytów z krwi w sumie. No właśnie mam jak mam ranę, w szpitalu mi dali zastrzyk od teżca , jeszcze mam powtórzyć, to ciekawe czy za 3 tygodnie się pchać na tą biopsję, czy może być ogolny stan zapalny w organzimie?
no interesujące to badanie... wiesz może przedzwoń do tego krosna podpytać czy ten zastrzyk na tężec jakoś może wpłynąć na wyniki badania... trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!!!
tak podpytuję o Sydora bo mam u niego wizytę właśnie 20 sierpnia... ciekawi mnie czego można się spodziewać... -
Aidil wrote:Hej dziewczyny! Dzisiaj miałam transfer mrozaka 5.1.1. Dzisiaj tez wypadła mi teleporada u dr Sachy. Mam allo mlr 23%. Powiedział, ze czeka mnie prawdopodobnie szczepienie na podwyższenie allo. I ze jest szansa, ze ten zarodek się przyjmie, no ale dał do zrozumienia żebym się nastawiła na kolejną porażkę. Czy którejs z Was udało się z takim wynikiem? Czy znacie taki przypadek? Jestem załamana. Straciłam nadzieję. Wiem ze teraz powinnam wyluzować, bo szkodzę kropkowi, ale nie potrafię.
wiesz co niektórzy immuno uważają że 30% jest już wystarczającą ochroną... a ty jesteś blisko tego wyniku... wczoraj u Sachy byłam na 2. szczepieniu i była na korytarzu dziewczyna, która po szczepieniach miała 18% a przed 1%, i po 7 miesiącach zaszła w ciążę naturalnie przy 0,3 amh... mówiła że brała też acofil... no i ona się doszczepiała właśnie, bardzo mnie pokrzepiła jej historia... oni tak straszą też żeby w trakcie szczepień nie spółkować bez zabezpieczeń żeby nie zdarzyła się ciąża bo nie bedzie odpowiedniej ochrony zarodka itp., no i owszem to prawda... ale to wszystko to też złożone procesy i nigdy tak na prawdę do końca nie wiadomo co pomogło a co nie... i wg mnie jak już zaskoczy ciąża to jest super znak że organizm się przebudził... więc póki co nie martw się na zapas i daj szansę kropkowi... trzymam kciuki za pozytywną betę i bądź dobre myśli...
Aidil, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
arzu wrote:wiesz co niektórzy immuno uważają że 30% jest już wystarczającą ochroną... a ty jesteś blisko tego wyniku... wczoraj u Sachy byłam na 2. szczepieniu i była na korytarzu dziewczyna, która po szczepieniach miała 18% a przed 1%, i po 7 miesiącach zaszła w ciążę naturalnie przy 0,3 amh... mówiła że brała też acofil... no i ona się doszczepiała właśnie, bardzo mnie pokrzepiła jej historia... oni tak straszą też żeby w trakcie szczepień nie spółkować bez zabezpieczeń żeby nie zdarzyła się ciąża bo nie bedzie odpowiedniej ochrony zarodka itp., no i owszem to prawda... ale to wszystko to też złożone procesy i nigdy tak na prawdę do końca nie wiadomo co pomogło a co nie... i wg mnie jak już zaskoczy ciąża to jest super znak że organizm się przebudził... więc póki co nie martw się na zapas i daj szansę kropkowi... trzymam kciuki za pozytywną betę i bądź dobre myśli...
Dziękuję za tę odpowiedź. Już zaczyna mi brakować siły. 3 lata pracowaliśmy nad problemem z nasieniem męża, w końcu się poddaliśmy i skorzystaliśmy z dawstwa. I kiedy już wydawało się ze się pogodziliśmy i wychodzimy na prostą, to nagle u mnie problemy. 😢
2018 - początek starań
🙍🏽♀️AMH 2,76
Immunologia przebadana
Allo 23,5 👎🏻
🙎🏼♂️
asthenoteratozoospermia
I IVF08.2020- rozpoczęcie stymulacji do pierwszego IVF- długi protokół
Punkcja 11.2020: 11 pęcherzyków, 9 dojrzałych 7 zapłodnionych. Mamy: ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.2 (przebadane genetycznie)
1. FET: 7 dpt - beta 43 -> 10 dpt beta 24 😢 (Został ❄️ 4.1.2)
2. FET 😢
II IVF 6.2021 z ND
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5.11,4.11,3.11
3. FET❄️ 5.1.1 7 dpt beta 57 , 9 dpt beta 105, 11 dpt beta 102 😢
4. FET ❄️ 5.1.1 ❤️ -
Aidil wrote:Dziękuję za tę odpowiedź. Już zaczyna mi brakować siły. 3 lata pracowaliśmy nad problemem z nasieniem męża, w końcu się poddaliśmy i skorzystaliśmy z dawstwa. I kiedy już wydawało się ze się pogodziliśmy i wychodzimy na prostą, to nagle u mnie problemy. 😢
no jest jakaś taka prawidłowość w przyrodzie że co się polepszy to zaraz się coś roz***przy... ale za bardzo nie ma na to rady niestety... dla spokoju ducha umów się może na te szczepienia do niego... nie wiem tylko czy przy pozytywnej becie Sacha szczepi pierwszy raz... ciekawe jak to jest....
MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
arzu wrote:no jest jakaś taka prawidłowość w przyrodzie że co się polepszy to zaraz się coś roz***przy... ale za bardzo nie ma na to rady niestety... dla spokoju ducha umów się może na te szczepienia do niego... nie wiem tylko czy przy pozytywnej becie Sacha szczepi pierwszy raz... ciekawe jak to jest....
Chyba nie. Tak wywnioskowałam z rozmowy.
2018 - początek starań
🙍🏽♀️AMH 2,76
Immunologia przebadana
Allo 23,5 👎🏻
🙎🏼♂️
asthenoteratozoospermia
I IVF08.2020- rozpoczęcie stymulacji do pierwszego IVF- długi protokół
Punkcja 11.2020: 11 pęcherzyków, 9 dojrzałych 7 zapłodnionych. Mamy: ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.2 (przebadane genetycznie)
1. FET: 7 dpt - beta 43 -> 10 dpt beta 24 😢 (Został ❄️ 4.1.2)
2. FET 😢
II IVF 6.2021 z ND
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5.11,4.11,3.11
3. FET❄️ 5.1.1 7 dpt beta 57 , 9 dpt beta 105, 11 dpt beta 102 😢
4. FET ❄️ 5.1.1 ❤️ -
mt30 wrote:Co do szczepień na samo allo to dr. Sydor mi ostatnio pokazywał wynik po nieudanym transferze allo było 0%, a po 14 tyg samo allo bez żadnych szczepień wyniosło 78%, rośnie po nieudanych transferach.
Mnie skoczyło po dwóch nieudanych transferach z 8% do 23% ale on coś powiedział, ze to i tak nie ma znaczenia w moim przypadku i tylko szczepienie może pomoc żebym miała jakąkolwiek ochronę zarodka.
2018 - początek starań
🙍🏽♀️AMH 2,76
Immunologia przebadana
Allo 23,5 👎🏻
🙎🏼♂️
asthenoteratozoospermia
I IVF08.2020- rozpoczęcie stymulacji do pierwszego IVF- długi protokół
Punkcja 11.2020: 11 pęcherzyków, 9 dojrzałych 7 zapłodnionych. Mamy: ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.2 (przebadane genetycznie)
1. FET: 7 dpt - beta 43 -> 10 dpt beta 24 😢 (Został ❄️ 4.1.2)
2. FET 😢
II IVF 6.2021 z ND
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5.11,4.11,3.11
3. FET❄️ 5.1.1 7 dpt beta 57 , 9 dpt beta 105, 11 dpt beta 102 😢
4. FET ❄️ 5.1.1 ❤️ -
mt30 wrote:Po tym upadku śniłam, że umarłam ale już sobie szczęśliwa leżałam na trawie i mój mąż posadził na mnie kwiatek, taki rozłożysty i on cały obrósł jak bluszcz. Później wokół było tyle kwiatków, że zaczęłam gadać po co mi tyle, że nie da się stąd wyjść i się obudziłam. Obecnie co wyjście do ogrodniczego to nie mogę przyjść z pustą ręką, w domu też mąż wprowadził limit doniczek na parapecie bo już brakuje miejsc.
Badanie histopatologiczne endometrium 800zł w Krośnie, z niego ma wyjść czy immunoglobuliny mogą pomóc czy sterydy. Bo sama zaczęłam, ze to nie jest złoty środek. Ogólnie nie podobało się to, że byłam tak szprykowana sterydami, acofilem i innymi cudami. Brałam encorton to raczej coś innego. Widziałam, że lekarz zleca Equoral. Powiedział, że lista jest mała, a ja już dużo próbowałam. To mam zrobić jescze przeciwciała anty HLA to też kilka stówek. dawka immunoglobulin 6600zł jedna na 5tyg, jak się uda to kolejne i z jednej strony mogę w ciemno a z drugiej, jak mi nie wyjdzie to znów nie wiadomo czy mają u mnie zstosowanie. Skoro już się zdecydowałam, na kolejne 3 miesiące przerwy i zaczęłam leki, to mogę coś przy okazji badać. Po cichu też myślę, że może taka długa przerwa sama naprawi organizm, bo jednak te stymulacje, transfery to niezły szok.
A w tym Krośnie jest jakaś klinika, szpital? Nigdy nie słyszałam, ale to nie moje rejony.Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Aidil wrote:Mnie skoczyło po dwóch nieudanych transferach z 8% do 23% ale on coś powiedział, ze to i tak nie ma znaczenia w moim przypadku i tylko szczepienie może pomoc żebym miała jakąkolwiek ochronę zarodka.
no tak Ci gadał żebyś się szczepiła... a dwóch innych immuno Ci powie że szczepienia są bez sensu i że w ogóle nie ma ratunku... ja takie miałam sytuacje... nie przejmuj się... nie możemy zapominać że ci wszyscy lekarze prowadzą działalność gospodarczą, patrzą na rachunek ekonomiczny swojej działalności, oferują i forsują to co im najlepiej wychodzi/sprawdza się... czyli jak w każdej innej branży... kropek dzielnie teraz walczy, trzeba go wspierać
kciuki mocne!!
Aidil lubi tę wiadomość
-
mt30 wrote:Tylko, że korzystamy z dawcy i tu jest blokada, która trzyma w obecnej klinice.
A na czym blokada polega? Jeśli dobrze rozumiem, to macie zarodki z Twoich komórek i nasienia dawcy? Polskie prawo zabrania niszczenia zarodków ani rozpoczęcia kolejnej stymulacji bez wykorzystania wszystkich zarodków (chyba wyjątkiem jest oddanie do adopcji), w myśl - jeśli decydujecie się na zmianę kliniki to powinni Wam zapewnić transport zarodków. W tamtym roku na przykład klinika Bocian robiła to za darmo.
Także jeśli wybierzecie klinikę, która robi taniej badania zarodków albo zleca jakieś badania taniej, to może warto się zastanowić?
Zawsze możecie poprosić kogoś (jeśli sami nie chcecie), żeby zadzwonił na infolinię obecnej kliniki - zapytać o formalności. Jeśli powiedzą, że nie robią czegoś takiego, to zapytać dlaczego i jakie mają podstawy prawne.
Ja tak zrobiłam odchodząc z Invimedu (chociaż zarodki były nasze), i powiedzieli, że jakby co to oni nie robią problemów - w końcu to nasze zarodki, nasz materiał, nasze prawo. Może przy dawstwie jest podobnie?
-
Dziewczyny mam pytanie odnośnie szczepien limfocytami u Pasnika ,czy za każdym razem przed szczepieniem maz musi robic przeciwciala na covid 19 Igg?czy tylko przed pierwszym szczepieniem ?Jest zaszczepiony Astra i to będzie nasze drugie podejście limfocytami a nie dopytałam w APC a panie mają urlop teraz .
-
Ja sie wprawdzie szczepie w Gynemed u prof. Malinowskiego ale maz krew oddaje w APC i tam robia szczepionki wiec zasady chyba te same. Ostatnio przed doszczepianiem z panią z Gynemed rozmawialam i jak sie dowiedziala ze mąż jest zaszczepiony jedna dawka to powiedziala ze nie musi robic przeciwcial tylko zeby mial karteczke ze szczepienia. Upewnialam sie wtedy ze to jedna dawka Pfizera wiec jeszcze druga go czeka ale powiedzialy ze ok. Normalnie oddal krew i nie bylo problemu. Wiec jak Twoj jest w pelni zaszczepiony to tym bardziej nie trzeba robic przeciwcial no chyba ze mialyby cos przeciwko Astrze ale nie sądze.justka87 wrote:Dziewczyny mam pytanie odnośnie szczepien limfocytami u Pasnika ,czy za każdym razem przed szczepieniem maz musi robic przeciwciala na covid 19 Igg?czy tylko przed pierwszym szczepieniem ?Jest zaszczepiony Astra i to będzie nasze drugie podejście limfocytami a nie dopytałam w APC a panie mają urlop teraz .starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Hej, przepraszam, że wyskakuję z tematem trochę jak królik z kapelusza🤔 ale rzucił mi się w oko lek-Medrol, który bierze mąż @believer.
Google mówi, że to lek podawany m.in. przy reumatoidalnym zapaleniu stawów i toczniu. I tu moje pytanie-czy Twój mąż diagnozował się też pod kątem tych chorób? Badał ANA?
Mojemu dopiero ostatnio endokrynolog zasugerował, żeby zbadał ANA. I Ana1 wyszło mu dodatnie (ale nie ma niestety info dot. miana), dalej zrobił Ana2-i te już średniododatnie. W kolejnym kroku zrobi 3…
Konsultowałam się z docentem P, ale na tamten czas mąż miał tylko wynik ana1.
Docent stwierdził, że mąż może zrobić ANA3 (endo, który rzucił ten pomysł sugerował jednak najpierw ana2), ale w Jego ocenie to z parametrami nasienia nie ma raczej nic wspólnego.
Wyniki męża są od 5 lat bardzo kiepskie (krypto), na nic zdrowe żywienie/styl życia, suple i leki. Nic. Przyczyna nieznana (genetyczne badania wszystkie ok, hormony ok; żpn są minimalne-rozważamy zabieg, urolog stwierdził, że w naszym przypadku nie ma nic do stracenia).
Zaczęłam myśleć o tym dodatnim ANA.
Do kogo się z tym problemem ewentualnie udać? Macie doświadczenia z diagnozowaniem chorób typu toczeń, rzs?
Czekam na kolejną konsultację u docenta P, ale nie wiem, czy On się w tej kwestii jakoś wypowie/coś zaleci. Czy ewentualnie jeszcze przed wizytą nie skonsultować z innym specjalistą i wtedy z Docentem🤔
Urolog (kolejny/polecany…) stwierdził, że on nie ma pomysłów, ale trzeba powalczyć jeszcze o poprawę nasienia, nawet mając na uwadze ivf… stwierdził, że może być jakiś problem po stronie immunologii.
Nie mogę znaleźć info o powiązaniu ANA z płodnością męską. Każdy jak już to pyta o Ana u kobiety (u mnie ujemne). Czytałam, że w objawem tocznia mogą być problemy z płodością (czy tylko u kobiety…?).
Nie wiem, czy to może być jeszcze jakiś trop. Do kogo się skierować z ewentualną diagnozą… Już za dużo tego 🤯
believer wrote:Pewnie ze zaglądam i patrze co u Ciebie i innych weteranek. Ja w czerwcu mialam transfer blastki 4aa z 6 doby ale oczywiscie nieudany. Nie mam juz zarodkow i nie wiem co robic dalej. Czy zmieniac klinikie czy nie, czy moze uderzyc na Czechy ale czy oni znajda na mnie sposob to nie wiem. Takze troche w zawieszeniu zyje. Na 1 wrzesnia zapisalam sie do prof. Malinowskiego, zobaczymy co teraz zaleci. Mąz ma na pewno brac teraz Medrol przed kolejnym IVF w celu poprawy jakichs parametrow nasienia, tak kazal Malinowski jakby transfer nie wyszedl. Mam tez zagwozdke czy szczepic sie na covid ale chyba sie zaszczepie. A Ty kiedy betujesz? Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twojego Kropka 😘
XII 2015 początek naprostarań
XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️ -
Hej dziewczyny
Macie może jakiś pomysł - tyle kat starań , tyle transferów , udało się teraz naturalnie , natomiast jak to zwykle beta zatrzymuje się ja poziomie ok 5 tysięcy , 6 tydzień , jest zarodek ale nie dochodzi do akcji serca - raz się chyba tylko udało , ale i tak się spier*** i za każdym razem nas tym samym etapie … tym razem tez … Macie jakiś pomysł dlaczego ? Wszystko co możliwe mam przebadane , cała immunologie , nawet Paśnik powiedział ze nie ma co już badać … teraz byłam po laparoskopii i histeroskopie do tego wzielam immunoglobuliny + accofil + encorton+ heparynę + Acard i cała resztę … mam wrażenie ze te wszystkie leki to jakiś pic na wodę … jakieś sugestie ? Może któraś słyszała o tak beznadziejnym przypadku jak mój … ? Z góry dzieki za wszystkie odpowiedzi.palyna -
Niestety chyba my mniej wiemy od od lekarzy, którzy też nie znają przyczyny. Ja zatrzymuję się już po kilku dniach po transferze. Rozważam jeszcze immunoglobuliny. Możesz napisać jak z dostępnością i jak je kupić?palyna wrote:Hej dziewczyny
Macie może jakiś pomysł - tyle kat starań , tyle transferów , udało się teraz naturalnie , natomiast jak to zwykle beta zatrzymuje się ja poziomie ok 5 tysięcy , 6 tydzień , jest zarodek ale nie dochodzi do akcji serca - raz się chyba tylko udało , ale i tak się spier*** i za każdym razem nas tym samym etapie … tym razem tez … Macie jakiś pomysł dlaczego ? Wszystko co możliwe mam przebadane , cała immunologie , nawet Paśnik powiedział ze nie ma co już badać … teraz byłam po laparoskopii i histeroskopie do tego wzielam immunoglobuliny + accofil + encorton+ heparynę + Acard i cała resztę … mam wrażenie ze te wszystkie leki to jakiś pic na wodę … jakieś sugestie ? Może któraś słyszała o tak beznadziejnym przypadku jak mój … ? Z góry dzieki za wszystkie odpowiedzi. -
Nie ma dostępności w Polsce , ja kupuje n Ukrainiemt30 wrote:Niestety chyba my mniej wiemy od od lekarzy, którzy też nie znają przyczyny. Ja zatrzymuję się już po kilku dniach po transferze. Rozważam jeszcze immunoglobuliny. Możesz napisać jak z dostępnością i jak je kupić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 15:17
palyna
