Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
natty85 wrote:Dziewczyny odebrałam dzisiaj część badań immuno: Pomóżcie!!!
Ocena cytokin i współczynnika Th1 / Th2
Interferon gamma 451,0 pg/ml 290,0 — 1050,0
Czynnik martwicy nowotworu ↑ 1406,0 pg/ml 320,0 — 1380,0
Interleukina 10 1946,0 pg/ml 1530,0 — 3830,0
Interleukina 4 49,0 pg/ml 20,0 — 120,0
Interleukina 5 ↓ <20 pg/ml 20,0 — 95,0
Interleukina 2 ↑ 297,0 pg/ml 20,0 — 45,0
Wskaźnik IFN/IL4 ↓ 9,2 ratio 47,3 — 135,8
Wskaźnik TNF/IL4 28,7 ratio 3,2 — 31,2
Wskaźnik IFN/IL10 ↓ 0,2 ratio 1,1 — 2,8
Wskaźnik TNF/Il10 ↑ 0,7 ratio 0,2 — 0,5I i II IVF Medart Poznań
III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy
-
Dziewczyny po szczepieniach: jak długo miałyście efekt modyfikacji ciała? Chodzi mi o rumień i wyczuwalne guzki/grudki w miejscu nakłuć?
U mnie minęło 15 od wkłuć i dalej chodzę z modyfikacją, a w poniedziałek dostanę nowe...Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
ma_pi wrote:A kojarzysz może jakie badał przeciwciała. Czy plemnikowe, czy jakieś inne? I czy to było z nasienia, krwi, czy z jednego i drugiego?
Możecie napisać w jakiej to formir jest pobierane do badania?W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
cicho sza wrote:Tak, na szczęście badał, bo być może dzięki temu, że odkrył u męża przeciwciała i je leczył - jest teraz u nas tak jak jest
pozdrawiam!
Cicho sz napiszesz jak wyglada to badanie?
Jak się dokładnie nazywa- jest z krwi?W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
nick nieaktualny
-
lady_pink wrote:I jest ono z krwi u faceta może być z nasienia i wtedy nazywa się mar test.I i II IVF Medart Poznań
III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy
-
nick nieaktualny
-
sylvuś wrote:Cicho sz napiszesz jak wyglada to badanie?
Jak się dokładnie nazywa- jest z krwi?
hej
On miał m.in. ASA (p.cała przeciwplemnikowe) z krwi i z nasienie. Patrzę właśnie w te wyniki - z krwi wyszly OK. Dopiero z nasienia nie wyszły OK.
Dodatkowo MarTest IgG -p/ciała p/plemnikowe w nasieniu - też wyszły złe.
Po diagnozie łatwe leczenie. Po półtorej miesiąca byłam w ciąży.
powodzenia :**
Kaasia lubi tę wiadomość
Kosmos :-*
-
nick nieaktualnyZapisałam męża na środę do invicty - invimed nie robi MAR testu więc jednak nie wszystkie ale cena jaką podałaś LadyPink się zgadza 143zł Skoro planuję zapłodnić wszystkie moje zamrożone oocyty w najbliższym czasie to wolę, żeby nasienie też zbadał..myślałam, że ASA dokładniejsze ale skoro Cichosza piszesz, że u Was z krwi nie wyszło to sprawdzamy dalej.
-
Co do badań to wiem,że jak byłam na wizycie u Malinowskiego to powiedział,że jak czynnik martwicy nowotworu jest duży to świadczy że "odrzucanie" zarodka jest duże.Tak właśnie jest w moim przypadk-ponad normę.
Ja teraz czekam na wyniki mrl po II serii szczepień i powtorki testu IMK i CBA ale nie nastawiam się już na nic choć juz bardzo chciałabym móc zacząć starania...
najgorsze to czekanie jest..
-
Justine wrote:Dziewczyny po szczepieniach: jak długo miałyście efekt modyfikacji ciała? Chodzi mi o rumień i wyczuwalne guzki/grudki w miejscu nakłuć?
U mnie minęło 15 od wkłuć i dalej chodzę z modyfikacją, a w poniedziałek dostanę nowe...
To zależy, czasem się u mnie utrzymywały nawet dwa tygodnie, czasem tydzień... Różnie to bywało ale nie martw się, te zgrubienia pod skórą zawsze w końcu schodzą i nie przeszkadza to w następnych szczepieniach, pewnie pielęgniarka wkłuje się w trochę inne miejsca. Powodzenia w poniedziałek, a zdradzisz u jakiego lekarza się szczepisz?Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:To zależy, czasem się u mnie utrzymywały nawet dwa tygodnie, czasem tydzień... Różnie to bywało ale nie martw się, te zgrubienia pod skórą zawsze w końcu schodzą i nie przeszkadza to w następnych szczepieniach, pewnie pielęgniarka wkłuje się w trochę inne miejsca. Powodzenia w poniedziałek, a zdradzisz u jakiego lekarza się szczepisz?
Nie martwię się, że zostaną na zawsze tylko szukam przesłanek, że dobrze na mnie działają
Leczę się u dPaśnika.
Orientujesz się może czy mogę mieć szczepienie gdy zbiera mnie choroba (walczę z tym naturalnie) i pojawiła się opryszczka? Zebrało mnie dzisiaj a oczywiście nie mam jak się nikogo zapytać a wycieczka do Łodzi daleka...
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnycicho sza wrote:hej
On miał m.in. ASA (p.cała przeciwplemnikowe) z krwi i z nasienie. Patrzę właśnie w te wyniki - z krwi wyszly OK. Dopiero z nasienia nie wyszły OK.
Dodatkowo MarTest IgG -p/ciała p/plemnikowe w nasieniu - też wyszły złe.
Po diagnozie łatwe leczenie. Po półtorej miesiąca byłam w ciąży.
powodzenia :**
Cichosza, a pmiętasz jakie sterydy mąż dostał na te p/c? -
nick nieaktualnyDziewczyny, chciałam się z Wami czymś podzielić, takie to oczywiste ale może nie dla wszystkich.
W necie jest artykuł dot. poronień nawykowych i niepowodzeń autorstwa Maliny i Radwana.
Warto poczytać.
To co zwróciło moją uwagę to końcówka artykułu a mianowicie informacja o istotnym działaniu progesteronu jako czynnika modulującego stosunek cytokin th1/th2 i ogólnie wpływającego bardzo pozytywnie na implantację i ciążę. Takie to oczywiste ale..
przeanalizowałam sobie moją historię i wyszło, że w cyklu ze szczęśliwym transferem mój prg wynosił 3dpt 173 przy becie 2,9, a 6dpt 474 przy becie 34.
Brałam ok 1000mg luteiny dziennie, w kolejnych transferach brałam trochę mniej bo uznałam, że po co się tak szprycować..
Nie wiem czy miało to jakikolwiek wpływ, ale może..teraz w ogóle w invimedzie mam tak mały prg, że szkoda mówić. W cyklu z odwołanym crio miałam zbyt wysoki prg przed ET i wynosił on 9,22, a w cyklach transferowych 8 i niecałe 7. To bardzo mało.
Dajcie znać co o tym sądzicie i czy Wasi lekarze coś mówili na ten temat?
-
Shoa tylko wiesz,że żeby progesteron był zbadany miarodajnie musiałabyś go zrobić przynajmniej parę razy w ciągu dnia?
Ja wiem,że Malinowski ma duze osiągnięcia w dziedzinie immunologii widząc te kobietki w ciąży w poczekalni u Niego jak i starające się już o drugiego dzieciaczka..trzeba być tylko cierpliwym choć to niełatwe..
Z tym progesteronem to jest też tak jak np z opiniami nt metforminy,że jak będziesz ją brać to poronienie Ci nie grozi..ja biorę,jednak problem jest u mnie niestety gdzie indziej..
-
nick nieaktualnyelcia_aa wrote:ależ Ty jesteś dociekliwa Shooa , też jestem ciekawa co dziewczyny napiszą. Ja niestety nie mam odniesienia bo u mnie się hormonów nie badało!
lady_pink wrote:Shooa ja niestety nie wiem jak to jest ale mój naturalny prohesteton 7 dpo jest słaby bo mam około 5 wiec zawsze wspomaga się luteiną 2x100 i wtedy progesteron mam około 40. Przed świeżym transferem miałam 0.6 ale tak podobno musi być żeby świeży transfer miał sens.
Arleta wrote:Shoa tylko wiesz,że żeby progesteron był zbadany miarodajnie musiałabyś go zrobić przynajmniej parę razy w ciągu dnia?
Ja wiem,że Malinowski ma duze osiągnięcia w dziedzinie immunologii widząc te kobietki w ciąży w poczekalni u Niego jak i starające się już o drugiego dzieciaczka..trzeba być tylko cierpliwym choć to niełatwe..
Z tym progesteronem to jest też tak jak np z opiniami nt metforminy,że jak będziesz ją brać to poronienie Ci nie grozi..ja biorę,jednak problem jest u mnie niestety gdzie indziej..
nie wiem dziewczyny..może za bardzo drążę, kombinuję..ale taka już moja natura. staram się wziąć sprawy w swoje ręce.
problem z nasieniem męża 'sama' zdiagnozowałam wysyłając go na badanie prolaktyny które pokazało wynik 229 przy normie do 25 i po skierowaniu na rezonans gruczolaka przysadki, więc moje drążenie jednak czasem się opłaca. -
cicho sza wrote:hej
On miał m.in. ASA (p.cała przeciwplemnikowe) z krwi i z nasienie. Patrzę właśnie w te wyniki - z krwi wyszly OK. Dopiero z nasienia nie wyszły OK.
Dodatkowo MarTest IgG -p/ciała p/plemnikowe w nasieniu - też wyszły złe.
Po diagnozie łatwe leczenie. Po półtorej miesiąca byłam w ciąży.
powodzenia :**
Będziemy badać teraz i to.
Wiecie może gdzie w Łodzi najlepiej czy gameta czy salve?W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"