In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
dusia2727 wrote:Ja jestem po wczorajszej punkcji, pobrali 26 komórek, 6 będzie zapładnianych a 14 mrożonych.
Czekam na telefon jak się rozwijają
Transfer mam odroczony do kolejnego cyklu i na początku strasznie nad tym ubolewałam, że kolejny miesiąc czekania.
Ale teraz po punkcji powiem szczerze, że szacunek za świeże transfery, bo ja się tak koszmarnie czuje, że chyba nie dałabym rady mieć świeżego.
Mam wielki wydęty brzuch, wczoraj bolało przy załatwianiu się, kichaniu, kaszlu i śmianiu się, że myślałam ze wykituje...
Ketonalu nie pomagały wcale, jedyne co pomagało to termofor.
Chyba nie wszystkie się tak czują ale ja w takim stanie bym nie dała rady mieć transferu..
WOW 26! bardzo dużo
mia4444 lubi tę wiadomość
starania od maja 2017 r.
ja: PCOS on: morfologia 0% -
mia4444 wrote:Dziewczyny kochane;)
Jestem po wizycie.. za tydzień w piątek transfer 5dniowej balastki jupii
3mam kciuki za was ;*;*;*;*
a ja trzymam za Ciebie:) fajnie , że podchodzisz do transferu:)mia4444 lubi tę wiadomość
starania od maja 2017 r.
ja: PCOS on: morfologia 0% -
dusia2727 wrote:Ja jestem po wczorajszej punkcji, pobrali 26 komórek, 6 będzie zapładnianych a 14 mrożonych.
Czekam na telefon jak się rozwijają
Transfer mam odroczony do kolejnego cyklu i na początku strasznie nad tym ubolewałam, że kolejny miesiąc czekania.
Ale teraz po punkcji powiem szczerze, że szacunek za świeże transfery, bo ja się tak koszmarnie czuje, że chyba nie dałabym rady mieć świeżego.
Mam wielki wydęty brzuch, wczoraj bolało przy załatwianiu się, kichaniu, kaszlu i śmianiu się, że myślałam ze wykituje...
Ketonalu nie pomagały wcale, jedyne co pomagało to termofor.
Chyba nie wszystkie się tak czują ale ja w takim stanie bym nie dała rady mieć transferu..
Dusia jak samopoczucie dzisiaj? Masz jakieś wieści o zarodkach? Imponująca liczbę komórek wyhodowałaś23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Julianna_2019 wrote:Dziewczyny, a ograniczacie/eliminujecie kawę? Jakoś incazej sie teraz odżywiacie? Poza workiem leków i suplementów.
Julianna ja pije maks jedna kawę dzień, ale z tego co wiem kawa szkodzi tylko powyżej pewnej dawki, na pewno większej niż jedna. Ja niestety odżywiam się gorzej tj mniej jem, bo mam mdłości, pewnie z powodu wysokiego progesteronu. Za to dużo więcej pije. Mam też bardzo wysoki poziom leukocytów (przez accofil) wiec lekarz kazał mi zrobic morfologię przed następnym zastrzykiem, czyli dzisiaj. No i teraz mam wielka pokusę żeby przy okazji oznaczyć bhcg..dzisiaj 6dpt, nie wiem czy warto... a Ty jak tam, skusiłaś się już na test?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Zulka, udało ci się ostatecznie dowiedzieć ile macie zarodków? Bo ja tu ciagle trzymam kciuki23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
mia4444 wrote:Dziewczyny badalyscie poziom witamina d metabolit 25(oh)? Mam 49ng/ml A nie ma przy wyniku norm.... ?
Poziom jest prawidłowy powinien być w granicach 50-60, chociaż przy wynikach z tego co pamiętam to już od 30 piszą a to jednak mało
mia4444 lubi tę wiadomość
-
mia4444 wrote:Dziewczyny badalyscie poziom witamina d metabolit 25(oh)? Mam 49ng/ml A nie ma przy wyniku norm.... ?
mia4444 lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Dziewczyny, też tak macie, że po transferze dni wam się tak strasznie dłużą? Ja jestem dopiero 3dpt, nie wiem jak zniosę też czas wyczekiwania. A tak w ogóle to jestem pelna podziwu, że udało wam się wyhodować tyle komórek. Mnie pobrano 4 (lewy jajnik tak jakby nie zareagował na leki), z czego 3 komórki zapłodniono, 2 dostałam w transferze, a jeden niestety przestał się rozwijać i nie mógł być zamrozony.
Już teraz zaczynam się zastanawiać, co jesli się nie uda... Czy ponownie przechodzić calą procedurę, czy dać sobie spokój. To dopiero moje pierwsze in vitro, ale w tym roku skonczę 36 lat więc w sumie sama nie wiem. Każdy mi mowi, żebym była dobrej myśli, no ale tak nie do końca mi to wychodzi... -
Cześć.
Ja w trakcie stymulacji, od poniedziałku. W zasadzie poza bolacym brzuchem od zastrzyków nie czuje nic...? Też tak mialyscie? Niby to dopiero 6 dzień stymulacji ale jakoś zylam w przekonaniu że powinnam coś czuc... Hm... Czy to jeszcze przede mną?
W poniedziałek monitoring i ciekawe co dalej. Zaczynam się stresować ile jajeczek urośnie, ile się zaplodni... Ile przetrwa... Pociesza się tym. Ze możemy zaplodnic wszystkie ale pytanie ile ich będzie...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Asia0905 wrote:Jak tam? Już po monitoringu?
Asiu a jak u Ciebie? Jak się czujesz? My dokładnie ten sam dzień stymulacji:) jakie miałaś dawki menopur?
19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Asia daleko masz do kliniki?19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
CytrynkaMalinka wrote:Dziewczyny, też tak macie, że po transferze dni wam się tak strasznie dłużą? Ja jestem dopiero 3dpt, nie wiem jak zniosę też czas wyczekiwania. A tak w ogóle to jestem pelna podziwu, że udało wam się wyhodować tyle komórek. Mnie pobrano 4 (lewy jajnik tak jakby nie zareagował na leki), z czego 3 komórki zapłodniono, 2 dostałam w transferze, a jeden niestety przestał się rozwijać i nie mógł być zamrozony.
Już teraz zaczynam się zastanawiać, co jesli się nie uda... Czy ponownie przechodzić calą procedurę, czy dać sobie spokój. To dopiero moje pierwsze in vitro, ale w tym roku skonczę 36 lat więc w sumie sama nie wiem. Każdy mi mowi, żebym była dobrej myśli, no ale tak nie do końca mi to wychodzi...
Ja skończę 34 lata, podchodziłam do in vitro pełna entuzjazmu, jednak teraz jak czekam na transfer jakoś tej nadziei coś mniej więcej strachu. Jakoś dziwnie mi z myślą żę w końcu miała bym ten ciężar niepłodności zrzucić z barków i być szczęśliwa przyszłą mamąWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 10:18
Wiek 34 starania od 2 lat
Drożność ok, nasienie super żołnierze , AMH 2,43 , niepłodność idiopatyczna, wyniki immunologi - ANA miano 1:160
2.2018- ciąża poroniona
od tej pory acard
4X iui Artemida Olsztyn 7-10.2018
od 02.01.2019 r. pierwsze ivf
(antyki, później od 22 dnia cyklu Gonapeptyl Daily później dołożony Monopur byłam stymulowana przez 12 dni, punkcję 31.01.2019 r , transfer 3.02.2019 r. ( 3mrożarki,4AB, 4BB, 4CC świeży 11AA 3 dniowy)
11dpt 18,1
13dpt 61,4 (przyrost 250%)
16 dpt 107.4 (przyrost 45%)
18 dpt 101 (spadek) -
Właśnie dziś myślałam o Tobie, jak znosisz te zastrzyki i czy masz już jakieś objawy... ja oprócz siniaków od neoparinu i bolącego od wkłuć brzucha też nic nie czuję... miałam przez pierwsze 3 dni dawkę 225 a teraz 150. Już się nie mogę doczekać poniedziałku, chciałabym wiedzieć co tam się dzieje
-
Asia0905 wrote:Właśnie dziś myślałam o Tobie, jak znosisz te zastrzyki i czy masz już jakieś objawy... ja oprócz siniaków od neoparinu i bolącego od wkłuć brzucha też nic nie czuję... miałam przez pierwsze 3 dni dawkę 225 a teraz 150. Już się nie mogę doczekać poniedziałku, chciałabym wiedzieć co tam się dzieje19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
No i ciekawe kiedy będzie kolejna wizyta...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:Cześć.
Ja w trakcie stymulacji, od poniedziałku. W zasadzie poza bolacym brzuchem od zastrzyków nie czuje nic...? Też tak mialyscie? Niby to dopiero 6 dzień stymulacji ale jakoś zylam w przekonaniu że powinnam coś czuc... Hm... Czy to jeszcze przede mną?
W poniedziałek monitoring i ciekawe co dalej. Zaczynam się stresować ile jajeczek urośnie, ile się zaplodni... Ile przetrwa... Pociesza się tym. Ze możemy zaplodnic wszystkie ale pytanie ile ich będzie...III IUI nie udane
I et 😢
II et 😢 -
Kasia8805 wrote:To taka sama dawke mamy sposób na neoparin już mamy:) nie wiem czy sama sobie robisz? Mi robi mąż... Nie dałabym rady sama chyba... Ale do rzeczy jak wbijesz igłę lek wprowadza bardzo powoli jak już cy wprowadzony puszczasz fald skóry i wyciagasz igłę... Przedtem miałam pełno siniakow a teraz może jeden? Cała tajemniamca to wolne wprowadzenie leku tak nam się wydaje.. A na którą masz wizytę w poniedziałek? Ja też nie mogę się już doczekać...
-
podsumowując
POLAWOLA - transfer 01.02.2019 r.
CYTRYNKA MALINKA-transfer 31.01.2019 r. (2 zarodki z czego podano 2 zarodki)
AGA_NI - transfer 27.01.2019 r. (3 zarodki)
ZULKA - ??(4 zarodki)
DUSIA - transfer dopiero przy kolejnym cyklu ( 4 zarodki)
MIA444- transfer 8.02.2019 r.
ZOSIASAMOSIA3- transfer 3.02.2019 r.
Jeśli którąś pominęłam dajcie znać Zawsze razem łatwiejWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 15:16
mia4444, dusia2727, Polawola lubią tę wiadomość
Wiek 34 starania od 2 lat
Drożność ok, nasienie super żołnierze , AMH 2,43 , niepłodność idiopatyczna, wyniki immunologi - ANA miano 1:160
2.2018- ciąża poroniona
od tej pory acard
4X iui Artemida Olsztyn 7-10.2018
od 02.01.2019 r. pierwsze ivf
(antyki, później od 22 dnia cyklu Gonapeptyl Daily później dołożony Monopur byłam stymulowana przez 12 dni, punkcję 31.01.2019 r , transfer 3.02.2019 r. ( 3mrożarki,4AB, 4BB, 4CC świeży 11AA 3 dniowy)
11dpt 18,1
13dpt 61,4 (przyrost 250%)
16 dpt 107.4 (przyrost 45%)
18 dpt 101 (spadek)