In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Eh.. długo by opowiadac. Nie wiem, czy pamiętasz w listopadzie miałam 4 transfer - nieudany ... Ponieważ mam jeszcze tylko 2 zarodki zdecydowałam sie ruszyc z immunologia i wyszły mi Kiry AA i brak tych dobrych, które odpowiadają za implantacje i utrzymanie ciązy.Paśńik zalecił accofil do kolejnego transferu. Miałam mieć w styczniu , ale okazało sie, że pojawiła się torbiel i musze się jej pozbyć. Teraz biorę primolut przez 20 dni i zobaczymy czy to dziadostwo zniknie. Wtedy będziemy mogli działąc... o ile znowu cos się nie pojawi..... Ginka z kliniki mówi, że jak nie zniknie to będę musiała mieć antyki przez 2-3 miesiące i dopiero potem transfer... I ciagle trzeba czekac - a ja juz stara jestem 40-cha na karkutolerancyjna wrote:Marmis co u Ciebie?
Słuchaj Ty pytałaś coś o cukier, czy cos mylę?. Ja mam insulioopornośc i do tego hiperglikemię reaktywną, biore 3 razy dziennie glucopage.I staram sie trzymam dietę z niskim indeksem glikemicznym (chociaż z tym coraz ciężej)Marmis -
Dziewczyny powiedzcie mi co wasi lekarze mówią o progesteronie...? Tak jak rano pisałam - 10dpt prog wynosi 13, lekarz (info od koordynatorki) wypisał receptę na leki jak dotychczas bez dodatkowej dawki, bez jakiejkolwiek informacji... martwię się i czuje się mega „niezaopiekowana”... tyle kasy człowiek tam zostawia i nawet o proste informacje musi się dopraszać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 20:24
-
Dziewczynki , punkcję mialam w poniedzialek, dojrzałych mam 8 komorek, jutro mam miec transfer. Ale pisze do was w takiej sprawie: biore lutinus od poniedzialku, brzuch bardzo duzy, pewnie nie zmieszcze sie juz w żadne spodnie, nigdy wczesniej tak nie mialam , do tego taki bol jajnikow, jak chodze to przytrzymuje sobie macice bo mnie boli i mam wrazenie ze zaraz mi odpadnie. Prosze doradźcie czy wy tez tak miałyście ? Siku robie bardzo wolno i jeszcze taki bol , czuje jakbym miala caly pecherz pelny a tutaj tak malo moczu , kurde przerazam sie co sie dzieje, czy to normalne, juz sie boje ze cos ze mna jest nie tak37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
nick nieaktualnyHerbatka37 wrote:Dziewczynki , punkcję mialam w poniedzialek, dojrzałych mam 8 komorek, jutro mam miec transfer. Ale pisze do was w takiej sprawie: biore lutinus od poniedzialku, brzuch bardzo duzy, pewnie nie zmieszcze sie juz w żadne spodnie, nigdy wczesniej tak nie mialam , do tego taki bol jajnikow, jak chodze to przytrzymuje sobie macice bo mnie boli i mam wrazenie ze zaraz mi odpadnie. Prosze doradźcie czy wy tez tak miałyście ? Siku robie bardzo wolno i jeszcze taki bol , czuje jakbym miala caly pecherz pelny a tutaj tak malo moczu , kurde przerazam sie co sie dzieje, czy to normalne, juz sie boje ze cos ze mna jest nie tak
No! Jestes w koncu:) Dowiedzialas sie ile komórek Ci zapłodnli i ile masz zarodeczkow? Trzymamy mocno kciuki.
Co do twojego problemu to mam nadzieje ze nie dopadła Cie hipestumulacja, lekarz nie zlecal Ci badan przed transferem? -
Nie zlecał mi badań. Powiedzieli mi po punkcji ze dojrzałych jest 8 komorek. Do mnie nie zadzwonili , jestem w klinice Invimed warszawa. Boze tak sie boje teraz co to moze byc ze tak boli. A jesli hiperstymulacja to co to znaczy? Ze transfer sie nie odbedzie? Czy czeka mnie jakis zabieg? Juz rycze jak bóbragika88 wrote:No! Jestes w koncu:) Dowiedzialas sie ile komórek Ci zapłodnli i ile masz zarodeczkow? Trzymamy mocno kciuki.
Co do twojego problemu to mam nadzieje ze nie dopadła Cie hipestumulacja, lekarz nie zlecal Ci badan przed transferem?37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
A jaki masz poziom estridolu?Herbatka37 wrote:Nie zlecał mi badań. Powiedzieli mi po punkcji ze dojrzałych jest 8 komorek. Do mnie nie zadzwonili , jestem w klinice Invimed warszawa. Boze tak sie boje teraz co to moze byc ze tak boli. A jesli hiperstymulacja to co to znaczy? Ze transfer sie nie odbedzie? Czy czeka mnie jakis zabieg? Juz rycze jak bóbr
❤❤❤. -
nick nieaktualnyNo właśnie to jest najważniejsze, ale lekarz nie zlecił jej tego badania przed transferem..mia4444 wrote:A jaki masz poziom estridolu?
Kurcze herbatka, jesli dopadla Ci hiperka to dla twojego bezpieczeństwa transfer na pewno odroczą, ja po hiperce tez mialam odroczony na 2 cykle bo tak sie przemeczylam, chyba dosyc czesto sie sdarza przestymulowanie. -
nick nieaktualnyHerbatka37 wrote:Nie zlecał mi badań. Powiedzieli mi po punkcji ze dojrzałych jest 8 komorek. Do mnie nie zadzwonili , jestem w klinice Invimed warszawa. Boze tak sie boje teraz co to moze byc ze tak boli. A jesli hiperstymulacja to co to znaczy? Ze transfer sie nie odbedzie? Czy czeka mnie jakis zabieg? Juz rycze jak bóbr
Pij jak najwięcej wody... litrami dosłownie.. jeśli to hiperka niestety podanie zarodka i wzrost hcg może pogorszyć Twój stan.. powiedz przed transferem lekarzowi niech zrobi usg i zobaczy czy coś się dzieje.. każda z Nas reaguje niestety inaczej.. Mnie męczyło 4 dni.. A Estradiol i progesteron kiedy badałaś? -
nick nieaktualny
-
Ok bede pila jak najwiecej sie da. Co za pech, wazne zeby ten bol mi ustał. Nie wzielam nic przeciwbólowego, nie wiem sama czy mozna, moze powinnam moze by juz mnie tak nie bolalo. Estradiol robilam przed punkcja w trakcie stymulacji. Mialam bardzo dobry, tak mowil lekarz. Jutro napisze wam jaki bo wyniki mam , ale juz nie schodze na dol bo po schodach mi ciezko w domu. Kurde moze byc tak jak piszecie to moze byc hiperstymulacja, mam bol jajnikow i mega duzy brzuch. To napewno to. Pewnie tak sie skonczy ze mi transfer odroczy, a ta wode mam pic bo trzeba jak najwiecej moczu oddawac , o to chodzi? Ale sie juz zalamalam37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
Kochane dziewczyny jestescie, dziekuje. Czy lutinus brac normalnie? Prawda? Odzywiam sie zdrowo, malo ale zdrowo, owsianki na sniadanie, duzo orzechów, moreli, ryby, nabial, raczej bez miesa . Boze dlaczego tak sie stalo akurat dzien przed transferem, tez jestem zla ze nie powiedzieli mi ile pobrali komorek tylko powiedzieli ile mam dojrzałych.agika88 wrote:herbatka- Kate ma rację, pije wode litrami i pij mleko i spróbuj wrzucić jak najwięcej białka do wizyty.. Kurcze że też Cię nei uprzedziłam wcześniej;/37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
Anys wrote:Jeszcze nie robilam. Ale chyba oba wyniki musza byc tak jak pisalam do refundacji ale moze sie myle musze wygooglowac haha
Gdzieś czytalam na forum ale kurcze nie wiem gdzie też dziewczyna miała taki probLem gdzie amh niskie ale fsh w normie i brali pod uwagę fsh i miała refundację na lekiIII IUI nie udane
I et 😢
II et 😢 -
nick nieaktualnyBierz leki normalnie, może jednak jesteś przeczulona, mnie też brzuch dzis zaczal bolec, maz od razu pojechal do sklepu po wszystko co ma bialko i 6pak wody mineralnej, popijam z pomaranczą. Nie załamuj się bo jeszcze nic nie wiadomo, wrzuć na kolację jakiś jogurt i jajecznicę.Herbatka37 wrote:Kochane dziewczyny jestescie, dziekuje. Czy lutinus brac normalnie? Prawda? Odzywiam sie zdrowo, malo ale zdrowo, owsianki na sniadanie, duzo orzechów, moreli, ryby, nabial, raczej bez miesa . Boze dlaczego tak sie stalo akurat dzien przed transferem, tez jestem zla ze nie powiedzieli mi ile pobrali komorek tylko powiedzieli ile mam dojrzałych.
Herbatka37 lubi tę wiadomość
-
asienka30 wrote:Kochane dzięki wielkie za kciuki, jesteście nieocenione! Od razu lepiej się robi na serduchu
U nas padła decyzja ze zaczynamy procedurę, więc czekam na @ która już za rogiem i zaczynam się kluc. Cieszę się bardzo, ze możemy już zacząć ale też się bardzo boję co ta procedura przyniesie. Tak więc sporo stresu przed nami ale najważniejsze ze ruszamy
Asienka, super, bardzo się cieszę!
asienka30 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Ja brałam 2×3 lekarz kazał mi braćLenkaaa13 wrote:Hej dziewczyny, jestem tu nowa więc liczę na odpowiedź i podpowiedz z Waszej strony. Dwa dni temu miałam zrobiona pierwsza punkcje, pobrani 23 pecherzyki. Dzisiaj dzwonił embriolog i zaprosił nas jutro na 14.30 na transfer cieszę się, że to już jutro ale z drugiej strony bardzo się boję. Wiem, że muszę być pozytywnie nastawiona w końcu wszystkie staramy się o nasze pociechy pytałam lekarza czy od jutra rano mam przestać brać leki czy kontynuować. Uzyskałam odpowiedź, aby wszystko brać według zaleceń. Ale.... w zaleceniach mam przepisane globulki dopochwowe Lutinus 3 razy dziennie. Myślałam, że w pochwie musi być "czysto " przed transferem. Czy wy też normalnie przed transferem aplikowalyscie normalnie globulki i w niczym to nie przeszkadzało? Bardzo proszę o odpowiedź. Lena
miałam teanswer o 13.00 rano wzięłam a przy transferze wypłukiwal mi resztkiIII IUI nie udane
I et 😢
II et 😢 -
nick nieaktualnyagika88 wrote:Bierz leki normalnie, może jednak jesteś przeczulona, mnie też brzuch dzis zaczal bolec, maz od razu pojechal do sklepu po wszystko co ma bialko i 6pak wody mineralnej, popijam z pomaranczą. Nie załamuj się bo jeszcze nic nie wiadomo, wrzuć na kolację jakiś jogurt i jajecznicę.
Jak ciężko mi było się załatwić to nawet noc nie spałam tylko piłam ...nawadnianie pomogło jeśli chodzi o leki nie bierz nic na ibuprofemie jak już to apap .. No i jak dziewczyny piszą mleko jogurty.. A nie masz problemu z oddychaniem?
-
Ja w 5 dpt miałam 14 i kazał mi zwiekszyc dawke luteiny z 3x1 na 3x2 tabl (oprócz tego cały czas duphaston 2x1). W 10 dpt przy pozytywnej becie miałam już 22.80 i dawki leków już zostały.Miśka06 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi co wasi lekarze mówią o progesteronie...? Tak jak rano pisałam - 10dpt prog wynosi 13, lekarz (info od koordynatorki) wypisał receptę na leki jak dotychczas bez dodatkowej dawki, bez jakiejkolwiek informacji... martwię się i czuje się mega „niezaopiekowana”... tyle kasy człowiek tam zostawia i nawet o proste informacje musi się dopraszać...
Miśka06 lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Nie mam problemu z oddychaniem. Dzisiaj jadlam tez owsiankę na mleku, ogolnie duzo mleka spożywam i nabialu. Jak napisaliście o hiperstymulacja to przeczytalam w google i wychodzi na to ze mam ta najlżejsza wersje. Ale wiadomo jak bedzie to tylko lekarz moze mi powiedziec jutro co i jak. Wizyte mam o 13:00 dam znac oczywiscie. Ale sie wystraszylam, jajniki bola, brzuch tez boli , taki twardy jest. Ja sie załatwiałam dzis ale bol byl naprawde wielki, ale dalam rade. Juz dzis nawet do meza mowilam , ze wolałam jak zastrzyki byly, dzis jest ciezkoKate_88 wrote:Jak ciężko mi było się załatwić to nawet noc nie spałam tylko piłam ...nawadnianie pomogło jeśli chodzi o leki nie bierz nic na ibuprofemie jak już to apap .. No i jak dziewczyny piszą mleko jogurty.. A nie masz problemu z oddychaniem?37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
nick nieaktualnyAguuula;2525 wrote:Ja w 5 dpt miałam 14 i kazał mi zwiekszyc dawke luteiny z 3x1 na 3x2 tabl (oprócz tego cały czas duphaston 2x1). W 10 dpt przy pozytywnej becie miałam już 22.80 i dawki leków już zostały.
Ja miałam 3dpt prog. 9 i zwiększono luteine dopochwowo i podjęzykowo dwukrotnie.. -
nick nieaktualnyNiestety nigdy nie wiadomo, kiedy to dziadostwo i którą dopadnie, pij dużo wody moze cos to do jutra troszke pomoze.Herbatka37 wrote:Nie mam problemu z oddychaniem. Dzisiaj jadlam tez owsiankę na mleku, ogolnie duzo mleka spożywam i nabialu. Jak napisaliście o hiperstymulacja to przeczytalam w google i wychodzi na to ze mam ta najlżejsza wersje. Ale wiadomo jak bedzie to tylko lekarz moze mi powiedziec jutro co i jak. Wizyte mam o 13:00 dam znac oczywiscie. Ale sie wystraszylam, jajniki bola, brzuch tez boli , taki twardy jest. Ja sie załatwiałam dzis ale bol byl naprawde wielki, ale dalam rade. Juz dzis nawet do meza mowilam , ze wolałam jak zastrzyki byly, dzis jest ciezko
