In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mia444
Nic nie mówili o jakości. Chodzi tylko o ryzyko przy rozmrażaniu.
Z tych 10 , jeżeli uzyskamy 7 komórek to max, a to jeszcze trzeba zapłodnić.
mia4444 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka_88 wrote:Karolka, nie Zosia .
Fakt, mamy 10 szt. No szkoda mi ich niszczyć. Do ostatniej wizyty byłam pewna w 100%, że zabieramy to co zostało. Dopiero w klinice namieszali mi w głowie.
Fakt nr 2, pierwszą stymulację przeszłam lekko. Ale diabli wiedzą, jak przejdę drugą i tego właśnie się boję.Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
iriiska wrote:Namieszalam z imionami nie chodzi nawet o to jak się przejdzie stymulację, ogólnie to na nas może źle wpływać na przyszłość, w końcu nie jest to naturalne i może nieść za sobą jakieś długoterminowe powiklania. Tego nie wiemy...
A to jeszcze jedno pytanie, czy jak je wszystkie rozmeożą i zapłodnią, załóżmy że kilka dotrwa do blastocysty. Z 1-2 będzie transfer, a co z resztą? Mozna ponownie mrozić?
No właśnie, takie leczenie nie jest obojętne dla organizmu.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bruised wrote:A pytałaś ile możecie z tego zapłodnić? Gdyby wszystkie, to może warto brać te mrożone?
Rozmrażamy wszystkie i wszystkie zapladniamy. To jest ten duży plus w tej całej sytuacji.Paulcia28 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualny
-
Agika, spokojnie. Był u nas przypadek, że też się zarodek zatrzymał, a potem ruszył. Będzie dobrze. Musi być. Tulę mocno.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualnyBajka_88 wrote:Zosia powtórz betę za 2 dni.
Laski przepraszam, że truje wam pupę, ale w sobotę mamy wizytę w klinice. A ja nadal nie wiem co robic,. Czy rozmrażać i zapłodnić oocyty, czy stymulacja od nowa. Niby koszty podobne, ale boje się kolejnej stymulacji. To nie jest obojętne dla zdrowia. Boję się też że żadna z komórek się nie rozmrozi i zostaniemy z niczym. Wiem, że i przy stymulacji jest ryzyko nieuzyskania zarodków.
Bajka to sa cięzkie decyzje .. I wiem jak bardzo stresujące szczególnie gdy kończą się zasoby finansowe.. na pewno jak zdecydujesz się na procedurę z mrozonych oocytów zaoszczędzisz zdrowia i transfer będzie dużo szybciej niż przy pełnej stymulacji ja Ciebie nie chce do niczego namawiać ale moje dwa serduszka Bardzo Trzymają za Was Kciuki! -
nick nieaktualnyagika88 wrote:Dziewczyny U mnie masakra Dzwoniłam do laboratorium i z tych trzech zarodków zostały 21 kilka godzin temu się zatrzymał i nie chce ruszyć a drugi jest 4 blastometrowy a powien byc 8. Czyli powoli sie rozwija. Plakac mi sie chce...
Agika pamiętaj że jeden wystarczy żeby uczynić Ciebie najszczęśliwszą kobieta na tym świecie! Trzymam kciuki choć wiem że stres jest ogromny.. to ten czas w którym nie mamy już na nic więcej wpływu.. kiedy mają dzwonić z laboratorium i podać ostatecznie liczbę zarodków? -
nick nieaktualny
-
Marmis wrote:Eh.. długo by opowiadac. Nie wiem, czy pamiętasz w listopadzie miałam 4 transfer - nieudany ... Ponieważ mam jeszcze tylko 2 zarodki zdecydowałam sie ruszyc z immunologia i wyszły mi Kiry AA i brak tych dobrych, które odpowiadają za implantacje i utrzymanie ciązy.Paśńik zalecił accofil do kolejnego transferu. Miałam mieć w styczniu , ale okazało sie, że pojawiła się torbiel i musze się jej pozbyć. Teraz biorę primolut przez 20 dni i zobaczymy czy to dziadostwo zniknie. Wtedy będziemy mogli działąc... o ile znowu cos się nie pojawi..... Ginka z kliniki mówi, że jak nie zniknie to będę musiała mieć antyki przez 2-3 miesiące i dopiero potem transfer... I ciagle trzeba czekac - a ja juz stara jestem 40-cha na karku
Słuchaj Ty pytałaś coś o cukier, czy cos mylę?. Ja mam insulioopornośc i do tego hiperglikemię reaktywną, biore 3 razy dziennie glucopage.I staram sie trzymam dietę z niskim indeksem glikemicznym (chociaż z tym coraz ciężej)
Miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy
Dzięki za info o cukrze
POZDRAWIAM I 3mam kciuki!3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
ZosiaSamosia3 wrote:a jakie ziółka aby nie zaszkodziły?
Pije witaminę C i żurawinę ale tylko łagodzi objawy i nie latam tak często...
Aj zawsze coś musi sie przypałętać
Furagin czytałam na forach że niektóre ciężarne brały.... napisałam do mojego lekarza... pewnie ma mnie już dość❤❤❤. -
agika88 wrote:Dziewczyny U mnie masakra Dzwoniłam do laboratorium i z tych trzech zarodków zostały 21 kilka godzin temu się zatrzymał i nie chce ruszyć a drugi jest 4 blastometrowy a powien byc 8. Czyli powoli sie rozwija. Plakac mi sie chce...
Głowa do góry kochana. Mooze ruszy jeszcze.. 3maj się.❤❤❤. -
nick nieaktualny
-
agika88 wrote:mają dzwonić jutro... To była 2 procedura z 1 miałam tylko jeden też słaby zarodek... zaczynam myśleć o kd...
Ale nie poddawaj się jeszcze! Moja znajoma miała tylko 1 zarodek, embriolog mówił, że raczej z niego nic nie będzie (mega słabo się rozwijał) a dziś ma 2 latka i hasa!
Nie chcę Ci robić nadziei - nie o to w tym chodzi... Ale jedynie pokazać, że jest nadzieja. Jestem całym sercem z Tobą!3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
aga_ni wrote:Alicja, fajnie ze się odezwałas ale imponująco wyglądają te zarodki w Twojej stopce jak tam u Ciebie? Masz już jakiś przybliżony termin pierwszego transferu? Miałaś już histeroskopię?
Aga, bardzo , bardzo się cieszę Twoją kropeczką Tak Kochana, w poniedziałek miałam zabieg, czuje się całkiem ok, jestem do końca tygodnia na zwolnieniu i mam odpoczywać miesiąc. Jeśli endometrium się odbuduje to crio transfer będę miała w marcu. Tak, liczba zarodków robi wrażenie, marzę o tym aby chociaż jeden jedyny został ze mną na zawsze
Serdecznie pozdrawiam i bardzo gratuluję dobrych wieściaga_ni lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Kurcze, z jednej strony ,wg mnie oczywiście, szkoda zew niektórych klinikach trzymią zarodki aż do stadium blastocysty. U nas z 3 zarodków tylko jednego trzymali do 5tej doby ale zatrzymał się w 4tej a dwa z 3ciej doby od razu zamrozili. Embriolog mówiła ze zawsze wieksze szanse są w naturalnym środowisku czyli w brzuchu. Ja nawet chciałam wszystkie 3 mrozić w trzeciej dobie bo później sie stresowałam ze skoro ten jeden zatrzymał sie w rozwoju to tamte dwa tez mogłyby. Nie wymądrzam się ale wydaje mi się ze w co poniektórych klinikach powinni też wysłuchać pacjentek ponieważ płacimy za to a jednak szybciej zamrożone zarodki to większy spokój psychiczy pacjentki! W moim wypadku akutrat było od razu mówione ze mrozimy i podchodzimy później do crio ale jesli chodzi o inne sytuacje to wydaje mi sie że opcja zamrożenia i podejscia do crio w następnym cyklu nie jest zła. Jest wtedy szansa bo u mamy najlepiej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 13:26
tolerancyjna, iriiska lubią tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Agika trzymam kciuki za Twojego wojownika! Da radę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 13:25
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Bajka_88 wrote:Rozmrażamy wszystkie i wszystkie zapladniamy. To jest ten duży plus w tej całej sytuacji.
Stymulację zawsze zdążysz zrobić.
A teraz koszta na bank będą niższe, bo odchodzi koszt leków do stymulacji i punkcji.
Nie wiem ile u Was liczą za rozmrażanie oocytów - u mnie w klinice był to koszt 800 zł.
A nóż widelec się uda! Organizm odpoczął po stymulacji, efekt może być dobry
Jest na forum dziewczyna o nicku skórka - ona rozmrażała oocyty - nie dość, że rozmroziły się wszystkie, to uzyskała piękne blaski. A dziś już tuli synka Z pierwszego transferu Wiem, że nie ma reguł - piszę ku pokrzepieniu :*
Ale decyzja oczywiście jest Wasza i na pewno nie łatwa3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰