X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka37 wrote:
    Ty tez sie dzisiaj o tym dowiedzialas? Nic sie nie przyjęło ? Zaden zarodek? Boze dlaczego tak jest???
    na chwilę obecną są 2, jednej się zatrzymał kilka godzin temu ale nadal to trzymają A drugi jest bardzo słaby.

  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka37 wrote:
    Moje najgorsze walentynki w zyciu. Nie bedzie mi dane byc mama. Widocznie nie mozna miec wszystkiego. Mam powiększone jajniki, transfer odroczony. Z 8 komorek zapłodnili sie 3 z czego 1 tylko przetrwał i jest slaby. Maja go zamrozić ale nie wiadomo czy wogole sie uda zamrozić. Dziewczynki jestem zalamana to dla mnie dramat. Pozostalo mi tylko plakac
    Tule... przykro mi... 3mam kciuki by ten maluszek walczył....

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Kurcze, nie!!! Bardzo mi przykro kochana. :-(. Tulę mocno.

    Herbatka nie wiem co powiedzieć. Przykro mi bardzo. :-(. Kurcze paskudne wieści.

    Mia444 w sobotę mamy wizytę. Oczywiście jak @ dostanę. Już wstępnie podjęliśmy decyzję o rozmrożeniu oocytów. Ale nadal nie daje mi to spokoju. Czy dobrze robimy.
    Obojętnie jaka podejmiecie decyzję zawsze będziecie się zastanawiać czy dobra. Będę 3mac kciuki oby była ta prawidłowa.. ;).

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka37 wrote:
    Moje najgorsze walentynki w zyciu. Nie bedzie mi dane byc mama. Widocznie nie mozna miec wszystkiego. Mam powiększone jajniki, transfer odroczony. Z 8 komorek zapłodnili sie 3 z czego 1 tylko przetrwał i jest slaby. Maja go zamrozić ale nie wiadomo czy wogole sie uda zamrozić. Dziewczynki jestem zalamana to dla mnie dramat. Pozostalo mi tylko plakac

    Herbatka, bardzo ci współczuję. Po pierwsze dobrze, że transfer odroczony, przy takim samopoczuciu nie udałby się i byłby niebezpieczny dla Twojego zdrowia. Po drugie trzymam kciuki za ten jeden zarodek - to dokładnie tyle ile Ci potrzeba. Ma być zdrowy genetycznie, czy przyjmie się ten dobrej klasy czy słaby to często loteria. Wiem, że już długa droga za wami, ale jeszcze masz duże szanse na powodzenie, zobacz na moją stopkę, in vitro nie od razu się udaje.

    mia4444, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Tak mi przykro...To jest jakaś masakra mój jeden się zatrzymał A drugi jest w 3 dobie bardzo słaby czyli klapa... Co planujesz dalej? Ja już nic nie wiem..
    U nas to chyba koniec... Na kolejną cała procedurę nie mamy już kasy więc co ttu dalej robić... Trzeba jakoś to sobie poukładać... Puki co siedzę i ryczę... Mam straszne poczucie niesprawiedliwości...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Aga_in
    Przy nowej stymulacji zapłodnią nam tylko 6. Bo takie prawo. I tak jak piszesz, nie ma gwarancji jak przebiegnie stymulacja i czy coś z tego będzie.

    ale mnie wkurza ta ustawa, to naprawdę zabiera nam często szansę :/ Daj znać koniecznie co zdecydowaliście - trzymam kciuki!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agika a u Was jaki plan? Przykro mi bardzo że u Was podobnie... To jest strasznie niesprawiedliwe...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ViVula wrote:
    Herbatka37 Kochana nie przekreślaj tej małej perełeczki. Jeszcze możesz być szczęśliwa.

    Kasia8805 przykro mi :(

    mia4444 u mnie wysokie nk, mutacje na karku. Miałam jedno badanie na test ERA i jeszcze w piątek kolejne pobranie. Wrrr okropne. No i przepychałam się z jakąś infekcją.
    Być może zastosujemy intralipid i się uda. Taką mam nadzieję, ale z tym muszę poczekać.
    Pozostaje tylko walczyć o te małe szczęście..

    ViVula lubi tę wiadomość

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    To już koniec... Żadna nie przetrwała...

    Bardzo mi przykro:(

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    dziewczyny czy któraś z Was ma Pco?

    ja mam. i mam za sobą procedurę, z której nie powstał żaden zarodek

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    ja mam. i mam za sobą procedurę, z której nie powstał żaden zarodek
    Czyli potwierdza się regułą że przy Pco ma się komórki złej jakości? zastanawiam się nad komórką dawczyni, nie wiem sama co robić.. Próbuje Cię jeszcze raz?

  • EllaDe Autorytet
    Postów: 728 564

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    U nas to chyba koniec... Na kolejną cała procedurę nie mamy już kasy więc co ttu dalej robić... Trzeba jakoś to sobie poukładać... Puki co siedzę i ryczę... Mam straszne poczucie niesprawiedliwości...

    Kasia - przykro mi. przytulam.

    niepłodność idiopatyczna
    2017 - 3x IUI :(
    2019 - IVF
    - 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
    - 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
    2022 - nieudany transfer mrozaczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    Agika a u Was jaki plan? Przykro mi bardzo że u Was podobnie... To jest strasznie niesprawiedliwe...
    Ja zaczynam myśleć nad Komórką dawczyni A mąż chce próbować jeszcze raz, ale to pewnie za 3 miesiące bo jesteśmy splukani. Nie wiem co robić, skoro moje komórki są do dupy:(

  • EllaDe Autorytet
    Postów: 728 564

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Herbatka, bardzo ci współczuję. Po pierwsze dobrze, że transfer odroczony, przy takim samopoczuciu nie udałby się i byłby niebezpieczny dla Twojego zdrowia. Po drugie trzymam kciuki za ten jeden zarodek - to dokładnie tyle ile Ci potrzeba. Ma być zdrowy genetycznie, czy przyjmie się ten dobrej klasy czy słaby to często loteria. Wiem, że już długa droga za wami, ale jeszcze masz duże szanse na powodzenie, zobacz na moją stopkę, in vitro nie od razu się udaje.

    Zgadzam się z Agą. Transfery odroczone dla waszego dobra. Dopóki nawet słabiutki zarodek walczy, jest nadzieja. Na innym wątku rozmawiam z laską, której jedyny zarodek przaktycznie zatrzymał się dzień przed transferem. Panikowała i chyba na transfer jechała nie wiedząc, czy wogóle się odbędzie. Ale kropek wziął się za siebie i jest już w brzuszku głową w dół :)

    niepłodność idiopatyczna
    2017 - 3x IUI :(
    2019 - IVF
    - 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
    - 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
    2022 - nieudany transfer mrozaczka
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Czyli potwierdza się regułą że przy Pco ma się komórki złej jakości? zastanawiam się nad komórką dawczyni, nie wiem sama co robić.. Próbuje Cię jeszcze raz?

    tak, lekarz mi mówił, że przy PCO mogą być gorsze komórki oraz według niego przy protokole krótkim (a taki miałam za kazdym razem) trudniej o dobrej jakości równe komórki bo rosną sobie jak chcą, nierówno.

    Tak, my podchodziliśmy 3 razy do procedury, właśnie dzisiaj byłam na pierwszej wizycie po udanym transferze, widziałam juz zarodek:) Ja w ogóle nie brałam pod uwagę KD - lekarz mówił, żebyśmy próbowali do skutku na własnych komórkach i tak zrobiliśmy.

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Herbatka37 Ekspertka
    Postów: 221 215

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    ja mam. i mam za sobą procedurę, z której nie powstał żaden zarodek
    Ja nie mam PCO

    37 lat, Starania od 2012 roku.
    W 2015 - 6IUI
    HSG -ok, Amh -2,75
    W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
    Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
    Listopad 2018 - decyzja o IVF
    Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
    Styczeń 2019- planowana stymulacja
    Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
    Kwiecien -17.04 transfer
    9dpt 296, 13dpt 1984 😊
    Wierze w ten rok dla nas wszystkich.
  • Herbatka37 Ekspertka
    Postów: 221 215

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    U nas to chyba koniec... Na kolejną cała procedurę nie mamy już kasy więc co ttu dalej robić... Trzeba jakoś to sobie poukładać... Puki co siedzę i ryczę... Mam straszne poczucie niesprawiedliwości...
    Kasia ja juz rycze kolejna godzine

    37 lat, Starania od 2012 roku.
    W 2015 - 6IUI
    HSG -ok, Amh -2,75
    W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
    Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
    Listopad 2018 - decyzja o IVF
    Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
    Styczeń 2019- planowana stymulacja
    Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
    Kwiecien -17.04 transfer
    9dpt 296, 13dpt 1984 😊
    Wierze w ten rok dla nas wszystkich.
  • Herbatka37 Ekspertka
    Postów: 221 215

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jeszcze lekarz powiedzial zebym brala przez 10 dni lutinus a potem po 3 dniach dostane okres. Sama nie wiem czy on ma racje, po co mam sie tym szprycowac po co? Czy wy tez tak musialycie brac jak sie nie udal transfer tzn jak do transferu nie doszlo? Mowil zebym brala dwa razy dziennie a potem jak powiedzialam ze sie kiepsko czuje po tym lutinusie to powiedzial zebym brala jeden raz na wieczor tylko. Sama nie wiem czy brac po co!??

    37 lat, Starania od 2012 roku.
    W 2015 - 6IUI
    HSG -ok, Amh -2,75
    W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
    Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
    Listopad 2018 - decyzja o IVF
    Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
    Styczeń 2019- planowana stymulacja
    Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
    Kwiecien -17.04 transfer
    9dpt 296, 13dpt 1984 😊
    Wierze w ten rok dla nas wszystkich.
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    dziewczyny czy któraś z Was ma Pco?
    Ja mam pco i przy drugiej procedurze nie zaplodnilo się nic z 10 komórek,potem cudem jeden zaczął się dzielić i mi go podali Ale nie udało się . Kur... Dziewczynki przykro mi cholernie :-( trzymajcie się dzielnie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    ale mnie wkurza ta ustawa, to naprawdę zabiera nam często szansę :/ Daj znać koniecznie co zdecydowaliście - trzymam kciuki!
    Niestety tak jest. Lepiej by było gdyby zapładniali wszystkie. Wiadomo, że zarodki lepiej się mrożą niż oocyty.

    Mia masz rację. Zawsze będziemy mieć wątpliwości. Ale i tak dziękuję.

    mia4444 lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
‹‹ 205 206 207 208 209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ