IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Makt wrote:Ale EG czy nacinanie otoczki?
nacinanie robią praktycznie w standardzie a EG nie polecają sorki za brak precyzji
Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer.
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
moonik wrote:Dziewczyny, już to kiedyś pisalam, ja pracuje od lat w domu dziecka, otaczają mnie nie kochane dzieci patologicznych rodziców, którzy mają inne priorytety... kobiety, które co roku rodzą kolejne dzieci z kolejnymi partnerami... I zamiast zostawić, zrzec się, oddać do adopcji to wolą odwiedzać raz w tygodniu w placówce blokując im możliwość lepszej przyszłości. Mogłabym książkę napisać o niesprawiedliwości i o tym jaka mnie złość przepełnia na tych ludzi, na prawo, na los.... zastanawiając się za co ta moja karma taka brutalna...
czy mogę w tym temacie na PRIV?Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer.
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
Moonik, nawet nie umiem tego skomentować. Serce się kroi.moonik wrote:Dziewczyny, już to kiedyś pisalam, ja pracuje od lat w domu dziecka, otaczają mnie nie kochane dzieci patologicznych rodziców, którzy mają inne priorytety... kobiety, które co roku rodzą kolejne dzieci z kolejnymi partnerami... I zamiast zostawić, zrzec się, oddać do adopcji to wolą odwiedzać raz w tygodniu w placówce blokując im możliwość lepszej przyszłości. Mogłabym książkę napisać o niesprawiedliwości i o tym jaka mnie złość przepełnia na tych ludzi, na prawo, na los.... zastanawiając się za co ta moja karma taka brutalna...
moonik lubi tę wiadomość
-
Emi82 wrote:nacinanie robią praktycznie w standardzie a EG nie polecają sorki za brak precyzji
Jak widać co klinika to inne zdanie
ale nie ma się co oszukiwać - jest też szansa że za którąś wersją mogą stać korzyści finansowe a do tego może tez doświadczenie i rzetelna opinia ostatecznie i tak to my się musimy zdecydować
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Monika85 wrote:Beżowy z czarną maska. I z wielkimi brązowym oczami
Cudowny
Mieliśmy w domu rodzinnym boksera w tym umaszczeniu mojemu tacie z kolei podobają się niebieskie, a mi czarno-białe bo wyglądają jął krówki 😍
Monika85 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
No tak, ale gdyby tak było, to nasz lekarz zalecałby wszystkie możliwe metody wspomagające, a on wyraźnie odradzał AH twierdząc, że nie ma potwierdzonej skuteczności, za to zalecał EG. Pytałam też o cenę, to mówił, że płaci się od procedury, a nie od zarodka, co dla mnie ma znaczenie, bo chciałabym transferować dwa.Makt wrote:Jak widać co klinika to inne zdanie ale nie ma się co oszukiwać - jest też szansa że za którąś wersją mogą stać korzyści finansowe a do tego może tez doświadczenie i rzetelna opinia ostatecznie i tak to my się musimy zdecydować
Makt lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Chodzi o in vitro dofinansowane? Bo jeżeli chodzi o płatne tak jak my to w sumie powiem, że jeżeli chodzi o terminowość to jestem w szoku, bo chodziłam wcześniej do ginekologa gdzieś indziej i prywatnie to była masakra nie dość że czekać na wizytę to jescze z 1,5h opóźnień. A tutaj w Invikcie to wszystko przynajmniej na razie na najwyższym poziomie do gabinetu na umówiona godzinę. Ale pewnie chodzi Ci o kolejki w przypadku refundacji? Wrocław jeszcze nie ma refundacji A my nie chcemy czekać. Jedynie co mi przysługuje to refundacja na leki. Ehhh takie życie.Emi82 wrote:racja, lepiej tego nie oglądać bo tylko podnosi cisnienie... bez kolejek w klinikach? tak błyskawicznie? gdybym nie była w procesie od 2016 roku, to bym moze uwierzyła...
Moja znajoma jak się okazało podchodzilam do in vitro 8 razy, skąd tej kasy nabrać? I wiecie że powiedziała mi że szła na ten 8 raz w momencie kiedy 3 dni wcześniej dowiedziała się że mąż ma inną, żeby było żałośnie to po jego stronie był problem. Ale stwierdziła że wszystko zapłacone zarodek jest to pójdzie na to bo w sumie nie udawało się tyle razy to tym razem też się nie uda, mówi że idąc tam w głowie miała to że rozstaje się z mężem i nie pokladala nadziei że się uda. I wiecie że podali jej 1 zarodek, który podzielił się na 2 I ma jednojajowe bliźniaki? Ja jestem w szoku po tym co mi powiedziała....1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię. -
Oby to był dobry czas dla Nas. W końcu zaczyna się coś dziać. Jaki będziesz mieć podany zarodek?amica wrote:Zulka to dobre wiadomości ja mam transfer w poniedziałek. TSH też mi skoczylo ale na szczęście wystarczy większą dawka i powinno ładnie spaść.
To na początku przyszłego tygodnia mamy 3 transfery jak dobrze licze:)
ELI ;) lubi tę wiadomość
-
kahanka wrote:No tak, ale gdyby tak było, to nasz lekarz zalecałby wszystkie możliwe metody wspomagające, a on wyraźnie odradzał AH twierdząc, że nie ma potwierdzonej skuteczności, za to zalecał EG. Pytałam też o cenę, to mówił, że płaci się od procedury, a nie od zarodka, co dla mnie ma znaczenie, bo chciałabym transferować dwa.
nasz robiłby to samo, a tymczasem EG nie poleca - brak dowodów na swkuteczność, za to nacinanie robi standardowo.Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer.
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
ELI ;) wrote:Chodzi o in vitro dofinansowane? Bo jeżeli chodzi o płatne tak jak my to w sumie powiem, że jeżeli chodzi o terminowość to jestem w szoku, bo chodziłam wcześniej do ginekologa gdzieś indziej i prywatnie to była masakra nie dość że czekać na wizytę to jescze z 1,5h opóźnień. A tutaj w Invikcie to wszystko przynajmniej na razie na najwyższym poziomie do gabinetu na umówiona godzinę. Ale pewnie chodzi Ci o kolejki w przypadku refundacji? Wrocław jeszcze nie ma refundacji A my nie chcemy czekać. Jedynie co mi przysługuje to refundacja na leki. Ehhh takie życie.
Moja znajoma jak się okazało podchodzilam do in vitro 8 razy, skąd tej kasy nabrać? I wiecie że powiedziała mi że szła na ten 8 raz w momencie kiedy 3 dni wcześniej dowiedziała się że mąż ma inną, żeby było żałośnie to po jego stronie był problem. Ale stwierdziła że wszystko zapłacone zarodek jest to pójdzie na to bo w sumie nie udawało się tyle razy to tym razem też się nie uda, mówi że idąc tam w głowie miała to że rozstaje się z mężem i nie pokladala nadziei że się uda. I wiecie że podali jej 1 zarodek, który podzielił się na 2 I ma jednojajowe bliźniaki? Ja jestem w szoku po tym co mi powiedziała....
ja przeszłam przez dwie kliniki i owszem rejestruja w miarę w terminach, ale do oczekiwania w kolejkach już sie przyzwyczaiłam - zadko kiedy udaje się na czas - choć to pewnie zalezy od lekarza, do którego się chodzi. dofinansowania nie miałam - poza standardowym do leków. Mąz pewnie tych 8 razy nie wytrzymał - presji, nie tak? te przejścia to niezły test dla związku....
a to, że udaje sie za pierwszym razem? w to wierzyłam jadąc pierwszy raz do kliniki. dziś niestety wiem, że to długa droga do sukcesu....Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer.
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
kahanka wrote:No tak, ale gdyby tak było, to nasz lekarz zalecałby wszystkie możliwe metody wspomagające, a on wyraźnie odradzał AH twierdząc, że nie ma potwierdzonej skuteczności, za to zalecał EG. Pytałam też o cenę, to mówił, że płaci się od procedury, a nie od zarodka, co dla mnie ma znaczenie, bo chciałabym transferować dwa.
Nie mówię że każdy tak ma, ale zawsze jest prawdopodobieństwo, że z jakaś firmą mają dobrą umowę czy na czymś więcej klinika zarabia więc bardziej promuje. Stąd też na końcu zawsze trzeba użyć swój osąd.
A co do samego Miro to i owoszem zgadzam się, że jest w tym wszystkim uczciwy - u nas nawet nie tyle, że polecał PV czy EG, tylko powiedział, że to są opcje które możemy rozważyć i żebyśmy się spokojnie nad tym zastanowili czy chcemy. Dla mnie to było bardzo fair
Może wcześniej nie wyraziłam się precyzyjnie - trochę niedospana chodzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 17:28
kahanka lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Monika85 wrote:Mój to wygląda jak świnka 🐷taka udomowiona ❤️
Zamiast polubienia do twojego posta przydałaby mi się ta śmiejąca emotka z fb 😁
Monika85 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Jasne, przyjęłamEmi82 wrote:czy mogę w tym temacie na PRIV?
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
Makt wrote:Moja siostra (lekarka) też mi mówiła, że ma dużo pacjentek z taką historią
Moze i my kiedys bedziemy z taką historią 😁
Makt lubi tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Okrutna historia. U nas tez jest problem ze strony meza a ja juz tyle przeszlam....... on nic. Za przeproszeniem zwali sobie .... i tyle jego roboty. A ja? Same wiecie co przechodzimy i gdyby mnie po tym wszystkim zdradzil to nie wiem jak bym sie pozbierała.ELI ;) wrote:Chodzi o in vitro dofinansowane? Bo jeżeli chodzi o płatne tak jak my to w sumie powiem, że jeżeli chodzi o terminowość to jestem w szoku, bo chodziłam wcześniej do ginekologa gdzieś indziej i prywatnie to była masakra nie dość że czekać na wizytę to jescze z 1,5h opóźnień. A tutaj w Invikcie to wszystko przynajmniej na razie na najwyższym poziomie do gabinetu na umówiona godzinę. Ale pewnie chodzi Ci o kolejki w przypadku refundacji? Wrocław jeszcze nie ma refundacji A my nie chcemy czekać. Jedynie co mi przysługuje to refundacja na leki. Ehhh takie życie.
Moja znajoma jak się okazało podchodzilam do in vitro 8 razy, skąd tej kasy nabrać? I wiecie że powiedziała mi że szła na ten 8 raz w momencie kiedy 3 dni wcześniej dowiedziała się że mąż ma inną, żeby było żałośnie to po jego stronie był problem. Ale stwierdziła że wszystko zapłacone zarodek jest to pójdzie na to bo w sumie nie udawało się tyle razy to tym razem też się nie uda, mówi że idąc tam w głowie miała to że rozstaje się z mężem i nie pokladala nadziei że się uda. I wiecie że podali jej 1 zarodek, który podzielił się na 2 I ma jednojajowe bliźniaki? Ja jestem w szoku po tym co mi powiedziała....
Norwegian_forest lubi tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Jeszcze nie wiem, bo my hodujemy zarodki do 5 doby. Na razie są 8.1.1. I 9.1.1. więc jak na dwudniowe zarodki to ponoć są ładne. No ale jeszcze hodowla przed nami także zobaczymy czy oba dotrwaja do blastocysty.zulka wrote:Oby to był dobry czas dla Nas. W końcu zaczyna się coś dziać. Jaki będziesz mieć podany zarodek?
Makt, japonka lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Kochane, wracamy już do domu. Transfer umówiony na przyszłą środę dostałam cała torbę leków, od jutra zaczynam klucie
Dziś w klinice był dzień badań prenatalnych i w poczekalni 80% stanowiły pękate brzuchatki 😍 miły to był widok, szczególnie że pewnie przechodziły mniej lub bardziej podobna drogę do naszych 🙂
Makt, japonka, An_ia336, zulka, Norwegian_forest, KeepCalm lubią tę wiadomość
-
Mój mąż powiedział mi kiedyś, że gdyby tylko mógł to by się ze mną zamienil i jest mu na prawdę przykro że przechodzę te wszystkie wizyty, zabiegi, zastrzyki. No ale to nie ich wina chyba że urodzili się mężczyznami i ich rola polega na jak to nazwałas "zwaleniu".Poczekalnia wrote:Okrutna historia. U nas tez jest problem ze strony meza a ja juz tyle przeszlam....... on nic. Za przeproszeniem zwali sobie .... i tyle jego roboty. A ja? Same wiecie co przechodzimy i gdyby mnie po tym wszystkim zdradzil to nie wiem jak bym sie pozbierała.
Więc ja nie traktuje tego w kategoriach że oni mają łatwiej, bo to ani ich wina ani zasługa.
Makt, KeepCalm, aganieszkam, kalade lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
