X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro, pierwszy raz 2021 :)
Odpowiedz

In vitro, pierwszy raz 2021 :)

Oceń ten wątek:
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie zagladalam tu troche bo mialam wiele stresow po drodze, a forum nie robilo mi dobrze na glowe. Ale chyba wszystko w koncu wychodzi na prosta.

    Po pierwszym usg dostalam w poniedzialek krwotoku, wyladowalam na ip, o podejsciu do pacjentki po ivf nawet nie wspomne. Lekarka bez empatii to malo powiedziane. Ale okazalo sie ze mimo krwotoku hyl zarodek z serduszkiem. Teraz mialam wizyte w czwartek - 3 dni po krwotoku i maluszek podrosl i akcja serca prawidlowa ale jest krwiak.

    Takze leze oszczedzam sie.

    Pisze tu, bo widze ze sporo nowych dziewczyn sie pojawilo. I chcialabym dac im nadzieje :)
    To moje pierwsze ivf, w 5 dobie mielismy tylko jeden zarodek i zostal przetransferowany, a teraz ma 8 mm i pikajace serduszko! 💚

    Trzymam za wszystkie kciuki ✊🏻✊🏻 Stopniowo bede nadrabiac ☺️

    agaguska lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula8815 wrote:
    Mieliśmy 3 podejścia do inseminacji i nic, lekarz powiedział że jedyną opcją jest in vitro, więc zaczęliśmy procedurę. I namówił nas na to dodatkowe badanie- u nas w rodzinie nie występują problemy gen. Ale stwierdził że jak zbadamy zarodki to szansa jest w 80% na ciążę. A tak od początku to jestem po poronieniu i ciąży pozamacicznej i stąd nasze starania przez klinikę.
    A jaka była przyczyna niepłodności? Bo skądś wziął się problem. Ustalił to lekarz czy od razu stwierdził że invitro?

  • Lilly_e Autorytet
    Postów: 284 280

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy mialas spr droznosc, monitoring cyklu.itp? czy partner mial badanie nasienia z rozszerzonym pakietem- dfi hba posiew, podstawowe hormony tj. testosteron fsh lh tsh prolaktyna?
    Jakie badania przeszliscie przed ivf?

  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Hej dziewczyny, nie zagladalam tu troche bo mialam wiele stresow po drodze, a forum nie robilo mi dobrze na glowe. Ale chyba wszystko w koncu wychodzi na prosta.

    Po pierwszym usg dostalam w poniedzialek krwotoku, wyladowalam na ip, o podejsciu do pacjentki po ivf nawet nie wspomne. Lekarka bez empatii to malo powiedziane. Ale okazalo sie ze mimo krwotoku hyl zarodek z serduszkiem. Teraz mialam wizyte w czwartek - 3 dni po krwotoku i maluszek podrosl i akcja serca prawidlowa ale jest krwiak.

    Takze leze oszczedzam sie.

    Pisze tu, bo widze ze sporo nowych dziewczyn sie pojawilo. I chcialabym dac im nadzieje :)
    To moje pierwsze ivf, w 5 dobie mielismy tylko jeden zarodek i zostal przetransferowany, a teraz ma 8 mm i pikajace serduszko! 💚

    Trzymam za wszystkie kciuki ✊🏻✊🏻 Stopniowo bede nadrabiac ☺️

    O, rany. A właśnie zastanawiałam się co u Ciebie.
    To się strachu najedliście.
    Całe szczęście, że już wszystko w porządku.
    Trzymajcie się dzielnie z maluszkiem ✊

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Lilly_e Autorytet
    Postów: 284 280

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Hej dziewczyny, nie zagladalam tu troche bo mialam wiele stresow po drodze, a forum nie robilo mi dobrze na glowe. Ale chyba wszystko w koncu wychodzi na prosta.

    Po pierwszym usg dostalam w poniedzialek krwotoku, wyladowalam na ip, o podejsciu do pacjentki po ivf nawet nie wspomne. Lekarka bez empatii to malo powiedziane. Ale okazalo sie ze mimo krwotoku hyl zarodek z serduszkiem. Teraz mialam wizyte w czwartek - 3 dni po krwotoku i maluszek podrosl i akcja serca prawidlowa ale jest krwiak.

    Takze leze oszczedzam sie.

    Pisze tu, bo widze ze sporo nowych dziewczyn sie pojawilo. I chcialabym dac im nadzieje :)
    To moje pierwsze ivf, w 5 dobie mielismy tylko jeden zarodek i zostal przetransferowany, a teraz ma 8 mm i pikajace serduszko! 💚

    Trzymam za wszystkie kciuki ✊🏻✊🏻 Stopniowo bede nadrabiac ☺️


    Trzymam kciuki bardzo mocno.
    Forum jest skarbnica wiedzy, szczesliwych historii, wpisow ale i zlodziejem czasu, pozytywnej mysli, nadziei. Niestety ale trafiaja tu osoby ktore maja problem z poczeciem dziecka, szczesliwego donoszenia ciazy....jest to spora grupa, ktorej ten problem dotyczy ale z perspektywy ogolu- nie jest nas az tak wiele. Bynajmniej ja tak uwazam....patrze oczywiscie pod katem srodowiska w ktorym przebywam ja- jest ono intensywnie nastawione na prokreacje, sa pary ktore skorzystaly z met jakim jest ivf ale znaczaca przewaga dot. Par ktore zaciazyly na pstrykniecie palca.
    Czytam wiele postow i tematow wbijajac sobie do glowy mysli ze mnie tez to dotyczy.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 21:45

  • Paula8815 Koleżanka
    Postów: 49 12

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_e wrote:
    Czy mialas spr droznosc, monitoring cyklu.itp? czy partner mial badanie nasienia z rozszerzonym pakietem- dfi hba posiew, podstawowe hormony tj. testosteron fsh lh tsh prolaktyna?
    Jakie badania przeszliscie przed ivf?
    Najgorsze że wszystko jest ok, mam niedoczynność od 2018r. I tyle badania robię od pierwszego niepowodzenia inseminacji. Wszystko u nas ok; wszystkie hormony, nasienie - morfologia 6% wirusologia ok, moja endokrynolog nawet pokusila się o alergie pokarmowe, witaminy, homocysteina, amh 2.7 jeden jajowod usunięty, drugi drozny badanie 3d macicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 22:05

  • Paula8815 Koleżanka
    Postów: 49 12

    Wysłany: 26 lutego 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jas wrote:
    A jaka była przyczyna niepłodności? Bo skądś wziął się problem. Ustalił to lekarz czy od razu stwierdził że invitro?
    Staraliśmy się o drugie dziecko, po roku od porodu zaczęliśmy od inseminacji 3x i nic, to zostało tylko in vitro.

  • Lilly_e Autorytet
    Postów: 284 280

    Wysłany: 26 lutego 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula8815 wrote:
    Najgorsze że wszystko jest ok, mam niedoczynność od 2018r. I tyle badania robię od pierwszego niepowodzenia inseminacji. Wszystko u nas ok; wszystkie hormony, nasienie - morfologia 6% wirusologia ok, moja endokrynolog nawet pokusila się o alergie pokarmowe, witaminy, homocysteina, amh 2.7

    Tarczyca tez u mnie swiruje ale w pierwszej procedurze na orgalutralnie bemfolii oraz mensionorimie uzyskalam najwyzszej klasy blastki. Wiec tarczyca przeszkoda nie byla.

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 27 lutego 2021, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula8815 wrote:
    Najgorsze że wszystko jest ok, mam niedoczynność od 2018r. I tyle badania robię od pierwszego niepowodzenia inseminacji. Wszystko u nas ok; wszystkie hormony, nasienie - morfologia 6% wirusologia ok, moja endokrynolog nawet pokusila się o alergie pokarmowe, witaminy, homocysteina, amh 2.7 jeden jajowod usunięty, drugi drozny badanie 3d macicy.
    No to nie rozumiem jak można naciągać pacjentów na tak drogie badania bez wyraźnych przesłanek ku temu

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 27 lutego 2021, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie dziewczyny kontakt z jakąś pacjentką, która leczy się równolegle z Wami?
    U mnie tak się złożyło że od drugiej wizyty spotykaliśmy się z inną pacjentką pod gabinetem ☺ razem stymulacja, razem punkcja i razem transfer😄 i mamy ze sobą kontakt teraz. Ona testuje w czwartek i aż mnie mierźi żeby razem z nią, w sumie chyba tak zrobię bo jeśli liczyć dzień transferu to w czwartek jest 11 dzień. Myślę że już powinno coś tam pokazać.


    Młodamężatka gratulacje i dbaj o siebie i maluszka☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 07:01

  • agaguska Autorytet
    Postów: 363 765

    Wysłany: 27 lutego 2021, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jas wrote:
    A macie dziewczyny kontakt z jakąś pacjentką, która leczy się równolegle z Wami?
    U mnie tak się złożyło że od drugiej wizyty spotykaliśmy się z inną pacjentką pod gabinetem ☺ razem stymulacja, razem punkcja i razem transfer😄 i mamy ze sobą kontakt teraz. Ona testuje w czwartek i aż mnie mierźi żeby razem z nią, w sumie chyba tak zrobię bo jeśli liczyć dzień transferu to w czwartek jest 11 dzień. Myślę że już powinno coś tam pokazać.


    Młodamężatka gratulacje i dbaj o siebie i maluszka☺

    Ja nie mam, covid skutecznie w tym przeszkadza, każdy siedzi z dala od siebie i nie ma nawet jak zagadać 😅 po punkcji nie byłam w stanie zbytnio rozmawiać, a w pokoju przed i po transferowym atmosfera była bardzo napięta, że już nawet nie chciałam się odzywać i psuć sobie świetnego humoru.

    Na Twoim miejscu też bym zrobiła wcześniej, bo ja to jestem niecierpliwa, beta już wtedy będzie wiarygodna, a i testy teraz takie czułe 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 13:49

    Starania od 10.2017
    I IUI luty 2020- cp
    II IUI kwiecień 2020- bhcg 0
    III IUI maj 2020- bhcg 0

    In vitro:
    punkcja grudzień 2020 IMSI+ fertile chip: 5 blastocyst i 4 oocyty, hiperstymulacja
    I transfer ❄️ 4AA 25.01.21- cb
    II transfer ❄️ 3AA 01.03.21- 6t4d 💔
    III transfer ❄️ 3AA 14.06.21- bhcg 0
    IV transfer ❄️❄️ 2/3BB 23.08.21 (scratching endometrium, intralipid, neoparin, encorton)
    9 dpt bhcg- 72
    11 dpt bhcg-194
    14 dpt malutki pęcherzyk
    35 dpt jest serduszko i 1.42 cm maleństwa 😍
    10 tydzień 3.3 cm
    13 tydzień 7.19 cm dziewczynka? 🤭
    16 tydzień harmony- zdrowa córeczka 🥰
    11.05.2022- nasz cud Igunia już jest z nami 😍
  • Lilly_e Autorytet
    Postów: 284 280

    Wysłany: 27 lutego 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie obiecalam, ze po transferze bede testowac po 2 tygodniach....ciekawe czy wytrzymam 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️😉

    Jas lubi tę wiadomość

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 28 lutego 2021, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanko☺ biorę dopochwowo luteinę. Dziś tak sobie siedzę i jakoś mi gorąco więc zmierzyłam temperaturę i mam 37.2. Poczytałam że to może być po luteinie. Miałyście tak może?
    Dodam że biorę luteinę od 2 dni przed transferem i nie czułam się wcześniej tak jak dziś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 18:01

  • Leoncja Koleżanka
    Postów: 53 36

    Wysłany: 28 lutego 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny zastanawiam się jak to jest z immunologią? Mamy jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia procedury, czekamy jeszcze na wyniki kariotypów. Dużo czytam na temat invitro i widzę, że często przyczyną niepowodzenia są problemy immunologiczne. Lekarz nic nie wspominał o wykonaniu badań w tym kierunku, ale może warto je zrobić?

    Jak przygotować się do procedury? Może macie jakieś dobre rady na co zwrócić uwagę np. co robić, a czego nie? Na razie łykamy witaminki zalecone przez lekarza.

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 28 lutego 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoncja wrote:
    Hej dziewczyny zastanawiam się jak to jest z immunologią? Mamy jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia procedury, czekamy jeszcze na wyniki kariotypów. Dużo czytam na temat invitro i widzę, że często przyczyną niepowodzenia są problemy immunologiczne. Lekarz nic nie wspominał o wykonaniu badań w tym kierunku, ale może warto je zrobić?

    Jak przygotować się do procedury? Może macie jakieś dobre rady na co zwrócić uwagę np. co robić, a czego nie? Na razie łykamy witaminki zalecone przez lekarza.
    A jaka jest przyczyna niepłodności?

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 28 lutego 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przede wszystkim mogę doradzić żeby nie bać się pytać o wszystko co niepokoi bądź nurtuje. Trzeba też mieć zaufanie że jesteś w dobrych rękach. Co do immunologii to na pewno miałaś badanie poziomu hormonów tarczycy, wszystkie niezbędne badania na pewno lekarz zleci w odpowiednim czasie☺ wydaje mi się że najważniejsze jest pozytywne myślenie i opanowanie emocji

  • Leoncja Koleżanka
    Postów: 53 36

    Wysłany: 28 lutego 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jas wrote:
    Ja przede wszystkim mogę doradzić żeby nie bać się pytać o wszystko co niepokoi bądź nurtuje. Trzeba też mieć zaufanie że jesteś w dobrych rękach. Co do immunologii to na pewno miałaś badanie poziomu hormonów tarczycy, wszystkie niezbędne badania na pewno lekarz zleci w odpowiednim czasie☺ wydaje mi się że najważniejsze jest pozytywne myślenie i opanowanie emocji

    Z tym pozytywnym myśleniem to u mnie problem :( raczej nie wierzę, że się uda, ale nie chcę kiedyś żałować, że nawet nie spróbowaliśmy.
    U nas przyczyną są słabe parametry nasienia (morfologia 1%, fragmentacja DNA plemnika 28%, plemniki o ruchu postępowym 17%). U mnie niby ok, ale w tym roku kończę już 37 lat. Hormony w normie, TSH też. Ale co do tej immunologii to wyczytałam, że częste infekcje dróg oddechowych mogą wskazywać na problemy immunologiczne, a ja od roku mam problem z zatkanym nosem . Laryngolog i alergolog nie wiedzą dlaczego. Alergolog twierdzi, że to wina maseczek lub smogu. Będę musiała na wizycie dopytać o to lekarza. W ogóle to pewnie listę pytań sporządzę na tę wizytę :)

  • Jas Ekspertka
    Postów: 199 124

    Wysłany: 28 lutego 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoncja wrote:
    Z tym pozytywnym myśleniem to u mnie problem :( raczej nie wierzę, że się uda, ale nie chcę kiedyś żałować, że nawet nie spróbowaliśmy.
    U nas przyczyną są słabe parametry nasienia (morfologia 1%, fragmentacja DNA plemnika 28%, plemniki o ruchu postępowym 17%). U mnie niby ok, ale w tym roku kończę już 37 lat. Hormony w normie, TSH też. Ale co do tej immunologii to wyczytałam, że częste infekcje dróg oddechowych mogą wskazywać na problemy immunologiczne, a ja od roku mam problem z zatkanym nosem . Laryngolog i alergolog nie wiedzą dlaczego. Alergolog twierdzi, że to wina maseczek lub smogu. Będę musiała na wizycie dopytać o to lekarza. W ogóle to pewnie listę pytań sporządzę na tę wizytę :)
    Kochana ja mam 43 lata☺ Mój wiek i słabe parametry nasienia a mamy 2 zarodki w brzuszku i 2 mrozaczki ☺
    Naprawdę nie należy niczego przekreślać z góry ☺

    Leoncja, agaguska lubią tę wiadomość

  • Leoncja Koleżanka
    Postów: 53 36

    Wysłany: 28 lutego 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jas wrote:
    Kochana ja mam 43 lata☺ Mój wiek i słabe parametry nasienia a mamy 2 zarodki w brzuszku i 2 mrozaczki ☺
    Naprawdę nie należy niczego przekreślać z góry ☺

    Super, takich pozytywnych wiadomości mi brakuje. Odnoszę wrażenie, że tu na forum czy w grupach na facebook, więcej jest osób którym się nie udało. Kiedy widzę, że komuś się nie udało, że już II lub III procedura i nic, to niestety nie nastraja optymistycznie.
    Każda dobra wiadomość, każde udane invitro podnosi na duchu innych :)

    Życzę Ci zdrówka i mocno trzymam kciuki, żeby było wszystko ok.

  • agaguska Autorytet
    Postów: 363 765

    Wysłany: 28 lutego 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoncja wrote:
    Super, takich pozytywnych wiadomości mi brakuje. Odnoszę wrażenie, że tu na forum czy w grupach na facebook, więcej jest osób którym się nie udało. Kiedy widzę, że komuś się nie udało, że już II lub III procedura i nic, to niestety nie nastraja optymistycznie.
    Każda dobra wiadomość, każde udane invitro podnosi na duchu innych :)

    Życzę Ci zdrówka i mocno trzymam kciuki, żeby było wszystko ok.

    Chyba tak jest, ale to dlatego że wszystkie którym się udaje są już na wątkach ciążowych 😀

    Starania od 10.2017
    I IUI luty 2020- cp
    II IUI kwiecień 2020- bhcg 0
    III IUI maj 2020- bhcg 0

    In vitro:
    punkcja grudzień 2020 IMSI+ fertile chip: 5 blastocyst i 4 oocyty, hiperstymulacja
    I transfer ❄️ 4AA 25.01.21- cb
    II transfer ❄️ 3AA 01.03.21- 6t4d 💔
    III transfer ❄️ 3AA 14.06.21- bhcg 0
    IV transfer ❄️❄️ 2/3BB 23.08.21 (scratching endometrium, intralipid, neoparin, encorton)
    9 dpt bhcg- 72
    11 dpt bhcg-194
    14 dpt malutki pęcherzyk
    35 dpt jest serduszko i 1.42 cm maleństwa 😍
    10 tydzień 3.3 cm
    13 tydzień 7.19 cm dziewczynka? 🤭
    16 tydzień harmony- zdrowa córeczka 🥰
    11.05.2022- nasz cud Igunia już jest z nami 😍
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ