X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO przed 30-stką
Odpowiedz

IN VITRO przed 30-stką

Oceń ten wątek:
  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:02

    elcia_aa, Sanna lubią tę wiadomość

    20140607580114.png

  • KasicaLisica Autorytet
    Postów: 628 533

    Wysłany: 13 października 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Lepiej teraz niż za 10 lat. Myśl pozytywnie i szukaj pozytywu nawet tam, gdzie jest bardzo "czarno". Po co się dobijać :) Znam dziewczyny, które dopiero po 30-tce zaczęły się starać i po kilku latach zmarnowanych marzyły, by in vitro zrobić przed 30-tką. Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) A co do metody poczęcia - wszystkie tu chciałybyśmy po prostu iść do łóżka z naszymi facetami i mieć z tej przyjemności dziecko :)

    elcia_aa, Sanna, pabelka88, lipa lubią tę wiadomość

    14.10.2015 - 1 IUI :-(
    Naturalny cud :-) Córeczka w drodze!
    Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!

    Drugie bobo w drodze :)

    7v8rskjo33075qwi.png
  • elcia_aa Autorytet
    Postów: 402 431

    Wysłany: 13 października 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że większość z nas jest tutaj przed 30stką. Ale nie bardzo rozumiem co się zmieni jak już będziesz po 30stce ?:)

    Sanna, agulas lubią tę wiadomość

    I i II IVF Medart Poznań
    III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy <3
    wwgzgzu37ir54715.png
  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:03

    20140607580114.png

  • KasicaLisica Autorytet
    Postów: 628 533

    Wysłany: 13 października 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jeśli nie masz pewności, że wyczerpałaś wszystkie drogi leczenia, to skonsultujcie się jeszcze z innym lekarzem. Musisz mieć pewność, że już wszystko zostało zbadane, sprawdzone i dopiero decyzja o in vitro. Rozumiem Cię, bo nawet koleżanka z pracy leczyła się długo, a in vitro już od razu im proponowano. To im na starcie jakby podcięło skrzydła, bo każdy przecież marzy, żeby się wyleczyć i spłodzić bobasa naturalnie :)

    14.10.2015 - 1 IUI :-(
    Naturalny cud :-) Córeczka w drodze!
    Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!

    Drugie bobo w drodze :)

    7v8rskjo33075qwi.png
  • KasicaLisica Autorytet
    Postów: 628 533

    Wysłany: 13 października 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dodam, że koleżanka jest w ciąży naturalnej ;)

    Kiniacz lubi tę wiadomość

    14.10.2015 - 1 IUI :-(
    Naturalny cud :-) Córeczka w drodze!
    Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!

    Drugie bobo w drodze :)

    7v8rskjo33075qwi.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 13 października 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sa tu duzo młodsze osoby niz 27 lat. Ja mam 25 i za mna juz jedna nieudana procedura. A na wątku ivf sa jeszcze młodsze dziewczyny. Im szybciej tym wydaje mi sie ze lepiej. Ja walczę juz ponad 3 lata. I wydaje mi sie ze to wieczność.
    Tak naprawdę nie liczy sie wiek tylko cel który chcemy osiągnąć. Osoby które maja 22 lata i ta ktora na 42 lata i starają sie o pierwsze dziecko wydaje mi sie ze czuja sie tak samo Np po dwóch latach starań sa tak samo zawiedzione pomimo różnicy wieku.

    Beata.D, lipa, takasobieja, Angela B-D, αηgєℓ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do ivf bede podchodzic w wieku 29 lat

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 22 i jestem wlasnie po punkcji... ;) in vitro to "tylko" sposob zaplodnienia... Nie ma co kategoryzowac, że in vitro jest dla starszych...

  • Sanna Autorytet
    Postów: 815 1233

    Wysłany: 13 października 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 28 lat dokładnie w maju br spadly na nas nie za dobre wyniki meza, po probach leczenia 2 wynikach nasienia wielu badaniach będziemy podchodzić do in vitro. Dokładnie jak kolezanka wyżej napisala, co się zmieni po 30 ??
    dla mnie po prostu orgaznizm będzie coraz bardziej wobec nas wymagający nie powiedzieć starzejący :)
    I nie o wiek tu chodzi jak bardziej o Twoja rezerwę zbadaj AMH

    74di4z174lr410ce.png
  • elcia_aa Autorytet
    Postów: 402 431

    Wysłany: 13 października 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniacz wrote:
    Po prostu my jesteśmy po roku starań, poszliśmy w wynikami do lekarza i myślałam, że jakieś leczenie zaproponuje czy inseminację chociaż a on od razu, że in vitro. Z jednej strony dobrze, że nie naciąga i owija w bawełnę, ale z drugiej nie byłam gotowa na taki wyrok...
    Wierzę, że to szok, ale sama sobie trochę odpowiedziałaś, nie naciąga CIę bo inseminacja to też nie mała kasa, a z efektami bywa różnie. A póki co może warto, nie tracąc czasu poszukać kliniki i sprawdzić czy uda Ci się zakwalifikować na rządowe IVF.

    I i II IVF Medart Poznań
    III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy <3
    wwgzgzu37ir54715.png
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 13 października 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do pierwszej procedury podeszłam w wieku 29 lat

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 13 października 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    Sa tu duzo młodsze osoby niz 27 lat. Ja mam 25 i za mna juz jedna nieudana procedura. A na wątku ivf sa jeszcze młodsze dziewczyny. Im szybciej tym wydaje mi sie ze lepiej. Ja walczę juz ponad 3 lata. I wydaje mi sie ze to wieczność.
    Tak naprawdę nie liczy sie wiek tylko cel który chcemy osiągnąć. Osoby które maja 22 lata i ta ktora na 42 lata i starają sie o pierwsze dziecko wydaje mi sie ze czuja sie tak samo Np po dwóch latach starań sa tak samo zawiedzione pomimo różnicy wieku.


    Polubilam za "cel" kazda z nas ma ten sam :) Dolujace jest tylko to ze dotyka to coraz mlodszych osob :(

  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:03

    20140607580114.png

  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 13 października 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 27 lat i mając 25 próbowaliśmy zajść...niestety się nie udawało aż do teraz...i dzięki właśnie ICSI jestem w ciąży... i tak samo jak Wam, lekarz powiedział od razu, że IUI nie ma sensu, i od razu in vitro, boszkoda czasu i kasy....także jak tylko to usłyszeliśmy zgłosiliśmy się do kliniki na wizytę kwalifikacyjną....

    Kiniacz lubi tę wiadomość

    jigt0hs.png
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 13 października 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w rządówce i myślę że powinnaś podejść do kwalifikacji bo na początku roku kliniki mają mieć pieniądze i może to wszystko ruszy. A nie próbowałaś zrobić badań genetycznych na NFZ?

    Jak usiedliśmy z mężem nad cennikami klinik to ręce nam opadły i płakać nam się nad tym wszystkim zachciało...

    Kiniacz lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:03

    20140607580114.png

  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:04

    20140607580114.png

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 13 października 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można, my tak właśnie zrobiliśmy. Musisz pójść do rodzinnego po skierowanie do poradni genetycznej. W poradni dostaniecie oboje skierowanie na badania. Genetyk dał nam najpierw na kariotypy, a na drugiej wizycie na mutacje. Problem może być z kolejkami na badania. Na kariotypy nie czekaliśmy długo, na mutacje czekamy kilka miesięcy, ale tak jest w Invikcie w Gdańsku, pewnie w innym miejscu inaczej to wygląda. Ania która udziela się na męskich sprawach wspominała mi kiedyś że w Łodzi na badania nie trzeba czekać długo. Ale gdzie konkretnie to nie pamiętam musisz podpytać się Ani.

    Kiniacz lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • Kiniacz Ekspertka
    Postów: 211 215

    Wysłany: 13 października 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 21:04

    Nadira lubi tę wiadomość

    20140607580114.png

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ