IN VITRO przed 30-stką
-
WIADOMOŚĆ
-
Lonia, jesteś już po wszystkim i teraz będzie tylko super
fasoleczka przed świętami. cudownie, zaciskam kciukasy
Lonia, Angela B-D lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie marze zebys sie nie mylila, od 8 rano juz wyczekuje telefonu z kliniki do 15 oszaleje. Sciskam mocnoKatie87 wrote:Lonia, jesteś już po wszystkim i teraz będzie tylko super
fasoleczka przed świętami. cudownie, zaciskam kciukasy 
Katie87 lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
Trzymam kciuki mocno mocno ❤️❤️❤️Lonia wrote:Dziękuję dziś mija 3 doba zmoim maluszkiem, już sobie nie wyobrażam, że coś może pójść nie tak ...
Lonia lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualny
-
Trochę się uspokoiłam bo pierwsze dni po transferze były ciężki, chodziłam rozdrażniona ale to ilość dostarczanych hormonów mi doskwierała. Czas oczekiwania po transferze to katorga i ciagłe myśli wokół maluszka, dziś mija 5 doba od transferu. Od wczoraj poboluje mbie podbrzusze i mam takie parcie w dół. Nie jest to jakiś wielki ból ale od czasu do czasu dokucza.odliczam z niecierpliwoscia dni do testowaniaAngela B-D wrote:Dziewczynki co u Was słychać?


-
nick nieaktualnyJa trzeci dzien biore Synarele i jak na razie skutkow ubocznych nie ma i samopoczucie bez zmian. Jeszcze cztery tygodnie przede mna, wiec duzo sie moze zmienic...
Nasz lekarz mowil nam, ze czas po transferze to najciezszy etap in vitro... Pewnie ciezko nie dac sie zwariowac, prawda Lonia? -
Oj tak wariujeJusti86 wrote:Ja trzeci dzien biore Synarele i jak na razie skutkow ubocznych nie ma i samopoczucie bez zmian. Jeszcze cztery tygodnie przede mna, wiec duzo sie moze zmienic...
Nasz lekarz mowil nam, ze czas po transferze to najciezszy etap in vitro... Pewnie ciezko nie dac sie zwariowac, prawda Lonia?
jak czuje pobolewanie w podbrzuszu to sie martwie czy wszystko ok, jak znowu nuc nie czuje to sobie wkrecam ze nic z tego nie bedzie i takie szalenstwo. Ze skrajnosci w skrajnosc. a gdzie tu jeszcze 7 dni

-
Lonia, trzymam kciuki ze wszystkich sił ❤️❤️❤️ Trzymaj się dzielnie
Lonia lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualny




