IN VITRO - SIERPIEŃ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja dr,mówiła mi że jak będę miała dusznosci, ciężko oddychać to to hilerstymulacja. JA po punkcji brałam doxindx przez 8 dni,brzuch był wzdęty przez ok 3 tyg. Dzwon jutro biegiem do kliniki.Anuka wrote:Dziewczyny, jestem załamana ostatnimi wydarzeniami. Opowiem moją historię.
W trakcie stymulacji mój estradiol niebezpiecznie szedł w górę, a na USG było 30 dużych pęcherzyków (myślę, że dawka była za duża - Gonal 200j. przy wadze piórkowej i AMH 3,1). 8 dnia, gdy estradiol wynosił 4000pg lekarz przerwał stymulacje - musiałam czekać aż estradiol spadnie. Po 2 dniach spadł do 2700pg i dostałam zielone światło na zastrzyk Ovitrelle. Miałam punkcję (7.08),pobrano 20 jajeczek. 6 zapłodnili, a 9 zamrozili.
Po punkcji czułam się ok, już od miesiąca byłam na diecie białkowej i piłam dużo wody.
Transfer został odroczony ze względu na duże ryzyko hiperki. I tak z dnia na dzień czuję się gorzej. Co 2 dni robię wyniki z krwi (d-dimer, fibrynogen, sód, potas, estradiol), biorę zastrzyki Neoparinu i tabletkę Dostinexu dziennie.
Moje wyniki cały czas się pogarszają.
Po punkcji d-dimer wynosił 400 (norma 500), rósł do tego stopnia, że dzisiaj wynosi 3600
Po punkcji estradiol - 760pg, dzisiaj odebrałam wynik i mam już 5100 pg.
Fibrynogen rośnie
Pojechałam do szpitala - na USG jajniki duże, prawie 10cm, ale żadnej wody nigdzie. Zrobili mi jakieś badanie z nakłucia palca i twierdzą, że szanse na zakrzepice to 1%. Odesłali do domu mówiąc, ze oni nie wiedzą co z tymi wynikami zrobić.
Czy któraś z Was była w takiej sytuacji?
Dodatkowo z 6 zarodków, 1 padł od razu, 1 zamrozili w 3 dobie, a pozostałe 4 padły w 5 dobie. Tak więc mamy jednego mrozaczka, który zapewne padłby w 5 dobie z resztą. Jestem załamana
-
AGIKA a ta dziewczyna co adoptowala zarodki leczyla sie wczesniej w waszej klinice czy przyszla z tzw. Ulicy tylko po adopcje zarodkow?
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
kasiek2620 wrote:A czy Ty wiesz że jako z3 jesteś w ciąży mają obowiązek przyjąć Cię w ciągu 7dni do specjalisty z NFZ? Mało kto o tym wie,ja jako Zasluzżony krwiodawców też mam taki przywilej Ale muszę zawsze o to powalczyć. W niektórych przychodniach już mnie znają😜😜😜
O dobrze wiedzieć!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Klaudia.91 wrote:Dziewczyny a jak to jest, w dniu punkcja dowiem się ile jest tych prawidłowych pęcherzyków? A później telefoniczne dają znać ile ewentualnie jest zapłodnionych?
W dniu punkcji mi lekarz powiedział jedynie ile ostatecznie komórek zostało pobranych, a następnego dnia dzwonił embriolog i podawał ile z nich było dojrzałych i się prawidłowo zapłodniło później już sama musiałam dzwonić i pytać jak sobie radzą - a ze ostatnio punkcja była w czwartek to dopiero 4 doby mogłam zadzwonić zeby się dowiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 21:45
Klaudia.91 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
kasiek2620 wrote:A czy Ty wiesz że jako z3 jesteś w ciąży mają obowiązek przyjąć Cię w ciągu 7dni do specjalisty z NFZ? Mało kto o tym wie,ja jako Zasluzżony krwiodawców też mam taki przywilej Ale muszę zawsze o to powalczyć. W niektórych przychodniach już mnie znają😜😜😜
😮 nie miałam o tym pojęcia! Ja mam problem żeby dostać się na wizytę prywatna😕 to jest śmiechu warte... muszę się zagłębić w tym temacie i może gdzieś coś wynegocjuje. Jestem już zdesperowana😑 dziękuje za info 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 21:44
👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
nick nieaktualnyA ja jestem ciekawa kliniki i nazwiska tej osobistosci ktora jak mowisz za mocno pocisnela i teraz nie udziela pomocy.
Mam nadzieje ze niedlugo poczujesz sie lepiej.
To jest jakas masakra ze jak jest jakies powiklanie to wiekszosc z nas nie otrzyma pomocy w swoim miescie... Naprawde jestesmy armia dzielnych babek i nikt nie ma takich "jaj" jak my.
Makt, Kaszmi85, Misia90, Molhi, Jeheria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Dziewczyny za wsparcie.
Ogólnie to mam USG co dwa dni, badania z krwi także, przy każdym wyniku dzwonię do lekarza. Po tym ostatnim super wysokim też dzwoniłam, i on mnie wysłał na kontrolę do szpitala (a tam to wiedza na temat IVF taka, że jak im tłumaczyłam o co chodzi to żaden lekarz nie wiedział o czym mówię).
Jutro święto,w piątek rano mam wizytę. Nie rozumiem natomiast o co chodzi z tym estradiolem... dlaczego on po punkcji cały czas rośnie jak szalony? Coś takiego ma prawo się dziać?4 nieudane procedury
Wyrok: złej jakości komórki jajowe (pomimo młodego wieku, pięknych stymulacji i AMH 3,0)
Co dalej? -
Jeheria wrote:Mój tata jak miał zator płuc to d dimery były kilkadziesiąt tysięcy. Może idź do hematologa z tymi wynikami. Jajniki takie są po stymulacji, to normalne. Pytałam lekarza kiedy się zmniejszą to mówił że jakiś czas musi minąć. Pobrano mi 17 pęcherzyków w sobotę i do dziś mam brzuch bardzo vwzdety ale transfer miałam. Ja biorę neoparin 0,6 od punkcji a od transferu dodatkowo acard bo mam trombofilie. Więc u mnie ryzyko duże ale nie badałam d dimerów. Też brałam dostinex ale tylko 2 razy po 1 tabletce. Przed punkcja i po. Moje zarodki też podobno nie są ok. Podano mi 3 dniowy a w piątek okaże się czy coś pójdzie do mrożenia bo czekają do 5 doby ale też rokowania słabe... Trzymaj się :*
Trzymam za Ciebie kciuki. Mój planowany transfer miał się odbyć właśnie 10 sierpnia, w rocznicę naszego ślubu. Wiedząc, że transfer odroczony postanowiliśmy nie dzwonić tylko czekać do wizyty 5 dni później. Byłam dobrej myśli (w końcu 20 wielkich jajeczek!, super dieta i sport z mężem od miesiąca), wbiegłam radosna do gabinetu i wywaliłam "Paaaanie doooktorze, jak tam nasze dzieciaczki??" . A tu zonk, szybko ostudził mój zapał.
Cieszę się, że mam zamrożone komórki, może z drugim podejściem coś więcej się wykluje. Zastanawiamy się czy nie wysłać męża na laparoskopie żylaków powdrózka (ma, ale nieduże i bezproblemowe). No ale teoretycznie mogą mieć wpływ na jakoś nasienia. A podobno jak zarodki padają po 3 dobie to zazwyczaj wina plemnika bo coś tam wtedy się dzieje z męską gametą, nie pamiętam dokładnie.4 nieudane procedury
Wyrok: złej jakości komórki jajowe (pomimo młodego wieku, pięknych stymulacji i AMH 3,0)
Co dalej? -
Różne są praktyki ja dowiedziałam się 2 dniu trans w klinice Invimed WarszawaKlaudia.91 wrote:Dziewczyny a jak to jest, w dniu punkcja dowiem się ile jest tych prawidłowych pęcherzyków? A później telefoniczne dają znać ile ewentualnie jest zapłodnionych?
-
Miłego dnia. My pobudka 2 15 I właśnie wybieramy się nad wodę na ryby na cały dzień. Grill spakowany ,więc obiadek na świeżym powietrzu. Ostatnio dobrze taki relaks zadziałał na moje Endo,więc dziś relaks przed sobotnim transferem. Trzymajcie się dziewczyny cieplutko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 03:17
kalade, Toonney, Misia90, Catlady, Gabriella, Molhi, diversik89, Maenka, Jeheria, Iva_82 lubią tę wiadomość
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
Ooo jaki fajny dzień się zapowiada, zazdroszczę!kasiek2620 wrote:Miłego dnia. My pobudka 2 15 I właśnie wybieramy się nad wodę na ryby na cały dzień. Grill spakowany ,więc obiadek na świeżym powietrzu. Ostatnio dobrze taki relaks zadziałał na moje Endo,więc dziś relaks przed sobotnim transferem. Trzymajcie się dziewczyny cieplutko.
Odpoczywaj jak najwiecej, relaksuj się i udanych połowów!
Ja też już spać nie mogę 😭 nigdzie nie wyjeżdżamy na weekend, ale wzięłam sobie jutro wolne i chyba uszyje sobie sukienkę, żeby czymś się zająć 🙊
A Wy, dziewuszki jakie macie plany na weekend? 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 05:35
Gabriella lubi tę wiadomość
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
kalade wrote:Ooo jaki fajny dzień się zapowiada, zazdroszczę!
Odpoczywaj jak najwiecej, relaksuj się i udanych połowów!
Ja też już spać nie mogę 😭 nigdzie nie wyjeżdżamy na weekend, ale wzięłam sobie jutro wolne i chyba uszyje sobie sukienkę, żeby czymś się zająć 🙊
A Wy, dziewuszki jakie macie plany na weekend? 😀
Ja sie obudzilam cos po piatej I spac nie moge. Zaraz moja pora na branie proga bo biore pierwszy o 6tej rano. Maz ma dzis wolne (nie mieszkamy w Pl wiec u nas normalny dzien) wiec leniwy dzien ale musze odebrac lampe ktora zamowilam ze sklepu I moze pojdziemy na jakis lunch. A tak to raczej dzien na kanapie z ksiazka. Jutro beta wiec zaczynam sie stresowac
Gabriella, Molhi, diversik89, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Anulka, moja pierwsza punkcja też skończyła się szpitalem. Klinika mnie skierowała ale w szpitalu również nie wiedzieli o co chodzi. Ja jestem po mikrozatorowosci płucnej i stąd panika była większa, że to się powtórzy.Anuka wrote:Dzięki Dziewczyny za wsparcie.
Ogólnie to mam USG co dwa dni, badania z krwi także, przy każdym wyniku dzwonię do lekarza. Po tym ostatnim super wysokim też dzwoniłam, i on mnie wysłał na kontrolę do szpitala (a tam to wiedza na temat IVF taka, że jak im tłumaczyłam o co chodzi to żaden lekarz nie wiedział o czym mówię).
Jutro święto,w piątek rano mam wizytę. Nie rozumiem natomiast o co chodzi z tym estradiolem... dlaczego on po punkcji cały czas rośnie jak szalony? Coś takiego ma prawo się dziać?
Wyniki z krwi spadają bardzo wolno, mi robili codziennie zwykła morfologię żeby sprawdzić zageszczenie krwi. Jajniki miałam po 9cm, płyn w jamie brzusznej i dwa tygodnie później również w płucach, nie dużo ale czułam duszności.
Przede wszystkim pij bardzo, bardzo dużo wody i nie leż cały czas, trzeba się ruszać delikatnie. Mam nadzieję że bierzesz heparyne?
Płyn się pewnie jeszcze u Ciebie pojawi ale to też będzie oznaka że wkrótce zacznie się robić lepiej. Jeśli będziesz się gorzej czuć to nie jedź do szpitala na ginekologię tylko normalnie na sor z wynikami, nie ma sensu się też zagłębiać w tłumaczenie co to ivf...najlepiej powiedzieć że jesteś po intensywnej terapii hormonalnej i podać jakie leki. Trzymaj się tam, mam nadzieję że to wszystko zacznie ustępować.
I dziewczyny, nie szykujcie tu od razu zamachu na jej lekarza to nie jest tak że lekarz to zrobił "specjalne". Pierwsza stymulacja to gra w ciemno. Ja dostałam mikro dawki leków, ja które kobiety drobniejsze niż ja często nie reagują, a u mnie wszystko wywaliło w kosmos. Druga stymulacja, jak już lekarz znał moje reakcje - książkowa.
Jusia 82, Maenka lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
To zajmij właśnie czymś myśli i staraj się nie denerwowaćToonney wrote:Ja sie obudzilam cos po piatej I spac nie moge. Zaraz moja pora na branie proga bo biore pierwszy o 6tej rano. Maz ma dzis wolne (nie mieszkamy w Pl wiec u nas normalny dzien) wiec leniwy dzien ale musze odebrac lampe ktora zamowilam ze sklepu I moze pojdziemy na jakis lunch. A tak to raczej dzien na kanapie z ksiazka. Jutro beta wiec zaczynam sie stresowac trzymam kciuki za betę!
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
nick nieaktualnyTo super. Udanego wędkowania i grillowania.kasiek2620 wrote:Miłego dnia. My pobudka 2 15 I właśnie wybieramy się nad wodę na ryby na cały dzień. Grill spakowany ,więc obiadek na świeżym powietrzu. Ostatnio dobrze taki relaks zadziałał na moje Endo,więc dziś relaks przed sobotnim transferem. Trzymajcie się dziewczyny cieplutko.
My w drodze na Mazury, ale w sobotę wracamy, bo w niedzielę idziemy na chrzciny.
Dziewczynki miłego długiego weekendu i oby przyniósł tylko same dobre wiadomości 😘
Catlady, kalade, diversik89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBędzie dobrze, myśl pozytywnie 😀Toonney wrote:Ja sie obudzilam cos po piatej I spac nie moge. Zaraz moja pora na branie proga bo biore pierwszy o 6tej rano. Maz ma dzis wolne (nie mieszkamy w Pl wiec u nas normalny dzien) wiec leniwy dzien ale musze odebrac lampe ktora zamowilam ze sklepu I moze pojdziemy na jakis lunch. A tak to raczej dzien na kanapie z ksiazka. Jutro beta wiec zaczynam sie stresowac
-
nick nieaktualnyTo witaj w klubie. Jesli bedzie lipa u mnie, a bedzie bo nawet cienia cienia nie ma dziś, to za rok w urlop dopiero podejde do operacji (jeśli sie zdecyduje) i po rekonwalescencji transfer, no pod warunkiem, ze w miedzy czasie uda mi sie "zdobyc" w 2 procedurze zdrowy zarodek, bo jesli podejde to bede badac. Także 20 tys trzeba znow szylowac, a moze zupełnie na próżno bo operacja moze sie.nie udac.Toonney wrote:Staram sie ale I mam swiadomosc ze to nasze ostatnie podejscie na min rok-dwa lata choc pewnie realnie dluzej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 08:49
