In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorka81 wrote:Dziewczyny, ja przy każdej nieudanej procedurze zbierałam maskę...było mi przykro....przykro że muszę znowu rozczarować męża, mama i teściów, ktorzy tak bardzo czekają. Czasami miałam wrażenie, ze jest mi bardziej ich żal niż zaistniałej sytuacji. Trudno opisać o co tak naprawdę chodzi, nie wiem, czy mnie rozumiecie
Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhhstarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Toonney wrote:Witam czy moge dolaczyc jesli w srode zaczynam stymulacje ?
Oczywiście, że tak. Możesz wg schematu podać swoje dane?
Toonney lubi tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Ana ana wrote:Ja zakończyłam procedurę niepowodzeniem
Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Ana ana wrote:Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh
-
Ana ana wrote:Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh
Ja mam tak samo, za dużo tych rozczarowań, mam wrażenie, że zamieniłam się w smutną kluskę. Dzisiaj napisałam do mojej lekarki co robić gdybyśmy się zdecydowali na kolejną procedurę i zaprosiła nas na rozmowę. U mnie ze względu na wiek szanse są bardzo słabe (ale np. moja starsza koleżanka z podstawówki zaszła w ciążę ot tak bez starań i urodziła córeczką), więc myślę, że chce nam zaproponować KD albo AZ - a ja nie wiem... i jest mi dzisiaj znów smutno.4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
mutacja MTHFR,
niedoczynność tarczycy,
leczenie immunologiczne
IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery -
IGA wrote:Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.
-
Ana ana wrote:Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. EhhhDorka81
-
Alca nie smutkuj się kochana. Może lekarka ma plan awaryjny:) może pomysł na trochę inna procedurę. Zobaczycie co powie. Nie wiem ile masz lat, ale zobacz ja mam 37 i tak sobie mówię....Dobra do 45 mam czas oczywiście...że wolałabym zostać mamą mając 25-30. Ale sama siebie tak pocieszam, bo nie biorę pod uwagę, że się nie uda. Mam żal do siebie, że tak późno zaczęliśmy z in vitro.Dorka81
-
nick nieaktualnyIGA wrote:Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.
Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgs. Chce tez poprosić o badanie progesteronu, steryd i heparynę. Ciekawa jestem co jutro lekarz powie, jak moja bhcg przyjdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 19:50
-
WIK wrote:Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgsDorka81
-
WIK wrote:Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgs
Ja nie mam dwóch więc życie samo rozwiązało problem.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
IGA wrote:Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.
Mam te same wnioski. Chciałam 2 kruszyny bo zawsze chciałam bliźniaki i w dodatku byłam przekonana że transferujac 2 zarodki zwiększam szanse, że może chociaż jeden zostanie.
Teraz już wiem, że zrobiłam źle. Mogłam zostawić po jednym i teraz miałabym crio a tak to figa a i dziewczyny pisały, że przy dwóch zarodkach to ciężko bo jak jeden jest słabszy to organizm się skupia na nim żeby go ratować i odrzuca tego teoretycznie silniejszego co w efekcie przynosi skutek zerowy.
W następnej procedurze transferujemy jeden zarodek i zastanawiam się czy nie na crio bo widzę, że to chyba skuteczniejsze niż świeży transfer.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Dorka81 wrote:Alca nie smutkuj się kochana. Może lekarka ma plan awaryjny:) może pomysł na trochę inna procedurę. Zobaczycie co powie. Nie wiem ile masz lat, ale zobacz ja mam 37 i tak sobie mówię....Dobra do 45 mam czas oczywiście...że wolałabym zostać mamą mając 25-30. Ale sama siebie tak pocieszam, bo nie biorę pod uwagę, że się nie uda. Mam żal do siebie, że tak późno zaczęliśmy z in vitro.
Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
mutacja MTHFR,
niedoczynność tarczycy,
leczenie immunologiczne
IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery -
mao wrote:Ja twarda nie jestem wcale... ale mąż mnie wyzywa jak płaczę, że muszę to robić pokryjomu ale wtedy to już rozsypuję się na całego... zazwyczaj w pierwszy dzień @... ciekawe dlaczego
mao lubi tę wiadomość
Dorka81 -
Te nasze podejmowanie decyzji i szukanie aż się uda to jest straszne. Niekiedy mam tego bardzo powyżej uszu. Ale jedno wiem. Trzeba walczyć.
Ana ana, bz10 lubią tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
alca wrote:Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.Dorka81
-
alca wrote:Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.
Rozumiem Twoją sytuację ale wydaje mi się, że lekarka wyolbrzymia sytuację. Idźcie z nią na konsultację, porozmawiacie i wyciągnijcie wnioski.
Trzeba walczyć.
Jakoś mi smutno jak któraś z Was ma dołek także proszę głowa do górystarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Toonney- Leicester Fertility Clinic (Leicester) - pierwsze ivf- dlugi protokol ivf - fostimon od 21.11 plus Suprecur od 20.10 reszty danych jeszcze nie mam ale uzupelnie jak juz bedziemy w trakcieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 20:17
-
alca wrote:Ja mam tak samo, za dużo tych rozczarowań, mam wrażenie, że zamieniłam się w smutną kluskę. Dzisiaj napisałam do mojej lekarki co robić gdybyśmy się zdecydowali na kolejną procedurę i zaprosiła nas na rozmowę. U mnie ze względu na wiek szanse są bardzo słabe (ale np. moja starsza koleżanka z podstawówki zaszła w ciążę ot tak bez starań i urodziła córeczką), więc myślę, że chce nam zaproponować KD albo AZ - a ja nie wiem... i jest mi dzisiaj znów smutno.
Niestety nasze komórki z wiekiem są coraz gorszej jakości, ale to nie oznacza, że przy kolejnej procedurze się nie uda Wszystko jest możliwe.
Ja słyszałam, że po 40stce ok 20% komórek jest prawidłowych... także te 2% jest "lekko" zaniżone.
Ja z perspektywy czasu żałuję, że od razu po ślubie nie wzieliśmy się za robienie bobasa alle niestety czasu nie cofniemy