X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro- start listopad
Odpowiedz

In vitro- start listopad

Oceń ten wątek:
  • Ana ana Autorytet
    Postów: 545 295

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Dziewczyny, ja przy każdej nieudanej procedurze zbierałam maskę...było mi przykro....przykro że muszę znowu rozczarować męża, mama i teściów, ktorzy tak bardzo czekają. Czasami miałam wrażenie, ze jest mi bardziej ich żal niż zaistniałej sytuacji. Trudno opisać o co tak naprawdę chodzi, nie wiem, czy mnie rozumiecie

    Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh

    starania od 06.2015
    hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
    CLO (10 cykli)
    IUI 03.09.2018 :(
    IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB :(
    IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
    ❄❄
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    Witam czy moge dolaczyc jesli w srode zaczynam stymulacje ?


    Oczywiście, że tak. Możesz wg schematu podać swoje dane?

    Toonney lubi tę wiadomość

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    Witam czy moge dolaczyc jesli w srode zaczynam stymulacje ?
    No pewnie :) ja dopiero jestem na antykach i w grudniu zaczynam stymulacje i nikt mnie stąd jeszcze nie wyrzucił :-P

    IGA lubi tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Ja zakończyłam procedurę niepowodzeniem :(


    Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh
    Ja twarda nie jestem wcale... ale mąż mnie wyzywa jak płaczę, że muszę to robić pokryjomu ;) ale wtedy to już rozsypuję się na całego... zazwyczaj w pierwszy dzień @... ciekawe dlaczego ;)

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh

    Ja mam tak samo, za dużo tych rozczarowań, mam wrażenie, że zamieniłam się w smutną kluskę. Dzisiaj napisałam do mojej lekarki co robić gdybyśmy się zdecydowali na kolejną procedurę i zaprosiła nas na rozmowę. U mnie ze względu na wiek szanse są bardzo słabe (ale np. moja starsza koleżanka z podstawówki zaszła w ciążę ot tak bez starań i urodziła córeczką), więc myślę, że chce nam zaproponować KD albo AZ - a ja nie wiem... i jest mi dzisiaj znów smutno.

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.
    Ja czytałam na forum, że niektórym dopiero się udało, jak dwa zarodki zamienili na jeden.. bo niby czasem jeden słabszy ciągnie za sobą ten silniejszy. Może warto spróbować? :)

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Rozumiem Cię bardzo. Tylko że pod tą maską kryją się emocje, które prędzej czy później dojdą do głosu. Ja to chciałabym się wypłakać, wykrzyczeć ale mam blokadę - maska - przecież nie mogę bo jestem twarda. Ehhh
    Nooo właśnie...

    Dorka81
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alca nie smutkuj się kochana. Może lekarka ma plan awaryjny:) może pomysł na trochę inna procedurę. Zobaczycie co powie. Nie wiem ile masz lat, ale zobacz ja mam 37 i tak sobie mówię....Dobra do 45 mam czas :) oczywiście...że wolałabym zostać mamą mając 25-30. Ale sama siebie tak pocieszam, bo nie biorę pod uwagę, że się nie uda. Mam żal do siebie, że tak późno zaczęliśmy z in vitro.

    Dorka81
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.

    Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgs. Chce tez poprosić o badanie progesteronu, steryd i heparynę. Ciekawa jestem co jutro lekarz powie, jak moja bhcg przyjdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 19:50

  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgs
    Dziewczyny, pogadacie z Waszymi lekarzami, co oni sugerują. Ja wiem, że niektóre kliniki podają 2, ale z jakiegoś powodu są lekarze, którzy absolutnie nawet nie biorą takiej opcji pod uwagę. Może warto to przemyśleć i przeanalizować.

    Dorka81
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Ja chyba chce sprobowac 2 nastepnym razem. Podobno 80% jest szansy w dwoma pgs


    Ja nie mam dwóch więc życie samo rozwiązało problem. :(

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Ana ana Autorytet
    Postów: 545 295

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Nie wydaje Ci się, że niepotrzebnie bierzemy po 2 zarodki? Ja byłam w euforii że większa szansa może blizniaki (nie płakałabym bo zawsze chcialam 2). Teraz sobie pluję w twarz że może by był jeden wiecej na crio.

    Mam te same wnioski. Chciałam 2 kruszyny bo zawsze chciałam bliźniaki i w dodatku byłam przekonana że transferujac 2 zarodki zwiększam szanse, że może chociaż jeden zostanie.
    Teraz już wiem, że zrobiłam źle. Mogłam zostawić po jednym i teraz miałabym crio a tak to figa a i dziewczyny pisały, że przy dwóch zarodkach to ciężko bo jak jeden jest słabszy to organizm się skupia na nim żeby go ratować i odrzuca tego teoretycznie silniejszego co w efekcie przynosi skutek zerowy.
    W następnej procedurze transferujemy jeden zarodek i zastanawiam się czy nie na crio bo widzę, że to chyba skuteczniejsze niż świeży transfer.

    starania od 06.2015
    hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
    CLO (10 cykli)
    IUI 03.09.2018 :(
    IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB :(
    IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
    ❄❄
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Alca nie smutkuj się kochana. Może lekarka ma plan awaryjny:) może pomysł na trochę inna procedurę. Zobaczycie co powie. Nie wiem ile masz lat, ale zobacz ja mam 37 i tak sobie mówię....Dobra do 45 mam czas :) oczywiście...że wolałabym zostać mamą mając 25-30. Ale sama siebie tak pocieszam, bo nie biorę pod uwagę, że się nie uda. Mam żal do siebie, że tak późno zaczęliśmy z in vitro.

    Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Ja twarda nie jestem wcale... ale mąż mnie wyzywa jak płaczę, że muszę to robić pokryjomu ;) ale wtedy to już rozsypuję się na całego... zazwyczaj w pierwszy dzień @... ciekawe dlaczego ;)
    Kochana, mysle, że Twojemu mężowi jest równie ciężko jak Tobie, na dodatek Twoje łzy powodują u Niego jeszcze większą bezradność. Wiem po swoim, dlatego udaje przy Nim twarda, chociaż On doskonale wie jak jest. Powiedział mi kiedyś że ja mogę to chociaż "obgadac" z koleżanką a On tak naprawdę (oprócz mnie) nie ma z kim. Ja tez płacze, płacze widząc małe dzieci w telewizji w reklamie, ostatnio poplakalam się w kinie na Planecie Singli 2 podczas sceny porodu (więcej nie zdradz÷, musicie obejrzec). No jednym słowem, lekarz potrzebny od zaraz i to nie tylko ginekolog, ale na razie leżę się od tej strony A głowa jeszcze musi poczekać:)

    mao lubi tę wiadomość

    Dorka81
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te nasze podejmowanie decyzji i szukanie aż się uda to jest straszne. Niekiedy mam tego bardzo powyżej uszu. Ale jedno wiem. Trzeba walczyć.

    Ana ana, bz10 lubią tę wiadomość

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.
    Ale nie możesz się poddawać, jeśli nie będziesz robić nic to szansę wynoszą 0 %. A ja myślę, że te 2% to też trochę zaniżone. Trzymam za Ciebie kciuki.

    Dorka81
  • Ana ana Autorytet
    Postów: 545 295

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Ja mam 42... i też mam żal, że tyle czekaliśmy z in vitro. Może gdyby nie zwodzili nas lekarze... teraz to już podobno tylko 2% szans. Lekarka mi napisała, że powyżej 40 więcej zarodków da nieprawidłowa ciążę niż prawidłową.

    Rozumiem Twoją sytuację ale wydaje mi się, że lekarka wyolbrzymia sytuację. Idźcie z nią na konsultację, porozmawiacie i wyciągnijcie wnioski.
    Trzeba walczyć.
    Jakoś mi smutno jak któraś z Was ma dołek także proszę głowa do góry :)

    starania od 06.2015
    hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
    CLO (10 cykli)
    IUI 03.09.2018 :(
    IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB :(
    IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
    ❄❄
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Toonney- Leicester Fertility Clinic (Leicester) - pierwsze ivf- dlugi protokol ivf - fostimon od 21.11 plus Suprecur od 20.10 reszty danych jeszcze nie mam ale uzupelnie jak juz bedziemy w trakcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 20:17

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Ja mam tak samo, za dużo tych rozczarowań, mam wrażenie, że zamieniłam się w smutną kluskę. Dzisiaj napisałam do mojej lekarki co robić gdybyśmy się zdecydowali na kolejną procedurę i zaprosiła nas na rozmowę. U mnie ze względu na wiek szanse są bardzo słabe (ale np. moja starsza koleżanka z podstawówki zaszła w ciążę ot tak bez starań i urodziła córeczką), więc myślę, że chce nam zaproponować KD albo AZ - a ja nie wiem... i jest mi dzisiaj znów smutno.
    Alca, zastanówcie się z mężem przed wizytą nad KD lub AZ czy w ogóle to bierzecie pd uwagę... Może nie o to chodzi lekarzowi, ale jak jednak o to, to przynajmniej będziecie wiedzieć czy chcecie pójść w tą stronę czy nie... Bo to także niełatwa decyzja :(
    Niestety nasze komórki z wiekiem są coraz gorszej jakości, ale to nie oznacza, że przy kolejnej procedurze się nie uda :) Wszystko jest możliwe. :)
    Ja słyszałam, że po 40stce ok 20% komórek jest prawidłowych... także te 2% jest "lekko" zaniżone.

    Ja z perspektywy czasu żałuję, że od razu po ślubie nie wzieliśmy się za robienie bobasa :( alle niestety czasu nie cofniemy :(

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
‹‹ 120 121 122 123 124 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ