X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start sierpień 2018
Odpowiedz

In vitro start sierpień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Od razu zeszłam z 16 mg, ale ja zażywałam ten metypred tylko 13 dni. Ty schodzisz stopniowo? Czytałam, że objawy odstawienia mogą być ciężkie (np. stany depresyjne).
    O matko - nie powinno się.. ja brałam 7 dni 16 mg i 5 dni wychodziłam - co za lekarz - jak mógł Ci tak doradzić, mam nadzieje że nie odczujesz neg skutków - u mnie idealnie poszło. Niestety sterydów nie wolno tak porzucać - mi doradzał lekarz mojego M. I wiedziałam jak zejść. Kochana - jakbyś się zle czuła to dzwon do lek. Mam nadzieje ze mimo to organizm to bez problemu dźwignie. Regeneruj sie i wracaj do boju !!!


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    No właśnie mnie też mówią, że piękne zarodki a nie chcą się zagnieździć:( ale też piszą, że po 5 dniach ważne są geny plemnika a mój M. ma słabe bardzo nasienie no to możliwe, że po prostu przestają się rozwijać.
    W 4-5 dobie uaktywnia się genom męski - więc jeżeli na tym etapie kończą rozwój to niestety „wina” plemnika albo kombinacji z kobiecym DNA. Tak mówił mi osobiście szef embr.
    U mnie tak było - moje komórki de facto były dobre (z 6 pobranych -5 dojrzałych i zapłodnionych).
    Niestety - leczenie M swoje zrobiło :( albo nasza mieszanka nie jest dobra...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to pewnie u mnie jest to samo bo ja niby zdrowia (tylko wiek...) a plemniki słabe. Ale to nie przekreśla 100% szans, tak?

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    Japonka, mamy sporo wspólnego - klinika, zbliżony wiek, no i widzę, że też długo się staracie..
    Kiedy następna próba? Bo rozumiem, że masz jeszcze zapas na transfer.
    We wrześniu, kolejny cykl. Dostałam nowe leki i mam je brać 2 miesiące pełne i dopiero podchodzić - dowiedziałam się o MTHFR i insulinooporności w międzyczasie plus jeden jajnik wyglada na PCO. I jeszcze badam się autoimmunologicznie żeby już z każdej strony sobie pomoc. Ale Novum zawdzięczam pierwszą i jedyną ciążę, więc wierzę w nich :) Mam zapas 4 dzieciaków na feriach zimowych ;)

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    njut, dziękuję, że się podzieliłaś tym ze mną. Jakie badania robiłaś, żeby odkryć przyczynę? Wolałabym najpierw wykluczyć wszystko niż tracić kolejne zarodki :( Ja mam endometriozę na jajnikach niestety :(
    KIR, allo MLR i cross match, subpopulacje limfocytów, cytotoksyczność komórek NK (LCT), cytokiny (CBA), białko C i S i sporo przeciwciał.
    Zerknij w mój pamiętnik - tam jest wykaz badań.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    No właśnie mnie też mówią, że piękne zarodki a nie chcą się zagnieździć:( ale też piszą, że po 5 dniach ważne są geny plemnika a mój M. ma słabe bardzo nasienie no to możliwe, że po prostu przestają się rozwijać.
    A robiliście HBA i FDNA?

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    We wrześniu, kolejny cykl. Dostałam nowe leki i mam je brać 2 miesiące pełne i dopiero podchodzić - dowiedziałam się o MTHFR i insulinooporności w międzyczasie plus jeden jajnik wyglada na PCO. I jeszcze badam się autoimmunologicznie żeby już z każdej strony sobie pomoc. Ale Novum zawdzięczam pierwszą i jedyną ciążę, więc wierzę w nich :) Mam zapas 4 dzieciaków na feriach zimowych ;)
    Japonka Ty z Wawy jeśli dobrze pamiętam ;)
    Ta diagnoza to nie czasem od dr Jerzak?

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Japonka Ty z Wawy jeśli dobrze pamiętam ;)
    Ta diagnoza to nie czasem od dr Jerzak?
    Tak, od Jerzak, poszłam do niej i do Paśnika w wakacje. Znaczy MTHFR faktycznie mam i to po obojgu rodzicach więc mogło to wpłynąć na ciążę z wadami. Dlaczego przed i po był problem z zajściem to dalej do końca nie wiadomo, myślę, że IO to dopiero nabyłam w zeszłym roku w / po ciąży, bo przytyłam 12 kg i nie mogłam schudnąć, pomogło dopiero wyrzucenie cukru i ograniczenie węglowodanów. A z immunologii na razie wyszły trochę za wysokie komórki NK ale lekarz jeszcze nie przesądza że to jest problem. Mam tak czy inaczej zapisany Encorton do transferu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 18:45

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    O matko - nie powinno się.. ja brałam 7 dni 16 mg i 5 dni wychodziłam - co za lekarz - jak mógł Ci tak doradzić, mam nadzieje że nie odczujesz neg skutków - u mnie idealnie poszło. Niestety sterydów nie wolno tak porzucać - mi doradzał lekarz mojego M. I wiedziałam jak zejść. Kochana - jakbyś się zle czuła to dzwon do lek. Mam nadzieje ze mimo to organizm to bez problemu dźwignie. Regeneruj sie i wracaj do boju !!!
    Lekarz mi nic nie wspomniał na ten temat :( Póki co czuję się fizycznie bardzo dobrze, a minęły dwa dni. Mam nadzieję, że nie będzie pogorszenia...

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    KIR, allo MLR i cross match, subpopulacje limfocytów, cytotoksyczność komórek NK (LCT), cytokiny (CBA), białko C i S i sporo przeciwciał.
    Zerknij w mój pamiętnik - tam jest wykaz badań.
    Zapoznałam się z Twoim pamiętnikiem, bardzo dużo przeszłaś, mam nadzieję, że wkrótce będzie u Ciebie pozytywny finał tej historii :)
    Czy immunologia może mieć podłoże genetyczne?

  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Tak, od Jerzak, poszłam do niej i do Paśnika w wakacje. Znaczy MTHFR faktycznie mam i to po obojgu rodzicach więc mogło to wpłynąć na ciążę z wadami. Dlaczego przed i po był problem z zajściem to dalej do końca nie wiadomo, myślę, że IO to dopiero nabyłam w zeszłym roku w / po ciąży, bo przytyłam 12 kg i nie mogłam schudnąć, pomogło dopiero wyrzucenie cukru i ograniczenie węglowodanów. A z immunologii na razie wyszły trochę za wysokie komórki NK ale lekarz jeszcze nie przesądza że to jest problem. Mam tak czy inaczej zapisany Encorton do transferu.
    Diagnozę dr J proponowałabym jeszcze skonsultować u innego lekarza. Niestety u każdej z nas na wyrost stwierdza PCOS i IO :/

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Zapoznałam się z Twoim pamiętnikiem, bardzo dużo przeszłaś, mam nadzieję, że wkrótce będzie u Ciebie pozytywny finał tej historii :)
    Czy immunologia może mieć podłoże genetyczne?
    Dziękuję bonnie za takie życzenia :)
    Myślę, że niektóre schorzenia immunologiczne mają podłoże genetyczne, choć problem z niepłodnością raczej do nich nie należy. Myślę, że na immunologię głównie wpływa stres ale jest na forum kilka dziewczyn, które mają w najbliższej rodzinie choroby immunologiczne, więc genetyka może mieć tu znaczenie.
    Ponoć KIR AA (genetyka) jest powiązany z wysokim NK i niskim MLR (oba to immunologia). U mnie się to potwierdziło.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Diagnozę dr J proponowałabym jeszcze skonsultować u innego lekarza. Niestety u każdej z nas na wyrost stwierdza PCOS i IO :/
    Byłam też u endo i potwierdza hiperinsulinemię (badania robiłam po pół roku diety więc prawdopodobnie było gorzej a powiedziała że teraz te wyniki jeszcze nie są świetne), diabetolog z kolei powiedział, że przy tych wynikach nie dałby mi leków ale możliwe że dostanę metforminę od ginekologa pod kątem PCO i że jakoś tak jest, że sporo kobiet po mecie łatwiej zachodzi. Co do usg jajników to robiłam w swojej klinice w Novum i jeden jajnik jest cały w pecherzyki faktycznie. Ona u mnie podejrzewała PCO bo w ostatniej procedurze in vitro miałam zagrożenie hiperstymulacją przy dość niskim AMH i dodatkowo na 24 pecherzyki było tylko 7 komórek, większość była pustych. Mi się to spina, chociaż najbardziej do mojej historii jednak pasuje MTHFR i wszystkie jego powikłania, zwłaszcza że ostatnie kilka lat byłam na diecie wege i nie suplementowałam B12, które pomaga utrzymać homocysteinę w ryzach. No i u mnie jest problem z insuliną, leptyną, prolaktyną (już niby ok) i cholesterolem naraz więc to wskazuje na zespół metaboliczny.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria wrote:
    Ja miałam hybrydy na punkcje i transfer:) W nogach i rękach. Nikt nic nie mówił (Bocian Kato).
    A do jakiego lekarza chodzilas? Czy jestes zadowolona z kliniki?

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dziś dostałam okres jutro idę zrobić badania hormonów i ruszam ze stymulacją.
    Nie łamcie się... Wczoraj się dowiedziałam że dziewczyna która miała amh 0,02 i której lekarz powiedział że nigdy nie będzie w ciąży chyba że skorzysta z jajeczka dawczyni - jest właśnie w naturalnie poczętej ciąży! Lekarz był sam w szoku i nie umiał znaleźć na to określenia bo podobno słowo cud w medycynie nie istnieje... Także niemożliwe może stać się możliwe i tego się trzymajmy :)

    Veri lubi tę wiadomość

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Lekarz mi nic nie wspomniał na ten temat :( Póki co czuję się fizycznie bardzo dobrze, a minęły dwa dni. Mam nadzieję, że nie będzie pogorszenia...
    No to dobrze- najważniejsze żebyś nie czuła żadnych nieprzyjemności !! :) Uf!!
    Ogólnie - na przyszłość / pamiętaj o tym (o wychodzeniu)- ginekolodzy chyba słabo znają się na sterydach (np mój mi zalecił brać na noc).
    Bonnie - Ty cały czas pijesz pokrzywe ? Codziennie ? Czy jak ? Ja dopiero zaczęłam pić (chyba nie zaszkodzi po crio??).
    Stresik mnie zjada - jutro T-day.


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Dziewczyny ja dziś dostałam okres jutro idę zrobić badania hormonów i ruszam ze stymulacją.
    Nie łamcie się... Wczoraj się dowiedziałam że dziewczyna która miała amh 0,02 i której lekarz powiedział że nigdy nie będzie w ciąży chyba że skorzysta z jajeczka dawczyni - jest właśnie w naturalnie poczętej ciąży! Lekarz był sam w szoku i nie umiał znaleźć na to określenia bo podobno słowo cud w medycynie nie istnieje... Także niemożliwe może stać się możliwe i tego się trzymajmy :)

    Cuda się zdarzają. Jak uwierzyć, że akurat mnie się cud przydarzy:(

  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Cuda się zdarzają. Jak uwierzyć, że akurat mnie się cud przydarzy:(
    Kiedy testujesz kochana?

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    W 4-5 dobie uaktywnia się genom męski - więc jeżeli na tym etapie kończą rozwój to niestety „wina” plemnika albo kombinacji z kobiecym DNA.

    Chciałabym uprzejmie sprostować. W 3 dobie włącza się genom zarodka, czyli to co powstało z połączenia gamet męskiej i żeńskiej. Do 3 doby rozwojem zarodka kierują tzw. maternal factors które znajdują się w komórce jajowej. Od 3 doby zarodek kieruje sam swoim.rozwojem, które geny włączyć itp.
    Czyli jeśli zarodek w 3 dobie staje tzn, że nie nastąpiło poprawnie włączenie na samodzielne sterowanie genom. To może być zarówno "wina" matki, jak i ojca, albo niczyja, bo się chrosomy źle połączyły.

    Berbeć, fujitsu, Veri lubią tę wiadomość

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Kiedy testujesz kochana?

    W następną środę kurde.

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ