In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki
Długo mnie nie było. Widzę dużo nowych twarzy, i trochę starych. Co tam u was?? Mam nadzieję,że tych co zaczynałyśmy razem jest jak najmniej. Często o was myślałam i mocno trzymałam kciuki.
Niezapominajka mocne kciukasy
Niezapominajka5, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Niezapominajko trzymam ✊✊✊ za tłusta betę!!!❤️
Bajka witaj❤️Co u Ciebie?Jakie plany? U mnie jak widać udało się, szczęście trwa, aczkolwiek mam takie nudności i wymioty,ze o jeny ale wszystko trzeba przeżyć. Buziaki sciskamNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Waleczna wrote:Niezapominajko trzymam ✊✊✊ za tłusta betę!!!❤️
Bajka witaj❤️Co u Ciebie?Jakie plany? U mnie jak widać udało się, szczęście trwa, aczkolwiek mam takie nudności i wymioty,ze o jeny ale wszystko trzeba przeżyć. Buziaki sciskam
Waleczna cudnie!
Gratuluję bliźniąt! Mnie nadal męczą nudności i wymioty... Choć w teorii powinny już ustępować...Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Bajka_88 wrote:Hej dziewczynki
Długo mnie nie było. Widzę dużo nowych twarzy, i trochę starych. Co tam u was?? Mam nadzieję,że tych co zaczynałyśmy razem jest jak najmniej. Często o was myślałam i mocno trzymałam kciuki.
Niezapominajka mocne kciukasy
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Oj to będzie dluuuugi dzień...
Ogromne kciuki!Niezapominajka5, asias, Kate_______ lubią tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Waleczna wrote:Niezapominajko trzymam ✊✊✊ za tłusta betę!!!❤️
Bajka witaj❤️Co u Ciebie?Jakie plany? U mnie jak widać udało się, szczęście trwa, aczkolwiek mam takie nudności i wymioty,ze o jeny ale wszystko trzeba przeżyć. Buziaki sciskam
Witaj Kochana. Gratuluję ci z całego serca. I życzę spokojnej nudnej ciąży . Nudności i wymioty podobno z czasem mijają. Ale dla szczęścia watro się pomęczyć.
Jak wiesz na planach skończyło się po ostatnim transferze. Teraz planujemy ( jak nic się nie spierdzieli w między czasie, tak jak ostatnio) planujemy start styczeń- luty 2019. I znowu powraca strach czy zamrożone komórki się zapłodnią i czy będą się rozwijać. Czas pokaże.
Jeszcze raz bardzo bardzo mocno wam gratulujęWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 09:17
Waleczna lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Niezapominajka5 wrote:Bajka Ty lepiej mów koniecznie co u Ciebie:)
Edit: już się powiedziałam Powodzenia Kochana :*
Niestety... strachu na żadnym z etapów nie da się wyeliminować... Co najwyżej możemy postarać się nad nm panować
Życzę Ci Kochana wszystkiego co najlepsze Mam nadzieję, że to będzie Wasz czasWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 09:18
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Niezapominajka5 wrote:Bajka Ty lepiej mów koniecznie co u Ciebie:)
A co tam u ciebie?? czekamy na dobre wieści?? bo szczerze ciężko było nadrobić kilka dni nieobecności na forum a co t mówić o kilku m-cach.
Tolerancyjna a co tam u Ciebie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 09:24
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Tak, czekam na wynik bety i drżę o przyrost.
Szczerze?
Jak podczytywalam wcześniej dziewczyny,które robiły bete,to myślałam,że fajnie jest ja zrobić wcześniej i wiedzieć na czym się stoi. Bo ma się już jakiś obraz sytuacji. Jednak z perspektywy czasu, widzę,że mi łatwiej czekało się na ta pierwszą bete robiona później (robiłam około 12-14 dnia),bo to czekanie przynajmniej u mnie było takie bardziej cierpliwe.
Dlatego z czystym sercem polecam Wam późniejsze robienie bety:) człowiek wtedy żyje nadzieja, a nie strachem.
A teraz strach wcale nie zmalał, a tylko człowiek się tylko nom stop zastanawia.. rośnie,czy nie rośnie..Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka spokojnie. Będzie dobrze. Musi być
Niezapominajka5, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka, a nie chcielibyście podejść równolegle do stymulacji i wtedy zapłodnic wszystko razem? Mrożone i świeże?
Masz pewnie refundacje, więc koszty będą mniejsze.
Poza tym raz placilibyscie za zapłodnienie. Doszedlby by tylko koszt stymulacji i punkcji.
Chyba,że macie jeszcze ograniczenie zapłodnienia 6 komórek?
Choć to po dogadaniu z lekarzem, można spróbować obejść.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niestety refundacji nie mamy. Mamy jeszcze 10 komorek które chcemy zapłodnić. No właśnie możemy tylko 6 zapłodnić na raz. Na pewno będziemy chcieli zapłodnić wszystkie. Zobaczymy co na to lekarz. Ostatnio z 6 udało się uzyskać 2. Z czego jedna była złej jakości. Jeżeli teraz nie wyjdzie to pasujemy. Koszt in vitro jest za duży dla przeciętnego szarego obywatela.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka_88 wrote:Hej dziewczynki
Długo mnie nie było. Widzę dużo nowych twarzy, i trochę starych. Co tam u was?? Mam nadzieję,że tych co zaczynałyśmy razem jest jak najmniej. Często o was myślałam i mocno trzymałam kciuki.
Niezapominajka mocne kciukasyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 10:58
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Bajka_88 wrote:Niestety refundacji nie mamy. Mamy jeszcze 10 komorek które chcemy zapłodnić. No właśnie możemy tylko 6 zapłodnić na raz. Na pewno będziemy chcieli zapłodnić wszystkie. Zobaczymy co na to lekarz. Ostatnio z 6 udało się uzyskać 2. Z czego jedna była złej jakości. Jeżeli teraz nie wyjdzie to pasujemy. Koszt in vitro jest za duży dla przeciętnego szarego obywatela.
Jeśli np. Jest słabsze nasienie lub Ty masz jakiś problem mogacy wpłynąć na niepowodzenie procedury,to można ubiegać się o zapłodnienie wszystkich komórek.
Jest to o tyle ważne,że to Wasze ostatnie podejście, więc można powalczyć
A jak z mężem? Bo ostatnio pamiętam,że było gorąco:)Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyBajka_88 wrote:Witaj Kochana. Gratuluję ci z całego serca. I życzę spokojnej nudnej ciąży . Nudności i wymioty podobno z czasem mijają. Ale dla szczęścia watro się pomęczyć.
Jak wiesz na planach skończyło się po ostatnim transferze. Teraz planujemy ( jak nic się nie spierdzieli w między czasie, tak jak ostatnio) planujemy start styczeń- luty 2019. I znowu powraca strach czy zamrożone komórki się zapłodnią i czy będą się rozwijać. Czas pokaże.
Jeszcze raz bardzo bardzo mocno wam gratuluję
My też będziemy startować z mrozonymi komórkami i jestem pełna obaw mamy 11 i zapładniamy wszystkie:) więc może choć jeden Maluch przetrwa -
Że mną niby jest ok. Hormony w normie. Niby endometrioza jest. Nawet cykle ostatnio mi się unormowały co uważam za duży sukces. U męża jest uczulenie na kwas hialuronowy w 60 %. Defragmentacja DNA w normie. Z nasieniem najgorzej nie jest skoro rok temu mieliśmy wskazania do inseminacji. Dopiero po badaniu na to uczulenie zostaliśmy przekwalifikowania do in vitro.
Z mężem nadal gorąco ale w tym pozytywnym znaczeniuBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Kate_______ wrote:My też będziemy startować z mrozonymi komórkami i jestem pełna obaw mamy 11 i zapładniamy wszystkie:) więc może choć jeden Maluch przetrwa
Paulcia28. Nie będę owijać w bawełnę. Stęskniłam się za wami kobietki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 11:37
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka_88 wrote:Że mną niby jest ok. Hormony w normie. Niby endometrioza jest. Nawet cykle ostatnio mi się unormowały co uważam za duży sukces. U męża jest uczulenie na kwas hialuronowy w 60 %. Defragmentacja DNA w normie. Z nasieniem najgorzej nie jest skoro rok temu mieliśmy wskazania do inseminacji. Dopiero po badaniu na to uczulenie zostaliśmy przekwalifikowania do in vitro.
Z mężem nadal gorąco ale w tym pozytywnym znaczeniu
Skoro parametry nasienia są obniżone,to również dobry argument.
Przeczytajcie ustawę,by móc negocjować.
Jak dla mnie są to problemy wspolistniejace argumentujace zapłodnienie wszystkich komórek.
A już decydującym argumentem powinno być to,że mieliście mało zarodków w poprzedniej procedurze.
Walczcie i nie dajcie się zbyc,bo jest o co. 4 komórki,to dodatkowa szansa na piękne zarodki.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dziewczyny, jeśli miałyście mało zaplodnien, to warto rozważyć aktywacje oocytow. Czasami to pomaga uzyskać większa ilość zarodków.
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Dziewczyny, jeśli miałyście mało zaplodnien, to warto rozważyć aktywacje oocytow. Czasami to pomaga uzyskać większa ilość zarodków.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie