In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem po pierwszej weryfikacji, beta 0 ale to 3 dzień po transferze to lekarka mowila zeby w ogole nie brac tego pod uwage ale tak jak sie spodziewalam prigesreron za niski mam 13,94 dostalam zwiekszona luteina 3x3 dowcipnie i 3x3 pod jezyk i zobaczymy
Ogolnie to sie na szal nie nastawiam, zero objawow i nawet piersi bez szaluaga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
Ja pamietam, ze przy mojej naturalnej ciazy bolal mnie brzuch dokladnie tak jak na @... i tez zrezygnowana na niego czekalam, bo przeciez juz tez tyle negatywnych testow robilam....ktoregos dnia wieczorem, 3 dni po spodziewanym terminie @ pojechalam do apteki po kolejny test, zeby tylko upewnic sie i w spokoju czekac na nadejscie znienawidzonej @...a tu niespodzianka mozesz sobie wyobrazic moje zaskoczenie i lzy wzruszenia, do dzisiaj nie zapomne tego widoku... I tego Ci wlasnie zycze MalaMiss- tego cudownego zaskoczenia wiec w sumie te negatywne mysli tez nie zle
MalaMiss lubi tę wiadomość
-
aga80 wrote:Ja jestem po pierwszej weryfikacji, beta 0 ale to 3 dzień po transferze to lekarka mowila zeby w ogole nie brac tego pod uwage ale tak jak sie spodziewalam prigesreron za niski mam 13,94 dostalam zwiekszona luteina 3x3 dowcipnie i 3x3 pod jezyk i zobaczymy
Ogolnie to sie na szal nie nastawiam, zero objawow i nawet piersi bez szalu
Oj tam, oj tam....jestem za miłymi zaskoczeniami,
więc Aga ja cały czas trzymam kciuki!
Jeśli masz zwiększonego proga to jest duża szansa, że się zadzieje...
tak jak pisałaś to dopiero 3dpt...więc dalej czekaj cierpliwie. Wytrwałości!aga80 lubi tę wiadomość
-
MalaMiss wrote:No właśnie te cycuchy poszły w turbo. Aż mąż mi tu marudzi, że są za duże i że jakieś żyły mi widać koło brodawek. No nic, w pon robię betę i zapewne we wt odstawiam leki. Chciałabym jednak bardzo bardzo się mylić...
Co do wizyt u gina przy ivf - miałam chyba 3 lub 4 (z badaniem estradiolu i progesteronu rano), a po transferze już tylko beta i wizyta po nieudanym tranferze by omówić dalszą taktykę lub wizyta po 10-14 dniach gdyby się udało (tzw.wizyta pęcherzykowa)
Trzymam &&&&&&
A mąż niech się cieszy, że Ci cycki poszły w turbo.
Mój zawsze mówi, że takie fajne twardzioszki i duże rodzynyPaulcia28 lubi tę wiadomość
-
aga80 wrote:Ja jestem po pierwszej weryfikacji, beta 0 ale to 3 dzień po transferze to lekarka mowila zeby w ogole nie brac tego pod uwage ale tak jak sie spodziewalam prigesreron za niski mam 13,94 dostalam zwiekszona luteina 3x3 dowcipnie i 3x3 pod jezyk i zobaczymy
Ogolnie to sie na szal nie nastawiam, zero objawow i nawet piersi bez szalu
Jakbym siebie słyszała
Trzymam kciukiaga80 lubi tę wiadomość
-
MalaMiss wrote:No właśnie te cycuchy poszły w turbo. Aż mąż mi tu marudzi, że są za duże i że jakieś żyły mi widać koło brodawek. No nic, w pon robię betę i zapewne we wt odstawiam leki. Chciałabym jednak bardzo bardzo się mylić...
Co do wizyt u gina przy ivf - miałam chyba 3 lub 4 (z badaniem estradiolu i progesteronu rano), a po transferze już tylko beta i wizyta po nieudanym tranferze by omówić dalszą taktykę lub wizyta po 10-14 dniach gdyby się udało (tzw.wizyta pęcherzykowa)Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
I jestem 10 dzień po transferze dostałam miesiączki ..........AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Ewelina.tom wrote:I jestem 10 dzień po transferze dostałam miesiączki ..........Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ewelina.tom wrote:I jestem 10 dzień po transferze dostałam miesiączki ..........
10 dpt i @? Za wcześnie na @ jak bierzesz proga. Może to plamienie implantacyjne? Kurcze... No nie mów, że już pozamiatane...Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Ewelina.tom daj znać ci u Ciebie. Trzymam kciuki,by jednak było to krwawienie impantacyjne &&&
MalaMiss, nie trać wiary- my wierzymy,że to są TE właściwe objawy na dzidzie:* Bądź dobrej myśli.
trzymam kciuki za Was wszystkie testujace w poniedziałek &&&Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
emka29 wrote:A ja bym Ci powiedziała, że chyba masz lokatora
Trzymam &&&&&&
A mąż niech się cieszy, że Ci cycki poszły w turbo.
Mój zawsze mówi, że takie fajne twardzioszki i duże rodzyny
Mój lubi małe piersi, jak trochę przytyłam to się zwiększyły i nie chciał już by były większe a tu proszę - jeszcze podrosły. Nie są twarde, raczej troszkę nabrzmiałe i kształtne, ale bolą. Odstawię leki to pewnie szybko wrócą do normyInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wiadomo kazda z nas ma inna realcje organizmu ale pamiętam, ze jak mi pare lat temu beta wystrzelila to właśnie piersi mi objaw daly ze cos sie dzieje bo powiększyły sie i kamienie zrobily, takze mocno trzymam kciuki za poniedziałkowe testowanie zeby u Ciebie to byl tez objaw wysokiej bety &&&&aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
MagNolia55- piękny wynik! Tylko pozazdrościć
Ja jestem po pierwszym podgladzie. W 7 dniu stymulacji estradiol lekko ponad 1000. Punkcja pod koniec tygodnia:)MagNolia55 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Marmis wrote:Dziewczyny - nie było mnie tydzień - a tyle na forum się dzieje, że nie ogarnęlam wszystkiego. Gratuluję tym , którym sie udało !!! Trzymam kciuki za czekające na testowania. A ja w trakcie drugiej stymulacji. Jak pamiętacie pierwsza na długim protokole - mało jaj, ostatecznie, 4 dobre komórki , z czego tylko dwie się zapłodniły ładnie. Wzięlam jednego kropka. drugi padł w 6 dobie, więc mrozaczków zero. Ostatecznie się nie udało. Od tygodnia jestem w nowej stymulacji - krki protokół. Dzis byłam na podglądzie. Teraz, jak powiedziała gin łądniej zareagowąłam na leczenie - dała mi trochę inne leki niz poprzednio - jednorazowo elonova i potem menopur po 75 mg. trochę mam niski estradiol, więc dziś mam zrobic menopur w dawce 225 i jutro jeszcze zbadac estradiol. Jak ładnie ruszy - to może we wtorek punkcja. Trzymajcie kciuki. Obym za drugim razem zniosłam wićej dobryh jajek I jeszcze mam pytanie - jaki prog powinien być w dniu transferu i potem - jest jakaś norma. Bo ja generalnie zawsze miałam niski. A i teraz tydzień po transferze wynosił tylko - 7. I się zastanawiam, czy nie za mały - czy nie powinnam więcej tego proga brac. Bo wydaje mi się, że próg też w jakims sensie odpowiada za zagnieżdżenie? Moja gin z kliniki - twierdzi, że po tygodniu wynosił 7, bo na pewno juz spadł. I nie widzi potrzeby zwiększania dawek w przyszłości. Powiedzcie jak to u Was z tym progiem było?
Ja badałam w 4 dpt i miałam 10,74, lekarz stwierdził, że to jest dolna granica normy i do duphastonu i luteiny dołączułam prolutex w zastrzykach. 7 dpt poziom miałam ponad 14 i wtedy gin stwierdził, że jest już w normie, ale zastrzyki nadal kazał przyjmować. -
Test ciążowy negatywny jestem 10 dni po transferze 5 dniowej blastocysty.... Dziś 28 dzień cyklu czyli dzień mojej miesiączki. Złudzeń nie mam ...AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
nick nieaktualny
-
Niezapominajka5 wrote:MagNolia55- piękny wynik! Tylko pozazdrościć
Ja jestem po pierwszym podgladzie. W 7 dniu stymulacji estradiol lekko ponad 1000. Punkcja pod koniec tygodnia:)