In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
teraz nie śledzę wątku na bieżąco z racji tego gratuluję z całego serca tym dziewczynom, którym się udało. A myślami jestem z tymi, które tak jak ja muszą jeszcze poczekać.
W związku z negatywną betą byłam na konsultacji u lekarza. Oboje stwierdziliśmy że nie będziemy ryzykować następnego transferu bo co ewidentnie jest ze mną nie tak. Dostałam więc skierowania na masę badań, które może odpowiedzą na pytanie dlaczego nie wychodzi. Do 2 tyg powinnam dostać wyniki i w zależności od ich rezultatu będziemy działać na różne sposoby.35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
nick nieaktualnyJa biorę encorton 10mg od 2 dc. Jak widać, co lekarz to inne pomysły... ech... ważne żeby pomogłoMarmis wrote:hmm... to ja może tez będe brać.Chciałabym zrobic wszystko, żeby sie udało - zresztą jak my wszystkie, ale tez nie chce zaszkodzić. Encorton ma mała dawke 5mg - ale mi kazała brac teraz od dnia transferu. Myślisz, ze to ok?
-
ja wczesniej juz brałam ecorto w cyklach na clo (jeszcze przed in vitro), to miałam brac tak 2-3 dni po potwierdzonej owulacji. I tak naprawde skutków ubocznych wtedy nie zanotowałam.Wtedy brałam tak przez około 10 dni, do bety - a jak beta negatywna to juz odstawiałam. A teraz to moja stara gin.mówi żeby brac od dnia transferu... A ten zastrzyk z hcg to pierwsze słyszę - chyba w polskich klinikach go nie stosuja. Nie kojarzę, żeby dziewczyny o tym pisały. Ale jeszcze przycisnę moją lekarkę z kliniki.Paulcia28 wrote:Ostatnio dziewczyny pisały o reakcjach organizmu na encorton, ja też pytałam o ten lek lekarza ale mi nie dał,ale cieszę się z tego bo po opiniach innych dziewczyn to nie fajne skutki uboczne miały. A nie możesz zapytać o zastrzyk z hcg? Macie to w Polsce? Bo ja o tym nigdy nie słyszałam póki lekarz mi nie powiedział, zwiększa szanse na zagniezdzenieMarmis
-
nick nieaktualny
-
Paulcia28 wrote:Inka i jak się czujesz z myślą że będziesz Mamusia? Masz jakieś objawy czy nic
Ogólnie to jestem chyba jeszcze w szoku Podbrzusze pobolewa jak na @, biust też. Lekarz kazał powtórzyć betę w poniedziałek i jak będzie powyżej 500, to już mogę się cieszyć na całego
Paulcia28, Kovic, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Będziesz w 12 dpt to już raczej na pewno będzie ponad 500 . Trzymam mocno kciuki za wysoka betę w poniedziałekinka2707 wrote:Ogólnie to jestem chyba jeszcze w szoku Podbrzusze pobolewa jak na @, biust też. Lekarz kazał powtórzyć betę w poniedziałek i jak będzie powyżej 500, to już mogę się cieszyć na całego ja mam pierwsze usg w poniedziałek
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Maggie życzę Tobie z całego serca by lekarz po badaniach mógł Ci pomóc i byś w końcu mogła się doczekać pozytywnego testu!!! Trzymam mocno kciuki , daj znać jak będziesz miała wyniki :-*Maggie08 wrote:Hej dziewczyny
teraz nie śledzę wątku na bieżąco z racji tego gratuluję z całego serca tym dziewczynom, którym się udało. A myślami jestem z tymi, które tak jak ja muszą jeszcze poczekać.
W związku z negatywną betą byłam na konsultacji u lekarza. Oboje stwierdziliśmy że nie będziemy ryzykować następnego transferu bo co ewidentnie jest ze mną nie tak. Dostałam więc skierowania na masę badań, które może odpowiedzą na pytanie dlaczego nie wychodzi. Do 2 tyg powinnam dostać wyniki i w zależności od ich rezultatu będziemy działać na różne sposoby.
Maggie08 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Maggie08 wrote:Hej dziewczyny
teraz nie śledzę wątku na bieżąco z racji tego gratuluję z całego serca tym dziewczynom, którym się udało. A myślami jestem z tymi, które tak jak ja muszą jeszcze poczekać.
W związku z negatywną betą byłam na konsultacji u lekarza. Oboje stwierdziliśmy że nie będziemy ryzykować następnego transferu bo co ewidentnie jest ze mną nie tak. Dostałam więc skierowania na masę badań, które może odpowiedzą na pytanie dlaczego nie wychodzi. Do 2 tyg powinnam dostać wyniki i w zależności od ich rezultatu będziemy działać na różne sposoby.
Maggie powiedz prosze jakie badania masz zlecone? cos z immuno? ja po ostatnim niepowodzeniu tez dopytywalam lekarza o jakies dodatkowe badania ale wyslal mnie tylko na histero ze scratchingiem.
Maggie08 lubi tę wiadomość
endometrioza, mięśniaki
laparoskopia 2010, laparotomia 2015
2015 - 2 IUI
IV 2016 - 1 IVF
X 2016 - 2 IVF
21 X 2017 crio
30 IV 2018 crio
konsultacje immonulogiczne
18.02.2019 crio
od 06.2019 konsultacje u naprotechnologa
14.10.2019 beta 453,4 ❤ -
Ogromne gratulacje:*inka2707 wrote:Ogólnie to jestem chyba jeszcze w szoku Podbrzusze pobolewa jak na @, biust też. Lekarz kazał powtórzyć betę w poniedziałek i jak będzie powyżej 500, to już mogę się cieszyć na całego Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Badania, które robiłam dzisiaj zlecone przez lekarza po drugim nieudanym transferze:
OB, morfologia, glukoza, lipidogram, próby wątrobowe, kwas moczowy, ferrytyna, CRP, wit D, anty-TG, anty-TPO, hemoglobina, TSH, test obiążenia glukozą, MTHFR, PAI-1, czynnik V Leiden i V R2, mutacja genu protrombiny
Niektóre miałam już robione a niektóre będę miała pierwszy raz zrobione. Spędziłam dzisiaj w laboratorium 4 godz i wydałam na badania 1000 zł ale myślę że warto.
Za ostatni transfer zapłaciłam 2115 zł i znowu beta 0. Dlatego nie chcę marnować kolejnego ładnego zarodka i pieniędzy i dlatego powiedziałam lekarzowi jasno czego oczekujęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 20:00
Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Maggie08 wrote:Badania, które robiłam dzisiaj zlecone przez lekarza po drugim nieudanym transferze:
OB, morfologia, glukoza, lipidogram, próby wątrobowe, kwas moczowy, ferrytyna, CRP, wit D, anty-TG, anty-TPO, hemoglobina, TSH, test obiążenia glukozą, MTHFR, PAI-1, czynnik V Leiden i V R2, mutacja genu protrombiny
Niektóre miałam już robione a niektóre będę miała pierwszy raz zrobione. Spędziłam dzisiaj w laboratorium 4 godz i wydałam na badania 1000 zł ale myślę że warto.
Za ostatni transfer zapłaciłam 2115 zł i znowu beta 0. Dlatego nie chcę marnować kolejnego ładnego zarodka i pieniędzy i dlatego powiedziałam lekarzowi jasno czego oczekuję
Masakra , to wszystko tyle kosztuje.
A mówił Ci lekarz czego konkretnie szuka, jakie mogą być przyczyny , że jeszcze Wam się nie udało.
Trzymam kciuki żeby kolejny raz to był ten szczęśliwy i super, że działasz dalej !
-
Sprawdziłam dzisiaj bete 12646 mlU/ml - 23dpt. I się trochę zmartwilam teraz czy ten przysrost jest wystarczajacy, bo wg kalkulatora bhcg pierwsze dwa badania bety były prawidłowe, a teraz mi obliczylo, że za mały przyrost.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 20:31
olcia.de, Marmis, Maggie08, Onia, Furiatka, Paulcia28, morganaa, moniczka2601 lubią tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Później beta nie przyrasta juz tak jak na początku. Wg. Mnie jest okKasiaLe wrote:Sprawdziłam dzisiaj bete 12646 mlU/ml - 23dpt. I się trochę zmartwilam teraz czy ten przysrost jest wystarczajacy, bo wg kalkulatora bhcg pierwsze dwa badania bety były prawidłowe, a teraz mi obliczylo, że za mały przyrost.
olcia.de, Paulcia28, asias lubią tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
KasiaLe wrote:Sprawdziłam dzisiaj bete 12646 mlU/ml - 23dpt. I się trochę zmartwilam teraz czy ten przysrost jest wystarczajacy, bo wg kalkulatora bhcg pierwsze dwa badania bety były prawidłowe, a teraz mi obliczylo, że za mały przyrost.
z tego co pamiętam masz niedługo wizytę lekarską? to może nie ma się co martwić na zapas
olcia.de lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny czy jesteście w stanie mi napisać ktora z Was miała scratching i się akurat udało a ktore z was nie miały i też sie udało? Moj lekarz jest sceptycznie nastawiony do tego zabiegu a to nasza ostatnia szansa.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Ja przy pierwszym crio miałam robiony i się nie udało a przy drugim crio- udanym nie miałam bo nie chciałam tracić czasuAguuula;2525 wrote:Dziewczyny czy jesteście w stanie mi napisać ktora z Was miała scratching i się akurat udało a ktore z was nie miały i też sie udało? Moj lekarz jest sceptycznie nastawiony do tego zabiegu a to nasza ostatnia szansa. i było mi obojętnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 20:58
olcia.de lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Za pierwszym razem bez stratchingu sie udalo na świezo. Przy crio miałam 2 razy scratching i się nie udało, a za trzecim razem scratching i nacięcie blastka i się udało. To chyba loteria, nie ma reguły czy pomoze czy nie.Aguuula;2525 wrote:Dziewczyny czy jesteście w stanie mi napisać ktora z Was miała scratching i się akurat udało a ktore z was nie miały i też sie udało? Moj lekarz jest sceptycznie nastawiony do tego zabiegu a to nasza ostatnia szansa.
olcia.de lubi tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Aguuula;2525 wrote:Dziewczyny czy jesteście w stanie mi napisać ktora z Was miała scratching i się akurat udało a ktore z was nie miały i też sie udało? Moj lekarz jest sceptycznie nastawiony do tego zabiegu a to nasza ostatnia szansa.
ja nie miałam i się udało, świeży transfer. lekarz nawet nie proponował, a ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest, bo to wszystko działo się strasznie szybko.
olcia.de lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
