In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Onia wrote:Co to jest to hbiIMSI , nie mogę znaleźć na necie żeby poczytać o co chodzi
Technika IMSI wykorzystuje zaawansowaną technologię cyfrowo -optyczną, która pozwala embriologom na wybór plemnika o prawidłowej morfologii (budowie) na podstawie powiększenia obrazu mikroskopowego sięgającego do 6600 razy.Onia lubi tę wiadomość
-
MagNolia55 wrote:hbIMSI to metoda zapłodnienia in vitro IMSI z użyciem plemnika właściwie reagującego z hialuronianem (test HBA).
Technika IMSI wykorzystuje zaawansowaną technologię cyfrowo -optyczną, która pozwala embriologom na wybór plemnika o prawidłowej morfologii (budowie) na podstawie powiększenia obrazu mikroskopowego sięgającego do 6600 razy.
u nas w klinice to się nazywa PIMSI - ale też o wiązanie z kwasem chodzi, zwłaszcza tam gdzie jest obniżone HBAMagNolia55 lubi tę wiadomość
-
Paulaa25 wrote:Dziewczyny ja po punkcji czuje się średnio ...dostałam leki tj:
Estrofem 2x1 tab.
Luteina 50 mg 3x2
Lutinus 100mg 3x1 dopochwowo
Na sama myśl o tych lekach mnie mdli...czy my tak cały czas bd musiały sie szprycować.Słabo się czuję dziś po tej punkcji mdli mnie i jestem jakas poddenerwowana tez tak miałyście?Paulaa25 lubi tę wiadomość
Marmis -
Necia124 wrote:Mam pytanie. Jak sobie radzicie że smakiem luteiny? Ja dziś wymiotowalam po jej zjedzeniu. A mam ja zażywać 3 x po 2 tabletki na dobre. Myślicie że jak po prostu szybko ja rozpuszcze w buzi i połknę albo połknę poprostu to będzie Ok?
ja nigdy nie łykałam, lub dopochwowa.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Marmis wrote:Kochana ja mam taki sam zestaw leków, tylko estrofem raz dziennie, ale za to jeszcze dodatkowo zastrzyki - neoparin.A po punkcji czułam sie bardzo dobrze - chociaz mam wrażenie, że brzuch jakiś lekko wzdęty - pewnie to po luteinie albo jeszcze po lekach do stymulacji.. Bo innych dolegliwości nie mam. Te leki nie są takie złe - w porównaniu z tymi do stymulacji . Przynajmniej ja je lepiej znoszę. Może Twoje złe samopoczucie to po narkozie - czasami tak się dzieje.
Te leki chyba po to by organizm wrócił do normy nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 20:39
-
Paulaa25 wrote:Dziewczyny ja po punkcji czuje się średnio ...dostałam leki tj:
Estrofem 2x1 tab.
Luteina 50 mg 3x2
Lutinus 100mg 3x1 dopochwowo
Na sama myśl o tych lekach mnie mdli...czy my tak cały czas bd musiały sie szprycować.Słabo się czuję dziś po tej punkcji mdli mnie i jestem jakas poddenerwowana tez tak miałyście? -
Necia124 wrote:No to ja mam to plus dostinex i zastrzyk fraxiparine i antybiotyk amotaks (wyszły mi jakieś pojedyncze bakterie)
Kurde ja strasznie źle zniosłam ta narkozę.Zabieg miałam o 10 tej a do tej pory mnie mdli i na myśl o jedzeniu cofa...ktoraś z was tak miała co mogę wziąć by poczuć się lepiej?
W klinice cuś zaaplikowała i bylo okey ale przestało działać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 20:54
-
Paulcia będzie wszytko dobrze
Ja dziś dostinex jedna tabletka, a poza tym 3×2 luteina dopochowowo, 3 tabletki prognyva (czytałam że to na endonetrium ) oraz 2×1 doxyscylinum
Ponadto łykam oczywiście kwas foliowy i witaminę d też łykam.
I po poniedziałkowym transferze będę jadła tego sławnego ananasa:-) i co tam jeszcze trzeba jeść . Morele orzechy ?Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Paula. Nie wiem czy czytałaś co pisałam wczoraj Ale ja zniosłam koszmarnie . Wymiotowalam, mdlilo mnie cały dzień wczoraj, oblewaly mnie poty, byłam tak slaba że mój M mnie trzymał jak szłam do toalety. Także naprawdę tragedia. Na szczęście dziś już jest ok. Aha no i dużo spałam. A co najbardziej mnie dziwi to to że ja rok temu miałam operację i właśnie narkozie zniosłam rewelacyjnie. Moze ta narkoza która mi podali była jakaś beznadziejna czy co..
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Paula myślę że musisz się przemeczyc i przejdzie. Spróbuj coś zjeść (mój M wczoraj zrobił mi ryż zapiekany z jabłkami cynamonem i zjadłam go dopiero wieczorem późnym Ale o dziwo nie zwymiotowalam i zrobiło mi się lepiej. Spróbuj pić małe łyczki wody i najlepiej postaraj się usnąć zobaczysz że rano będzie już dobrze. Wiem co czujesz bo czułam to samo wczoraj i wiem że dziś jest lepiej
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Farelka wrote:Paulcia będzie wszytko dobrze
Ja dziś dostinex jedna tabletka, a poza tym 3×2 luteina dopochowowo, 3 tabletki prognyva (czytałam że to na endonetrium ) oraz 2×1 doxyscylinum
Ponadto łykam oczywiście kwas foliowy i witaminę d też łykam.
I po poniedziałkowym transferze będę jadła tego sławnego ananasa:-) i co tam jeszcze trzeba jeść . Morele orzechy ?Farelka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Pat1980ka wrote:Dziewczyny, czy Wy też macie zakaz "przytulania" po transferze? Ja już kończę 6 tc i trochę mi tego brakuje
.
ale ja się trochę boję. Jakbyśmy naturalnie zaszły w ciąże to byśmy nawet jeszcze o tym nie wiedziały i byśmy robiły wszystko co zabronione a tak trzeba chuchac na zimne. Ja zapytam lekarza w poniedziałek...
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulaa25 wrote:O mosz gdzie Ci wyszły te bakterie?po punkcji?
Kurde ja strasznie źle zniosłam ta narkozę.Zabieg miałam o 10 tej a do tej pory mnie mdli i na myśl o jedzeniu cofa...ktoraś z was tak miała co mogę wziąć by poczuć się lepiej?
W klinice cuś zaaplikowała i bylo okey ale przestało działać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 21:19
-
Dzieki Farelka za info zaraz cofnę się w wątku by przeczytać.
Kurcze ja ogolnie pierwszy raz w życiu narkoza.Myślałam ze bd na luzie a tu niestety.Zjadłam krupnik po powrocie z kliniki bo tylko na to miałam chęci,przespałam się z godzinkę i po przebudzeniu znowu mdłości ech Pocieszyłaś mnie Farelka że Ty poczułaś się lepiej wiec i ja na to liczę.Pozdrawiam :*Farelka lubi tę wiadomość