X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za pozytywne posty 2 dni temu. Teraz jestem 8dpt i niestety objawów zero. To chyba jednak nie fighter... Jedyny pozytyw to brak PMS-su. Po poprzednim nieudanym transferze tuż przed @ to jednak masakra była - ból głowy, drażliwość, plamienia. Teraz cisza. Jeden dzień po becie muszę być na spotkaniu, na który, spotkam dawno nie widzianych znajomych - masakra! A i jeszcze w tym właśnie cyklu ciąża naturalna najlepszej przyjaciółki. O_O To wszystko jest trudne... Jak myślę o kolejnej punkcji to mi słabo...
    Może zmienię nick na marudek123...

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Dzisiaj 14 dzień po transferze. Niestety wynik negatywny. To był drugi transfer. Mam jeszcze jeden zarodek po który wrócę ale pewnie już nie w tym roku.

    Przykro mi bardzo :(

    mbnotr8.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Olcia dokładnie te zastrzyki prolutex:-)

    Dziewczynki a nospe moze brać po transferze? Bo jak ma pomoc na te wzdęcia to wezme.

    Bajka znioss chyba te wiaterki Ale niech przejdzie nigdy w życiu nie miałam takiego brzucha :( strasznie to uciążliwe

    Marmis mam takie same zalecenia mam zrobić bete właśnie i hormony 22-iego i to będzie 8dpt myślisz że jak ciąża to będzie już pozytywna? Powinna być ?I czy jak będzie negatywna to moze urosnąc?


    Możesz brać nospę zwykłą nawet 6x1 a nospa max 3x1. Przy okazji uchroni cie to przed niepotrzebnymi skurczami macicy.

    Tak 8dpt 3dniowca beta powinna być juz pozytywna. Kciuki za kropka, niech się rozgosci na kolejne 9 mcy &&&

    Farelka lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Pat1980ka Koleżanka
    Postów: 47 160

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka, a robiłaś betę czy sikanca? Sikanca to oszukańcze,mi nigdy tak wcześnie nie wychodziły

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    5 tydz. :)
    A termin porodu już znasz? Bo ja sierota jak zwykle zapomniałam zapytać

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Dziękuję za pozytywne posty 2 dni temu. Teraz jestem 8dpt i niestety objawów zero. To chyba jednak nie fighter... Jedyny pozytyw to brak PMS-su. Po poprzednim nieudanym transferze tuż przed @ to jednak masakra była - ból głowy, drażliwość, plamienia. Teraz cisza. Jeden dzień po becie muszę być na spotkaniu, na który, spotkam dawno nie widzianych znajomych - masakra! A i jeszcze w tym właśnie cyklu ciąża naturalna najlepszej przyjaciółki. O_O To wszystko jest trudne... Jak myślę o kolejnej punkcji to mi słabo...
    Może zmienię nick na marudek123...
    Jeśli czujesz ze jest inaczej niż po pierwszym transferze to dobrze, u mnie po drugim transferze też zero objawów nic , ja też nastawiona byłam na porażkę a tu niespodzianka. Tobie życzę też takiej niespodzianki.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 16 maja 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Furiatka a jaki etap u Ciebie? :)

    Jedna procedura za nami. Świeży transfer 2 zarodków i crio 2 mrozaków na razie niestety nieudane. Za drugim razem beta zaczęła rosnąć, ale nie na długo. Mamy zamrożone oocyty, więc w czerwcu mamy w planie podejść po raz kolejny.

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 16 maja 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    A termin porodu już znasz? Bo ja sierota jak zwykle zapomniałam zapytać

    Nawet karty ciąży nie mam :) ale bestbelly mi wyliczylo poród na 22 stycznia :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Jedna procedura za nami. Świeży transfer 2 zarodków i crio 2 mrozaków na razie niestety nieudane. Za drugim razem beta zaczęła rosnąć, ale nie na długo. Mamy zamrożone oocyty, więc w czerwcu mamy w planie podejść po raz kolejny.

    A robiłaś immunologie przed? Bo ja w sumie nie, lekarz zafiksował się, że jest endometrioza i mamy podchodzić do in vitro, ale ja w sumie zastanawiam się czy jeszcze nie powinniśmy badań zrobić, bo to ponoć może mieć wpływ na utrzymanie ciąży. Nie wiem co o tym myśleć a punkcja pewnie za tydzień (pierwsza).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Dzisiaj 14 dzień po transferze. Niestety wynik negatywny. To był drugi transfer. Mam jeszcze jeden zarodek po który wrócę ale pewnie już nie w tym roku.
    Bardzo mi przykro :-(

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 16 maja 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Dzisiaj 14 dzień po transferze. Niestety wynik negatywny. To był drugi transfer. Mam jeszcze jeden zarodek po który wrócę ale pewnie już nie w tym roku.
    Przykro mi bardzo :( Przytulam mocno :(

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 16 maja 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Olcia dokładnie te zastrzyki prolutex:-)

    Dziewczynki a nospe moze brać po transferze? Bo jak ma pomoc na te wzdęcia to wezme.

    Bajka znioss chyba te wiaterki Ale niech przejdzie nigdy w życiu nie miałam takiego brzucha :( strasznie to uciążliwe

    Marmis mam takie same zalecenia mam zrobić bete właśnie i hormony 22-iego i to będzie 8dpt myślisz że jak ciąża to będzie już pozytywna? Powinna być ?I czy jak będzie negatywna to moze urosnąc?
    Farelka mi poprzednio 8dpt już wyszła beta, w sensie negatywna. Była taka jak zawsze - więc już wiedziałąm, ze nic z tego. Ginka tez mówiła, że już coś powinno lekko sie zadziać.

    Farelka lubi tę wiadomość

    Marmis
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 16 maja 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam takie pytanie czy wyrwanie zęba ósemki przed transferem może mieć jakiś wpływ na endometrium czy coś w tym stylu. Dzisiaj jade wyrwać tego zęba i się trochę marwie mam dzisiaj 6 dc dopiero. Lekarz mówił by wyrwać lepiej teraz niz bolał mnie ząb po transferze ale mimo wszystko martwię sie.

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 16 maja 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Tak bolalo jak kontrast przechodzil :/ A myslisz ze jak wyprodukuje 10 jajeczek to jest szansa ze ktores sie zaplodni? Bo mi lelarz powiedzial ze nawet jak da mi leki na wyprodukowanie jajeczek to i tak nie przekroczy 10-sciu :(
    Wiesz to ciężko powiedzieć. Ja przy pierwszej stymulacji wyprodukowałam tylko 4 jajeczka, a AMh mam w normie. Z czego 3 się zapłodniły. Przy drugiej stymulacji 8 było dobrych i wszystkie sie zapłodniły. Ostatecznie 6 zostało, 4 poszły do mrożenia, dwa kropeczki mam u siebie :). Więc jak widzisz nie ma reguły. Przed rozpoczęciem stymulacji trudno gdybac ile ostatecznie wyhodujesz. Wiadomo masz niskie amh - więc lekarz jest ostrozny w rokowanich. Ale jak strzelił, że 10 , to i tak dużo :) Jak wiadomo wystarczy ten jeden dobry zarodek :) No i poza tym duzo tez zależy od nasienia.Bo, jak to sie mówi "do tanga trzeba dwojga". Komórki wazne i plemniki ważne. Czy z tym u Was jest problem?

    Marmis
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 16 maja 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Dzisiaj 14 dzień po transferze. Niestety wynik negatywny. To był drugi transfer. Mam jeszcze jeden zarodek po który wrócę ale pewnie już nie w tym roku.

    Przykro mi, niezapominajko :(

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 16 maja 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka wrote:
    Niezapominajka, a robiłaś betę czy sikanca? Sikanca to oszukańcze,mi nigdy tak wcześnie nie wychodziły
    Sikańca ale pojechalam tez na betę bo mi w klinice nie chcieli takiego wyniku przyjąć pomimo że ostatnio tak robiłam. Objawy mam typowo miesiaczkowe wiec nie liczę na nic tym bardziej że kupiłam super czuły test ciążowy.

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 16 maja 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Sikańca ale pojechalam tez na betę bo mi w klinice nie chcieli takiego wyniku przyjąć pomimo że ostatnio tak robiłam. Objawy mam typowo miesiaczkowe wiec nie liczę na nic tym bardziej że kupiłam super czuły test ciążowy.
    Bardzo mi przykro,ze sikaniec nie wyszedl:( ciągle jednak mam nadzieje,ze beta Cię pozytywnie zaskoczy. Zaciskam kciuki:*
    Ja dzisiaj tez podupadlam w nadziei i wydaje mi się, że wynik będzie taki jak ostatnio :(

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Alicha Koleżanka
    Postów: 49 30

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wysłałam Ci zaproszenie. Mam podobną sytuację i chciałam pogadać na priv :)

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie czy wyrwanie zęba ósemki przed transferem może mieć jakiś wpływ na endometrium czy coś w tym stylu. Dzisiaj jade wyrwać tego zęba i się trochę marwie mam dzisiaj 6 dc dopiero. Lekarz mówił by wyrwać lepiej teraz niz bolał mnie ząb po transferze ale mimo wszystko martwię sie.
    Lepiej jak wyrwiesz go teraz.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Sikańca ale pojechalam tez na betę bo mi w klinice nie chcieli takiego wyniku przyjąć pomimo że ostatnio tak robiłam. Objawy mam typowo miesiaczkowe wiec nie liczę na nic tym bardziej że kupiłam super czuły test ciążowy.
    A kiedy będziesz miała wynik? Trzymam kciuki żeby jednak się udało :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 412 413 414 415 416 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ