In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Niezapominajka5 wrote:Również słyszałam różne opinie. W naszym przypadku IMSI nie zwiększylo ilości zaplodnionych komórek. Co do ostatecznego rezultatu, jeszcze nie wiem.
No właśnie i bądź tu człowieku mądry. A w jakiej klinice robiłaś IMSI?
A jak z rozwojem zarodków? Wiecej po imsi się rozwijało prawidłowo czy bez różnicy?2019 Natalka -
Ciężarówki jak wygląda u Was z seksem?
boicie się czy normalnie?
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Morganaa nic z objawów nie masz? Ja mam wieczorami takie bóle tępe brzucha i żołądka ale to ponoć macica się rozciąga. Jutro zaczynam 6 tydzień ciąży i brzuch niby wzdety ale nie schodzi , fajnie wygląda
tylko piersi powiększone i żyłki widać, a ze strony brzucha żadnych objawów to głupie, ale się martwię tym brakiem.
-
Nie martw się,brak objawów to też dobrze,no chyba że bardzo byś chciała mieć?morganaa wrote:tylko piersi powiększone i żyłki widać, a ze strony brzucha żadnych objawów to głupie, ale się martwię tym brakiem. u mnie teraz spokój, tylko apetyt dziś wyjątkowo duży.
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Nie martw się,brak objawów to też dobrze,no chyba że bardzo byś chciała mieć? u mnie teraz spokój, tylko apetyt dziś wyjątkowo duży.
no ja na apetyt muszę uważać, już teraz mam lekką nadwagę i w ciązy muszę uważać na to co i ile jem nie chcę potem płakać...
-
Bocian w Białymstoku. U nas tylko 1 zarodek z 3 komórek niestety, mimo,że wzięliśmy IMSI. Przy ICSI było 2 zarodki z 6 komórek. Więc wynik procentowo taki sam (mamy słabe nasienie).Doriska87 wrote:No właśnie i bądź tu człowieku mądry. A w jakiej klinice robiłaś IMSI?
A jak z rozwojem zarodków? Wiecej po imsi się rozwijało prawidłowo czy bez różnicy?
Początkowo lekarz prowadzący odradzal imsi. Tłumaczył,że skoro są plemniki,to lepiej wziąć zwykle icsi,bo czas odgrywa tu kluczowa rolę, a podczas imsi potrzeba go więcej,itp. Lekarz tłumaczył,że doświadczony embrolog bez problemu sobie poradzi.
Później mój lekarz poszedł na urlop i ten co mnie przejął proponował jednak imsi. Mieliśmy tylko 3 komórki, więc chwytalismy się wszystkiego i poszliśmy za jego radą.
Troszkę żałuję,że posłuchałam lekarza, że przerwa jednego miesiąca, między dwoma pełnymi procedurami jest ok. Moim zdaniem nie jest ok, a wynik tylko o tym świadczy:(Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
A jak bardzo słabe nasienie macie? Ile w ml?KasiaŁódź wrote:Mieliśmy icsi i badaną genetykę( jest ok ) ach No i niskie amh 1,6 tylko.
U mnie tez niestety niskie amh, jeszcze niższe niż u Ciebie.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja miałam 5 transferów, 4 procedury. W sumie podanych 9 zarodków. W czerwcu zaczynamy kolejną procedurę, juz ostatnią bo nie mamy pieniędzy... Mam nadzieje zw ta juz bedzie szczęśliwa i że uda sie zamrozic choć 1 zarodek, by w razie niepowodzenia ( tfu! tfu!) coś trzymało mnie przy życiu.Furiatka wrote:Dziewczyny, a jakie jest Wasze zdanie, jeśli chodzi o ilość podejść do ivf? Wiadomo, że wszystkie liczymy, że się w końcu uda, no ale gdyby jednak nie, to po ilu transferach Waszym zdaniem należałoby powiedzieć stop? Gdzieś w necie wynalazłam bloga, na którym dziewczyna miała 10 transferów! Być może ten 10 okazał się szczęśliwy, bo w tym momencie pamiętnik się urwał.
Ja stwierdziłam, że na pewno chcę wykorzystać jeszcze nasze zamrożone oocyty i że jeśli się nie uda, to po tym koniec, ale w sumie nie wiem, czy tak łatwo będzie mi odpuścić. Z drugiej strony nie chcę się wciąż tym obciążać psychicznie i finansowo.
Furiatka lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Witajcie dziewczyny jestem nowa na tym wątku i chciałam się przywitać od pewnego czasu was podczytuje, bo sama biorę pod uwagę in vitro... chciałabym was zapytać po jakim czasie starań zdecydowalyscie się na ten krok? Ja staram się rok.... przyczyną jest słaba morfologia plemników-tylko 1% prawidłowych. Mam za sobą dwie inseminacje...i brak sił na trzecią...
In vitro -wrzesien +ah beta 13 dpt 282
Słaba morfologia plemników ( 2 nieudane iui) -
my 22 cykle i morfologia 3%.Aife wrote:Witajcie dziewczyny jestem nowa na tym wątku i chciałam się przywitać od pewnego czasu was podczytuje, bo sama biorę pod uwagę in vitro... chciałabym was zapytać po jakim czasie starań zdecydowalyscie się na ten krok? Ja staram się rok.... przyczyną jest słaba morfologia plemników-tylko 1% prawidłowych. Mam za sobą dwie inseminacje...i brak sił na trzecią...
Aife lubi tę wiadomość
-
Po 2 latach zdecydował los za nas diagnoza Azoospermia... ( przedtem 8 lat z eks też nie wypalilo) a ja już po roku starań zrozumiałam że coś jest nie takAife wrote:Witajcie dziewczyny jestem nowa na tym wątku i chciałam się przywitać od pewnego czasu was podczytuje, bo sama biorę pod uwagę in vitro... chciałabym was zapytać po jakim czasie starań zdecydowalyscie się na ten krok? Ja staram się rok.... przyczyną jest słaba morfologia plemników-tylko 1% prawidłowych. Mam za sobą dwie inseminacje...i brak sił na trzecią...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 20:25
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Cześć, ja się zdecydowałam po wykonaniu wszystkich badań związanych z niepłodnością i wypróbowaniu wszystkich innych metod, które są dostępne w Polsce. Zajęło mi to 3 lata, ale da się to zrobić o wiele szybciej, jesli ma się wiedzę w tym zakresie. Ja uczyłam się na swoim przypadku.Aife wrote:Witajcie dziewczyny jestem nowa na tym wątku i chciałam się przywitać od pewnego czasu was podczytuje, bo sama biorę pod uwagę in vitro... chciałabym was zapytać po jakim czasie starań zdecydowalyscie się na ten krok? Ja staram się rok.... przyczyną jest słaba morfologia plemników-tylko 1% prawidłowych. Mam za sobą dwie inseminacje...i brak sił na trzecią...
-
Ja po 10 latach starań,czterech inseminacjach, laparoskopii.Aife wrote:Witajcie dziewczyny jestem nowa na tym wątku i chciałam się przywitać od pewnego czasu was podczytuje, bo sama biorę pod uwagę in vitro... chciałabym was zapytać po jakim czasie starań zdecydowalyscie się na ten krok? Ja staram się rok.... przyczyną jest słaba morfologia plemników-tylko 1% prawidłowych. Mam za sobą dwie inseminacje...i brak sił na trzecią...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 20:11
-
U mnie w zasadzie tak samo, wszystkie badania w zasadzie mamy dobre, wyczerpaliśmy inne możliwości, chociaż prawie skończyło się na inseminacjach, bo zaszłam w ciążę (ale straciłam). Lekarze powiedzieli, że od 4 IUI ich skuteczność bardzo spada i proponują już IV.Bea_ wrote:Cześć, ja się zdecydowałam po wykonaniu wszystkich badań związanych z niepłodnością i wypróbowaniu wszystkich innych metod, które są dostępne w Polsce. Zajęło mi to 3 lata, ale da się to zrobić o wiele szybciej, jesli ma się wiedzę w tym zakresie. Ja uczyłam się na swoim przypadku.
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Podczas stymulacji przez hormony w zastrzykach większą ochotę miałamEwi28 wrote:A podczas stymulacji in vitro i po podaniu zarodka współżycie? po pierwszym crio transferze bałam się, a po drugim udanym, pierwszy raz w 7 dpt i teraz mimo obaw póki co to tylko pieszczoty ale z finałem.
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Aguuula;2525 wrote:Ja miałam 5 transferów, 4 procedury. W sumie podanych 9 zarodków. W czerwcu zaczynamy kolejną procedurę, juz ostatnią bo nie mamy pieniędzy... Mam nadzieje zw ta juz bedzie szczęśliwa i że uda sie zamrozic choć 1 zarodek, by w razie niepowodzenia ( tfu! tfu!) coś trzymało mnie przy życiu.
W takim razie bardzo mocno Ci kibicuję i trzymam kciuki, żeby się udało. Czasami życie musi najpierw nas mocno doświadczyć, żeby potem było lepiej.
Aguuula;2525 lubi tę wiadomość
