X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z L4 miałam łatwiej, bo u mnie nawet Szefowa mówiła, że mam iść na L4, bo w życiu inne sprawy niż praca są ważne. Ona wiedziała, że podchodzimy do in vitro i że może być L4. Po pozytywnej becie planowałam wrócić, ale pojawiły się plamienia i wpadłam w panikę, także lekarz zalecił L4 i tak już zostało. Jestem w razie czego pod telefonem i a jak mogę to pomagam w pracy. może mam też łatwiej bo to budżetówka :)

    serce się kraja jak czytam o próbach samobójczych waszych czy waszych partnerów, ogromnie współczuje... ja nigdy takich prób nie miałam, nawet o tym nie myślałam, ale doszłam do takiego etapu życia, że potrzebowałam pomocy i aktualnie chodzę na terapię - na to złożyła się nie tylko niepłodność, ale całość.

    ja w metodzie małych kroków, to nawet zauważyłam, że jak myślałam, że transfer może się nie udać, to przynajmniej lekarz będzie już coś wiedział, że np. leki zmienić, długi protokół... to jest ciężka walka, ale warto :) my przez ostatnie 4 lata podporządkowaliśmy życie staraniom o dziecko - badania , dni płodne itd., ale widzieliśmy o co walczymy :)

    ciasteczko82, inka1985, e_mil_ka, Paulcia28, asias, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Ja z L4 miałam łatwiej, bo u mnie nawet Szefowa mówiła, że mam iść na L4, bo w życiu inne sprawy niż praca są ważne. Ona wiedziała, że podchodzimy do in vitro i że może być L4. Po pozytywnej becie planowałam wrócić, ale pojawiły się plamienia i wpadłam w panikę, także lekarz zalecił L4 i tak już zostało. Jestem w razie czego pod telefonem i a jak mogę to pomagam w pracy. może mam też łatwiej bo to budżetówka :)

    serce się kraja jak czytam o próbach samobójczych waszych czy waszych partnerów, ogromnie współczuje... ja nigdy takich prób nie miałam, nawet o tym nie myślałam, ale doszłam do takiego etapu życia, że potrzebowałam pomocy i aktualnie chodzę na terapię - na to złożyła się nie tylko niepłodność, ale całość.

    ja w metodzie małych kroków, to nawet zauważyłam, że jak myślałam, że transfer może się nie udać, to przynajmniej lekarz będzie już coś wiedział, że np. leki zmienić, długi protokół... to jest ciężka walka, ale warto :) my przez ostatnie 4 lata podporządkowaliśmy życie staraniom o dziecko - badania , dni płodne itd., ale widzieliśmy o co walczymy :)

    Ja tez chodzilam na terapie kiedy moj maz przebywal w szpitalu po probach s. Potem kiedy ja terapie skonczylam on zaczął. Obecnie moj maz ciagle korzysta z pomocy lekarza. Na szczescie ja juz nie musze. Wszystko co za mną wzmocnilo mnie niesamowicie. Terapia bardzo ponogla i polecam wszystkim ktorzy sie nad tym zastanawiają.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy dostalyscie kopie papierow ktore podpisywalyscie jak do IVF podchodzicie? Bo wlasnie cos mi zaswitalo ze mi nie dali kopii :/

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Dziewczyny czy wy dostalyscie kopie papierow ktore podpisywalyscie jak do IVF podchodzicie? Bo wlasnie cos mi zaswitalo ze mi nie dali kopii :/
    Ja wciąż nie mam :) zostawiliśmy im i musimy odebrać :) yhmmmm- najważniejszy to przelew ;)

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Dziewczyny czy wy dostalyscie kopie papierow ktore podpisywalyscie jak do IVF podchodzicie? Bo wlasnie cos mi zaswitalo ze mi nie dali kopii :/

    ja mam tylko umowę, żadnych innych papierów nie dają, choć całe mnóstwo podpisywaliśmy zgód i wszystkiego.

    mbnotr8.png
  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Ja wciąż nie mam :) zostawiliśmy im i musimy odebrać :) yhmmmm- najważniejszy to przelew ;)
    Kurcze mam nadzieje ze nam dadza tez:/

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    ja mam tylko umowę, żadnych innych papierów nie dają, choć całe mnóstwo podpisywaliśmy zgód i wszystkiego.
    No my tez dzis podpisywalusmy 37 stron a nic nie dostalismy :/

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dziś sctraching - ból nie do opisania. Pielęgnirka mówi że każdy inacze reaguje, ale czegoś takiego chyba nie widziała, bo po zapytała się czy naprawdę aż tak bolało, że musiałam krzyczeć ;P
    Dzisiaj też pierwszy zatrzyk i cały przekrój suplementów zakupiłam na zalecenie lekarki....
    Zastrzyk bolał- nie powiem ... i teraz mam czerwoną plamę i bombla dużego, czy to normalne ?

    c5c9c0e3f3.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Ja miałam dziś sctraching - ból nie do opisania. Pielęgnirka mówi że każdy inacze reaguje, ale czegoś takiego chyba nie widziała, bo po zapytała się czy naprawdę aż tak bolało, że musiałam krzyczeć ;P
    Dzisiaj też pierwszy zatrzyk i cały przekrój suplementów zakupiłam na zalecenie lekarki....
    Zastrzyk bolał- nie powiem ... i teraz mam czerwoną plamę i bombla dużego, czy to normalne ?

    Ja myślałam, że ten sctraching aż tak nie boli :-/
    A jaki zastrzyk robiłaś?
    Mi po gonapeptylu, ale tylko na chwilę robiła się taka nieduża czerwona plama. W poprzedniej procedurze z kolei reagowałam tak na cetrotide. Ale bąbla nigdy nie miałam. Może to jakaś reakcja alergiczna? Obserwuj miejsce wkłucia czy bąbel znika czy się powiększa i najwyżej pogadaj z lekarzem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po moich póki co nie mam reakcji skórnych.
    Faktycznie obserwuj miejsce!

    A co to scratching - nie miałam?

    Co do papierów / mam nadzieje że nam oddadzą ;) bo też nic kompletnie nie mamy w domu :)
    Wiem że tam lekarz musiał też podpisywać itp.
    No zobaczymy

  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Ja myślałam, że ten sctraching aż tak nie boli :-/
    A jaki zastrzyk robiłaś?
    Mi po gonapeptylu, ale tylko na chwilę robiła się taka nieduża czerwona plama. W poprzedniej procedurze z kolei reagowałam tak na cetrotide. Ale bąbla nigdy nie miałam. Może to jakaś reakcja alergiczna? Obserwuj miejsce wkłucia czy bąbel znika czy się powiększa i najwyżej pogadaj z lekarzem.

    No właśnie ma nie boleć jakoś bardzo - p. dr i pielęgniarka były zdziwione, dostałan nospe, ketonal i głupiego jasia. Sama byłam w szoku, bo mam dużą toleracje na ból, a w slusznej sprawie to już w ogóle .....
    Zobacze co jutrzejsze ukłucie pokaże

    c5c9c0e3f3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna :( oby szybko przestało bolec !!!!
    Jaki masz protokół ??
    Ja dziś 3 dzień stymu (z 13 dni). To razem się stymulujemy :) razem raźniej ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 22:22

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Ja miałam dziś sctraching - ból nie do opisania. Pielęgnirka mówi że każdy inacze reaguje, ale czegoś takiego chyba nie widziała, bo po zapytała się czy naprawdę aż tak bolało, że musiałam krzyczeć ;P
    Dzisiaj też pierwszy zatrzyk i cały przekrój suplementów zakupiłam na zalecenie lekarki....
    Zastrzyk bolał- nie powiem ... i teraz mam czerwoną plamę i bombla dużego, czy to normalne ?
    Mój pierwszy scratching też bolał i prawie zemdlalam na fotelu, ponoć lepiej mieć pełny pęcherz, nie wiedziałam o tym. Plamic nie plamilam.

    Co do papierów to ja sama zadalam wszystkich kopii od wszystkiego, od wyników krwi jakie robili i umowę i każdy podpisany dokument plus kopie po obu transferach, jedno co mi brakuje to po punkcji ale odbiore w lipcu na prenantalnych.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy przy waszym IVF tez bedsi3cie mialy AZH? Bo u mnie ma byv IVF+ICSI+AZH i tak sie zastanawiam czy to normalne prsy kazdej procedurze.

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem - my mamy tylko icsi.

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co to AZH? u nas było tylko IMSI, a w cenniku jest IVF (tradycyjne), ICSI, IMSI, także nie wiem o co chodzi nawet

    mbnotr8.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Ja miałam dziś sctraching - ból nie do opisania. Pielęgnirka mówi że każdy inacze reaguje, ale czegoś takiego chyba nie widziała, bo po zapytała się czy naprawdę aż tak bolało, że musiałam krzyczeć ;P
    Dzisiaj też pierwszy zatrzyk i cały przekrój suplementów zakupiłam na zalecenie lekarki....
    Zastrzyk bolał- nie powiem ... i teraz mam czerwoną plamę i bombla dużego, czy to normalne ?
    To rzeczywiście musiało Cię zaboleć. Jak miałam niecały miesiąc temu to podczas tego zabiegu czekałam na ból, ale mnie w ogóle nic nie zabolało, przez 2 sekundy poczułam tylko jakbym okresu miała za moment dostać. I tak sobie potem myślałam, że doktorek może za słabo mnie zadrapał ;) Mnie też bolały zastrzyki z gonapeptylu, ale bombli i plam nie miałam

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    co to AZH? u nas było tylko IMSI, a w cenniku jest IVF (tradycyjne), ICSI, IMSI, także nie wiem o co chodzi nawet
    Assisted Zona Hatching (AZH)  lub Assisted Hatching (AH) jest to technika laboratoryjna stosowana przy zapłodnieniu in vitro, która wspomaga wylęganie się zarodka. Polega na niewielkim nacięciu osłonki przejrzystej zarodka lub zmniejszeniem jej grubości urządzeniem laserowym. Wylęganie  jest procesem fizjologicznym  koniecznym do rozpoczęcia implantacji zarodka w śluzówce macicy. Rozpoczyna się, gdy wzrastająca blastocysta (zarodek, który osiągnął najwyższe stadium rozwoju) przebija się przez osłonkę przejrzystą, w której do tej pory dojrzewała.  Wylęganie następuje zwykle między 7. a 8. dniem od zapłodnienia. Uwolniony zarodek dopiero wtedy może zagnieździć się w macicy. 

    Wspomagane wylęganie zarodka jest rekomendowane szczególnie w przypadku kobiet, które miały co najmniej dwa nieudane zabiegi in vitro, a także tych, które skończyły 38 lat. Zabieg AZH zaleca się, jeśli jakość zarodków jest średnia lub niska  oraz w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości strukturalnych w obrębie osłonki przejrzystej, które mogą zaburzyć proces wyklucia zarodka. AZH jest szczególnie wskazanedo zwiększenia skuteczności zabiegu transferu zarodków mrożonych (FET).

    W przypadku AZH rekomendowane jest dodatkowo zastosowanie  EmbryoGlue® w celu zmaksymalizowania szansy na uzyskanie ciąży.

    Zaznaczam ze to moje pierwsze podejscie do IVF i mam 28 lat:P

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Assisted Zona Hatching (AZH)  lub Assisted Hatching (AH) jest to technika laboratoryjna stosowana przy zapłodnieniu in vitro, która wspomaga wylęganie się zarodka. Polega na niewielkim nacięciu osłonki przejrzystej zarodka lub zmniejszeniem jej grubości urządzeniem laserowym. Wylęganie  jest procesem fizjologicznym  koniecznym do rozpoczęcia implantacji zarodka w śluzówce macicy. Rozpoczyna się, gdy wzrastająca blastocysta (zarodek, który osiągnął najwyższe stadium rozwoju) przebija się przez osłonkę przejrzystą, w której do tej pory dojrzewała.  Wylęganie następuje zwykle między 7. a 8. dniem od zapłodnienia. Uwolniony zarodek dopiero wtedy może zagnieździć się w macicy. 

    Wspomagane wylęganie zarodka jest rekomendowane szczególnie w przypadku kobiet, które miały co najmniej dwa nieudane zabiegi in vitro, a także tych, które skończyły 38 lat. Zabieg AZH zaleca się, jeśli jakość zarodków jest średnia lub niska  oraz w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości strukturalnych w obrębie osłonki przejrzystej, które mogą zaburzyć proces wyklucia zarodka. AZH jest szczególnie wskazanedo zwiększenia skuteczności zabiegu transferu zarodków mrożonych (FET).

    W przypadku AZH rekomendowane jest dodatkowo zastosowanie  EmbryoGlue® w celu zmaksymalizowania szansy na uzyskanie ciąży.

    Zaznaczam ze to moje pierwsze podejscie do IVF i mam 28 lat:P
    Doczytałam teraz ;) a czym uzasadnia lekarz zastosowanie azh- czy zaleca wszystkim ?
    Kurczę musze dopytać mojego dr ...

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nas tylko uprzedzili, że dzień po punkcji embriolog może zaproponować AZH, ale dopiero jak oceni zarodek, także była taka ewentualność, ale okazało się, że nie ma takiej potrzeby.

    Emryglue nam zaproponowali i to wzieliśmy

    mbnotr8.png
‹‹ 574 575 576 577 578 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ