In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
asias wrote:Inka u mnie bardzo podobnie z tą endometriozą, w klinice mi zdiagnozowali torbiel endometrialną na jajniku ponad 3 cm, i mam ją do tej pory, bo lekarz odradził laparoskopię też właśnie dlatego, że zmniejszyło by to AMH. Też miałam LUF, ovitrelle nie pomagało na pęknięcie, dlatego nawet nie podchodziliśmy do IUI tylko od razu in vitro.
Ja poszłam na laparoskopie diagnostyczna, a okazało się, że same cuda były w środku. 8 ognisk endomendy. 3 torbiele endometrialne, nawet jelita i wiązała krzyzowo - maciczne zaatakowala. Długo dochodziłam do zdrowia fizycznego jak i psychicznego. U nas był problem z kasa i musieliśmy się wesprzeć finansowo, żeby wystartować z in vitro. Dlatego w miedzy czasie była jeszcze 1 IUI. Bo naturalnie zajsc w ciaze przy endometriozie to chyba graniczy z cudem.
Mój profesor był mega optymistycznie nastawiony bo przecież młodzi jesteśmy, ale tu chyba nie o to chodzi tylko o czynniki z którymi musimy się zmierzyć.
Czasami się zastanawiam, nad tym ze chyba jestem zła osoba, że zostałam skazana na takie cierpienie👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Paulcia28 wrote:Kochana ja miałam łącznie 18 komórek i 14 z nich odpadło i się nie zaplodnilo. Zostały 4 i przy pierwszym crio wzięłam dwa kropki i mój organizm je odrzucił, wracając po dwa ostatnie kropki nie wierzyłam że się uda, ale się udało, ja wierzę że u Ciebie też się uda
nie załamuj się ją cieszyłam się że chociaż te 4 mieliśmy
będzie dobrze, trzymam mocno kciuki
Dziękuję Kochana za wsparcie❤Paulcia28 lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Nuśka82 wrote:Dziewczyny ja dziś miałam ostatni podgląd. Jajka są. Nawet sporo. Hormony w normie. W poniedziałek punkcja. W czwartek lub w sobotę transfer. Jednego zarodka.
Wykupiłam dziś całą torbę leków. Jak ja to wszystko zaaplikuje to będę jak tablica mendelejewa.
Trzymam kciuki za pomyślne wieści. Mąż też wczoraj poszedł do apteki. Cała siatka leków.👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
MagNolia55 wrote:Waleczna, musisz wierzyc
Muszę, chcę wierzyć ❤
Dziekuje wszystkim za wsparcie. Spróbuję zasnąć, chociaż nie będzie łatwo. Chciałabym wyłączyć myślenie...
Dobranoc ❤Spokojnej nocytolerancyjna lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Waleczna jestem z Tobą...
Wiem przez co przychodzisz. Oby jutro był dla Was piękny dzieńWaleczna lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Wróciłam z pracy i wynik moj w 14dpt to <2,3
i @ się mega rozkreciła
mam jeszcze 2 mrozaczki, wiec za 2 cykle ponownie bede sie przygotowywac do kolejnego transferu.
Ale czas pokaże! Co ma być to będzie. Napewno sie teraz uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 23:21
tolerancyjna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWaleczna wrote:Ja poszłam na laparoskopie diagnostyczna, a okazało się, że same cuda były w środku. 8 ognisk endomendy. 3 torbiele endometrialne, nawet jelita i wiązała krzyzowo - maciczne zaatakowala. Długo dochodziłam do zdrowia fizycznego jak i psychicznego. U nas był problem z kasa i musieliśmy się wesprzeć finansowo, żeby wystartować z in vitro. Dlatego w miedzy czasie była jeszcze 1 IUI. Bo naturalnie zajsc w ciaze przy endometriozie to chyba graniczy z cudem.
Mój profesor był mega optymistycznie nastawiony bo przecież młodzi jesteśmy, ale tu chyba nie o to chodzi tylko o czynniki z którymi musimy się zmierzyć.
Czasami się zastanawiam, nad tym ze chyba jestem zła osoba, że zostałam skazana na takie cierpienie
Dla pokrzepienia opowiem Ci historię mojej koleżanki, która z IV stopniem endometriozy zaszla naturalnie w ciąże. To ona wsparła mnie po diagnozie i to ona przypomniała, że to nie jest wyrok, choć dobrze pamiętalam jak cierpiała, nie tylko psychicznie ale fizycznie, każda @ zwolnienie z pracy, jeżdżenie na kroplówki przeciwbólowe nie mówiąc o nieudanych staraniachI udało im się, naturalnie, mimo, że lekarz z Warszawie rozłożyl ręce i ze szczerym smutkiem w oczach powiedział, że już nie może im pomóc...nie poddała się, zaczęła się leczyć w Białymstoku i owszem miala wspomaganie (zastrzyki na pęknięcie, żeby zwiększyć szance), ale udało się i ich cud ma teraz już ponad 5 lat
Z endometriozą to jest tak, że czasem dobrze zrobić laparo, nawet tą operacyjną, bo w tak zaawansowanym stopniu zajść w ciąże jest po prostu ciężko. Ona robila laparo dwa razy. W razie czego mam namiar na lekarza, który ją operował tu w Warszawie. W przypadku tak zaawansowanej choroby trzeba po prostu zrobić bilans zysków i strat, bo jeśli nieskie AMH nie jest Twoim problemem, to może warto to wyciąć chociaż część? Ponoć po operacji wielu parom udaje się zajść naturalnie w ciąże, bo nagle organizm zaczyna dzialac jak w zegarku. Nie ma na to co prawda zbyt duzo czasu, bo to gówno sie odnowi, ale to daje nadzieję.
Pomyśl, może poprostu trzeba zawalczyć, a kto jak nie Tynie mniej jednak mam nadzieję, że uda się podejść do transferu i że będzie on pozytywny. I wybij sobie z głowy, że jestes złym człowiekiem
Waleczna lubi tę wiadomość
-
moniczka2601 wrote:Witam ponownie, dopiero wracamy do domku dziś zaczynam symulacje, podgląd w piątek za tydzień, cieszę się bo ze względu na ryzyko hiperki będę miała zaplodnione wszystkie komórki ile ich by nie było, transfer napewno za miesiąc ale trudno poczekam,,,
Tylko na ryzyko hiperki bedziesz miala zaplodnione wszystkie komorki? To moze w nastepnej procedurze tez mi sie uda? -
moniczka2601 wrote:Mam pytanie bo zapomniałam zapytać w klinice jeśli teraz jestem na stymulacji i będzie w tym cyklu punkcja a za miesiąc transfer czyli w którym dc miał ktoś tak i mi podpowie?
Wszystko zalezy od tego czy do criotransferu bedziesz podchodzic na cyklu sztucznym czy naturalnym.
Jesli na naturalnym to po owulacji jesli bedziesz miala zamrozone blastocysty to transfer bedzie 5 dni po ovu.
Jesli cykl sztyczny to zalezy kiedy Twoje endo bedzie odpowiednio grube. Wtedy wlaczaja progesteron i za 5 dni transfer jesli masz blastocysty. Jesli mlodsze zarodki to wczesniej.moniczka2601 lubi tę wiadomość
-
Paulaa25 wrote:No masz niższy ale w normie proszę nie martw się na zapas!
Leczysz sie w nOvum???
Ja jestem dziś 29 dpt także 3 dni rożnicy mamy tylkoKasiaLe lubi tę wiadomość
-
Roztoczanka wrote:Wróciłam z pracy i wynik moj w 14dpt to <2,3
i @ się mega rozkreciła
mam jeszcze 2 mrozaczki, wiec za 2 cykle ponownie bede sie przygotowywac do kolejnego transferu.
Ale czas pokaże! Co ma być to będzie. Napewno sie teraz uda.
Bardzo mi przykro ale grunt to pozytywne nastawienie jest o co walczyć. Powodzenia przy kolejnym transferze. -
asias, Ninkali, Waleczna
Dziś sercem jestem z Wami!asias, Waleczna lubią tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Necia124 wrote:Tak w Novum. Dr powiedziała że beta bardzo ładna ale bardzo zmartwila ja ten progesteron. Niby w normie ale powiedziała: niski niski... trzeba działać. I biorę te zastrzyki (oprócz nich mam jeszcze fraxiparine) 19.06 jadę na iść serduszkowe. A jaki wiek zarodka miałaś? Bo u mnie był 3 dniowy maluch.
Ja też mam wizytę we wtorekPewnie się gdzieś miniemy
U kogo się leczysz?
Niski ale w normie , bedzie dobrze!!! -
Roztoczanka wrote:Wróciłam z pracy i wynik moj w 14dpt to <2,3
i @ się mega rozkreciła
mam jeszcze 2 mrozaczki, wiec za 2 cykle ponownie bede sie przygotowywac do kolejnego transferu.
Ale czas pokaże! Co ma być to będzie. Napewno sie teraz uda.trzeba walczyć dalej!
Życze udanego kolejnego transferu oby los uśmiechnął sie do was!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 09:18
-
tolerancyjna wrote:asias, Ninkali, Waleczna
Dziś sercem jestem z Wami!asias, Waleczna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Roztoczanka wrote:Wróciłam z pracy i wynik moj w 14dpt to <2,3
i @ się mega rozkreciła
mam jeszcze 2 mrozaczki, wiec za 2 cykle ponownie bede sie przygotowywac do kolejnego transferu.
Ale czas pokaże! Co ma być to będzie. Napewno sie teraz uda.
Przykro mi