In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:U mnie już koniec, jeszcze biorę leki do poniedziałku, bo gin musi mi kazać odstawić,a w pon dopiero jest. Moja beta nic nie urosła... w 10 dpt313,13, a w 12 dpt 348.01
Najwidoczniej nie jest mi dane być mamą. Nie wiem tylko dlaczego tak się stało?! serio wolałbym nie mieć bety. w moim sercu urosła ogromna nadzieja.... a teraz szlag wszystko trafił. Nie wiem co dalej... nie wiem. Od nowa cała zasrana procedura, moje i M wyniki są takie doskonałe... Nie wiem czy zmienić klinikę, czy robić w tej samej? Co polecacie? Czy olać w cholerę. Rezerwa tylko mi pewnie zmalała i w sumie po tym wszystkim nie ma nic bylo IUI 3x, ivf i koniec. Ja jestem obarczona ryzykiem raka piersi, musze uważać, a tu tyle hormonów w siebie włożyłam... Może ktoś ma pomysł co robić? ;( życie jest obrzydliwe dla mnie.
Bardzo mi przykroTulę mocno, nie więcej nie jestem w stanie napisać.
-
nick nieaktualny
-
Ninkali
tak bardzo Cię sciskam. A macie ajeszcze jakieś zamrożone? Kiedyś gdy byłam młodsza i siostra mojej przyjaciółki podchodzila do in vitro i się nie udało i dziwilismy sie czemu? Przeciez in vitro to gwarant ciąży a tu dupa... to tylko jakieś 40%-60%... zycie jest nie sprawiedliwe. A gdzieś obok zachodzi w ciążę kobieta gdzie ma już 3 dzieci
-
ninkali wrote:U mnie już koniec, jeszcze biorę leki do poniedziałku, bo gin musi mi kazać odstawić,a w pon dopiero jest. Moja beta nic nie urosła... w 10 dpt313,13, a w 12 dpt 348.01
Najwidoczniej nie jest mi dane być mamą. Nie wiem tylko dlaczego tak się stało?! serio wolałbym nie mieć bety. w moim sercu urosła ogromna nadzieja.... a teraz szlag wszystko trafił. Nie wiem co dalej... nie wiem. Od nowa cała zasrana procedura, moje i M wyniki są takie doskonałe... Nie wiem czy zmienić klinikę, czy robić w tej samej? Co polecacie? Czy olać w cholerę. Rezerwa tylko mi pewnie zmalała i w sumie po tym wszystkim nie ma nic bylo IUI 3x, ivf i koniec. Ja jestem obarczona ryzykiem raka piersi, musze uważać, a tu tyle hormonów w siebie włożyłam... Może ktoś ma pomysł co robić? ;( życie jest obrzydliwe dla mnie.to prawda, lepiej, żeby beta nie drgała jeśli ma zamiar opaść, też tak miałam, cholernie przykre to jest, człowiek się cieszy, a tu bach koniec radości i płacz. Nie wiem co Ci podpowiedzieć, też raczej jestem obarczona rakiem piersi bo moja mama właśnie ma. Tez bylam strasznie rozgoryczona niepowodzeniem pierwszego ICSI, ale postanowilam, ze podejdę do drugiego w tej samej klinice, dziś miałam transfer dwóch zarodków, mrozaków tym razem nie będzie, więc to moje jedyne. I też się teraz zastanawiam co dalej jeśli się znów nie uda. Ciężkie to wszystko
-
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:crio transfer dwoch, mam jeden jeszcze 3 dniowy...ale nie wiem czy go brac, by znowu szlag nie trafil, czy jakies badania? moze ta immunologia?!?!?!?! jade w pon do Pasnika za tydzien
nie ma słow by Ciebie pocieszyć
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyninkali wrote:crio transfer dwoch, mam jeden jeszcze 3 dniowy...ale nie wiem czy go brac, by znowu szlag nie trafil, czy jakies badania? moze ta immunologia?!?!?!?! jade w pon do Pasnika za tydzien
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:20
klamka, Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:Ok. Teraz czuję się jak wrak. Zastanawiam się ile się czeka między jednym a drugim ivf? Ja punkcję jakoś marzec... ciekawe czy w sierpniu by drugie można było?
a betę produkuje zarodek więc jeśli jeden nie dał rady to może tak być ze beta wolno rośnie. Jesteśmy z Tobą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:44
klamka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
ninkali wrote:Ok. Teraz czuję się jak wrak. Zastanawiam się ile się czeka między jednym a drugim ivf? Ja punkcję jakoś marzec... ciekawe czy w sierpniu by drugie można było?
Bardzo wspolczuje ale nie skreslaj swojego 3dniowego malucha. Jedno niepowodzenie ivf to chyba czesto sie zdarza. Na Twoim miejscu wykorzystalbym jeszcze zarodek ktory masz chocby ze wzgledu na to ze jak sama mowilas jestes obarczona rakiem piersi. Czasem z tych lepszych zarodkow nie ma ciazy a te slabsze zaskakują. Tu nic nue jest pewne. -
ninkali wrote:Ok. Teraz czuję się jak wrak. Zastanawiam się ile się czeka między jednym a drugim ivf? Ja punkcję jakoś marzec... ciekawe czy w sierpniu by drugie można było?
Ninkali myślę, że konieczne jest powtórzenie bety w poniedziałek zanim porozmawiasz z lekarzem.
A co do drugiej procedury- u mnie w klinice nie można zacząć nowej stymulacj zanim nie zabierze się wszystkich zarodków. Przerwa między dwoma stymulacjami powinna wynosić minimum 3 miesiące.ninkali lubi tę wiadomość
-
japonka wrote:MagNolia, na Cyprze też jakoś te babki zachodzą i są w ciąży, słońce może jeszcze pomoże bo witamina D
a przynajmniej odpoczniecie. Tylko walizek aby nie dźwigaj!
O co, to nie-napewno dzwigac nie bedea no babki pewnie ze i tam zachodza...no ale my tak latwo nie zachodzimy...i potem stajemy na rzesach i zastanawiamy sie nad wszystkim, byle nie zaszkodzic...Ale jednak postawiam na luz, co ma byc to bedzie
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Ninkali- w pierwszej chwili zmrozila mnie Twoja wiadomosc, ale zaraz potem pomyslalam tak jak dziewczyny pisza...ze lepiej powtorzyc badanie...byc moze ten drugi maluch caly czas walczy
Przytulam, nie placz, nie eszystko stracone ;*
ninkali, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyninkali wrote:Nawet do psychologa nie pójdę,bo w całym Wro zakichanym nie ma takiego od niepłodności. Jestem rodzaju nijakiego!!! Tak się czuje
dziewczyny dobrze radzą zrobic betę, chociaż domyślam się, że nie masz ochoty na kolejny dowód na to, że nie wyszło... ja Ci poradzę, jeśli tylko fundusze Wam na to pozwolą, to starajcie się dalej, podejmijcie kolejną próbę. We Wrocławiu jest Invimed, wiem, ze w tej klinice jest możliwość wizyt u psychologa, więc może warto się wybrać, nawet jeśli chcesz się dalej leczyć u siebie, to myślę, że jest szansa uzyskania wsparcia. Robią też różne grupowe warsztaty z psychologiem w weekendy. Trzymaj się mocno Kochana, tak bardzo tu wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 06:37
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Micha wrote:Moja beta 10dpt 5 dniowej blaski 2AA to 83
Według mnie to bardzo mało
Na początku roku byłam w ciąży bliźniaczej to beta w 9 dpt była 396 dzieląc na 2 to powinno być ok200 ja mam 83 coś jest nie tak
Dziewczyny proszę napiszcie mi śwoje bety ok 10 dnia przy blastocycie
Wysokość bety ma znaczenie że to był crotransfer?
Czy zarodek 2AA później się zagniedżdżą niż np 3AA ?
Też przy pierwszym podejsciu dostałam 5-dniową blastkę, Tylko maja była 5AA. Moja beta w 6 dpt -36, 11dt 55, a potem już tylko w dół poleciała. Takżę trzymam kciuki, żeby Twoja poszła w górę.
Teraz dostałam 2BB.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
e_mil_ka wrote:Tylko na ryzyko hiperki bedziesz miala zaplodnione wszystkie komorki? To moze w nastepnej procedurze tez mi sie uda?Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Hej, jestem po 9 ICSI, nieudanym oczywiście.
2 razy byłam w ciąży z ICSI ale zle się to kończyło.
Pisze, żeby zapytać czy jakieś szczęściary nie maja Puregonu żeby mnie poratować bo refundacji już dawno nie mam, moje endo nie rośnie na żadnych innych lekach a mam jedynaka na zimowisku i nie moge po niego nawet wrócić bo wszelkie koszty nas już przerosly, a tu jeszcze PUREGON bez refundacji.
Także jeśli jest jakaś dobra duszyczka która mogłaby mi pomoc/ odsprzedac uczciwie lek (niektóre kobiety kupuja na refundację i odsprzedają za cene 100%) to byłabym ogromnie wdzięczna bo już nie mam pomysłu skad brac na to pieniądze