X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Dzwonilam...
    Chyba na styk sie zmiescimy...dzien przed wylotem ma byc transfer
    No i super :-) tyle czekalas na ten dzień :-) zrelaksujesz się na urlopie i czas Wam szybciej zleci do testowania :-) a po powrocie będziesz miała niespodzianke ,tego życzę Tobie z całego serca <3

    MagNolia55, Waleczna, inka1985 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz sceptycznie nastawiony, bo mowi ze co wtedy, jak czasem sie przesunie...

    No zesz, to by chyba lekarz odradzal teraz? A mowil ze ok. I powiedzial, ze czekal juz na ten tel. ;)

    Mam nadzieje, ze juz sie nic nie przesunie ...

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    No i super :-) tyle czekalas na ten dzień :-) zrelaksujesz się na urlopie i czas Wam szybciej zleci do testowania :-) a po powrocie będziesz miała niespodzianke ,tego życzę Tobie z całego serca <3

    Paulciu Ty moja!! :* <3

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja już po transferze, dostałam 1 blastocystę 3 BB i 1 morulę. Została morula do obserwacji ale embriolog mówił, że ma małe szanse, także nie będziemy mieli śnieżynek. To nasza jedyna szansa jak na razie. Wierzę w cuda, bo parę ich na forum było :) oby i mi się przytrafił.
    Waleczna to bardzo ładne te Twoje zarodki jak na 2 dobę, takie jak być powinny :), oby wszystkie dotrwały do końca :)
    Bedzie cud, zobaczysz! Jest tu ich calkiem sporo ;) wiec i Twoj dolaczy do naszego zacnego grona :)

    asias lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia, to prawda, ze czekalam na ten dzien...wkoncu nadszedl! Teraz kolejne emocje sie rodza...wiadomo...Mam tylko nadzieje, ze ze sniezynka bedzie wszystko wporzadku bo kolejnego rozczarowania nie zniose! Zbyt duzo ich mialam podczas ivf...;(

    Prosze jeszcze tylko podpowiedzcie, jakie winko polecacie i jakie orzechy sa najlepsze na endo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 17:01

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Paulcia, to prawda, ze czekalam na ten dzien...wkoncu nadszedl! Teraz kolejne emocje sie rodza...wiadomo...Mam tylko nadzieje, ze ze sniezynka bedzie wszystko wporzadku bo kolejnego rozczarowania nie zniose! Zbyt duzo ich mialam podczas ivf...;(

    Prosze jeszcze tylko podpowiedzcie, jakie winko polecacie i jakie orzechy sa najlepsze na endo?

    Czerwone wytrawne wino, suszone morele, orzechy brazylijskie, migdały :-)
    Powodzenia !

    Olciaaa lubi tę wiadomość

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja już po transferze, dostałam 1 blastocystę 3 BB i 1 morulę. Została morula do obserwacji ale embriolog mówił, że ma małe szanse, także nie będziemy mieli śnieżynek. To nasza jedyna szansa jak na razie. Wierzę w cuda, bo parę ich na forum było :) oby i mi się przytrafił.
    Waleczna to bardzo ładne te Twoje zarodki jak na 2 dobę, takie jak być powinny :), oby wszystkie dotrwały do końca :)

    Powodzenia! Oby to były TE zarodki :-)

    asias, tolerancyjna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia prawda jest taka, że co ma być to będzie - jedne dziewczyny po transferze leżą plackiem i w ciążę nie zachodzą, inne normalnie funkcjonują i się udaje. Co komu pisane, a skoro lekarz mówi że możecie jechać to czemu nie jechać ;-) Wiesz to mogą być wasze ostatnie wygodne wakacje, bo potem z maluchem to już tak łatwo nie będzie ;-) Bardzo mocno trzymam kciuki!!! PS moja przyjaciółka teraz była na Cyprze i wrócili we 3 więc może na tym Cyprze dzieją się różne cuda ;-) Powodzenia!

    Paulaa25, Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość

  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asias kciuki trzymam zaciśnięte żeby ładnie się przyjęło.

    asias lubi tę wiadomość

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • Waleczna Autorytet
    Postów: 675 1009

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja już po transferze, dostałam 1 blastocystę 3 BB i 1 morulę. Została morula do obserwacji ale embriolog mówił, że ma małe szanse, także nie będziemy mieli śnieżynek. To nasza jedyna szansa jak na razie. Wierzę w cuda, bo parę ich na forum było :) oby i mi się przytrafił.
    Waleczna to bardzo ładne te Twoje zarodki jak na 2 dobę, takie jak być powinny :), oby wszystkie dotrwały do końca :)

    Asias trzymam kciuki, aby bobaski pozostały z Wami. Ja wrze w cuda i musi się udac☺ Mam nadzieje, ze moje tez dotrwaly do 5 doby.

    Magnolia odstresujesz się na urlopie, myślę , że lekarz wie ci robi. Życzę powodzonka kochana❤

    asias, MagNolia55, Olciaaa lubią tę wiadomość

    👩‍🦰
    Hiperpolaktynemia
    Niedoczynnosc tarczycy
    Endometrioza
    👱‍♂️
    Czynnik męski

    4 inseminacje 😞😞😞😞
    IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
    Transfer świeży 😞
    Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka

    06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
    07.2020 Crio❄️😞
    09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
  • Waleczna Autorytet
    Postów: 675 1009

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waleczna wrote:
    Asias trzymam kciuki, aby bobaski pozostały z Wami. Ja wrze w cuda i musi się udac☺ Mam nadzieje, ze moje dotrwaja do 5 doby.

    Magnolia odstresujesz się na urlopie, myślę , że lekarz wie ci robi. Życzę powodzonka kochana❤

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    👩‍🦰
    Hiperpolaktynemia
    Niedoczynnosc tarczycy
    Endometrioza
    👱‍♂️
    Czynnik męski

    4 inseminacje 😞😞😞😞
    IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
    Transfer świeży 😞
    Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka

    06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
    07.2020 Crio❄️😞
    09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja już po transferze, dostałam 1 blastocystę 3 BB i 1 morulę. Została morula do obserwacji ale embriolog mówił, że ma małe szanse, także nie będziemy mieli śnieżynek. To nasza jedyna szansa jak na razie. Wierzę w cuda, bo parę ich na forum było :) oby i mi się przytrafił.
    Waleczna to bardzo ładne te Twoje zarodki jak na 2 dobę, takie jak być powinny :), oby wszystkie dotrwały do końca :)
    Kochana paru dziewczynom i w tym również mnie przytrafil się cud. Też miałyśmy ostatnie maluchy i brak sniezynek i się udało i wierzę że i Ty znajdziesz się w tym szczęśliwym gronie <3

    asias lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czytam każdy post, super, że jesteście!

    Padło pytanie o to komu mówić o in vitro. U nas wiedzą rodzice, moje koleżanki z pracy, właściwie wszystkie moje bliskie koleżanki, wszyscy bliscy znajomi. Kiedyś o leczeniu nie wiedział prawie nikt. Teraz jest mi znacznie lepiej! Wszyscy nas wspierają i naprawdę starają się nie zrobić nam nigdy przykrości. Co innego info o dniu transferu, o tym wiedział tylko mój mąż i jedna przyjaciółka, nie chciałam zwiększać presji Tak samo o ciąży - wolałam nikomu nie mówić. Co dziwne, jak poroniłam postanowiłam powiedzieć o tym wszystkim. Miałam taką potrzebę. Z perspektywy czasu widzę jak nam to dobrze zrobiło.

    Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie bety, kolejne testowanie, transfery i rozwój zarodków. My we wtorek mamy wizytę, 11dc. W tym cyklu, pewnie za ok tydzień, planujemy crio - trzeci i ostatni.

    Paulcia28, inka1985, Zizu87, Waleczna, Olciaaa, MagNolia55, Bajka_88 lubią tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez otwarcie mowie o in vitro meczyly mnie ciagle pytania kiedy postaramy sie o dziecko.
    Uwazam ze zbyt malo o tym sie mowi. Kiedy trafilam do szpitala w moim malym miasteczku i rozeszly sie wiesci ze jestem po punkcji w czasie pobytu w szpitalu wiele pielegniarek podpytywalo o in vitro bo w rodzinie mialy kogos kto ma te problemy. Oczywiscie wszystkie przychodzily zeby porozmawiac po cichu co mnie bardzo smieszylo bo dla mnie to nie temat tabu. Mamy problem i juz nie wstydzimy sie tego i otwarcie o tym mowimy.
    Wyobrazcie sobie ze ostatnio kolega zadzwonil do meza ze ma znajomych ktorzy maja problem i ze chcą sie nas poradzic co dalej robic. Milo ze w tym calym nieszczesciu mozemy komus pomóc.

    inka1985, Zizu87, Paulcia28, Waleczna, Olciaaa, Gaja88, aga_ni, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Magnolia prawda jest taka, że co ma być to będzie - jedne dziewczyny po transferze leżą plackiem i w ciążę nie zachodzą, inne normalnie funkcjonują i się udaje. Co komu pisane, a skoro lekarz mówi że możecie jechać to czemu nie jechać ;-) Wiesz to mogą być wasze ostatnie wygodne wakacje, bo potem z maluchem to już tak łatwo nie będzie ;-) Bardzo mocno trzymam kciuki!!! PS moja przyjaciółka teraz była na Cyprze i wrócili we 3 więc może na tym Cyprze dzieją się różne cuda ;-) Powodzenia!

    Otóż to Olcia :) co ma byc to bedzie :) Jedynie co, to Wam oszczedze zrzedzenia o objawach lub ich braku ;) ale pozdrowienia z Cypru przesle ;)

    Teraz byle do podgladu, ktory mam zaplanowany na sobote.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 19:40

    Waleczna, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia, na Cyprze też jakoś te babki zachodzą i są w ciąży, słońce może jeszcze pomoże bo witamina D ;) a przynajmniej odpoczniecie. Tylko walizek aby nie dźwigaj!

    Waleczna, inka1985 lubią tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już koniec, jeszcze biorę leki do poniedziałku, bo gin musi mi kazać odstawić,a w pon dopiero jest. Moja beta nic nie urosła... w 10 dpt313,13, a w 12 dpt 348.01
    Najwidoczniej nie jest mi dane być mamą. Nie wiem tylko dlaczego tak się stało?! serio wolałbym nie mieć bety. w moim sercu urosła ogromna nadzieja.... a teraz szlag wszystko trafił. Nie wiem co dalej... nie wiem. Od nowa cała zasrana procedura, moje i M wyniki są takie doskonałe... Nie wiem czy zmienić klinikę, czy robić w tej samej? Co polecacie? Czy olać w cholerę. Rezerwa tylko mi pewnie zmalała i w sumie po tym wszystkim nie ma nic bylo IUI 3x, ivf i koniec. Ja jestem obarczona ryzykiem raka piersi, musze uważać, a tu tyle hormonów w siebie włożyłam... Może ktoś ma pomysł co robić? ;( życie jest obrzydliwe dla mnie.

  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali przytulam z całych sił. Nie wiem co napisać żeby pokrzepic. Nic chyba nie jest właściwe.

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • Waleczna Autorytet
    Postów: 675 1009

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    U mnie już koniec, jeszcze biorę leki do poniedziałku, bo gin musi mi kazać odstawić,a w pon dopiero jest. Moja beta nic nie urosła... w 10 dpt313,13, a w 12 dpt 348.01
    Najwidoczniej nie jest mi dane być mamą. Nie wiem tylko dlaczego tak się stało?! serio wolałbym nie mieć bety. w moim sercu urosła ogromna nadzieja.... a teraz szlag wszystko trafił. Nie wiem co dalej... nie wiem. Od nowa cała zasrana procedura, moje i M wyniki są takie doskonałe... Nie wiem czy zmienić klinikę, czy robić w tej samej? Co polecacie? Czy olać w cholerę. Rezerwa tylko mi pewnie zmalała i w sumie po tym wszystkim nie ma nic bylo IUI 3x, ivf i koniec. Ja jestem obarczona ryzykiem raka piersi, musze uważać, a tu tyle hormonów w siebie włożyłam... Może ktoś ma pomysł co robić? ;( życie jest obrzydliwe dla mnie.


    Ninkali to jest straszne, przykro mi bardzo
    Nie wiem co powiedzieć i doradzić. Może porozmawiaj z lekarzem i podejmijcie dalszy plan działania.
    Trzymaj się kochana. Przytulam mocno❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 20:54

    👩‍🦰
    Hiperpolaktynemia
    Niedoczynnosc tarczycy
    Endometrioza
    👱‍♂️
    Czynnik męski

    4 inseminacje 😞😞😞😞
    IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
    Transfer świeży 😞
    Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka

    06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
    07.2020 Crio❄️😞
    09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    U mnie już koniec, jeszcze biorę leki do poniedziałku, bo gin musi mi kazać odstawić,a w pon dopiero jest. Moja beta nic nie urosła... w 10 dpt313,13, a w 12 dpt 348.01
    Najwidoczniej nie jest mi dane być mamą. Nie wiem tylko dlaczego tak się stało?! serio wolałbym nie mieć bety. w moim sercu urosła ogromna nadzieja.... a teraz szlag wszystko trafił. Nie wiem co dalej... nie wiem. Od nowa cała zasrana procedura, moje i M wyniki są takie doskonałe... Nie wiem czy zmienić klinikę, czy robić w tej samej? Co polecacie? Czy olać w cholerę. Rezerwa tylko mi pewnie zmalała i w sumie po tym wszystkim nie ma nic bylo IUI 3x, ivf i koniec. Ja jestem obarczona ryzykiem raka piersi, musze uważać, a tu tyle hormonów w siebie włożyłam... Może ktoś ma pomysł co robić? ;( życie jest obrzydliwe dla mnie.
    Cholera, Kochana bardzo współczuję. Jak na 10 dpt to beta była wysoka, każda z nas by miała nadzieje. Strasznie mi przykro :-( Ale robiłaś badanie w tym samym laboratorium? Może powtórz je jeszcze w poniedziałek.

‹‹ 600 601 602 603 604 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ